Avon, Anew Clinical, Micro-Exfoliant (Mikrodermabrazja w kremie)

Akurat była wyprzedaż w Avonie i kupiłam tę mikrodermarazję w zestawie z serum z serii Anew Clinical w dobrej cenie. I jestem zadowolona. Dobrze ściera, choć ma małe drobinki, ale dość ostre. Twarz jest oczyszczona, rozjaśniona, co widać prawie, że od razu po zastosowaniu. Konsystencja trochę wodnista i zapach taki sobie, ale kosmetyk spełnia swoje zadanie. Polecane jest żeby stosować go 2-3 razy w tyg., ale uważam, że to przesada.

Używam tego produktu od: ok. roku
Ilość zużytych opakowań: 1

Bardzo dobry kosmetyk...drobniutkie ziarenka bardzo dobrze ścierają,koloryt skóry jest wyrównany,buzia wygładzona,a pory widocznie spłycone już po pierwszym zabiegu(kilka dobrych minut masażu).Nie zaobserwowałam podrażnienia naczynek.
Kupiłam go po lekturze wizażu,ponieważ nie jestem miłośniczką firmy Avon,która w tym przypadku bardzo miło mnie rozczarowała.
Jest go coraz trudniej upolować,ponieważ Avon zaprzestał jego produkcji,więc jedyną szansą jest Allegro,a co za tym idzie niezbyt długa data ważności.
Ogólnie szósteczka :)Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:1

Absolutny mój KWC!

Mam tłustą cerę, znacznie rozszerszone pory które widać nawet w odbiciu w wystawie sklepowej... bez niego moja cera jest w opłakanym stanie.. zrobiłam sobie przerwę w stosowaniu z racji lata, opalania i żałuję tego bardzo bo po 1 i tak twarzy nie opalałam a po 2 zapchała mi się buźka totalnie!

Dzisiaj użyłam go chyba z 5 raz od reaktywacji i moje pory spłyciły sie znacznie poza tym buzia jest gładka jak pupka niemowlaczka :D zaróżowiona całkiem seksownie.. uwielbiam ten kosmetyk i dla mojej grubej skóry oraz tłustej cery jest po prostu niezastąpiony!

Bezzapachowy, wydajny, opakowanie rewelacja bo wygodne w użyciu oraz estetyczne. Cena nie gra roli dla mnie w tej chwili więc za to nie dodam ani nie odejmę gwiazdki.

Polecam wszystkim zapchanym podkładami cerom.

Używam tego produktu od:roku
Ilość zużytych opakowań:3 w trakcie 4

Jest to najnormalniejszy, najzwyklejszy peeling, a dodatkowo z tych nie najlepszych.
Drobinek ma mało, są małe i mało peelingują (;)) Efektów nie zauważyłam żadnych, skóra wydawała mi sie słabo wypeelingowana, słabo oczyszczona.
Rozczarowałam się, ale daje 3* i oceniam jako dobr - jeśłi ktoś lubi delikatne peelingi to bedzie zadowolony - ja wolę ostrzejsze i dlatego mnie nie zadowala :(

.Używam tego produktu od: juz nie uzywam
Ilość zużytych opakowań: 1

niestety nie sprawdzil sie zupelnie, bardzo niemily, drapal i podrzanial skore, wysuszal, sciagal...

nie przeszedl proby choc zuzylam ale opakowanie.. o obietnicach producenta nie ma mowy..zupelnie nie poprawil wyg;adu skory mojej, wrecz jej szkodzil
nieywpal i tyle , nie polecam

uzywalam kilka miesiacy temu
zuzylam jedno opakowanie

Nazwa jaką sobie Avon wymyślił dla tego produktu, to trochę kpina, bo ani to krem, ani mikrodermabrazja, ot peeling - tyle że bardzo drobny.

Pamiętam jak użyłam pierwszy raz, to masakra. Nie miałam w ogóle obycia z tak drobnym peelingiem i miałam wrażenie, że sobie twarz drobnym szkiełkiem otarłam ;(

Z czasem było lepiej. Stosuję raz w tygodniu, czasem częściej jak mnie jakiś wysusz dopadnie.

