Rimmel, Full Volume Lipstick

Zastanawiałam się nad ilością gwiazdek, bo właściwie ta szminka powinna dostać takie trzy i pół, ale że jest godna polecenia, daję cztery.
Jakością nie ustępuje innym pomadkom tej marki; jest tłusta, bardzo dobrze nawilża, kolor na ustach się nie zmienia. Efekt kolagenu to może zbyt dużo powiedziane, ale docenić trzeba fakt, że naprawdę wygładza usta, rozprasowuje załamania.
A owo "mrowienie" przypomina mi raczej chłodzenie jak po mocnym cukierku mentolowym.
Za tę cenę można się skusić (w opakowaniu promocyjnym dostałam razem z konturówką za 21,90)

ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Szminka jest bardzo fajna ale od razu dodam ze nie moze dostac maxa a czemu ... o tym za chwie.

Zaczynajac od tego o czym mowi nam rekalama - powiekszenie ust - moze sila sugestii ale wydaja sie pelniejsze - Szminka tak je wygladza ze faktycznie mozna by powiedziec ze bardzo zwracaja uwage. Kolory - bardzo soczyste lekko blyszczace choc bez drobinek - jak jak zwykle wybralam odcien czerwieni nasycony (110) i rewelacja. Nakladanie - szminka jest delikatna jak balsam idealnie sie slizga po delikatnej skorce warg - nic nie trze. Usta caly czas sa nawilzone. Kiedy po jakims czasie normalnego funkcjonowania (picie, jedzonko) troche sie zetrze pojawiaja sie minimalne 'zmarszczki' - sciagniecie skory warg (a moze spowodowal to mroz?).

Mrowienie jest odczuwalne :) Opakowanie w swojej prostocie bardzo mi sie podoba. Moze nie jest wykwintne ale zwyczajnie ladnie.

za co gwiazdka mniej - szminka na ustach owszem trwa ale jest niesamowicie 'zarazliwa' jesli dacie buziaka mezczyznie, kolezance zostanie on/ona naznaczony/a. Co dziwne kolor przy tym na ustach prawie nie blednie... Troszke denerwujace.

Jedna jak narazie strasznie mi sie podoba:D

Szminkę Rimmel Full Volume kupiłam, przyznaję, pod wpływem reklamy. I nie zawiodłam się. Szminka bardzo dobrze rozprowadza się na ustach, sprawia, ze stają się miękkie, delikatne i gładkie. Utrzymuje się dosyc długo. Reklamowane delikatne mrowienie rzeczywiście daje się odczuc, ale wygląd pełniejszych ust jest tu chyba raczej zasługą tego, ze szminka wygładza i nabłyszcza usta, co w połączeniu ze zdecydowanym, soczystym kolorem (gama kolorów to głównie rózne odcienie czerwieni, ja mam odcień nr 040) daje naprawdę fajny efekt i usta zwracają uwagę:) Ogólnie bardzo fajna i polecam ja wszystkim, którzy szukają dobrej pomadki, ale nie biorą zbyt do serca wszystkiego, co obiecuje reklama:)

Szminkę kupiłam z ciekawości, chociaż rewelacyjnych efektów sie nie spodziewałam. Musze jednak przyznać, że byłam pozytywnie zaskoczona. Po nałożeniu rzeczywiście odczuwa sie delikatne mrowienie (tak samo działają pomadki z mentolem, także nie jestem pewna czy to aby na pewno pobudzone mikrokrążenie) a po kilku (nie po pierwszej) aplikacjach usta naprawdę wydają się pełniejsze. Nie przesadzałabym, że o 40%, ale efekt jest widoczny. Szminka ładnie wyglada na ustach, delitatkie nabłyszcza i jest trwała. Osoby, które lubią delikatne kolory mogą mieć problem z wyborem odcienia. Ja zaryzykowałam i kupiłam czerwony, i - ku mojemu zdziwieniu - okazało się, że wyglada super, więc polecam ryzyko i innym.
Podsumowując Rimmel Full Volume to fajna, warta swojej ceny szminka i - jeśli potraficie z dystansem podejść do tego, co mówi reklama - warta polecenia.
Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: dopiero zaczynam 1
Recenzja: ...

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: ...
Recenzja: ...