Christian Dior, Diorskin, Sculpt (Podkład liftingujący)

Christian Dior, Diorskin, Sculpt (Podkład liftingujący)

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

Pojemność 30 ml
Cena 170,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Podkład liftingujący. Mocno nawilża, wygładza i napina skórę. Zapobiega jej wiotczeniu. Zawiera pigmenty odbijające światło, dzięki czemu optycznie niweluje niedoskonałości - wypełnia zmarszczki. Rzeźbi - modeluje kontur i owal twarzy. Wygładza - zmarszczki i linie są natychmiastowo wygładzone. Przyczynia się do wzmocnienia gęstości i elastyczności skóry. Ukrywa zmęczenie. Cera jest rozświetlona i pełna naturalnego blasku. Kompleks Hydraline nawilża. Podkład działa również korygująco poprzez zmieniające się cząsteczki macicy perłowej. Mieniący się róż zapewnia zdrowy wygląd, a zielonkawy błękit doskonale tuszuje zaczerwienienia. Produkt nadaje się do każdego rodzaju cery. Polecany jest od 30 roku życia. Aplikację ułatwia wygodne opakowanie z dozownikiem.

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 76

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jestem za młoda

Używam tego podkładu, choć jeszcze nie kwalifikuję się do docelowej grupy wiekowej. Usprawiedliwiam to faktem, iż moja skóra jest wyjątkowo sucha, przez co o kilka lat "starsza", niż metryka wskazuje.

Podkład jest tłustawy, czyli-dokładnie taki, jakiego potrzebuję. Wydajny niepoprawnie.. Wtapia się w skórę doskonale, bez smug, bez paćkania. Olbrzymi plus, bo dla mojej bladej cery znalezienie czegoś stosownego graniczy z cudem.

Muszę zabrać jedną gwiazkę. Ktoś tu miał ponoć, za pomocą superhipernanotechnologii ratować świat przed widocznością zaczerwienień...mission failed.

Używam tego produktu od: 6 tygodni
Ilość zużytych opakowań: gdzieś na samym początku pierwszego

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kolejny zonk

Po trzech tyg jestem tym podkladem po prostu zmeczona i moja buzia rowniez. Jest taki jakis tepy i w uzyciu i w noszeniu. Niby jest ok ale czuje dyskomfort majac go na twarzy. Kryje tak sobie( przebarwien nie). Mam 32 lata(matko niecale :D ). Pani na stoisku Dior zapytalam czy nie bedzie mi za ciezki i takie tam i nie wiem po co kolejny raz sie ludzilam ,ze one sa tam po to aby sluzyc dobra rada,one tam po prostu wciskaja co sie da. Wiecej juz nigdy nie bede sluchac ich porad,bo nigdy nie sa adekwatne. Tyle co juz podkladow kupilam i albo wyrzucilam albo oddalam to szok. Juz nie wiem za co sie znow brac :) Tak mi chodzi po glowie Chanel Pro lumiere albo ten nowy perfection lumiere. Tylko tez opinie sa jak zwykle podzielone

Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: poczatek pierwszego

5 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mój ci on!

Mam 2 opakowania tego podkładu, 20 i 21, ten drugi ściągałam z końca świata praktycznie przepłacając- to świadczy o tym, jak bardzo lubię to cudeńko.

Jest to naj naj najlepszy podkład na zimę, jest dla cery narażonej na mróz, wiatr i zmiany temperatury jak kołderka.
Nie jest to podkład long lasting(przez to NIE WYSUSZA), nie zastyga,nie wysycha pudrowo, pozostaje taki nawilżony przez cały czas, ładnie chwyta całą wierzchnią kolorówkę, myślę, że niekoniecznie wymaga utrwalania pudrem, saute wygląda jak promienna, wygładzona, bez żadnej skazy czy zaczerwienienia cera.
Nadmierne dotykanie twarzy dłońmi czy czymkolwiek może go zetrzeć, dla najlepszego efektu trzeba się wyzbyć tego odruchu.
Kryje PIĘKNIE - nie mam nic do zarzucenia, jest to krycie mocne, ale dzięki temu, ze podkład udaje genialnie fakturę skóry - udaje też,ze jest niewidoczny
( no, prawie niewidoczny;) )
Twarz jest nawilżona, rozświetlona, nic się nie błyszczy, jest to po prostu blask, dobre odbicie światła. Chowa suche skórki, niedoskonałości.
Co ciekawe jako nawilżające mazidełko nie wyśweca mojej przetłuszczającej się na zmianę z wysuszoną na wiór skórą.
NIE ZAPYCHA (moich) porów.

