Yves Rocher, Secrets d`Essences, Rose Oud EDP

Yves Rocher, Secrets d`Essences, Rose Oud EDP

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

Pojemność 50 ml
Cena 189,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Rose Oud z linii Secrets d`essences marki Yves Rocher to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet, wydane w 2016 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Annick Menardo.

Nuty zapachowe: róża damasceńska, agar (oud), kmin i labdanum.

Cechy produktu

Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Nuty
orientalne, kwiatowe
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 22

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
100% jesień/zima 0% wiosna/lato

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W hipermarkecie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Piękny zapach

Te perfumy premierę już mają dawno za sobą, jednak pozostają moimi ulubionych ze wszystkich perfum marki Yves Rocher.
Orientalno-kwiatowe, ale nie duszące, wg mnie delikatne w grupie tych mocniejszych zapachów. Wyraźnie wyczuwalne nuty róży i żywicy drzewa agarowego (oud), jak sama nazwa wskazuje.
Trzymają się co najmniej 8 godzin.
Chyba już nie są produkowane, a szkoda! Dobrzę, że mam jeszcze jeden flakon.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 1
  • Flakon: 2

Oooo ble. Nieświeży zapach

Ja przepraszam, że kogoś obrażę teraz ale dla mnie to pachnie trochę jak zepsute, stęchłe wino.....Nie wiem sama... pachnie jakimś takim starym, mokrym pomieszczeniem z różami i cynamonem chociaż nie ma go w składzie. Dostałam ten perfum na prezent, bo lubię zapachy różane i jednocześnie takie orientalne.
Radzę powąchać ten zapach i odczekać jakiś czas przed zakupem. Inaczej pachnie na ciepłej rozgrzanej skórze-gorzej jak dla mnie.
I jak na złość jeden z niewielu zapachów Yves Rocher, który jest trwały... no cyrk.
Ponieważ to prezent to nawet nie ma go jak komuś oddać, zresztą nie wiem czy ktoś by go chciał :D

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 4

Trochę jak kadzidełka

Perfumy Yves Rocher Secret d'Essences Rouse Oud to perfumy kwiatowo-orientalne.
Jest to dość intensywny zapach, na mojej skórze utrzymuje się praktycznie cały dzień. Napewno zapach ten nie należy do zapachów banalnych. Dla niektórych może się okazać męczący. Napewno nie są to perfumy na każdą okazję i porę roku. A już napewno nie na upały. Tajemniczość tych perfum bardziej pasuje na wieczór.
Nuta jakią znajdziemy w tych perfumach to przede wszystkim róża damascenska. A więc przeciwnicy zapachu róży raczej nie polubią się z tymi perfumami. Te perfumy napewno mają coś przyciągającego. Są bardzo wydajne, wystarczy dosłownie odrobina a zapach utrzymuje się bardzo długo. Jest to zapach otulający, może sprawdzić się w chłodne dni. Bardzo ładny, elegancki flakon.

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 1
  • Flakon: 3

Dla mnie zapach kadzidła

Opis tak mnie zachęcił, że zakupiłam je w ciemno na stronie producenta.
dodatkowo zachęcił mnie fakt iż mam dwie inne flaszki z YR i jestem z nich bardzo zadowolona.
Co mogę napisać ? Kadzidalne, kościelne, duszące, męczące, mocne, mało kobiece,.
Szczerze po spryskaniu się nimi czułam wstyd, że "pachnę" takim czymś.
Oddałam cioci przyjaciółki, bo to starsza Pani, ale nawet ona się nie zachwyciła.
Wrzucam je do worka najgorszych perfum jakie istnieją.
Daję gwiazdkę za trwałość i projekcję, bo jednak tych im odmówić nie mogę.
Miałam pełnowartościowy flakon, ale z racji, że użyłam ze trzy razy zaznaczam kilka próbek.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 4
  • Flakon: 4

ROSE OUD

Zapach kupiłam w ciemno ze sklepu internetowego. Był w promocji. Jestem z niego zadowolona. Nie jest zbyt ciężki jak również duszący. Dość trwały. Wyczuwalna jest róża. Zapach utrzymuje się przez kilka godzin. Używam o różnych porach roku.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Super

Jak dla mnie rewelacja. Kupiłam dziś i już wiem, że musze o nim napisać. Zwróciłam na niego uwagę kilka miesięcy temu, wyróżniał się wśród dominujących słodkości marki, której zapachy są dla mnie zazwyczaj zbyt banalne (oprócz genialnego neroli i ślicznego moment de bonheur). No i teraz powąchałam i zadałam sobie pytanie, jak to możliwe, że jeszcze go nie mam?
Zapach jest kolejną już znaną mi wariacją na temat róży, którą określiłabym jako spokojną wersję orientu na codzień. Ale nie banalną. Raczej nie mam skojarzeń z tanim indyjskim kadzidełkiem. Stawiam go w mojej kolekcji róż obok szyprowej róży od Sisley oraz Nahemy, w której temat róży został wyczerpany. Myślę, że to doborowe towarzystwo, co ze swojej strony o czymś musi świadczyć, jeżeli chodzi o propozycję Yves Rocher.

