Sephora, Professionnel, Perfection MakeUp Base (Baza pod makijaż)

A ja z kolei bardzo ją polubiłam. Dzięki różowym mieniącym pigmentom rozświetla zmęczoną skórę.
Próbowałam już zastosowania na różne sposoby. Większa ilość (intensywniejszy efekt, ładny w sztucznym świetle) oraz mniejsza ilość (idelna na dzień). Stosowałam nawet w połączeniu z Dermablendem Vichy, co niespodziewanie dało bardzo ładny efekt ;)
Można zarówno mieszać z podkładem (mocniejszy efekt blasku) jak i najpierw nałożyć bazę a potem podkład.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Chciałam dac szansę kosmetykom Sephora..lubię te perfumerię .Myslałam ..krem,cienie..może nie trafiłam na swoje...ale po kupnie bazy mogę śmiało powiedziec ,ze firma ta powinna skupić się na sprowadzaniu dobrych kosmetykow a nie promowaniu swoich.
Baza w żaden-ale to żaden spoób nie spełniła moich oczekiwań.Marzyłam o perfekcyjnie trwałym makijażu,o nie spływającym podkładzie i cieniach które trzymają się cały dzień .Cóż ..oprócz zapachu nie ma nic ..a krem z Ziai nawet oliwkowy jest o niebo lepszy.
Używam tego produktu od:m-ca
Ilość zużytych opakowań:1 i na pewno nie kupię nic z tej firmy więćej

Niestety baza nie spełnia żadnej z obietnic producenta.
Poza tym kiepsko się rozprowadza i powoduje, że cera nabiera zamiast cudownego blasku kiepskiego połysku. Baznadziejna. Nie polecam.

Używam tego produktu od: użyłam raz czy dwa
Ilość zużytych opakowań: ani jedno

Czyli nie zdziałała z moim make-upem;) nic szczególnego. Identyczny efekt osiągam nakładając na buzie o połowe tańszy krem matujący. Dodam uczciwie ze u mnie sie nie wałkuje a podkład nie tworzy smug. Powtórnie raczej jednak nie zakupie.

Używam tego produktu od: 3 tyg.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Po raz pierwszy bazę użyła kosmetyczka do okazjonalnego makijażu na ślub mojej siostry i okazało się że wygląda to na mojej cerze znakomicie.Oczywiście skusiłam się i zaczęłam używać.
Dla mojej zmęczonej ,poszarzałej cery jest rewelacyjna- rzeczywiście rozświetla ,a przed wszystkim doskonale trzyma się na niej podkład.
Ponadto jest bardzo wydajna -naprawdę wystarczy jej niewielka ilość do rozprowadzenia na całą twarz-tak więc myślę że to opakowanie starczy mi naprawdę na długo.
Dużym plusem jest też zapach -delikatny,ale bardzo przyjemny.

Używam tego produktu od:2 tygodni


Ilość zużytych opakowań:

Jeśli ją porównać do podobnej bazy z avonu to jest o niebo lepsza. Cera wydaje się wygładzona a nie różowa. Makijaż chyba trwalszy, a skóra się szybko nie przetłuszcza. Kosmetyk wydajny - wystarczy mala ilość na posmarowanie calej twarzy. Zaraz potem mogę nakładać podkład i nic się nie dzieje. Można stosować na nią sam puder i też dobrze się trzyma.
Nie wiem czy jeszcze kupię, bo chyba potrzebuję bazy matującej.

Używam tego produktu od:3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: mam jedno

Baza niezła, wygładza cerę i przedłuża trwałość makijażu, Twarz jest satynowo gładka. Niestety, trezba dośc długo odczekać (z 10-15 minut), przed nałożeniem podkładu, bo inaczej się wałkuje:/
Generalnie, spełnia zadanie, które przed takim kosmetykiem stawiam, ale najprawdopodobniej będę szukała czegoś lepszego...

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Wydaje mi się, że osoby, które wystawiły tak negatywne oceny, korzystały tylko z próbek rozdawanych w Sephorze. Baza ma to do siebie, że pod wpływem powietrza "nabiera masy" i jeśli leży w otwartej próbce, to zamiast różowej perłowej substancji mamy białą i zbryloną, która się wałkuje:( Tak się złożyło, że kupiłam produkt w tubce, a potem dostałam jeszcze próbkę i wiem, co mówię. Gdybym miała kupić bazę na podstawie próbki, nigdy bym się nie zdecydowała.

Tymczasem baza z tubki może nie powala efektem, ale jest dość fajna. Wyrównuje koloryt skóry, widocznie poprawia go (mam szarawą zmęczoną cerę) i stanowi fajny podkład pod puder. Używanie jej pod podkład mija się z celem w momencie, gdy używamy dość dobrego podkładu. Wtedy w ogóle jej nie widać i szkoda czasu. Niemniej latem zamierzam zrezygnować w podkładu na rzecz bazy z pudrami. Mi pasuje i efekt jest zauważalny! Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

po pierwsze i najważniejsze okropnie się wałkuje na twarzy i nie daje sie dobrze rozprowadzić do tego nie zauważyłam żadnych pozytywnych efektów, ani nie udoskonala cery (jak obiecuje producent) ani nie ułatwia nakładania podkładu, ani nie przedłuza makijażu.Zerowe działanie!

Albo ja nie umiem uzywac bazy albo za duzo oczekuje i potem sie zawodze albo po prostu mam pecha. Druga baza z Sephory, drugi bubel. Faktycznie - ma przyjemna konsystencje, perlowo opalizuje. Ale po nalozeniu na twarz mam wrazenie, ze ja obciaza, a opalizowanie znika. Nie wygladza, nie wyrownuje cery, wlasciwie dziala jak krem - po rozsmarowaniu znika. Dobrze, ze chociaz moj podklad sie na tym nie walkuje, ale rzeczywiscie - baza powoduje, ze bardzo topornie sie go naklada. Makijaz trzyma sie jak zwykle, spod podkladu nie widac juz w ogole zadnych drobinek. Sciera sie razem z podkladem, wiec w ogole nie widac jakiejs dluzszej trwalosci. Nie wiem do czego i komu ma sluzyc ten produkt, wyrzucone pieniadze.

Całkowicie zbędna część makijażu, a wręcz szkodliwa, bo wałkuje się okropnie. Za pierwszym razem pomyślałam, że to wina kremu, ale następnego dnia nałożyłam ją na czystą skórę i było dokładnie to samo, także ona po prostu wałkuje się sama z siebie. Nie ułatwia nakładania podkładu, nie przedłuża jego trwałości, nie robi zupełnie nic. Nie wiem, po co to ma być...? Dla mnie jakiś kiepski dowcip.

Jednym słowem mówiąc tregedia. Baza nie wygładziła mojej buzi ( porónuje do innych baz które stosowałam). \Podkład źle się rozprowadza, jest niejednolity i zwyczajnei źle wygląda.
Podkeraślam ,że miałam tylko próbke, ale mysle, że ty wystaryczy.
Ogólnie uważam, że jest do niczego i niegdy w zyciu bym jej nie kupiła.
Nie zauważyłam zadnej zalety.
Najgorsze jest to, że podkreślił moje suche ( a to dziwne) partie na skórze.
Spodziewałam się czegoś innego po tej bazie.