Pachnie prześlicznie, nie chemicznie czy pudrowo jak znaczna większość.

Na lato bywa za ciężki, bo jest taki właśnie kołderkowy,gęsty (przez co diablenie wydajny!).
Skóra nosząc go czuje się niesamowicie komfortowo.
Opakowanie poręczne, estetyczna pompka, dozuje się wyśmienicie.

* Jedyne minusy:
-cena (powiedzmy,ze ze zniżką cena jest już adekwatna)
- dlaczego wszystkie jasne kolory są różowe?! 21 jest pięknie żółty,ale też intensywny i za ciemny dla mnie, muszę kombinować, by go rozjaśnić. Słaba paleta kolorów dla jasnych cer.


Nie kupię ponownie! Dlaczego? Bo chyba nie zużyję, jeśli zapach i konsystencja będą ok, to będę używać ile się da, bo żal takie cudeńko wyrzucić:)

Polecam:)

Używam tego produktu od: 2 lata
Ilość zużytych opakowań: 2 - ubytku nie widać!

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Przykro mi - wysuszające lepiszcze:/

Szukając zimowego następcy Teint Idole Ultra Lancoma zainteresowałam się tym podkładem. I całe szczęście, że mam zwyczaj bardzo porządnie testować podkłady.
Otrzymałam od miłych Pań w D. dwa kolory 010 i 020. 010 ma identyczny numer i kolor jak ulubiony Lancome. No może pół tonu jaśniejszy.
Myślałam, że może być przez te pół tonu nieco za jasny, ale porównując z efektem 020 jednak nie.
Ma dwie niewątpliwe zalety, jedna subiektywna;):

+ kolor właśnie, idealny dla mnie (to en subiektywny)

+ krycie - mam przebarwienie posłoneczne na kości policzkowej i niewielka ilość kryje je idealnie, nie wymaga korektowa

I na tym koniec plusów, bo:

- ciężko, tępo się rozprowadza, trzeba naprawdę bardzo uważać i przykładać się w dobrym lustrze i oświetleniu przy aplikacji

- wysusza skórę i to dramatycznie. Próbowałam na różnych kremach i nawet na Hydrain Riche LRP spowodował pod koniec masakrę - suche skórki, gdzie ich nie było, pomarszczony naskórek, bleeee

- jest widoczny, rozsmarowywany najcieniej i najstaranniej jak tylko można, a to paskudna cecha w podkładzie

Tak więc niestety temu panu dziękujemy - nigdy więcej.
Wolę ubierać twarz na zimę bardziej treściwymi kremami i pozostać prze Teint Idole Ultra.

Ogólnie - dla suchych/normalnych cer nie polecam:/

Używam tego produktu od: około 1,5 tygodnia
Ilość zużytych opakowań: próbki tylko i wystarczy

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

uwielbiam

Dlugo szukalam idealnego podkladu, kryjacego ale nie zatykajacego powrow, dajacego matowe ale nie plaksie wykonczenie no i ...znalazlam.

+ dlugo sie utrzymuje
+ swietnie kryje
+ nie zpaycha
+ nie wazy sie
+ matuje
+ poprawia kondycje skóry


Używam tego produktu od: 6 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Lubię :)

Podkład na specjalne wyjścia. Super kryje, daje matowe wykończenie, piękne kolory, nie włazi w zmarszczki. Zdecydowanie wart swojej ceny, ale uważam że nie jest to podkład na dzień. Jest dość ciężki, w słońcu nie da rady, spłynie napewno. Uwielbiam go używać do zadań specjalnych, ale na codzień używam lekkiego podkładu :)

