Sephora, Enlightening Shimmer Compact Powder (Prasowany puder rozświetlający)

Mam 2 odcienie tego pudru: pink i warm ivory.
Pink - stosuję zima jako róż do policzków, mam jasną cerę więc delikatny efekt bardzo mi odpowiada; puder nadaje delikatny rumieniec ze świetlistą poświata. Łatwo się go nakłada, efekt jest na tyle delikatny, ze raczej trudno przesadzić z ilością ale mimo to jest widoczny. Nie mam zastrzeżeń co do trwałości, trzyma się przez większą część dnia.

Warm ivory - to typowy rozświetlacz na kości policzkowe czy nos, nie wiem jak sprawdzi się przy ciemniejszej cerze ponieważ mam wrażenie, ze trochę rozjaśnia, dla bladolicych w sam raz. Nie wiem dlaczego w nazwie ma "warm" ponieważ daje raczej chłodne, mroźne wykończenie makijażu. Efekt rozświetlenia jest bardzo subtelny więc zwolenniczki intensywniejszego połysku nie będą zadowolone z niego.

Używam tego produktu od:1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 2

Plusy: ladnie, nautralnie rozswietla twarz, nie zatyka porow i jest wydajny.

Niestety puder ten nie jest trwaly, ale byc moze to moja wina, gdyz mam cere mieszana ;)
Pomimo to lubie go i napewno ponownie zdecyduje sie na zakup.

Używam tego produktu od: ok 4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie wiem, czy kupię, bo nie używam na co dzień i nie wiem, czy kiedykolwiek się skończy ;)
To mój pierwszy rozświetlacz, mam cerę mieszaną, więc błysku mi nie brak;)
Właściwie nie widzę w nim minusów: ładnie, delikatnie rozświetla, ma maluśkie drobinki, których nie widzę na twarzy, daje lekki, prawie niewidoczny kolor brązu. Sprawdza się i na policzkach i na dekolcie. Nabiera się go na pędzel wystarczająco dużo, przy moim stosowaniu jest wydajny. No i jest tani.
Nie dam pięciu gwiazdek, bo nie mam żadnego porównania...

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jeszcze widać gwiazdki ;)

Niestety ale rozczarowałam się tym pudrem. Nie widzę żadnego specjalnego rozświetlenia, ani na policzkach ani na dekolcie. Produkt dużo lepiej wygląda w opakowaniu niż na ciele. Ma przyjemny zapach. Przy nakładaniu robi się z niego puder sypki, który zostaje na powierzchni prasowańca.

Używam tego produktu od: 1 m-ąc
Ilość zużytych opakowań: 1-wsze

Skusiłam się zachęcona pozytywnymi komentarzami na temat tego pudru i nie żałuję :) Uwielbiam wszystko, co się błyszczy, więc efekt jaki otrzymuję podoba mi się :) Pudełko dobrze się otwiera, nie pęka (mam tę nową, czarną wersję). Na początku drażnił mnie jego zapach, który do neutralnych nie należy, ale z czasem przyzwyczaiłam się. Puder doskonale sprawdza się jako rozświetlacz. Mam odcień ivory, dla mnie idalny :) daje genialny efekt. Jego trwałość jest niczego sobie jednak przy kontakcie z np. ręką pozostaje nie na twarzy, a na dłoni... Czasem też potrafi rozejść się po całej twarzy zamiast być tam, gdzie go nałożyłam - za to odejmuję jedną gwiazdkę, bo jednak nie chciałabym błyszczeć się w przypadkowych miejscach...
Ogólnie rzecz biorąc godny uwagi i polecenia produktUżywam tego produktu od: około miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo lubię ten rozświetlacz, podoba mi się efekt jaki daje. Mam odcień Ivory, który dzięki zawartości jaśniutkich beżowo-srebrnych drobinek fajnie ożywia cerę, dodaje jej subtelnego blasku, a moją dodatkowo trochę "ozimnia". Rozświetlenie jest dosyć delikatne, ale podoba mi się, zwłaszcza na dzień, np. do pracy, nadaje się wyśmienicie.
Jest dosyć miękki, łatwo nabiera się na pędzel. Na twarzy jest trwały, trzyma się praktycznie cały dzień. Nie podrażnia skóry.
Podoba mi się zapach, a obecnie także proste, czarne opakowanie. Cena niewysoka.

Pewnie jeszcze kiedyś go kupię :)

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Mam odcień pink, taki "prawdziwy" róż to to nie jest.. W ciągu dnia stosuję go tylko na policzki, na wieczór nawet na całą twarz.
Moje podstawowe zastrzeżenie jest takie, że puder daje rozświetlenie jakiego naprawdę nie lubię-zbyt brokatowe. Widać brokat na twarzy, a tego nie cierpię.
U mnie puder podkreśla też pory, za to też minus.

A plusik za to, że daje kolor. Na szczęście jest w nim nie tylko brokat;)

Szukam godnego następcy mojego ukochanego pudru rozświetlającego Stila w kolorze różowym. Ten nim nie jest.