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 1
  • Flakon: 4

Miłość w klubie i nienawiść po pracy.

Jeśli bywacie w klubach nocnych to znacie z grubsza "tradycyjne" zapachy które się w nich unoszą. Pewnej letniej nocy tańcowałyśmy z koleżankami w słodkiej chmurce aż do mojego nosa dotarły zakurzone pączki. Skąd w klubie pełnym waniliowych kwiatów taka słodziutka dzika róża?? Wczułam się i wyniuchałam że to moja koleżanka. Oczywiście z miejsca zaklepałam sobie odlewkę i od razu po jej dorwaniu zaczęłam testy.

Początek zawsze mi umyka bo zacieram już ręce na marmoladkę. Tak wyczuwam główną nutę która unosi się w powietrzu przez większość czasu. Na zmianę towarzyszą jej nuty bardziej żywiczno-bursztynowe i przypalone drewienko które troszkę studzą świeżo smażonego pączka. Całość daje klimat ciepły, otulający, nieco dziwaczny ale w dobrym sensie. Ładniej mówiąc - nietuzinkowy i niepowtarzalny. Dla mnie te nuty są bardzo aseksualne i nieprofesjonalne. Mam na myśli to że nie widzę tego zapachu ani do biura, ani do łóżka. Dobrze prosperuje jako zimowy zapach do wełnianego płaszcza lub do wieczoru przy winie i grach planszowych. Jest na tyle niespotykany że trzeba się trochę w niego wczuć. No chyba że doświadczycie tego co ja, wtedy nie polecam go wcale.

Rozbudziłam ciekawość? Mam taką nadzieję! O ile na mojej koleżance nie wyczułam zdradzieckiego kuminu o tyle doskonale czuję go na sobie, ale dopiero kiedy zapach zaczyna się wyciszać. Znacie ten moment kiedy po całym dniu ciężkiej pracy, gotowania, sprzątania, dwóch treningach i staniu na głowie pachniecie jak mieszanka przypraw, znoszonych perfum i potu? Mam nadzieję że nie, a jeśli tak, to właśnie tak Rose Oud pachnie na mnie po 7-8 godzinach. Zdrajca!

Nie polubimy się, mimo że między nami była piękna miłość. Szkoda że po imprezie już nie był taki ujmujący i słodki.

Projekcja wysoka, trwałość również.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 3
  • Zapach: 2
  • Flakon: 4

Chyba jednak nie

Kupiłam bo byłam trasznie ciekawa tego zapachu i bardzo chciałąm żaby mi się spodobał. Był wpromocji , za jakieś śmeieszne pieniądze zakupiłam przy okazji kupowania innych rzeczy w drogerii internetowej Yves rocher, ale do rzeczy. Ja o dziwo nie czuję tych róż, może odrobinkę, tę damsceńską bo to inna róża niż te nasze;) Kojarzą mi się trochę z takimi bułgarskim perfumami , które moja mam dostawała od koleżanki Bułgarki.. , a ja chciałąm żeby były takie zmysłowo-sexsowne..dla mnie nie są..;( Przyciężkawe, kadzidlane , ale z sexem w moim mniemaniu to nie ma wiele wspólnego :) Butelka ładna , korek jak w większości butelek plastikowy (ciekawe czemu, daje to wrażenie takiej tandety jednak od razu te korki mam ochotę wyrzucić bo bez nich butelka wygląda lepiej:) Chyba je oddam mamie...Na mnie poza tym nie pachną długo. Ja czuję je na ubraniach ja popsikma np szal... ale jak używam na ciąło..to za jakiś czas nie czuję nic..:(

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 4
  • Flakon: 5

Różany ogród w pełnym rozkwicie

Bardzo często perfumy kupuję w ciemno przez internet. Mimo kilku wpadek dalej jestem mało ostrożna w tej kwestii, a jak jakiś flakonik wpadnie mi w oko, to nie chce z niego wypaść. Nie inaczej było z propozycją Rose Oud od Yves Rocher, ale czekałam na jakąś fajną promocję w sklepie internetowym marki. Liczyłam na zapach mocno różany, kadzidlany i obezwładniający, a jaka okazała się rzeczywistość?

