Blend - a - med, Whitestrips 3D (Paski wybielające do zębów)

Kończę już trzecie opakowanie tych pasków, wobec czego kuszę się na ocenę.

Zalety:

- wygodne w użyciu - pierwsza aplikacja wymaga ekwilibrystyki (przykleiły mi się do palców, spadły z zębów), ale szybko nabiera się wprawy,
- dobrze trzymają się na zębach i nie wywołują ślinotoku, smak jest w miarę neutralny,
- rewelacyjny efekt: po ściągnięciu aparatu miałam bardzo żółte zęby, po jednym opakowaniu pasków mam zęby jak z reklamy - białe i bez przebarwień,
- nie wywołały u mnie jakiejś nadzwyczajnej nadwrażliwości - mimo tego, że mam bardzo wrażliwe zęby(na temperaturę, zmiany konsystencji itp.) i bardzo odsłonięte szyjki; faktycznie w czasie stosowania pasków zęby są nieco bardziej wrażliwe, ale w tydzień po zakończeniu kuracji nadwrażliwość zniknęła,
- przyjazna cena w promocji (jakieś 40 zł).

Wady: krótkotrwały efekt - ale być może to dlatego, że piję dużo herbaty. Biel zębów utrzymuje się jakiś miesiąc po kuracji, później zęby stopniowo zaczynają żółknąć. Wtedy wystarczają mi 3 lub 4 aplikacje i zadowalający efekt wraca, jednak mimo wszystko zabieg trzeba powtarzać częściej, niż obiecuje producent.

Ogólnie bardzo polecam, nawet wrażliwcom.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Zakupiłam te paski w promocji za 39zł, w cenie regularnej raczej bym się nie skusiła.

+ dobrze się je stosuje. Moje zęby nie są proste, równe, byłam przekonana, że spotkają mnie olbrzymie kłopoty z przyklejeniem pasków, ale miło się zaskoczyłam - paski bardzo dobrze się przykleja, dobrze przylegają i nieźle się trzymają.
+ cena w promocji jest kusząca
+ dostępność

Jeżeli chodzi o aplikację, to polecam nakleić paski i położyć się na te 30 minut, inaczej paski mogą się odkleić pod wpływem śliny. Ślinotok jest niesamowity, ja sobie nie wyobrażam używać tych pasków w innej pozycji niż na leżąco.

U mnie paski nie spowodowały wrażliwości, nie miałam żadnych dolegliwości związanych ze stosowaniem żelu wybielającego.

EFEKT:
Hmm. Teoretycznie jakiś jest (a właściwie był). Zauważyłam lekką zmianę po dwóch-trzech dniach stosowania pasków, zęby lekko się rozjaśniły, ale na tym koniec - mogłabym równie dobrze zaprzestać stosowania po tych trzech dniach, bo lepszego efektu się niestety nie doczekałam, mimo kolejnych 4 dni kuracji.

Szczerze mówiąc nie jestem zadowolona, spodziewałam się lepszego rezultatu. Niemniej - polecam te paski, patrząc po komentarzach u większości się sprawdzają. Ja mam zamiar zamówić teraz paski Crest Supreme lub wersję Luxe (zawierają większe stężenie substancji aktywnej, wersja tu oceniana ma 8%, Luxe 11%, a Crest Supreme 14%).

Używam tego produktu od: 2 miesiące temu
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

nie spodziewałam się że te paski są w stanie wybielić moje okropnie żółte zęby! ponadto przebarwienia są mniej widoczne, po tych siedmiu dniach naprawdę stwierdziłam super efekt. znajomi także mówili mi że mam bielsze zęby. ponadto żadnych podrażnień i problemów. naprawdę warte polecenia, zwłaszcza w cenie promocyjnej ;) 39.99zł

Używam tego produktu od: wybielanie w marcu, efekt do teraz
Ilość zużytych opakowań: jedno

Produkt wydawałby się fajny, tak też było przez okres stosowania tych pasków, wszystko ok ale jak się ich nie używa 2x dziennie biel \'\'gaśnie\'\' stosowałam rano i w wieczór także przed pójściem spać i jak wstałam, więc jak zauażyłam po tych 2 kuracjach biel biła po oczach , efekty po 2 dniach zauważalne jednak nie utrzymują się zbyt długo, a co dopiero 12 miesięcy ;| niemożliwe , może \'\'Luxe\'\' wypadłyby przy nich lepiej natomiast ja spróbuję Crestów, właśnie zamówiłam :)
Whitestrips 3d white kupiłam w super-Ph. za 38zł w promocji także okazja warta wypróbowania.

