Mustela, 9 Miesięcy, Vergetures Double Action (Podwójnie działający krem przeciw rozstępom) (stara wersja)
6 HIT!
53 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Opis produktu
Zgłoś treśćPodwójnie działający krem przeciw rozstępom. Zapobiega powstaniu i zmniejsza wielkość nowych rozstępów we wszystkich wrażliwych miejscach (na brzuchu, piersiach, biodrach górnej części ud).
Połączenie czynnika Elastoerguateur z aktywnymi substancjami nawilżającymi i olejkami odżywczo-łagodzącymi umożliwia skórze zachowanie elastyczności i zwiększa zdolność do obrony przed rozciąganiem. Prawdopodobieństwo pojawienia się rozstępów ciążowych ulega zmniejszeniu. Zespół odtwarzający i chroniący naczynia krwionośne, zawierający krzem, mikroelementy i Sophora Japonica pobudza regenerację naskórka i wydatnie zmniejsza wielkość nowopowstałych rozstępów.
Skład: Water/Aqua, Lactic Acid, Triethanolamine, Cyclomethicone, Octylpalmitate, Hydrogenated Cocoglycerides, Sodium Lactate Methylsilanol, Propylene Glycol, Isodecyl Neopentanoate, Hydrolyzed Soy Protein, Glyceryl Stearate, Arachidyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Behenyl Alcohol, Polyacrylamide, Phenoxyethanol, Sophora Japonica Extract, Arachidyl Glucoside, Beeswax (Cera Alba), C13-14 Isoparaffin, Fragrance (parfum), DEA-Cetyl Phosphate, Zinc Gluconate, Methylparaben, Butylene Glycol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Cocoglycerides, Laureth 7, Enteromorpha Compressa Extract, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben
Cena: ok. 88 zł / 200 ml
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 79
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
1 /5
7 maja 2012, o 12:07
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
OKROPNY!
Zaczęłam stosować go na początku ciąży i od razu zrezygnowałam. Namówiła mnie Pani w aptece. Żałuję że wydałam na niego tyle pieniędzy. Moim zdaniem cena jest owiele za wysoka, biorąc pod uwagę jakość. Słabo się wchłania, od zapachu od razu robiło mi się niedobrze. Bardzo brudził ubrania, które ciężko było później odprać. Skóra była po nim klejąca i wcale nie czułam efektu nawilżenia. Następnego dnia kupiłam inny.
Ogólnie nie polecam, uważam że krem jest mocno przereklamowany.
Używam tego produktu od: 1 dnia
Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego
3 /5
30 marca 2012, o 14:18
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
taki sobie średniaczek
Kremu zaczełam używać od początku ciąży rano i wieczorem. I było fantastycznie. Przytyłam 10kg, ale brzuch miałam ogromny. No i w dziewiątym miesiącu miałam siły na smarowanie się jedynie rano i mam dwa rozstępy:( Nie mogę się ich pozbyć niczym. Ale te moje dwa rozstępy po 1,5 cm to nic w porównaniu z innymi kobietami. Daletego polecam go do stosowania ale już od początku ciąży. Zapach jest wręcz odpychający, ale może dlatego dość skuteczny. Warto spróbwać!
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: około 20
1 /5
27 grudnia 2011, o 22:09
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Niestety, absolutna porażka
Zaczęłam używać tego kosmetyku od chyba 7 m-ca ciąży, gdy pojawiły mi się już rozstępy. Od pierwszego dnia ciąży używałam innego kosmetyku, który niestety okazał się niewypałem, dlatego postanowiłam zadziałać Mustelą.(wcześniej była to linia Pharmacieris M dla kobiet w ciąży)
Liczyłam na to, że krem jakoś zawalczy z drobnymi pojawiającymi się rozstępami i nie dopuści do pojawienia się nowych. Musteli zaczęłam używać w zasadzie od dnia, w którym pojawiły się rozstępy, czyli były jeszcze w fazie zapalnej - potencjalnie do wyleczenia.
Niestety krem ani nie zadziałał na istniejące rozstępy, ani nie uchronił mnie przed pojawieniem się nowych. Popękałam na całym brzuchu i co chwila pojawiają się nowe(teraz jestem w ostatnim tygodniu ciąży).
