Ziaja, Calma HLC, Tonik z wapniem

lubię ale czy wróce do niego? jest niezły.nawilza, koi podraznienia, przyemnie pachnie. w zasadzie nic wiecej nie potrzeba jesli o tonik chodzi. zadowalajacy, ale nie zachwyca;)

Używam tego produktu od: pol roku
Ilość zużytych opakowań:2

Bardzo fajny tonik.
Przede wszystkim ładnie i delikatnie pachnie, dobrze oczyszcza twarz, nie powoduje ściągnięcia, lekko napina skórę i jest śmiesznie tani :-)

Z początku jednak miałam z nim pewne nieprzyjemne przygody, bo szczypał mnie, gdzy przetarłam wacikiem jakąś rankę po wypryskach i czułam jakąś dziwną szorstkość na twarzy po jego zastosowaniu. Jednak po pewnym czasie te dziwne "dolegliwości" zniknęły :confused: Być może moja cera musiała się do tego toniku przyzwyczaić.
W każdym razie po 4 tygodniach stosowania mogę śmiało powiedzieć, że jest to dobry kosmetyk, który mi odpowiada :ehem: Minusem może być tylko jego wydajność, jakoś bardzo szybko go ubywa mimo iż buteleczka jest spora.
Ale poza tym same plusy i daję 4 :-)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie daję piątki, bo nigdy nie daję tonikom - trudno w przypadku takiej jak moja cery (czyli normalnej i niewrażliwej) zweryfikować działanie specyfiku. Tonik Ziaji HLC jest taniutki, ślicznie pachnie, spora butla i ładna, jak jestem za! No i fakt, nawilża.

Używam tego produktu od:nieregularnie od miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Tonik jak i peeling z tej serii omylkowo kupiony dla mnie przez mame. (mam cere mieszana ze sklonnoscia do zaskórników i prosilam o Nano Ziai)
no ale jak jest to uzywam i do odsiwezania jest doskonaly zmniejsza zaczerwienienia koi. sprawdza sie nawet po wyciskaniu:)))szybko usuwa zaczerwienienia!!! bede go uzywac bo nie drazni. u mnie w polaczeniu z kosmetykami do cery mieszanej i tlustej.
polecam!!!

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań:1

Tonik spełnia swoją rolę, delikatnie oczyszcza i przygotowuje moją buzię do dalszego okazywania jej miłości ;)
Po pewnym czasie regularnego stosowania zauważyłam, że moja skłonna do podrażnień i pąsowienia z byle powodu twarz staje się jakby silniejsza i mniej zaróżowiona. Dodatkowo cena powoduje, że nie mam wytłumaczenia przed kosmetyczką, że nie stosuję przynajmniej 2 razy dziennie toniku. Zapewne będę jeszcze szukać mojego KWC, ale póki co polecam!

Używam tego produktu od:już długo
Ilość zużytych opakowań:kończę 2 opakowanie

Na początku byłam niezadowolona z efektów jakie dawał - wydawało mi się, że w ogóle nie odświeża i nie oczyszcza dokładnie skóry. Jednak kiedy wróciłam do kwasowania się i na dworze zrobiło się trochę chłodniej od razu go polubiłam. Dobrze przygotowuje skórę na wklepanie kremu. Właściwie nie mam mu nic do zarzucenia, ale na kolana mnie nie powalił.

Zaznaczyłam opcję - nie wiem czy kupię ponownie - bo mimo wszystko szukam jakiegoś innego toniku. Jak na dzień dzisiejszy ogórkowego Ziaji nic nie przebiło :)

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Ten tonik na pewno nie jest przeznaczony dla osób posiadających suchą skórę. Tak, jak ktoś już tu napisał, bardziej przypomnia zwykłą wodę. Ja po jego użyciu musiałam natychmiast używać kremu nawilżającego, bo skóra stawała się nieprzyjemna w dotyku. Ładny zapach to dla mnie plus tego produktu, ale nie to jest w przypadku toniku najistotniejsze. Może się sprawdzić w przypadku cer tłustych, ale suchym raczej odradzam. Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:jedno

Jako tonik antytrądzikowy najbardziej lubię LRP, ale jako produkt łagodzący, nawilżający do używania po mocniejszych zabiegach dermatologicznych- zdecydowanie Ziaja Calma HLC.

