SunOzon, Cream (Samoopalacz)

Jedyne minusy :
-wolno się wchłania
-zbyt duszący zapach
- podkreśla trądzik
Oprócz tych trzech minusów można by powiedzieć, że jest nawet, nawet. Jednak z tą opalenizną to jest tak, że baardzo baaardzo słabo opala (do jasnej cery) i podkreśla krostki! Po prostu je przyciemnia, stają się pomarańczowe. To jest chyba największy minus. Nie wiem jak działa na reszcie ciała, bo używam go tylko na twarz.

Używam tego produktu od:pół roku, nieregularnie
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

używałam przez 3 tygodnie - bez żadnego efektu, a miałam wersję dla ciemnej karnacji, a za krem podziękuję. Zapach nieciekawy. Raczej tłusty. No ale co najważniejsze nie spełnia on swojej podstawowej funkcji więc nie ma co tu się rozpisywać....
Nie polecam

Używam tego produktu od: 3 tyg
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Mam wersję do jasnej karnacji, ponieważ mam bardzo jasna cerę a ten produkt bardzo mnie zadowala:

- jest bardzo tani przy całkiem dużej pojemności jak na samoopalacz do twarzy;
- nadaje ładny, delikatny odcień opalenizny w neutralnym odcieniu (nie pomarańczowym czy żółtym), taki biszkoptowy beżyk;
- nawilża - po aplikacji zostaje na skórze lekka warstwa, która nie dopuszcza do wysuszenia skóry;
- jest bardzo wydajny, stosowany tylko twarz wystarczy chyba na wielki ;)
Na minus mogę zaliczyć jedynie samoopalaczowy zapaszek, który pojawia się kilka godzin po aplikacji, ale który samoopalacz go nie ma? Opakowanie też nie zachwyca uroda ale oceniam przecież zawartość.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Przeczytałam wcześniej wasze pozytywne opinie na temat tego samoopalacza...
i skusiłam się na zakup :)
(kupiłam do ciemniej karnacji)
Jest dosyc dobry...
ładnie przyciemnia twarz i ciałko :)
lecz opornie się go rozsmarowuje!
I to mnie najbardziej denerwuje...
No i troszkę ma nieprzyjemny zapach, ale można się przyzwyczaic.
Kupię go ponownie do twarzy, a na ciałko może skuszę się na mleczko :)

Używam tego produktu od: 2 tyg.
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego ;)

Ogólnie nie jest najgorszy (używałam na całe ciało), ale znacznie gorszy od mleczka z tej samej serii. Daje tak samo ładny, brązowy kolor, odór tez jest taki sam. Potrafi jednak zrobić smugi, co w przypadku mleczka mi się nie zdarzyło nigdy. Poza tym nierówno schodzi, zostawiając brązowe łaty, które trzeba zdzierać różnymi peelingami, rękawicami itp

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

JA również kupiłam w rossmanie na promocji za 4zł. Na codzień nie używam samoopalaczy ale pomyślałam- co mi szkodzi? Użylam jak dotąd 3 razy, raz na twarz- i już po 1 razie widać ładnie i naturalnie zarumienioną buzię, raz na ramiona i raz na nogi. Zapach mi nie przeszkadza, opaleniznę widać dość szybko i nie ma efektu marchewki. Nie wiem czy kupię ponownie, bo mam zamiar się teraz opalać naturalnie na słoneczku ;)
Ja polecam, jest delikatny, choć raczej nie wydajny-75ml.

Używam tego produktu od:ok.2tyg.
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Mój pierwszy samoopalacz i jeden z lepszych. Mam dość ciemna karnację,ale na twarzy różne przebarwienia. Uzylam go aby wyrownac koloryt i spelnil swoje zadanie na 5. Daje bardzo ładny kolor, jednak gdy przesadzimy robi się mocno marchewkowy i trudno schodzi-nie daje mu rady ostry peeling, skok z cytryny ani szorowanie gąbką. Bardzo go lubię-jedynie zapach jest drażniący-ale większość samoopalaczy daje podobny zapach. Jestem na tak-tani,dobry, rownomiernie opala.