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: dwa

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

cud nad Wisłą

Serce mi się kraje, że ten podkład ma tak niską ocenę. Dla mnie - to najlepszy podkład jaki kiedykolwiek stworzył człowiek.
Tytułem wstępu: mam cerę raczej tłustawą, czasami pojawiają się jakieś wypryski, pozostawiające przebarwienia. Mam 36 lat i jestem kobietą pracującą baaaardzo intensywnie, matką 2 małych dzieci, co oznacza generalnie brak czasu na pielęgnację.
Ale ad rem: podkładu tego używam od blisko 5 lat. Kilka razy dokonałam zdrady - nowe podkłady zostały podarowane mamie lub są wykorzystywane do tzw domowych zastosowań. Nieodmiennie powracam do Diora i jeśli wycofają ten podkład ze sprzedaży chyba popełnię seppuku;-)
Podkład świetnie rozprowadza się po buzi, lekko rozprasowuje istniejące zmarszczki, buzia wygląda jak po photoshopie. Jest gęsty, doskonale kryje niedoskonałości skóry (większe przeciągam korektorem o potem podkładem). Twarz wygląda młodziej, jest bardziej wypoczęta. Nie wiem czy jest trwały czy nie, w porównaniu z innymi podkładami. Nie mam problemu, żeby makijaż poprawić po kilku godzinach. Ten podkład nakładam czasami nawet bez demakijażu ponownie na twarz - wygląda równie zaje.... jak przy aplikacji na czystą skórę. Z kolei podkłady super trwałe typu 24h podkreślały u mnie niemiłosiernie zmarchy - totalna porażka.
Jeśli przygotuję odpowiednio skórę (piling, maska z glinką, baza) podkład trzyma się jak wściekły. Twarz wygląda super, odmłodzona, zero widocznych przebarwień. Niestety, żeby tak się zestroić trzeba mieć czas - ale wtedy to już zbieram same komplementy!


Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: dużo i zamierzam więcej

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry podkład:)

Nie ukrywam, że skusiła mnie nazwa " lift", zamarzyłam aby mieć gładziusieńką buzię niczym z okładek pism, no i kupiłam. Podkład ma gęstą, kremową konsystencję, rozprowadza się trochę żmudnie, ale efekt jest bardzo fajny:) Buzia jest rzeczywiście gładziutka, napięta, znikają wszelkie niedoskonałości, drobne zmarszczki czy rozszerzone pory. Ładnie i mocno kryje:) Dość trwały- u mnie wytrzymuje ok. 8 godzin, po około 4 trzeba zmatowic czoło i nos absorbentkami i przypudrować ( mam cerę mieszaną). No, ale producent nie obiecuje matu. Bardzo polecam:)

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

trudny

Opakowanie eleganckie, ładnie i higieniczne. Pompka działa bez zarzutu i pozwala na dozowanie odpowiedniej ilości kosmetyku. Podkład jest bardzo wydajny. Do tego ładnie pachnie.

Mam kolor 010 ivory, ale jest trochę za ciemny i dodatkowo odrobinę oksyduje na twarzy, co akurat nie jest dobre dla bladolicych. Ratuję się jasnym pudrem, żeby nie odcinała mi się skóra twarzy od szyi. Wolałabym także, żeby ten kolor był odrobinę żółciejszy, bo jest to taki jasny, lekko brudny, ziemisty beż - na mojej zaróżowionej skórze wygląda początkowo odrobinę szaro i po jakimś się wyrównuje i jest ładnie, ale potem niestety róż się troszkę wybija, czego bardzo nie lubię.

Podkład ma genialną konsystencję, jak masełko. Nieźle się rozprowadza, nie zastyga szybko, ślizga się dość – nie znam się na składach, ale za pewne ma jakieś silikony – całe szczęście jeszcze nic się nie dzieje na twarzy złego. Początkowo miałam wrażenie, że smaruję się tłuszczem i że nie pozbędę się wrażenia, że podkład jest cieżki, jak w przypadku Superbalanced Clinique (ale w przypadku S.C. odczucie było 10 razy silniejsze), ale moja skóra po kilku minutach w ogóle nie czuje Scuplt, nie dusi się pod nim, nie męczy, w przeciwieństwie do podkładu Superbalanced.

Nabyłam, bo szukałam czegoś na wietrzne, zimne holenderskie dni i na takie naprawdę się nadaje-buzia jest otulona kołderką. Nie wyobrażam sobie używać go w cieplejsze pory roku, bo chyba by kompletnie spłynął mi z twarzy. Pewnie suche skóry i bardzo suche skóry będą zadowolone z podkładu przez cały rok. Mieszańce, takie jak ja, niekoniecznie.

Podkład kryje, ale ja mam kilka mini pajączków, rozszerzone pory i w sumie to byłoby na tyle, czasem jakaś drobna krostka lub grudka, jedna plamka, więc nie za dużo.

Nawilża skórę, nie wiem czy ją liftinguje, bo moja jest dwudziestoparoletnia i tego nie potrzebuje, mam małą zmarszczkę na czole i podkład jej nie podkreśla. Zakrywa pajączki (ale nie zawsze trwałość podkładu jest wystarczająca). Ogólnie teraz moja skóra odżywa, bo wcześniej stosowałam Clarins Everlasting 103 ivory i myślę, że na dłuższą metę troszkę wysusza i zmniejsza elastyczność skóry, nawet przy stosowaniu super serów i porządnej dawki nawilżenia.