Bardzo mile zaskoczył mnie ten tonik, jest bardzo łagodny i faktycznie nadaje się do przesuszonej skóry, bo dobrze nawilża. Ale nie zapych też porów, choć mam cerę mieszaną, zaskórnikową. Zapach mi nie przeszkadza, opakowanie jest praktyczne, a tonik dość wydajny. Do tego symboliczna cena.
Bardzo polecam do suchych i wrażliwych cer, jak i to trądzikowych, podrażnionych przez kwasy lub wysuszonych przez apteczne smarowidła:)

Używam tego produktu od: parę miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Mam bardzo delikatną skórę, zwłaszcza wokół oczu bardzo łatwo o nieprzyjemne podrażnienie. A ten tonik bardzo przyjemnie łagodzi i koi moją skórę :)

Zauważyłam,że chroni moją skóre na policzkach przed wysuszaniem,które jest dla mnie dużym problemem zarówno zimą jak i jesienią. Czy z zimą sobie poradzi to wątpie, ale na pewno ją wspomoże:)

Poza tym zapach- dla mnie bajeczny:)))) No cudo


Używam tego produktu od:3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:2

Ciężko znaleźć mi tonik, który nie ściągałby mojej skóry. A ten właśnie taki jest. Fajnie nawilża i oczyszcza. Przy tym jest niedrogi. A jego zapach nie tylko mi nie przeszkadza, ale wręcz mi się podoba.

Używam tego produktu od: kilku tygodni.
Ilość zużytych opakowań: 1.

Świetny łagodny tonik za świetną cenę :)
Należę do tych szczęściar, którym zapach serii Calma odpowiada, co więcej - mnie się diablo podoba ;).
Tonik jest bardzo przyjemny, ładnie oczyszcza, jest niezwykle delikatny - przecieram nim także oczy, do tego rozjaśnia, koi, nawilża. Rewelacja prawdziwa :).

Polewam się nim obficie bo koszutje śmieszne pieniądze, a daje przyjemne uczucie odświeżenia. Używam go po umyciu twarzy żelem Calma i ten duet dobrze chroni mnie przed niemiłym uczuciem ściągnięcia skóry po umyciu. Za to cenię go najbardziej.

Teoretycznie tej serii Ziai nie moge niczego zarzucic. W praktyce, niestety - okropnie meczy mnie zapach kosmetykow Calma HLC. W przypadku kremu biolipidowego jest on calkiem znosny, niestety - zarowno zel, jak i ten tonik sa dla mnie nie do wytrzymania pod wzgledem zapachu. Tonik dziwnie smierdzi jakims mocznikiem?! Gdyby nie ten zapach dostalby nawet i 4 **** , bo oczyszcza, lagodzi, lekko nawilza i sie nie klei, ale niestety zapach jest powalajacy niekoniecznie w pozytywnym znaczeniu tego slowa. Dla kogos z mniej wrazliwym powonieniem moze byc calkiem ok - nie uczula, spelnia swe zadanie, do tego jest tani. Ja jednak wracam do nagietkowego, ktory dzialanie ma to samo, ale zapach - o niebo lepszy.

Ilość zużytych opakowań: mecze sie z pierwszym i na pewno ostatnim

Edit 19.04.06. - Smierdzi nadal tak samo, ale zauwazylam wyrazne dzialanie nawilzajace, wiec dodaje jedna gwiazdke, choc na pewno wracam do nagietkowego. Od razu po przetarciu skory tonikiem, zniknely zadziorki i placki suchej skory!