Mincer Pharma, Zielona Apteka, Maseczka odżywczo - nawilżająca z ekstraktem z miodu i melona

Minusy:
- Nie wchłania się
- Pozostawia na twarzy tłusty olej
- Sztuczny zapach
- Nie nawilża

Plusy:
- Cena

Więcej nie kupię tego produktu.

Używam tego produktu od: JAKIEGOS CZASU
Ilość zużytych opakowań: JEDNO

miałam obawy podczas kupowania tej maseczki czy ona na pewno ejst dla mnie :) mam cere tłustą skłonna do zapychania i bałam się czy ta maseczka nie pogorszy stanu mojej cery
i powiem Wam tak :) maseczka jest rewelacyjna!!! bardzo wydajna cała saszetka starczyła mi na 5 aplikacji :)
maseczka rewelacyjnie koi i nawilża skórę, myslę że dla skór suchych będzie zbawiennym ukojeniem :)
pięknie pachnie, użytkowanie jej dawało mi bardzo dużo przyjemności
skóra jest wygładzona, napieta i nawilzona
a co najwazniejsze maseczka *nie zapycha* !
polecam serdecznie

Używam tego produktu od: kilka tyg
Ilość zużytych opakowań: 1dno

Gdy użyłam jej pierwszy raz cały dzień ktoś powtarzał ale dziś ładnie wyglądasz...
Buźka promienna,rozświetlona,naprawdę fajnie odżywiona,świeża i nawilżona-efekt było widać gołym okiem.
A i w dotyku skóra gładziutka...
Ale teraz po pól roku stosowania ok raz na dwa tygodnie moja buzia jakby się już do niej przyzwyczaiła i maseczka nie działa na nią już tak spektakularnie...
Owszem mocno odżywia i nawilża skórę - zwłaszcza teraz w okresie zimowym,ale twarz już nie wygląda po niej tak swieżo jak na początku-tylko zwyczajnie...
Mimo to daje jej pięć gwiazdek bo nie znalazłam nic lepszego i jest naprawdę warta polecenia,przede wszystkim do skóry suchej

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 15

Krótko i na temat będzie, bo już wszystko zostało na temat maseczki napisane ponizej :)

Cudownie nawilża, nie ma śladu po suchych skórkach i spiętej skórze, widzę to szczególnie przy nakładaniu podkładu. Buzia jest gładka, jędrna i miękka w dotyku.
Cena świetna ( ja daję 2,70zł u siebie), staczy na 4 razy, piekny zapach. Ja ją trzymam ok. godziny potem zmywam, bo zostawia film na twarzy a ja tego nie lubię.

Dla mnie jest to wybawienie, szczególnie przy używaniu preparatów na trądzik.

Polecam serdecznie :)

Używam tego produktu od: bardzo dawna
Ilość zużytych opakowań: niezliczona ilość

Muszę przyznać, uwielbiam maseczki.
Używam ich dużo i często.
I jeszcze żadnej nie miałam nic poważnego do zarzucenia i naszczęście w tym przypadku nie jest inaczej.

*ma bardzo ładny zapach (maseczki z miodem to moje ulubione) to zdecydowanie poprawia komfort stosowania
*tania
*podwójna saszetka
*nie podrażnia
*nie zapycha (jeszcze nigdy nie zdarzyło się żebym po jakiejkolwiek maseczce dostała wyprysków)
*nawilża (może nie jakoś spektakularnie ale mi to wystarcza)
*dobra konsystencja
*dostępna w naturze

Minusem może być to, że trudno się ją usuwa.
Ja i tak wszystkie maseczki zmywam wodą.
Zawsze trzymam je na twarzy dużo dłużej niż sugeruje to producent.
Mam suchą cerę i dla mnie jest idealna.

Używam tego produktu od: niedawna
Ilość zużytych opakowań: na razie jedno ale będzie więcej

No to popsuję trochę opinię tego cuda...

Skuszona tak pozytywnymi recenzjami, skusiłam się na tę maseczkę, tym bardziej, że ostatnio skóra na policzkach zaczęła wykazywać oznaki przesuszenia.
Co prawda miałam obawy widząc skład, ale doszłam do wniosku, że 2 saszetki za 5 zł (w sklepie zielarskim) mogę zaryzykować.
Użyłam maseczki 2 razy w odstępie dwutygodniowym i nigdy więcej do pielęgnacji twarzy jej nie użyję.

Zacznę od pozytywów:
+ przyjemny zapach
+ dobra konsystencja
+ przyjemnie się ją nakłada
+ nie podrażnia
+ jest bardo wydajna - 1 saszetka wystarcza na 3 lub 4 użycia.
I to tyle plusów z mojej strony.

A teraz minusy:
- nie wchłania się, a po starciu nadmiaru preparatu (zgodnie z instrukcją) twarz błyszczy się i klei jak wysmarowana smalcem, więc zmycie preparatu staje się koniecznością o ile nie ma się ochoty przykleić do poduszki
- zapycha jak nie wiem co, do tego stopnia, że rano budziłam się z "przeuroczymi" krostkami, których wieczorem nie było (za pierwszym razem bez zmywania było ich znacznie więcej niż za drugim, gdy maseczkę zmyłam)
- nie zauważyłam jakiegokolwiek nawilżenia skóry twarzy - policzki jak były przesuszone przed maseczką, tak i pozostały po maseczce
- mam duże wątpliwości czy odżywia - już chyba lepiej położyć sobie czysty mód na twarz. Przynajmniej nie ma w nim substancji ropopochodnych.