Używam tego produktu od: 7dni
Ilość zużytych opakowań: 1 z 28paskami

Po zdjęciu aparatu ortodontycznego miałam lekko przebarwione zęby. Ortodontka poleciła mi paski mówiąc, że poprawią kolor (niestety nie mogę pochwalić się naturalnie białymi zębami, więc podeszłam do tego dość sceptycznie). Kupiłam i bardzo miło się zaskoczyłam.
Paski mogą powodować nadwrażliwość zębów i dziąseł i tak faktycznie było - przez pierwszych parę dni musiałam używać pasty do zębów wrażliwych, aby załagodzić ból. Nie było to jednak strasznie uprzykrzające życie, więc nie przerwałam \'terapii\'. Już po 2-3 dniach widziałam różnicę w kolorze zębów. Po zakończonej terapii, tj. 7 dniach, zęby były wybielone o co najmniej 2 tony i efekt ten utrzymywał się dobrych parę miesięcy! Aktualnie jestem w trakcie używania drugiego opakowania (odczekałam ulotkowe minimum, tzn. 6 miesięcy - w moim przypadku 7) i efekty również są już widoczne. Zęby wyglądają zdrowo, nie sprawiają wrażenia sztucznego, na siłę wybielonego białego uśmiechu.
Nie mam specjalnych zastrzeżeń co do czasu, gdy paski znajdują się na zębach. Smaku rewelacyjnego nie ma, ale wystarczy dobrze je \'przyczepić\' do zębów, a wtedy żel działa na zęby, a nie kubki smakowe ;) faktycznie pojawia się tzw. \'ślinotok\', ale jest on do przetrwania, wystarczy się czymś zająć na pół godziny i nie ma wielkiego kłopotu.

Z ręką na sercu polecam każdemu, kto marzy o bielszym uśmiechu :)

Używam tego produktu od: niecałego roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

sporo poczytałam różnych informacji o wybielaniu przed zdecydowaniem się na ta kurację. W końcu kupiłam paski i zabrałam się za ich używanie.

Najważniejsza informacja to taka aby nie myć zębów zaraz przed nałożeniem pasków! Sądzę że z tego właśnie powodu tak dużo osób odczuwa nadwrażliwość już przy pierwszym użyciu. Po umyciu zębów należy odczekać co najmniej godzinę.

Przez pierwszy tydzień codziennego dwukrotnego używania pasków nadwrażliwość się nie pojawiła, miałam co prawda lekko podrażnione dziąsła ale to przez jakieś 2 dni. Już pod koniec kuracji niestety zęby zaczęły mnie trochę boleć więc postanowiłam przerwać bo zostały mi tylko 3 paski a nie chciałam nabawić się dużej nadwrażliwości.
Dodam jeszcze że podczas kuracji używałam tylko pasty elmex sensitive tak na wszelki wypadek, bo na co dzień używam blen a med wybielającą a nie chciałam dodatkowo podrażniać już moich zębów.

Kolor zębów się rozjaśnił i to dość sporo, jestem bardzo zadowolona, nie jest to perłowy amerykański uśmiech ale też nie o taki mi chodziło. Mam po prostu zdrowo wyglądające jasne zęby.
Choć minęły około dwa miesiące nie zauważyłam aby zęby pociemniały uśmiech nadal wygląda ładnie!

Mimo lekkiego bólu na sam koniec użyję tych pasków jeszcze raz!

