Eveline Cosmetics, Slim Extreme 4D Professional, Superskoncentrowane nocne serum antycellulitowe

Serum pachnie miętą, co jest odświeżające i przyjemne. Zapach nie jest przytłaczający i nie utrzymuje się zbyt długo, co również uważam za plus.

Konsystencja serum jest gęsta, o białym kolorze. Jednak mimo swojej gęstości, łatwo się rozprowadza i wchłania w skórę. To jest dla mnie istotne, ponieważ nie lubię, gdy kosmetyki pozostawiają tłustą lub lepką warstwę na skórze. Serum natychmiast rozgrzewa moją skórę, co jest dość przyjemne i relaksujące. Ważne jest jednak, że nie odczuwam żadnego nieprzyjemnego pieczenia ani inwazyjnych uczuć.

Po nałożeniu serum, moja skóra staje się bardzo miękka i dobrze nawilżona. To jest doskonałe uczucie, zwłaszcza po całym dniu, gdy skóra jest narażona na wysuszenie i inne czynniki zewnętrzne. Używam tego preparatu głównie na uda, biodra i pośladki, czyli obszary, na których chciałabym zredukować widoczność cellulitu.

Jedną z najważniejszych rzeczy dla mnie jest to, że serum nie powoduje podrażnień na mojej skórze. Często mam wrażliwą skórę i reaguję na wiele kosmetyków, ale ten produkt nie wywołuje żadnych negatywnych efektów ubocznych. To dla mnie bardzo ważne, ponieważ chcę czuć się komfortowo i pewnie, używając produktów do pielęgnacji skóry.

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z nocnego serum antycellulitowego Eveline Cosmetics, Slim Extreme 4D Professional. Opakowanie jest praktyczne, zapach jest przyjemny, konsystencja jest gęsta, ale łatwo się wchłania, a skóra po użyciu jest miękka i dobrze nawilżona. Serum nie powoduje podrażnień, co jest ogromnym plusem dla osób o wrażliwej skórze. Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, polecam ten produkt wszystkim, którzy pragną zredukować widoczność cellulitu i zadbać o swoją skórę.

Serum jest w miękkiej tubie, ułatwia to wydobycie kosmetyku. Zatyczka tuby jest mocna i nie pęka. Zapach jest delikatny i pachnie mietą. Serum ma biały kolor i bardzo gęstą konsystencję, łatwo się rozpływa i wchłania w skórę. Serum rozgrzewa moją skórę, nie inwazyjnie i nie piecze.
Zaraz po nałożeniu skóra jest bardzo miła w dotyku miękka i bardzo dobrze nawilżona. Preparat stosuje na brzuch , biodra i pośladki. Często chodzę na siłownię i pragnę mieć ciało bez cellulitu. U mnie serum nie wywołuje podrażnień.

Balsam do ciała jest bardzo przyjemny ma fajny zapach który jest przyjemny. Fajnie działa ciało jest nawilżone ujedrnione nie podrażnia skóry. Opakowanie jest bardzo praktyczne w stosowaniu super jakość

Super mi pomógł w usunięciu pomarańczowej skórki. Mocno rozgrzewa skórę i spala tkanke tłuszczową a przy regularnym stosowaniu pozbyłam się z nóg niechcianego cellulitu.

Nie miałam nigdy problemu z cellulitem, gdy tylko się pojawił zakupiłam ten balsam. Uczucie gorąca zaraz po nałożeniu które się pojawiło sprawiało że myślałam CE to cud który zacznie działać. Niestety nie na mnie. Stosowała nieprzerwanie ponad 2 tygodnie i żadnych efektów. Cellulit znikł ale po 2 tygodniach reguralnego picia grejfruta. Polecam! Pomaga zawsze i pije jak tylko pojawia się najmniejsze oznaki cellulitu.

W swoim życiu przetestowałam niezliczone preparaty o działaniu antycellulitowym i ujędrniającym. Cenowo był to cały przekrój, od tych tańszych do bardzo drogich, wysokopółkowych. I śmiało mogę napisać, że preparaty firmy EVELINE nie mają sobie równych. Slim EXTREME 4D to cudowny preparat antycellulitowy. Jest to z założenie kuracja 2 tygodniowa. Efekty widać bardzo szybko. Od razu wygładza i napina skórę. Preparat jest mocno wydajny. Wiadomo, bez systematyczności efekt będzie krótkotrwały i powierzchowny, ale gdy dołączymy dietę, ćwiczenia, masaż i regularne stosowanie preparatu, to efekt jest oszałamiający. Ja stosuję w sposób ciągły na przemian z innymi preparatami Eveline i jestem bardzo zadowolona z działania.