Natomiast jako maseczka na pięty jest znakomita. Szczególnie w połączeniu z bawełnianymi skarpetkami. :D


Używam tego produktu od: końca września 2011
Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

Kolejna perełka odkryta dzięki Wizażankom ;)

Zacznę od tego, że nie mam skóry, do jakiej poleca ją producent - mam cerę mieszaną, skłonną do zapychania, z mnóstwem zaskórników na nosie i częstymi niedoskonałościami szczególnie w okolicy brody (tu mam też mnóstwo zaskórników zamkniętych).

+ cena (2.99 za podwójną saszetkę)
+ ładny zapach - delikatny melon, nie powalił mnie co prawda na kolana, ale uprzyjemnia stosowanie
+ maseczkę łatwo się rozprowadza, jest dość śliska i płynna, a jednocześnie dobrze przywiera do skóry - ja nakładam zawsze przed kąpielą i mimo sporej ilości gorącej pary maseczka nie spływa.
+ wydajność! Jedna saszetka to spokojnie dwa użycia na twarz. Ja wręcz myślę o stosowaniu saszetki na trzy użycia, bo przy mojej cerze maseczka z w ilości pół saszetki nie wchłania się całkowicie.
+ łatwo się zmywa (teoretycznie tej maseczki nie zmywamy, ale ja nie lubię filtru, który odżywcze maseczki zostawiają na skórze i zawsze zmywam ;))
+ EFEKTY

Skóra jest gładka, miękka, odżywiona. Wszystkie obietnice producenta są spełnione według mnie. Moje policzki, skłonne do przesuszenia, mają ujednolicony koloryt, wyglądają zdrowo, są odpowiednio nawilżone. Tak samo jak i reszta twarzy - wszystko jest ładnie ukojone, suche skórki znikają, strupki i ranki szybciej się goją. Partie tłuste nie są przetłuszczone, następnego ranka skóra jest promienna i sprężysta.

Maseczka jest delikatna, więc skóra sucha będzie na pewno wdzięczna za pozostawienie jej do wchłonięcia, na przykład na całą noc. Fajny kompres dla skóry, muszę kiedyś ją tak zastosować.

Maseczka, mimo swojej odżywczej formuły, nie zapycha porów, nie powoduje wysypu nieproszonych gości na mojej twarzy, więc to wielki sukces! Powiem jeszcze, że pomaga mi trochę jeżeli chodzi o zaskórniki zamknięte - przed nałożeniem robię peeling, a po kąpieli z tą maseczką pory z tymi okropnymi zaskórnikami zamkniętymi są bardziej wypukłe, więc można je dość łatwo usunąć :)

Podsumowując: świetna maseczka, nie tylko dla suchej skóry, jak sugeruje producent. Polecam ją każdej skórze - szczególnie zmęczonej, podrażnionej, wymagającej nawilżenia i odżywienia.

Ja na pewno będę kupować regularnie. Już zakupiłam inne wersje do przetestowania (odżywczo-wybielającą ogórek-limonka oraz odżywczo-relaksującą czereśnia-imbir). Nie dam tytułu KWC tylko dlatego, że chcę przetestować inne wersje zanim wybiorę swoją ulubioną.

PS: Ja kupiłam bez problemu w drogerii Natura, w innych jak na razie nie widziałam.

Używam tego produktu od: jakiś czas
Ilość zużytych opakowań: 2 saszetki (4 zastosowania)

Fajna rzecz, prezent dla skóry;) Ja stosuje ją nakładając grubszą warstwę na całą noc. Zawsze wtedy kiedy moje cera przestaje mi się podobać - gdy się przesuszy, jest podrażniona, wyskoczy jakaś alergia. Rano twarz jak nowa :) Gładka, odżywiona i z jednolitym kolorytem. Absolutnie nietłusta. Gotowa aby bez zbędnych ceregieli położyć na nią makijaż.
Przy takim używaniu jest również bardzo wydajna. Na pewno kupie ją jeszcze wielokrotnie.

Używam tego produktu od: 2msc
Ilość zużytych opakowań: kilka

To jeden z moich stałych przyjaciół.

Ta maska umie zrobić porządek z moją cerą po imprezie, nieprzespanej nocy, rajdzie, silnych mrozach, kąpielach w morzu i słonecznych...

:) Cudownie nawilża, zamyka pory, dodaje blasku
(zawsze śmiałam się ze stwierdzenia "dodaje blasku", ale po jej użyciu uznałam, że cos takiego istnieje :) )
:) Łagodzi podrażnienia
:) Wygładza

Ta maska działa lepiej niż drogie kremy. To fakt!


Używam tego produktu od: około roku
Ilość zużytych opakowań: może z 40...

nawilża. stosuję z dwa razy w tygodniu, wieczorem, czasami to co się nie wchłonie, zostawiam na noc, mocna kuracja. tania jak barszcz. bez problemu kupiłam w drogerii Natura.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: parę

Maseczka ładnie pachnie, troszeczkę nawilża, ale jednak za mało. Plusem jest to, że nie uczula, jest wydajna. Po użyciu tej maseczki nie widzę spektakularnego efektu... i chyba spowodowała u mnie wysyp. Podejrzewam, że to przez parafinę, która jest na początku w składzie.

Ilość zużytych opakowań: 3 saszetki

Po paru stosowaniach odczułam wyraźną poprawę stanu mojej skóry, a naprawdę w okresie zimowym cierpię na ciągłe ściąganie skóry.
Zakupiona w sklepie ziołowym.

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 5 pojedyńczych