Rival de Loop, Chusteczki pielęgnujące do demakijażu

Kupiłam zachęcona promocją... I musze przyznać, że bardzo się cieszę, że wybrałam opakowanie z 10 chusteczkami za niecałe 2 zł :|
Chusteczki nie oczyszczają dobrze - o ile z podkładem/pudrem dadzą sobie radę to mam wrażenie, żę tusz do rzęs zdecydowanie je przerasta. Dodatkowo trzeba się nimi dość ostrożnie i szybko posługiwać - zbyt długi kontakt z substancją, którą nasączona jest chusteczka wywołuje zaczerwienienie i lekkie szczypanie skóry, również oczy przy niewprawbym demakijazu nabierają krwistego koloru :(
W ich obronie mogę tylko powiedzieć, że miewam wrażenie, że odświeżają nieco...
Ale generalnie to jednym słowem - nie.

Używam tego produktu od: kilku dni
Ilość zużytych opakowań: jedno

chyba najgorsze z używanych przeze mnie chusteczek do demakijażu...

skusiła mnie promocyjna cena, a i fakt że lubię niektóre Rossmanowskie kosmetyki
mimo że nie mam wrażliwej skóry chusteczki praktycznie od razu mnie podrażniły, twarz strasznie piekła i długo potem była zaczerwieniona
nie odważyłabym się ich użyć do zmycia oczu

Mam nauczkę by przed zakupami poczytać opinie na KWC :P

Używam tego produktu od: 4 dni
Ilość zużytych opakowań: 4 chusteczki, bez żalu wyrzucę resztę...

Pierwszy kontakt z tymi chusteczkami przyprawił mnie o prawdziwe łzy mimo że nie zmywałam nimi makijażu z oczu. Skóra piekła strasznie, czułam moce szczypanie, podraznienie itp. Skóra byla zaczerwieniona. Bałam sie ich uzyć ponownie. Przemogłam sie jednak i musze stwierdzić, że juz nie wywołuja takich "wrażeń" - skóra przeymuje je już "normalnie" bez żadnych sensacji, ale nadal do oczu nie uzywam (do oczu mam płyn).

Chusteczki nie oczyszczaja dokładnie, ale na oczyszczenie twarzy po przyjsciu do domu sa w sam raz.

Nie wiem czy kupie, narazie eksperymentuje, bo to moje pierwsze chusteczki

2 raz edytuję ta recenzję :o jednak chusteczki nie sa dobre i koniec końców daję 1 gwiazdkę. Podraznienie skóry wróciło - musiałam od razu uzyć toniku łagodzącego (uff co za ulga to byla). Zrobiłam głupotę - użyłam chusteczek również do demakijażu oczu!! :eek: Podrażnienie 100 razy większe niż w przypadku twarzy. Horror po prostu. Nie wiem czym oni tam naprawde nasaczyli te chusteczki, ale napewno nie jest do "delikatna nie podrazniająca emulsja". Nie polecam nikomu - stanowczo!!

Używam tego produktu od
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 10szt.

Zachęcona niską ceną, a przede wszystkim potrzebą szybkiego nabycia czegoś wygodnego do demakijażu kupiłam te chusteczki. I to jedna z największych pomyłek... Nie dość, że w moim przypadku przynajmniej, kompletnie nie radzą sobie z makijażem to na dodatek: wysuszają skórę, podrażniają ją, skóra strasznie piecze i jest zaczerwieniona jeszcze długo po użyciu chusteczek. Jednym słowem: beznadzieja


Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam zachęcona niską ceną w Rossmanie. Nigdy więcej. Zużyłam 1 chusteczkę i już wystarczyło. Może i zapach nie najgorszy, podkład zmyły, ale po 5 minutach twarz zaczęła okropnie szczypać, zrobiła się ściągnięta i czerwona (jest do dzisiaj na policzkach a minęło już przeszło 12 godzin!). Nikomu nie polecam.
Gdzie ten bisabolol "łagodzący podrażnienia"?