Peeling idealnie usuwa wszelkie suche skórki, itd. Zapach i konsystencja całkowicie mi odpowiada.

Zaznaczyłam, że chętnie kupię ponownie, ale niestety to chyba niemożliwe, bo nie ma już tego peelingu w ofercie Avonu :(

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: wciąż jedno

Bardzo drobne ziarenka, ale jest ich bardzo dużo, więc poleruje idealnie.
Efekt porównywalny do działania pudrów ścierających, tych z górnej półki np. diora.
Peeling nie lejący, nie wodnisty, za to duży plus.
Mi zapach się podoba - mleczno-apteczny, ale jeśli ktoś nie lubi to mogę pocieszyć - zapach znika od razu po zmyciu peelingu.
Bardzo, bardzo wydajny. Naprawdę polecam.



Używam tego produktu od: póltora roku
Ilość zużytych opakowań: 1

ale też nie wyróżnia się jakoś szczególnie. To po prostu zwykły peeling, bardzo drobnoziarnisty, ale też dość ostry. Plusem jest duża wydajność, na jednorazowe użycie wystarczy naprawdę niewiele preparatu. Skóra po zastosowaniu rzeczywiście jest gładsza, pory trochę oczyszczone i na tym koniec. A do tego pachnie niezbyt przyjemnie. Moim zdaniem: za taką cenę - zdecydowanie nie warto.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Wreszcie produkt, z którego jestem w pełni zadowolona!
Jak do tej pory za najlepszy uważałam Avonowski Clearskin - niebieski (choć on do końca taki super nie był bo musiałam użyć go dwa razy żeby wszystkie uporczywe skórki zniwelować).

Bardzo dobrze oczyszcza Twarz z zanieczyszczeń, świetnie peelinguje - buzia gładziutka, milutka no jak wypolerowana! I co najważniejsze - nie muszę stosować go dwa razy, jak w przypadku innych peelingów żeby otrzymać taki efekt!!!

Minus to cena - nawet podczas promocji - ale da się to wybaczyć, gdyż jest wydajny przy sotsowaniu go nawet 3 razy w tygodniu!!! Używam tego produktu od: kilku mies
Ilość zużytych opakowań: 1

mikrodermabrazja w kremie to swietne rozwiazanie :) delikatnie sciera stary naskorek i nie czuje sie zdzierania skory jak przy peelingu choc efekt ten sam...delikatna, odswiezona buzka, promienna... warto uzywac regularnie :) bardzo polecam

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 3

Choć mam cerę wrażliwą, do tego naczynkową, nie byłabym sobą, gdybym tej mikrodermabrazji nie spróbowała :D No i spróbowałam, nawet poczyniłam zapasy, ale koniec końców obie tubki oddałam, bo choć naocznie nie było widać żadnych objawów wskazujących na podrażnienie czy rozdrażnienie naczynek stwierdziłam, że lepiej nie ryzykować, bo ten kremik zdziera nieźle. Przy pierwszym użyciu byłam aż zaskoczona mocą ścierną tych drobinek, mimo iż miałam porównanie z podobnym specyfikiem Bielendy. Avon zdziera bardziej, wręcz ma się wrażenie polerowania skóry rozkruszonym szkłem :eek: dlatego trzeba to robić delikatnie i z wyczuciem. Cera po takim zabiegu jest naprawdę super gładka, miła, zdrowo różowiutka. Sam krem jest wydajny, pachnie delikatnie, nieprzeszkadzająco. Myślę, że warto się skusić, ale tylko w promocji, bo normalna cena jest trochę wygórowana.

Używam tego produktu od: paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jakaś 1/4 tubki

Wprawdzie nie nadaje się do mojej naczynkowej cery, ale musiałam spróbować. Starałam się używać ostrożnie, nie za często. Ogólnie rzecz biorąc, bardzo mocny i ostry peeling mechaniczny, niekoniecznie przyjemny w użyciu. Nie zauważyłam po niej rozjaśnienia skóry, przebarwień, zwężenia porów... Ale zaskórniki robiły się mniej widoczne. Zapach niezbyt przyjemny, chemiczny. Dosyć wydajna.

Używam tego produktu od: kilku mies.
Ilość zużytych opakowań: 1