Aczkolwiek poza działaniem pielęgnacyjnym, ciężko mi podkład ocenić sam w sobie, a próbuje go już od ładnych kilku tygodni. Próbowałam go używać na różne sposoby, wklepywać, rozsmarowywać, pędzlem, palcami, gąbką, na różne kremy (Humektan, Hydraphase Legere) i sera (Oriflame algowe, EL Perfectionist, Kanebo Sansai Silk), z różnymi pudrami sypkimi (jedwabny, High Definision, silica z CS, Lancome Majeur Excellence) i niestety jeszcze nie znalazłam idealnego połączenia. Skóra albo się bardzo brzydko świeci-błyskawicznie (choć najczęściej daje półmatowe, optymalne wykończenie), albo podkład się wałkuje, albo kompletnie znika z całej twarzy (albo tylko z pewnych partii), albo zostawia lepką warstwę, albo pcha się niewyobrażalnie w pory jeszcze je bardziej podkreślając, albo nie da się dobrze rozprowadzić, bo tworzą się smugi. Idealny przykład, że sam podkład nie wystarcza-inne kosmetyki pielęgnacyjne także muszą z nim współgrać.

Nie wytrzymuje dość długo, po 5 godzinach bądź wcześniej muszę użyć bibułki matującej, która zawsze pozostawiała makijaż nienaruszony, to tym razem zbiera i podkład. Ale praktycznie każdy podkład przy mieszanej cerze wymaga poprawek, więc to nie nowość.

Myślę, że warto spróbować dla samego uczucia nawilżenia, szczególnie polecam sucharkom bez względu na wiek. Cena jest wysoka, ale podkład jest wydajny.
Ja będę dalej próbować i może uda mi się znaleźć idealne połączenie, żeby wyglądać jak człowiek. Jak znajdę, edytuję ocenę i zwiększę ilość gwiazdek.


Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

lubie!

to jeden z moich ulubionych podkladow. Moja cera jest normalna w strone suchej niestety z widocznymi juz pierwszymi zmarszczkami mimicznymi ( mam 27 lat) Podklad ma fajna gesta konsystencje. Pozprowadza sie jak maselko ;). Daje takie fajne wykonczenie, mi osobiscie bardzo odpowiada fakt , ze pozostawia on taki <<mokry>>efekt na twarzy. Po nalozeniu pudru prasowanego efekt jest swietny! Podklad nadaje twarzy taki wypoczety wyglad. Ja jestem na tak.

mam odcien 2

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Moje największe rozczarowanie!

Jestem w szoku, że tak renomowana firma wypuściła na rynek taki bubel! Ale do rzeczy.
Mam cerę mieszaną w stronę suchej, z widocznymi pierwszymi zmarszczkami. W pierwszej chwili po nałożeniu podkładu byłam zachwycona, buzia wyglądała jak po photoshopie. Ale po jakiś dwóch godzinach zaczął się dramat. Skóra w newralgicznych miejscach zaczęła wręcz topić się w sebum, podkład zaczął spływać, a co gorsze, co większe zmarszczki stały się bardzo widoczne, tak samo jak pory w strefie T. Koszmar! Chyba nawet żaden z najtańszych podkładów jakie stosowałam tak mnie nie zawiódł! Nigdy więcej! Jedna gwiazdka wyłącznie za pierwsze pozytywne wrażenie...

Używam tego produktu od: pierwszy i OSTATNI raz
Ilość zużytych opakowań: jedna aplikacja, 0 opakowań

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

kryje i odzywia

Witam Mam bardzo sucha skóre i ten podkład wspaniale sobie z tym radzi ale nie jest jakims wielkim tłuściochem.wreszcie nie mam suchych skórek i widze że ten podkład słuzy skórze . po zmarnowaniu tyle pieniedzy na inne podkłady ekskluzywne wreszcie trafiłam na swoje kwc.jest to podkład który kryje ale nie robi maski i odżywia skórę.jeszcze raz polecam ,może tylko tłusta skóra nie będzie zadowolona,a dziewczyny które piszą że robi maskę i jest ciężki to chyba nie mają umiaru w nakładaniu .pozdrawiam

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    334
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1196
    pochwał

    9,36

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1128
    pochwał

    8,91

Zobacz cały ranking