Rival de Loop, Chusteczki pielęgnujące do demakijażu

kupiłam jedno opakowanie po promocji myślałam że się przydadzą !!niestety były,paskudne nie dość że niedokładnie zmywały to piekły :(( brr koszmar dobrze że mało ich było koszmar blee

A ja wiem, dlaczego recenzje są tak różne!!! Rok temu używałam tych chusteczek. Były mięciutkie, ślicznie pachniały, nie podrażniały i zmywanie makijażu było czystą przyjemnością!!! W zeszłym tygodniu kupiłam je znowu - i myślałam, że zwariuję z bólu i od pieczenia!!! Podrazniły wszystko, co się dało (oczy, usta), usta myślałam, że mi odpadną. Trochę miałam wrażenie, że zmywam makijaż papierem ściernym...:-( Czyli jednym słowem: producent zmienił jakość produktu, i myślał, że nikt się nie zorientuje...:-( A miało byc tak pięknie...

Podziwiam i zadroszczę tym, dla których te chusteczki są dobre... Skuszona niska cena kupiłam sobie małe opakowanie - ładne, tanie. Wieczorem zabrałam się za zmywanie makijażu i nie było źle - chusteczki są naprawdę duże i przyjemnie, delikatnie pachną, ale w kontakcie ze skórą czułam jakbym nacierała twarz spirytusem. Strasznie piekły, szczypały, oczy zrobiły się czerwone i zaczęły mi łzawić. Ból niesamowity.
Przyznam, że mam wrażliwą skórę, ale te chusteczki jakoby miały działanie łagodzące...
Nigdy więcej.

Bardzo dobre chusteczki za śmiesznie niska cene (zwlaszcza gdy pojawiaja sie na promocji). Nie ustepuja niczym tego typu produktom z "górnej półki".
Bardzo dobrze oczyszczaja cere, zmywaja rowniez makijaz oczu nie podrazniajac ich.
Dalabym im 5 gwiazdek, jednak ze wzgledu na beznadziejne zamkniecie nie zrobie tego. Chusteczki musze przechowywac dodatkowo w plastikowym pudelku, bo zaraz po ich otwarciu nie mozna juz szczelnie zakleic opakowania.

Używam chusteczek do demakijażu, każdego dnia, oczyszczam nimi twarz zanim przystąpię do jakichkolwiek dalszych "zabiegów" :) Toteż oprócz jakości, nie bez znaczenia jest dla mnie cena.
Wypróbowuje stale nowe produkty, toteż Rival de Loop , łatwo mi ocenić przez pryznat podobnych produktów, i o dziwo-tku mojemu zaskoczeniu, w tym zestawieniu , lansują się- wysoko.

Najbardziej zbliżone jakością są do chusteczek J&J, 3w1 (cena 19 zł). Mają niemal ten sam zapach, strukturę i działanie, bliźniaczo podobne.

Tyle tytułem wstepu, przechodzę do szczegółów.
Chusteczki rzeczywiście- pięknie oczyszczają twarz , są przy tym bardzo delikatne, prawdą jest , ze łagodzą niewielkie podrażnienia! Skóra staje się miękka, świeższa, wyraźnie czuję, że jest czysta. Balsam , którym nasączono produkt, nie jest tłusty, nie pozostawia filmu na skórze, łagodnie i przyjemnie pachnie (dla mnie bardzo podobnie do wspomnianych J&J 3w1).
Chusteczki mają odpowiednią wielkość, wytrzymałośc, nie drą się.
Dobre radzą sobie z demakijażem oczu, choć nie jest on ich przeznaczeniem.

Moim celem nie jest namawianie kogokolwiek do ich zakupu :) Jednocześnie,Osobom, które stosują często tego typu formę demakijażu, warto zwrócić uwagę na ten produkt i delikatnie zachęcić- w moim przypadku, są świetnym substytutem zastepujących "wysokopółkowe " chusteczki,dorównującym jakością i przynoszacym dokładnie ten sam efekt :)