Brzuch mnie swędzi a skóra pęka. Krem nie jest wydajny - wystarcza na jakieś 2-3 tygodnie, a kosztuje bardzo dużo. Na szczęście można upolować ciekawe promocje.
Do tego roluje się na skórze po aplikacji...
Chyba faktycznie jest tak, że jak ktoś ma popękać, to popęka bez względu na stosowane kosmetyki. Jak ktoś nie ma predyspozycji, to zwykła oliwka wydaje mu się środkiem wystarczająco skutecznym
P.S. Przez cały czas wspomagałam się także oliwką
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: trzy
3 /5
24 listopada 2011, o 14:37
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
no nie wiem sama
Zacznę od minusów.
Krem, mimo że nie ma bardzo gęstej konsystencji, dosyć kiepsko się wchłania. Trzeba uważać, aby nie nałożyć zbyt grubej warstwy tego specyfiku, bo zamiast się wchłonąć, brzydko roluje się na skórze. No i trzeba trochę odczekać z ubraniem się, żeby nie pobrudzić ubrania, co rano może być dosyć kłopotliwe.
Ma słodkawo-pudrowy zapach, w pierwszych miesiącach ciąży może być nieco mdlący, choć mnie osobiście tak bardzo nie przeszkadzał.
Kiedy jeszcze pracowałam w klimatyzowanym pomieszczeniu, co bardzo wysuszało skórę, krem średno radził sobie z nawilżaniem mojego brzuszka, bo czułam czasem swędzenie skóry (a nie sposób smarować się w pracy co godzina balsamem).
Ogólnie jednak nie jest zły. Dosyć wydajny - jedno opakowanie starczyło mi na dwa miesiące stosowania przy smarowaniu zarówno brzucha, jak i bioder i piersi. Ładnie uelastycznił skórę i póki co (a jestem w 9 miesiącu) rozstępów na skórze nie mam ani śladu. Chcę wierzyć, że to zasługa również tego kremu, a nie tylko np genetycznych uwarunkowań.
Używam tego produktu od: 4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 2
2 /5
6 listopada 2011, o 20:07
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Lepsze wrogiem dobrego
Oceniam nową wersję (niestety ta poprzednia jest już niedostępna w aptekach). Ponieważ w pierwszej ciąży (2009r) zużyłam kilka opakowań starej wersji i byłam zadowolona, teraz kupiłam od razu 2 tuby tej nowej. Nie sądziłam, że ulepszony produkt może być dużo gorszy. Jestem rozczarowana, ponieważ:
- konsystencja okazała się zbyt rzadka, balsam rozmazuje się i bardzo źle wchłania - w efekcie najlepiej nasmarowane są przestrzenie między palcami;
- nie można się od razu ubrać, krem zostawia lepką powłokę - chyba, że ktoś ma dużo czasu i kilka minut poświęci na dokładne wmasowanie;
- dziwny zapach (poprzednia wersja miała ładny i delikatny), może drażnić przeczulony w ciąży nos;
- nawilżenie skóry bez różnic w porównaniu z tańszymi produktami tego typu, a w przypadku pielęgnacyjnych produktów dla kobiet w ciąży głównie chodzi o dobre nawilżenie, natłuszczenie skóry, żeby nie swędziała i była elastyczna.
Trudno oceniać działanie na rozstępy, skoro żadne wiarygodne badania nie potwierdzają skuteczności profilaktycznego stosowania takich kremów u ciężarnych (próba przeprowadzona na dwudziestu kilku osobach to nie jest żaden obiektywny test produktu tylko chwyt marketingowy). Ja rozstępów nie mam, a używałam też innych preparatów.
Reasumując, stosunek jakość/cena jest kiepski.
Jedyny plus to wygodne opakowanie. Jeśli firma powróci do starej receptury to po sprawdzeniu rozważę zmianę opinii.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 x150ml
5 /5 HIT!
8 września 2011, o 03:27
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Rewelacja!!!
