Garnier, Komfort suchej skóry, Maseczka odżywcza z wyciągiem z miodu akacjowego

Garnier, Komfort suchej skóry, Maseczka odżywcza z wyciągiem z miodu akacjowego

Średnia ocena użytkowników: 2,6 /5

Pojemność 2 ml
Cena 5,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Maseczka zawiera karite, olejek palmowy i ekstrakt z miodu akacjowego. Składniki te mają za zadanie nawilżać skórę przez 24 h, łagodzić ściągnięcie i podrażnienia, odżywiać, chronić przed czynnikami zewnętrznymi, regenerować. Po użyciu skóra ma stać się elastyczna, delikatna, dobrze nawilżona i odżywiona, a uczucie wysuszenia ma szybko ustąpić. Maseczka ma bogatą, kremową konsystencję i delikatnie pachnie miodem.

Cena: ok. 5 zł / saszetka 2x6 ml

Recenzje 30

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 2,6 /5

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

tragedia w trzech aktach

akt 1
nakładanie :nie krem , nie tynk , niewiadomo co , oślizgłę tłuste mazidło , miałam wrażenie że nakładam smalec na twarz i duszę się pod tym czymś niemiłosiernie
akt 2
zapach:dławiący , duszący, drażniący, głowa boli
akt 3
działanie: nie działa wcale jesli wytrzyma się pieczenie i nie udusi od zapachu po usunięciu warstwy łoju z twarzy obraz jaki ukaże się nie odbiegnie od widoku z przed nałożenia maski
epilog :
nie kupować pod żadym warunkiem chyba że jest się masochistą :-)

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1 i na tym koniec

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Tragedia!

Lubię ogólnie Garniera, rzadko mnie uczulają kosmetyki tej firmy ale ta maseczka to kompletna porażka...

Plusy
- nieźle wymyślone opakowanie, można wrzucić do torebki
- zawartość akurat na 2 razy do wykorzystania
- miły zapach

I tu niestety zaczynają sie minusy

-KOSZMARNIE piecze! Jestem przyzwyczajona do tego że 3/4 kosmetyków mnie piecze ale tej maseczki nie da sie trzymać
- czerwone plamy, wyschnięta potwornie skóra, jednym słowem podrażnienie!
-trochę problemów z zmyciem
- ani nie nawilża, ani nie natłuszcza

Jeśli ktoś ma normalną, niewrażliwą skórę - może sprobować. Jesli ktoś ma suchą i wrażliwą - Trzymać sie z daleka!!Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: 1 z 2
-----------------------Edycja---------------------------

A może po prostu źle ją stosujemy? Moja siostra wzięła pozostałe opakowanie maseczki i jest zachwycona! Stwierdziła że nic absolutnie jej nie szczypie ani nie piecze, żadnego podrażnienia, zmyć nie zmywa bo stwierdziła że po 15 minutach sie wchłania i wystarczy wytrzeć chusteczką a skóra jest mięciutka i milutka. Jedyny minus jaki znalazła to to że skóra sie mocno świeci po nałożeniu...

Ocena wg. niej - 4 gwiazdki
i zamierza kupić następne opakowanie...

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Tłuścioch

Od razu na wstępie zaznaczę, że mam SUCHĄ skórę. Suchą i zachłanną jak ziemia w doniczce mojego podlewanego raz na pół roku kaktusa...
Nie istnieje kosmetyk, który byłby dla mnie za tłusty - w każdym razie nie istniał, dopóki nie odkryłam tego fenomenu, jakim jest maseczka Garnier z wyciągiem z miodu akacjowego.

Ale po kolei:
Prawdę piszą moje poprzedniczki - po nałożeniu szczypie. Brrrr... Przeżyłabym, gdyby nie to, że jej działanie odżywcze porównac można do okładów z płatów słoniny. Skóra pod nią nie oddycha, a po jej zmyciu (żadnego wklepywania resztek nie polecam, chyba, że ktoś nie ma czym zapełnić następnych miesięcy swego życia) skóra jest NATŁUSZCZONA, a nie odżywiona i nie nawilżona. Jest gładka w dotyku, ale na wygląd ta maseczka nie wpływa w ogóle.
Nie uczuliła mnie, ale po to, żeby maseczka czegoś NIE zrobiła nie warto się z nią p... Nic z nią nie warto!