Bardzo lubię różane zapachy, a ten faktycznie taki jest. Na początku mamy intensywną i mocną różę. Słodką, ciut marmoladkową, w pełnym rozkwicie, delikatnie podbitą aromatem drzewnym. Później do głosu dochodzi tytułowy oud, który daje akcent kadzidlany, trochę niczym drewno różane. I z czasem zostaje już tylko to drewienko. Delikatne i bliskoskórne.

Woda ta jest bardzo ładna. Trwałość nie do zarzucenia, bo czuję ją na sobie aż do wieczora, czasem spryskując się tylko rano przed wyjściem do pracy. Jednak jej moc i projekcja jest dość słaba. Na początku, kiedy rządzi róża, jest intensywna i z ogonem, ale później łagodnie układa się na skórze i daje jedynie delikatną mgiełkę. Dla jednych to będzie zaleta, ale myślę, że zamysł był inny. Róża, oud i ten ciemny flakon jednak inaczej działają na wyobraźnie, przynajmniej moją.

Wg mnie woda nadaje się na dzień, do pracy. Nie otumania i nie dusi. Jednak nie dla każdego. Na pewno nie jest to bezpieczny świeżak-kwieciuch.

Flakon ciemny, prosty i elegancki. Atomizer działa sprawnie, ale radzę go trochę odsunąć od siebie, bo aplikuje mocną mgiełkę.
Ja swój flakonik kupiłam w promocji za połowę ceny, więc nie żałuję wydanych pieniędzy. W ogóle Yves Rocher proponuje swoim klientom atrakcyjne rabaty.
Dostępne tylko w firmowych sklepach lub poprzez internet.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

mają coś w sobie

Po pierwszym teście, pojawiła mi się od razu myśl - skad ja to znam?? i zaraz przyszedł mi do głowy nieodżałowany zapach Oriflame - Amethyst Fatale, który bardzo lubiłam. Nie mam resztek tego zapachu już od dawna, więc nie wiem, czy to nos nie sprawił mi niespodziankę i coś pomylił, ale mniejsza z tym, pomijając porównania:

Rose Oud ma w sobie to "coś", ale nie jest to uniwersalny zapach dla każdego.
Dla mnie jest super - kobiecy, zmysłowy, otulający, ale nie wyzywający. Mocno wyczuwalna róża, ale nie jest to dla mnie zapach takiej slicznej czerwonej różyczki, raczej zapach dojrzałej, ciemnej róży z mrocznego, ciemnego ogrodu. Do tego ta mroczna róża otulona kadzidłem i mamy tajemniczy, zmysłowy zapach. Mam jednak świadomosć, że dla niektórych moze być duszący, męczący, moze nawet staroświecki. Nie polecam go kupować w ciemno na prezent. Nie wiem też, czy odnajdą się w nim mlode kobiety.
Nie rozwija się zbytnio na skórze, raczej trwa w niezmienionej formie, ale kilka godzin wytrzymuje. I zebrał sporo komplementów.

Na chłode wieczory, jesień i zimę.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Wyjątkowy

Zapach jest zupełnie wyjątkowy. Dymny, drzewny, mocno różany. Nie dla każdego, ponieważ jest bardzo wyrazisty. Nadaje się dla każdego wieku, na każdą porę dnia. Trwałość bardzo dobra.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Cudowne!

Jestem fanką ciężkich, słodkich, nieoczywistych zapachów, które większości wydają się duszące i za mocne, więc nic dziwnego, że jak tylko zobaczyłam te perfumy, to od razu chciałam je mieć.
W pierwszej chwili zakochałam się we flakonie, później w perfumach, które stały się jednymi z moich najulubieńszych. Jest w nich pewna tajemnica, która pięknie się przeobraża z czasem. Głębia tego zapachu sprawia, że co chwila wącham nadgarstki z zachwytem.
Rose Oud albo się kocha, albo nienawidzi- ja zdecydowanie je kocham! :)

Plusy:
*piękny zapach
*flakon
*trwałość (wbrew wcześniejszym opiniom, ja uważam, że są naprawdę trwałe)
*cena w stosunku do jakości (nie są tanie, jednak po pół roku częstego stosowania nie ubyło mi nawet połowy flakonu)
Minusy:
*nie bezpośrednie dla mnie, jednak wiele osób uważa je za za bardzo duszące

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    1376
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    346
    recenzji

    696
    pochwał

    9,89

  3. 3

    0
    produktów

    54
    recenzji

    1557
    pochwał

    6,71

Zobacz cały ranking