W związku z rodzinnymi predyspozycjami do rozstępów byłam przekonana, że i mnie czeka ten los, postanowiłam jednak zainwestować w dobry krem by nie mieć do siebie pretensji, że chociaż nie próbowałam:-) Opłaciło się!!! Jestem już 4 miesiące po porodzi a mój brzuch wygląda jak przed ciążą. Używałam Musteli od pierwszego miesiąca dwa razy dziennie więc nie oszczędzałam go. Konsystencja jest ok zapach nie jest idealny ale liczy się efekt końcowy a ten jest naprawdę rewelacyjny. Gorąco polecam.
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 10-12
3 /5
12 lipca 2011, o 22:50
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
będę szukała zastępcy
Moja mama ma okropne rozstępy po ciąży, zatem obawiając się predyspozycji genetycznych zainwestowałam ponoc w najlepszy krem. Koleżanki z pracy go używały i żadna rozstępów nie uświadczyła.
Jestem w czwartym miesiącu i właśnie kończę pierwsze opakowanie. Wcześniej używałam oliwki dla kobiet w ciąży z rossmanna, ale skóra potrzebowała większego nawilżenia, które Mustela w sumie daje. Przerzuciałm się na mustelę również dlatego, że przy stosowaniu samej oliwki zauważyłam maciupeńki rozstępik na biodrze.
Brzuszek jak na czwarty miesiąc mam spory, a skóra nie jest już taka elastyczna, bo to druga ciąża, więc z każym dniem oglądam ją bardzo dokładnie i wypatruję kolejnych blizn. No i znalazłam! :( na boczkach, delikatne, mało widoczne, więc smaruję je jeszcze więcej. To zły znak! Myślałam, że ten krem pomoże, ale widzę, że jak się ma takie geny, to można tylko zminimalizować widoczność blizn, ale i tak będą się pojawiać.
Plusy:
-wygodna tubka
- fajna "mokra" konsystencja
- skład, inny niż w opisie, nowa wersja jest bez parabenów
Minusy:
- długo się wchłania
- mnie zapach mdli, czego nie mogę już wytrzymać
- cena
- skóra i tak czasem swędzi
- krem się wałkuje na ciele, słabo się wchłania, muszę odczekać swoje zanim włożę ubranie
- rozstępy malutkie, ale pojawiły się już w 4 msc mimo obfitego smarowania
- mała wydajność, tubka starczy na miesiąc przy smarowaniu raz dziennie
Będę szukała w między czasie innych specyfików.
5 /5 HIT!
14 czerwca 2011, o 22:51
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Super
Krem o miłym zapachu.Szybko, miło i lekko rozprowadza się.
Stosuje go co drugi dzień na przemian z oliwka w żelu i dodatkowo doraźnie gdy czuje jak skóra mnie swędzi, mocno napina się. Po zastosowaniu od razu ulga.Skóra mięciutka się robi, nawilżona, elastyczna.
Zdecydowanie polecam.
Używam tego produktu od: 6 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 2 sztuki
5 /5 HIT!
6 czerwca 2011, o 09:04
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
naprawdę działa
Obecnie ten produkt ma inne etui oraz konsystencję, bardziej lejącą...
Super produkt.
Używam go od ok. 3 miesiąca ciąży, obecnie jestem już po terminie, czyli Mustela towarzyszy mi juz 6 miesięcy i muszę powiedzieć:
- krem stosowałam 2 razy dziennie z małą przerwą w czasie której mąż kupił mi Pharmaceris Dr Eris na rozstępy. Produktu Pharmaceris nawet nie skończyłam, bo dość szybko zaczął mnie swędzieć brzuch, był mało nawilżony - po prostu niebo a ziemia między tymi dwoma produktami,
- nie mam ŻADNYCH rozstępów, a przytyłam 15 kg
- skóra ma ładny kolor
- brzuszek jest super nawilżony
- czuję przez całą ciążę komfort, ŻADNEGO swędzenia, a wiem że niektóre panie mają taki problem,
- dość wydajna,a le bez przesady, kupowałam ją co ok. 3- 4 tyg. ale nakładałam jej naprawdę dużo!
Mam zamiar stosować tę markę po porodzie.
W czasie ciąży korzystałam tylko ze wspomnianego Pharmacerisa i naprawdę to dwa różne produkty. Mustela jest świetna. Równoczenie wykonywałam sobie co 2, 3 dni peeling. Dbałam o skórę, nie mogę powiedzieć ale ta praca przynosi jak na razie efekty.