Używam tego produktu od: Użyłam dwa razy
Ilość zużytych opakowań: 1 (mam i drugie, ale prędzej zużyję je do smażenia placków, niż na twarz)

3 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobra

Po pierwsze fajne rozwiązanie z opakwaniem - wszedzie sie zmiesci, nie trzeba brac do kosmetyczki wielkiej tubki, poreczne. Po nalozeniu moze szczypac (?), skora prawdpodobnie pod maseczka sie czerweni i burzy, ale moze tak to ma działac. generalnie, poza tym niemilym uczuciem, calkiem zadawalajacy efekt. tzn. natłuszcza, nawilza, odżywia - mniej wiecej tak jak grubsza warstwa kremu do twarzy tej serii (ktory tez po nałozeniu na twarz jest mało komfortowy). Ten defekt moze jednak skutecznie zrażazac do używania, coz- trzeba sie przygotowac na niemiłą szczypankę, ale jeśli chce sie byc pięknym.. (i tak dalej).
NIe robi nic specjalnego, ale funkcje spelnia. Pachnie intensywnie, ale ladniej od kremu. Uwaga - miód może uczulać, lepiej wypróbowac na malej powierzchni skory.

Jak dla mnie -4.Używam tego produktu od: grudzien 2006
Ilość zużytych opakowań: 1/2

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jeszcze jej nie wycofali?

Widzę, że wszyscy kochają tę maseczkę tak jak ja...
Zacznę od tego, że mam skórę o wrażliwości nosorożca, NIGDY nic mnie nie podrażnia ani nie uczula. Mogę aplikować w dowolnych ilościach kwasy, retinoidy, gruboziarniste peelingi itp. a na mojej skórze nie robi to większego wrażenia.
Tym większe wrażenie na mnie wywarła ta maseczka. Dosłownie od momentu aplikacji poczułam BARDZO intensywne szczypanie, więc strategicznie ją zmyłam (co jak widzę po innych recenzjach, było wysoce błyskotliwą decyzją). Obecnie z obrzydzeniem używam jako kremu do rąk (co jej trzeba przyznać, to wydajność) i nawet nie nawilża dobrze.
Osoba o wrażliwej skórze prawdopodobnie padnie trupem w ciągu ok. 2 minut od aplikacji. Można polecić wrogowi :)

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

wyżarła mi pół twarzy!

Zakupiłam jakieś 2-3 lata temu zimą, kiedy to moja mieszana cera zawsze trochę się przesusza i potrzebuje solidnej dawki nawilżenia i odżywienia. I dziękuję Bogu, że jest ona dostępna tylko w formie saszetki, bo chyba by mnie szlag trafił, gdybym kupiła w tubie czy słoiczku!!! Otóż pierwszy raz w życiu uczulił mnie kosmetyk. Nigdy nie miałam cery skłonnej do podrażnień ( aż do historii z ogórkowym wyżeraczem Ziaji, po której musiałam zmienić profil użytkownika ;-) ) a natychmiast po nałożeniu tej maseczki skóra zaczęła mnie szczypać, piec i palić żywym ogniem. Jednym słowem- wyżarła mi pół twarzy :-( Byłam czerwono- sina i nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Przemyłam twarz wodą, nałożyłam jakiś krem łagodzący i na szczęście wszystko wróciło do normy. Co jednak nie znaczy, że nie mam po tej maseczce traumy! Oj mam, i to jaką!

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Było miło......

