L'Oreal Paris, Studio Line, Hot Liss (Krem wygładzający na gorąco)

Nie wypróbowałam wcześniej innych tego typu preparatów do stylizacji włosów, dlatego daję 4 gwiazdki. Więc ślicznie pachnie, jest lekki. Ja jak większość wizażanek, najpierw nakładam potem susze suszarką, a na koniec prosotwnica, i już po użyciu suszarki, widac że włosy są nie sklejone,mięciutkie, dobrze się rozczesują. I dodatkowy plus cena.

Poprosiłam ciocięo to mleczko na Mikołaja i nie pożałowałam :D Jest cudowne!!!!!! :) Moje włosy sąpo nim ślicznie błyszczące nie kręcą sie i nie puszą. Zwracam też uwage na to że nie obciąza on włosów i nie zmieniająsięw smętne strąki tylko w ładną miękką falę :) Aż mi sięchce ich dotykać. :) Staram sie tylko nie używać go zbyt czesto bo mi szkoda go tracić :D:D:D naprawdę POLECAM!

W Polsce nazywa sie Hot Liss , chcialam dac mu ocene juz wczesniej... ale nie moglam go znaleźć tu na KWC :( ale wreszcie znalazlam i dam mu max ilosc gwiazdek:) Ten krem wygladzajacy razem z prostownica zdziałuje cuda na moich włosach:) Nic sie nie puszy pod wpływem wilgoci...nic nie skreca, wlosy bardzo latwo sie prostuja prostownicasa takie nailzone lekko , jak za takie pieniadze 14zl ok ;) to kosmetyk wszechczasów;)

hmn kupilam ten specyfik przez pomylke cakliem bo chccialam sobie sprawic tez zloreala ale nowy krem wygladzajacy i nablyszczajacy tez w rozowym opakowaniu taki nowy ale jestem bardzo za dowolona z tego kremu po pierwsze ladnie pachna po nim wlosy nawet kilka godzin po zastosowaniu w niczym nie przypomina tego poprzedniego wybryku loreala niebieskiego do wygladzania wlosow ten ma konsystencje jal mleczko do demakijarzu lekki i dobrze sie rozprowadza na wlosach wlosy sa mieciutkie gladziutkie idealny do stosowanie z prostownica

prostownica po użyciu mleczka chodzi gladko jak nie wiem ;) świetnie chroni, pięknie pachnie, daje ekstra efekt - dokladnie wlosy jak z reklamy! polecam!

piekny zapach, lekka konsystencja, niska cena. mam wlozy grube i sztywne (ponoc jak konskie wlosie:)) po zastosowaniu mleczka sa miekkie i delikatne, sypkie i swieze(nie powoduje szybszego przetluszczania sie wlosow) i pachna przez caly dzien.

Probowałam juz nawrawde duuuzo takich preparatow ale zaden mnie tak nie zaskoczyła jak ten!Nie skleja włosow nie przetłuszcza i naprawde bardzo pomaga w prostowaniu .Ja tez nakładam i pozniej susze a na koncu prostownica.i efekty sa swietne polecam

Moje włosy są proste, mają jednak tendencję do puszenia się :(, są jak piórka i zazwyczaj każdy wywinięty jest w inną stronę. Poza tym wilgoć + moje włosy = lwia grzywa gwarantowana :( :( :(. Mleczko jest rewelacyjne. Nakładam na włosy, suszę suszarką, a potem prostuję prostownicą. Włosy pozostają proste do następnego mycia, są miękkie i gładkie. Mleczko nie skleja ich i nie obciąża. Wreszcie mam włosy takie jak zawsze chciałam mieć. Co tu będę dużo mówić - WOW, mam włosy jak z reklamy :D
Polecam z prostownicą bo z suszarką efekt nie jest taki rewelacyjny - sprawdziłam.

ilość zużytych opakowań: pierwsze i nie ostatnie

a raczej stada zlosnic. Moje wlosy - jak weze na glowie Meduzy Gorgony - robia sobie zwykle to co chca, a niezmiernie rzadko jest to zgodne z moimi interesami :-(.
Hot Straight (w kraju w ktorym mieszkam nazywa sie dzwiecznie Hot Glatt) wpadl mi w oko nadzieja wlosow prostych oraz brakiem alkoholu w skladzie. I rzeczywiscie producent obietnic dotrzymuje - moje wlosy sa gladkie, nie pusza sie mimo uzycia suszarki (ktorego to urzadzenia nie uzywalam juz od wiekow, jako ze po zastosowaniu wygladalam jak DUZA kopa siana), nie deformuja sie od gumki i pozostaja gladkie az do nastepnego mycia (myje wlosy dwa razy w tygodniu).Uzycie tylko prostownicy niestety nie zapewnia w moim przypadku dlugotrwalosci efektu prostowania, mimo ze mam ceramiczna i profesjonalna w dodatku. Z mleczkiem mam fryzure rowniez po przebudzeniu sie, do tej pory byl to splatany gaszcz lian.W ogole nie czuc, ze ma sie na wlosach jakis kosmetyk - co mnie bardzo cieszy, jako ze mam szczegolne uczulenie na obciazenie czy sklejanie wlosow. Wilgoc powietrza nie burzy fryzury. :-)Jedyne zastrzezenie jakie mam, to fakt, ze lustrzany wrecz polysk na wlosach reklamujacej to mleczko Beonce Knowles jest niestety efektem z Photoshopa, a nie wynika z zastosowania Hot Straight. Tyle jednak jestem mu w stanie wybaczyc :-D.

Dodam jeszcze ze stosowalam to mleczko nie tylko wg zalecen producenta, to znaczy np. suszylam wlosy na powietrzu i potem prostowalam zelazkiem, albo suszylam suszarka nadajac forme palcami, zupelnie bez prostowania, i za kazdym razem bylam zadowolona z efektu, choc oczywiscie najlepszy jest w przypadku zastosowania i suszarki i prostownicy.

Polecam goraco i daje wpelni zasluzonych 5 *. Zreszta - na rynku drogeryjnym brak porownywalnych produktow, ten jest bezkonkurencyjny (poki co).
<i>Acha, w rzeczy samej w chwili wejscia na rynek Hot Straight kosztowal wiecej niz w zgloszeniu podalam, ale teraz stracil juz byl urok nowosci i cena oscyluje wokol 4 euro, w zaleznosci gdzie sie go nabywa (moj kupilam w sieci dm)</i>

uzywam tego mleczka od niedawna, zakupilam je na poczatku tegorocznych wakacji.jest naprawde w porzadku,wlosy sa po nim mega blyszczace(przynajmniej moje),mieciutkie i proste.co prawda po kilku godzinach wloski przy grzywce zaczynaja sie krecic,ale nie rzuca sie to tek w oczy.nie wiem skad w zgloszeniu 4 euro, ja dalam ponad siedem za niego

Mleczko jest genialne,choć trudno dostępne(Można dostać w salonach fryzjerskich ew. na allegro),włoski są po nim miękkie,nie elektryzujące się,puszyste a mleczko utrwala jeszcze bardziej efekt po wyprostowaniu włosków,produkt zasługuje na miarę KWC!