Minusem może być dla wielu CENA, ale nie odejmuję gwiazdki, bo na różne produkty nas stać...Myślę jednak że w walkę z rozstępami, które towarzyszą nam później całe życie warto zainwestować i nie żałować, że w sumie zaoszczędziliśmy 200-300zł.
Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 8-9?
1 /5
25 lutego 2011, o 14:46
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
uczula?
Skusiłam się, bo po pierwsze Mustela, a po drugie akurat dwupak kosztował 68 zł bo apteka miała wyprzedaż. Skóra jest mile nawilżona i to by było na tyle. Rozzstępy i tak się pojawiły, bo po prostu mam taką tendencję i już. Chodziło mi jednak, aby nie były gigantyczne i to jak na razie się udaje (dopiero 6-miesiąc ciąży więc się może wsystko zmienić). Wydaje mi się jednak, że krem mnie uczulił - dostałam na brzuchu czerwonych, swędzących kropek. Wcześniej stosowałam babydream oliwkę i nic takiego się nie wydarzyło. Po odstawieniu musteli na brzuchu na dwa dni kropki zniknęły. Używam tego produktu od: 2 miesięcyIlość zużytych opakowań: 1,5
Muszę dodać, że nie dokończyłam ostatniego opakowania. Skóra na pupie zrobiła się okropna, naprawdę wyszły mi obrzydliwe rozstępy w kolorze czerwonym, skóra zrobiła się szorstka. BALSAM NIE POMÓGŁ NIC. Przerzuciłam się na oliwkę Hippa i przynajmniej ta w przeciągu 2 tygodni wygładziła skórę
5 /5
30 stycznia 2011, o 01:01
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Na razie daje radę
Zaczynam 8 miesiąc ciąży i po stosowaniu Musteli na razie ani jednego rozstępu. A wiem, ze się chciały robić, bo mnie czasami zaczynała swędzieć skóra - wtedy smarowałam się Mustelą - i wszystko wracało do normy.
Plusy:
+ skuteczność (najważniejsze!)
+ gęsta konsystencja
+ duża wydajność
Minusy:
- denerwujący pudrowy zapach
- otwarcie tubki, które albo się urywa albo zbierają się na nim zaschnięte grudki
- drogi
Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę drugie
5 /5
25 grudnia 2010, o 13:59
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Świetnie nawilża, pięknie pachnie
Do Musteli mam ogromny sentyment.
Choc synek za kilka dni skończy 2 latka, wciąż pamiętam ten cudowny mustelowy zapach, a to naprawdę ważne, zeby kosmetyk dla kobiet w ciazy delikatnie i przyjemnie pachniał !
Kremu uzywałam od poczatku 4 m-ca aż do 9, kiedy zdradziłam go z preparatami z wyższej półki ( Clarins ) i dopiero wtedy dostrzegłam zalety Musteli. A jest ich wiele, to min :
- cudowny zapach
- konsystencja akurat, ani zbyt lejąca ani zbyt gęsta
- jest bardzo wydajny
- szybko się wchłania i nie wymaga masażu
- nie klei się
- doskonale nawilża i uelastycznia skórę, myślę, ze poza ciążą mógłby służyc za fantastyczny balsam i krem ujedrniający
Jesli chodzi o efekty, pojawił mi się tylko jeden malutki rozstęp, naprawdę malutki, a mam skłonnosci do tego typu niespodzianek :/ Choc na pewno fakt, ze przybrałam na wadze tylko kilka kilogramów i mialam mały brzuch, tez mial znaczenie.
Jednak wierzę w skuteczność Musteli :)
Przyznam, ze mam ochotę do niego wrócić :-)
Pól gwiazdki odejmuję za dość wysoką cenę w aptece, ale polowałam na promocyjne opakowania z miniaturkami innych kosmetyków tej firmy i wychodzilo duzo taniej
Używam tego produktu od: uzywałam przez 5 m-cy
Ilość zużytych opakowań: chyba 5 troszkę mniejszych niz pelnowymiarowe ( z zestawów promocyjnych )
-
1
0
produktów0
recenzji183
pochwał10,00
-
2
0
produktów21
recenzji477
pochwał9,80
-
3
0
produktów2
recenzji388
pochwał9,24