Mam cerę suchą, maseczka wchłonęła się dosyć szybko, po 15 min zmyta z twarzy pozostawiła uczucie miękkości skóry i odpowiedniego nawilżenia. Efekt "komfortu" jest zadowalający ale jednak krótkotrwały. Bardzo poręczne i wygodne opakowanie,w torebce sie mieści, dużo miejsca nie zajmuje. Nie spodziewałam się rewelacji więc rozczarowana nie jestem. Kosmetyku uzyłam 2 razy i może kiedyś po niego sięgnę.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Koszmar za tę cenę

Nie polecam, a nawet stanowczo odradzam. Kasa wyrzucona w błoto.
Działanie - żadne, buzia zostaje tłusta, cera się dosłownie "dusi".
Konsystęcja - za lekka spływa z twarzy.
Zapach - koszmarna słodkość.
Cena - tu się płaci za nazwę.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

srednia

maseczke ta uzywam raz w tygodniu od okolo 1,5 miesiaca...musze sie przyznac ze dopiero teraz zauwazylam ze ona nie jest tak dobra jak byc powinna!Przedewszystkim szczypie przy nakladaniu i podczas calych 10 min...uzywam co prawda kwasow i kremu z soja neutrogeny na noc ale i tak chcialm raz na czas zrobic "prezent" mojej skorce zeby sie sparagniona napila...pije-fakt, ale po-swedzi...i co wazne-pojawilo sie to przy regularnym stosowaniu!Ok, skora jest mieciutka i gladka ale jednak tego swedzenia jej nie wybacze, pomimo tego ze ustepuje calkowicie po okolo godzinie.
Zapach...hmm...mily ale po paru minutach staje sie mdly...jak jakies stare perfumy babci.
Co do opakowania, to jest to swietna alternatywa dla idiotycznych nie przedzielanych maseczek, np.Nivea.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

krótko działa

Ta maseczka to średniak. W sumie naklada się ja dośc przyjemnie, ladnie pachnie.... skóra niezle ja chłonie. Nałożyłam ja na noc - po 15 minutach zdjęłam nadmiar i wtedy miałam wrazenie że twarz jest ładnie nawilżona. Jednak rano twarz miałam sucha - cały efekt prysnał.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nie

jak dla mnie jedna z najgorszych jakie mialam, skora po niej byla okropna, tlusta, pory zatkane, zero przyjemnosci i zadnych efektow, wrecz przeciwnie, bardzo zawiodlam sie na tej maseczce i bardzo nie polecam

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Hmmmm...

Od razu na wstępie zaznaczam, że użyłam tej maseczki tylko raz i drugi raz nie użyję, bo się po prostu boję. Im jestem starsza, tym mam wrażliwszą cerę. Co jakiś czas na mojej twarzy wyskakują znienacka jakieś podrażnienia nie wiadomo po czym, a to zaczyna szczypać coś, co wcześniej nie szczypało... Maseczkę kupiłam bez uprzedniego sprawdzenia jej recenzji, szkoda, bo inaczej na pewno bym nie kupiła, kontentując się znanym mi już Daxem (choć nie uważam tej maseczki za rewelację), lub Niveą.
Maseczkę nałożyłam na twarz wczoraj wieczorem i poszłam oglądać film i robić manicure (jak to mam w zwyczaju), trzymałam ją więc na twarzy jakieś 2 godziny. Prawie przez cały ten czas miałam ochotę zmyć ją z twarzy, bo odczuwałam dyskomfort: co jakiś czas skóra zaczynała mnie niepokojąco swędzieć. Nie czułam jednak pieczenia ani ściągnięcia, więc postanowiłam dać jej szansę. Zmyłam ją z rezultacie wodą (dość ciężko się zmywa), bo dotknąwszy twarzy miałam wrażenie, że moja twarz jest usiana drobnutkimi, podskórnymi pryszczykami. Nie zależało mi na tym, żeby się w ten sposob uślicznić na święta. Drugą saszetkę wyrzucę do śmieci - boję się jej użyć ponownie. Obejrzawszy się rano w lustrze stwierdziłam wprawdzie, że skóra wygląda normalnie, ale to może dlatego, że po zmyciu Garniera nałożyłam moją ulubioną maseczkę kojącą Avene, a po jej wchłonięciu, krem Avene do cer nadwrażliwych. Wrażliwym cerom zdecydowanie odradzam.

Użyłam tego kosmetyku raz.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    161
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    6
    pochwał

    4,81

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    62
    pochwał

    4,04

Zobacz cały ranking