Bardzo lubię produkty od Eveline cosmetics, a to serum po dłuższym okresie stosowania na prawdę działa, zmniejsza się cellulit, a skóra jest bardziej jedrna. Polecam

Kolejny raz dałam się nabrać na produkt, który rzekomo ma usunąć, czy zmniejszyć cellulit. Nic z tego. Żeby cellulit zniknął trzeba odpowiedniej diety, nawadniać organizm, zabiegi bańką chińską są również mile widziane. To serum tylko nawilża, może trochę ujędrnia - nic więcej. A gdzie działanie antycellulitowe? Ja go nie zauważyłam. Serum ładnie pachnie, ma fajną konsystencję, która szybko się wchłania - nic poza tym.
CELLULITU NIE USUWA.

Kupiłam go raz, dwa lata temu w okresie kiedy intensywnie chodziłam na siłownie. Był to okres kiedy preparaty tego typu nawet w podrzędnej drogerii kosztowały dwa razy więcej od Eveline, więc jako produkt z konkretnym działaniem był tani.
Skóra która jest przyzwyczajona do wysiłku fizycznego wydala dwa razy więcej wody i dobre preparaty po za zmiękczaniem skóry nadają taką specyficzną powłokę zabezpieczającą skórę, gdzie nie odczuwasz dyskomfortu, że jesteś mokra. Tak powinien działać ten krem. bo tak działają kremy z takim opisem.
Ten krem nic nie robi po za zmiękczeniem skóry, a pociłam się w nocy dwa razy więcej niż przy użyciu zwykłego balsamu. Ten opis producenta jest przekombinowany i można go używać jako zwykły balsam wygładzający skórę.
Po za tym nic nie wyszczupla, zużyłam tubkę w dwa tygodnie przy oszczędnym stosowaniu, tradycyjnie starczyłaby mi na tydzień.

Stosowałam na skórze, która nie ma skłonności do pękających naczynek. Skłonnej do podrażnień.

O KOSMETYKU
Balsam zamknięty w standardowej, miękkiej tubie z zamknięciem typu klik, bardzo łatwo wydobywa się produkt, konsystencja gęsta, ale bardzo łatwo rozprowadza się na skórze

STOSOWANIE I WYDAJNOŚĆ
Balsamu używałam codziennie wieczorem w ilości mniej więcej 2-3 orzechów włoskich, przy takim użytkowaniu starczył mi na nieco ponad 3 tygodnie

EFEKTY I DZIAŁANIE
Mam skórę bardzo oporną na takie efekty rozgrzewające, zwykle żeby coś poczuć muszę nałożyć 2 razy więcej produktu niż to konieczne. Tutaj nie mam takiego problemu dzięki czemu ten balsam jest dla mnie najbardziej wydajny z serii produktów rozgrzewających eveline.

Przy regularnym stosowaniu przez 3 tygodnie mogę powiedzieć, że balsam rzeczywiście mocno ujędrnia skórę. Jej konsystencja staje się jakby bardziej zbita, gęstsza. Do tego z rana mamy lekki efekt wygładzonej, bardziej "przyprasowanej" skóry.
Myślę, że kiedyś do niego wrócę, ponieważ jestem bardzo zadowolona z efektów, ale najpierw przetestuję pozostałe kosmetyki z tej serii:)

Kiedy kupiłam ten krem nie spodziewałam się żadnych rezultatów , ale jednak okazało się inaczej , jak zaczęłam używać ten krem to po paru miesiącach miałam mniej w tali i w udzie , bardzo ładnie on pachnie i później delikatna w dotyku jest skóra

Serum bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Zazwyczaj dosyć sceptycznie podchodzę do wszelkich antycellulitowych specyfików, ale ten produkt naprawdę działa (!). Stosowałam go wyłącznie na noc. Dość mocno rozgrzewa, więc odradzam jego stosowanie wszystkim osobom borykającym się z problemem rozszerzonych naczynek. Zapach produktu jest najładniejszy z całej serii tym podobnych produktów Eveline. Konsystencja jest kremowa, łatwo rozprowadza się na skórze i szybko wchłania. Najważniejsze jest jednak jego działanie. Przy regularnym stosowaniu wyraźnie widać poprawę jędrności skóry, która jest jakby bardziej zwięzła i gęstsza w strukturze. Widoczny jest też efekt wygładzenia. Żaden krem czy balsam nie zlikwiduje nam całkowicie cellulitu, więc zawsze trzeba działać na kilku płaszczyznach równolegle, ale to serum w odczuwalny sposób intensywnie wspomaga walkę z pomarańczową skórką.