Używam tego produktu od: uzyłam jeden raz ( bez 3 pasków)
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie (28 pasków na 14 dni) whitestrips 3D

Kupiłam, bo marzyły mi się bielsze zęby, a że trafiłam na promocję w jednej z aptek (40 zł) - to kupiłam.

Plusy :
- zęby były trochę bielsze - może o jakieś 2 tony - różnica w miarę zauważalna, ale krótkotrwała.

Minusy :
- cena - 40 zł to i tak dużo, pomimo, że była to promocja
- bardzo średni smak żelu z pasków
- zbyt mały efekt wybielenia
- trzymając te paski na zębach miałam istny ślinotok i paski zaczęły od razu "pływać" po zębach
- używając tych pasków między czasie nabawiłam się kataru i miałam cięgle pełny nos i nie mogłam przez niego oddychać - jak na mrozie oddychałam ustami to zęby bolały tak, że myślałam, że zwariuję !! ogólnie zęby były bardzo wrażliwe - nie mogłam wypić nic ciepłego, ani zimnego, bo ból był naprawdę intensywny. Warto podkreślić, że nigdy wcześniej nie miałam z tym problemów.
- zaczęłam nakładać paski tylko raz dziennie, aby zęby były mniej wrażliwe - pomogło w niewielkim stopniu.

Zawiodłam się i nigdy już nie wydam pieniędzy na produkty tego typu. Wolę zainwestować w dobrą pastę.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno

Ja niestety muszę podpisać się pod recenzją poniżej. Nie mam wrażliwych zębów, kiedyś używałam białej perły, stosuje wyłącznie pasty wybielające, nie straszne mi łączenie gorącego z zimnym a w przypadku tych pasków po 3 dniach stosowania nie mogłam nic jeść, w dodatku ból utrzymywał się cały dzień i całą noc. Odczekałam kilka dni jak zalecali w ulotce, nałozyłam rano paski a po 2 godzinach to samo, pulsująco-kłujący potworny ból zębów, aż łzy same lecą.
Niestety nie dałam i nie dam rady zużyć pasków do końca.

Używam tego produktu od: 2 tyg
Ilość zużytych opakowań: ani jednego

Dotąd uważałam się za osobę wyjątkowo na ból odporną.
..................... X lat temu, w ferworze licealnych szaleństw, przebijałam sobie nawet namiętnie, sama, samiusieńka, a to nos, a to wargę, a to ucho.
Bez marudzenia, nadmiernej egzaltacji, rozdrabniania się na rzekomy dyskomfort z tym związany.......
..............aż tu nagle Whitstripsy mnie "pokonały".........
i widzę tu dwa logiczne wyjaśnienia, tej patowej sytuacji
.....albo to ja się zestarzałam i będę teraz omdlewać na choćby myśl, o zbliżającej się migrenie lub zacięciu w palec kartką papieru....... albo też produkt ten jest niekoniecznie bezpiecznym i powinien jako taki, zostać opatrzony, odpowiednimi uwagami, a nie wyłącznie krótką notką, ginącą w opisie wśród ochów i achów.
Ujmę to najprościej jak mogę, po trzecim dniu kuracji, ból całej szczęki wraz z kośćmi rzuchwy, był tak silny, że miałam ochotę wgryżć się w ścianę.
Coś niesamowitego i pomyśleć, że sama sobie zafundowałam takie "atrakcje" ZGROZA!
Dodam jeszcze tylko, że nigdy wcześniej nie cierpiałam na zdiagnozowaną lub nie nadwrażliwość zębów i nie straszne mi były zmiany temperatur, rodem z reklamy pewnej pasty.........typu najpierw kawa, póżniej lody.
Dziś już wiem co to znaczy, aż nazbyt dobrze, choć od tych pamiętnych "trzech dni" minęły już dobre cztery tygodnie..........
Wobec tego typu przeżyć, mam nadzieję, że jeśli nie zawrę tu informacji na temat skuteczności lub nie, tegoż specyfiku........ recenzja będzie spójna merytorycznie...... innymi słowy, nie dałam rady, cierpieć tych katuszy aż przez 14 dni - kropka

Używam tego produktu od: już użyłam - Dziękuję!