Używam tego produktu od:ponad rok
Ilość zużytych opakowań:2

Zachęcona pozytywnymi opiniami i potrzebą zdobycia opalenizny nabyłam prawie rok temu. Mam go do tej pory, w wersji dla cery jasnej. I w moim przypadku plusem jest kolor jaki daje, ale wymieszany z balsamem. Bez balsamu dzieje się nieatrakcyjnie- schodzi nierównomiernie, daje nierównomierny efekt (ciemniejsze placki) mimo starannego rozprowadzenia na skórze po peelingu (i balsamie). Ale to, co go dyskwalifikuje totalnie, to zapach. Dopóki trzyma się nóg, wiem, że go użyłam :( odpornym na zapachy polecam ;)

Używam tego produktu od:10 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: za połową pierwszego

Kupiłam ten samoopalacz kiedyś przypadkiem, z zamiarem jednorazowego przybrązowienia się. Pozostałam mu wierna do dziś. Jest kremowy, nawilża, nie wysusza, ale nie zatyka też porów. Daje ładny, delikatny kolor (mam wersję do jasnej karnacji), który doibrze widoczny staje się dopiero po kilku użyciach.Kolor schodzi równomiernie, ale dość szybko. Samoopalaczowy smrodek jest, ale nie jest tragicznie uciążliwy. Używam go teraz regularnie od dwóch tygodni na twarz i szyję, zauważyłam, że skóra jest znacznie lepiej nawilżona, gładka. Opakowanie jest niewielkie, ale krem jest wydajny. Na resztę ciała używam balsamu z tej serii, do ciemnej karnacji. Podsumowując, do KWC troszkę mu brakuje, ale jest to solidny produkt. Z pewnością kupię go ponownie, tylko tym razem wersję do ciemniejszej karnacji.

Używam tego produktu od: prawie roku
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Poczytałam na jego temat na Wizażu i zachecona Waszymi opiniami zakupiłam i rozczarowałam się ...
Plusy:
-bardzo dobra cena
-dobra, rzadka konsystencja

Minusy:
-smród !! ( obłedny smród ,którego nie trawi moj facet, obłednie wgryza się w ubrania i na nich pozostaje- kolezanki z pracy zwrocily mi uwage !! :/ )
- konsystencja niby pozwala na dokladne zaaplikowanie- nic bardziej mylnego - balsam pozostawia smugi szczegolnie na stopach
-kolor- pomarancz ( !!!)
- brak nawilzenia ( tyko po zaaplikowaniu,ale pozniej to sucho,sucho i jeszcze raz sucho )
Myslalam,ze moze do niego przywykne ,ale wracam do Dove bo nie drazni tak mojego nosa i lepiej nawilza .

Używam tego produktu od:pol roku
Ilość zużytych opakowań:2

Kupilam wersje do ciemniej karnacji mimo, ze sama mam jasna. Krem przy nakladaniu przeslicznie pachnie, pozniej niestety troszeczke zaczyna smierdziec samoopalaczem, ale trudno to uznac za wade. Ja ,,samoopalam" tylko twarz, szyje i dekolt, a sa to partie ciala dosc trudne w rozsmarowywaniu, ale jestem bardzo zadowolona. Nalozylam ten samoopalacz wieczorem, a rano mialam sliczny zlocisty odcien skory. Zadnych smug, plam, pomaranczowego koloru, ani innych nieprzyjemnych niespodzianek. Dotychczas moim faworytem byl Dax Cosmetics w piance, ale chyba zmienie zdanie, bo podoba mi sie ten stopniowy efekt, jaki daje mi Rossman. Z cala pewnoscia polecam.

Używam tego produktu od:kilku dni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

najlepszy jaki dotychczas mialam mam dla ciemnej skory po pierwsze po wsmarowanie nie czuć tego zapachu samoopalaczy dobrze nawilża mimo ze mam dla ciemnej karnacji efekt jest bardzo dyskretny nadaje kolor w delikatny sposób nie ma mowy o pomaranczowej twarzy

Używam tego produktu od:niedawna
Ilość zużytych opakowań:1