Używam tego produktu od:kilku miesiecy
Ilość zużytych opakowań:połowa

No i niestety muszę dołączyć do grona Wizażanek rozczarowanych tym pudrem, chociaż po przeczytaniu wszystkich recenzji i wielokrotnych testach w Sephorze byłam przekonana, że będę zachwycona. Mam odcień Ivory, śliczny i naturalny.

Nie jestem niestety zadowolona z efektu, jaki daje ten puder. Jest to delikatne, wyraźnie drobinkowe rozświetlenie. Niezbyt widoczne, raczej pasujące na dzień, dla mnie zupełnie spokojnie nadające się na całą twarz. I to dla mnie zdecydowanie za mało, jak sie okazuje. Mam sporo rozświetlaczy, wszystkie dają mocniejszy efekt i to bardziej mi odpowiada. Z drugiej strony połysk sephorowych "gwiazdek" jest na tyle słaby, że trzeba go nałożyć naprawdę sporo, żeby był widoczny, a przecież powinien być. Błysk jest zdecydowanie za delikatny.

Puder jest dość trwały, chociaż nie powiem, żeby był nie do zdarcia, ma ładną i trwałą puderniczkę (mam nowszą wersję w czarnej puderniczce), ładny zapach. Zapach bardzo przypomina mi Pola Elizejskie Guerlain i dlatego też musiałam zatykać nos, przy używaniu gwiazdek, bo Pola choć piękne, to jednak wywołują u mnie migrenę.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: trochę z 1

Mam kolor Warm Ivory, jak już Poprzedniczki wspominały, wbrew nazwie wcale nie ciepły, ale stosowny dla bladolicego lata, jakim jestem. Kolor jest śliczny, zapach też. Ale w zasadzie na tym mogłabym skończyć wymienianie zalet produktu.

Nie wiem - może zbyt wiele sobie po nim obiecywałam po lekturze tutejszych recenzji? Oczekiwałam Bóg wie jakich rewelacji, ale przede wszystkim tego, że nada twarzy efekt perłowego glow a la wyfotoszopowane buzie z okładek...
Ale nie.
Efekt jest całkiem inny, raczej drobinkowy, ale przede wszystkim tak subtelny, że dla mnie aż za bardzo. Wieczorowego efektu osiągnąć nim nie sposób, a i dzienny jest bardzo dyskretny. Po rozświetlaczu oczekuję czegoś innego. Znacznie bardziej zadowala mnie np. efekt kuleczek Vollare, a o niebo lepszy od Sephory był wycofany już highlighter dość pogardzanej firmy Constance Carroll, którego posiadam jeszcze resztkę.

Na minus zaliczam też sypkość pudru, po paru razach potraktowania go pędzlem pudełeczko pełne jest sypkich resztek. Natomiast wcale nie idzie to w parze z miękkością i łatwością nakładania, bo cały czas mam wrażenie, że na pędzel nabiera się minimalna ilość kosmetyku.

Kupiłam na wyprzedaży i początkowo nawet pomyślałam, że może jest przeterminowany i stąd te niespodzianki, ale nie, data ważności OK.

Plus za hipoalergiczność i niezapychanie.

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam odcień Pink i stosuję go na całą twarz po nałożeniu podkładu - buzia wygląda na wypoczętą, rozświetloną i ładna no - co tu dużo mówic:)
Polecam gorąco, fajny gadżecik bez którego ja nie moge się obejść;)


Używam tego produktu od:jakiegoś czasu
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Zachwyca mnie zapach tego pudru, pachnie naprawdę ekskluzywnie :) Mam odcień Ivory i zawsze daję go na kości policzkowe i skronie by mój makijaż był świetlisty i rześki. Utrzymuje się ma buzi aż do zmycia makijażu, nie podrażnia, nie zapycha porów i jest bardzo wydajny (jeszcze widac na nim gwiazdki :D )
Nie wiem czy go jeszcze kupię, bo uwielbiam rozświetlacze i na 99% kupię jakiś inny tylko po to, by zobaczyć co nowego na rynku ;)

Używam tego produktu od:6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Posiadam odcień Warm Ivory, wersja jeszcze w starym opakowaniu.

Świetny rozświetlacz - ma złote i beżowe drobinki, ale nie nadaje koloru, więc nie ma mowy o plackach czy smugach na policzkach.
Miękki, łatwo się go nabiera na pędzel. Dość trwały, pod koniec dnia drobinki trochę się rozkraczają, ale wytrzymuje do 10 godzin. Nie podrażnia skóry, nie powoduje zapychania porów w skórze.
Pięknie rozświetla i ożywia twarz.
Ma delikatny, przyjemny zapach; opakowanie proste i trwałe.

Polecam. Za małe pieniądze można osiągnąć wspaniały efekt.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego, ale budzi się we mnie chomik - chyba kupię na zapas jeszcze jedno