Używam tego produktu od:wczoraj :)
Ilość zużytych opakowań:1 chusteczka

Kiepściutkie! myślałam, że oczy mi wypłyną jak przetarłam tą chusteczką.Fakt może ładnie pachną i właściwie resztę twarzy można nimi zmyć, ale od oczu DALEKO :)
Kupiłam w promocji, więc nie żałuję.

Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1/2

O tych chusteczkach nie ma sensu się rozpisywać. Totalne nieporozumienie. Zamiast oczyszczać, nawilżać i koić tylko podrażniają. Twarz jest czerwona, rozogniona, piecze niemiłosienie. Oczy łzawią i pieką przeraźliwie. Makijaż usuwa niezbyt dokładnie. Po kilku użyciach wysuszyły mi skórę przeokropnie, a do tego uwrażliwiły na wszystkie inne kosmetyki, nawet najbardziej łagodne na kilka kolejnych dni.:/ Zapach mają odpychający, skóra się po nich lepi, zamknęcie jest kiepskie, odkleja się co chwilę. Myślałam, że tylko mnie tak te chusteczki podrażniają, ale widzę, że nie.:P Zdecydowanie odradzam.

Używam tego produktu od: ponad tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 1

Jedyny plus: niska cena. Poza tym tragedia: od zapachu po szczypiaca po uzyciu skore. Uzylam doslownie dwa razy i myslalam, ze umre. Tak podraznia, ze po uzyciu tych chusteczek musialam szybko zmywac resztki specyfiku ze skory i nakladac cos kojacego. zdecydowanie odradzam.

Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: 1

Zakupiłam te chusteczki na podróż i bardzo się zawiodłam. Makijaż bardzo ciężko się nimi zmywa , tusz wodoodporny jest dla nich niemal nie do zdarcia. Chociaż wyglądają zachęcająco i mają przyjemny zapach, okropnie podrażniają skóre i powodują niemiłe pieczenie.
Nie polecam nikomu!

Używam tego produktu od: Uzywałam w czasie podróży
Ilość zużytych opakowań: 1

Chusteczki ladnie prezentowaly sie na polce w rossmanie,cena przystepna wiec nie zastanawialam sie dlugo gdy wrzucalam je do koszyka.W domu....rozczarowanie,choc nie od pierwszych sekund stosowania.Ladnie pachnialy,wiec przystapilam do oczyszczania twarzy z makijazu,niestety tego dnia mialam na sobie maskare...wiec zaczelam od zmywania oczu i.......Boze!!!poczulam sie jakbym myla oczy alkoholem,to bylo straszne!!!ale ze twarda ze mnie sztuka,nie przestalam,zmylam twarz i nie minela chwila gdy zaraz musialam przemyc ja woda i naniesc bardzo duze ilosci kremu nivea by zlagodzic ,skromnie mowiac,"podraznienie"!malo tego,makijaz oczu pozostal,pomimo mych mek,prawie nienaryszony...
nie polecam wrazliwcom,choc stosowanie na strefe T sie sprawdzaja...uzywam do przemywania rak na grillu....:)Używam tego produktu od:1tydzien
Ilość zużytych opakowań:nawet nie jedno

Zgadzam się z poprzedniczkami - pieczenie po przetarciu tymi chusteczkami jest nie do wytrzymania! Kupiłam je juz dosyć dawno zachęcona niska ceną i sporą ilością chusteczek w opakowaniu no ale niestety gdy ich używałam nie było to przyjemne przeżycie! Właściwie wszystko byłoby w porządku bo zapach mi odpowiada, są dobrze nawilżone, twarz w sumie w miare dobrze oczyszczają, nawilżają, odświeżają i wygładzają ze względu na to że są trochę szorstkie. Ale to pieczenie!!! Niestety dyskawlifikacja, jak coś opisywane jako delikatne może wywoływać taki pożar na twarzy?!Ano właśnie nie może więc nie polecam!

Kupiłam je na wyjazd, żeby nie zabierać całego zestawu do demakijażu i jestem nimi rozczarowana. Tak jak stwierdziły moje poprzedniczki skóra po przemyciu nimi piecze i jest zaogniona, więc dodatkowe przemycie twarzy chociaż wodą jest konieczne. Srednio zmywa makijaż, a do oczu to lepiej tego nie przykładać.