Ilość zużytych opakowań: z racji pewnych niedogodności niestety "eksperyment" musiał zostać przerwany - 6 pasków

Na swoje zęby wydałam już masę pieniędzy, by stały one się choć trochę bielsze. Żadne pasty, płyny nie pomagały. Zdecydowałam się kupić paski Blend-a-med. Naczytałam się wielu komentarzy o nich, więc nadzieja moja była ogromna. W 1 dniu trochę mnie zapiekło przy noszeniu, śliny było w miarę. W kolejnych dniach już mnie nie bolało, no może w 2ostatnich dniach. Efektów nie widziałam w ogóle. Byłam zdołowana, bo za paski dałam 59,90. Nie jest to mało.. Wczoraj skończyłam wybielanie i dziś mogę śmiało powiedzieć, że efekt jest. Może nie taki spektakularny, ale jest. Widzę, że moje zęby są bardziej kremowe niż żółte, a to jest dla mnie ogromny sukces. Myślę, że jakbym użyła kolejnego opakowania to miałabym już białe ząbki. Polecam!

Używam tego produktu od: 1kuracja skończona
Ilość zużytych opakowań: 28pasków

Nad zakupem zastanawiałam się naprawdę długo, może dlatego, że są dość drogie (poza promocją), może dlatego, że u nikogo nie widziałam spektakularnego wybielenia, ponieważ nikt z moich znajomych akurat nie używał ich w czasie, gdy byłam zainteresowana. Podjęłam w końcu decyzję o zakupie. Niestety akurat nigdzie nie było promocji, więc zapłaciłam za nie 65 zł w Rossmannie (w aptece kosztowały 78zł- przesada). Używałam te 7 dni i oto jakie mam spostrzeżenia: żadnej nadwrażliwości, smak ledwo wyczuwalny, całkiem wygodne w użyciu, efekt wybielenia minimalny, zęby stały się po prostu gładsze i lśniące, ale nie jakoś szczególnie białe. Nie zniechęcam nikogo, ale też nie zachęcam do ich zakupu. Warto spróbować, jeśli ma się taką potrzebę i kilkadziesiąt złotych w portfelu :)

Używam tego produktu od: kilka tygodni temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Moje zęby były już naprawdę żółte, ale od kiedy dentystka stwierdziła, że z tak wrażliwym szkliwem (bolało nawet podczas końcowego kształtowania plomby) mogę zapomnieć o wybielaniu z daleka obchodziłam ten produkt :(
Ale po wielu rezygnacjach stwierdziłam, że zaryzykuję - jeśli będzie bolało - odstawię.
I muszę powiedzieć, że NIE BOLAŁO! Fakt - odczuwałam pewien dyskomfort, ale było to max 3 razy i to przez chwilę, jednak nie był to ból, a raczej "początek" bólu.
Dodać muszę, że równocześnie z paskami stosowałam pastę Sensodyne, więc może to pomogło na wrażliwość.

Jeśli o kolor chodzi, to moje zęby wybieliły się o kilka tonów, mam żółtą kość, ale widzę, że gdybym zastosowała jeszcze jedną kurację to moje zęby miałyby szansę na prawdziwą biel i pewnie się na to skuszę :)

Paski nakłada się bardzo prosto, przy pierwszym użyciu musiałam zastosować płatki kosmetyczne w roli "wsiąkacza" śliny, później już nie było tej konieczności.
Z tego co kojarzę to tylko jeden raz dolny pasek zsunął mi się z zębów.
Nie zauważyłam podrażnienia dziąseł.

ACH I CO WAŻNE: podczas wybielania i kilka dni później nie spożywałam barwiących dań ani napojów - odpuściłam sobie czerwone wino, soki, herbatę, kawę, byłam głównie na "białej" diecie.

5* gdyż widzę efekt, nie odczuwałam bólu, zaś paski dały to, czego obiecywał producent.Używam tego produktu od: 7 dni
Ilość zużytych opakowań: 1 pełne opakowanie z 28 szt pasków