Clinique, Colour Surge Eyeshadow Quad (Paleta cieni do powiek)

Clinique, Colour Surge Eyeshadow Quad (Paleta cieni do powiek)

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

Pojemność 4,8 g
Cena 160,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Czterokolorowe cienie do powiek wersji Color Surge. W eleganckim metalowym opakowaniu znajduje się aplikator z gąbeczką oraz pędzelek.

Recenzje 56

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,2 /5

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

oczka jak z pokazu

Kocham je za to, że potrafią obrócic mój nastrój o 180 stopni. Ostatnio wstaję codziennie o 6, najczęściej podminowana i nieskoordynowana. Przewracam sie o meble dopóki kawa nie zadziała (około 10:/). Poranny makijaż idzie raczej opornie i dlatego, choć wykonuję go codziennie, to zazwyczaj niechętnie - nic nie wychodzi tak jak powinno. Za to oczęta - te uwielbiam malować. Z tą paletką jest to dziecinnie proste. I nie mówię tu o makijażu z podstawówki - jeden kolor cienia nieładnie pacnięty i już. W krótkim czasie można wyczarować niesamowite efekty!
Do tego ta paletka nigdy się nie nudzi! Kolory można łączyć, cieniować na różne sposoby. Idealna do delikatnego jak i do bardziej zdecydowanego makijażu. Uniwersalna i znakomita!
Zapomniałam dodać że posiadam wersję pink chocolate - dzieki wizażowej koleżance.
Nie wiem, czy kupię ponownie, bo cieni mam pełno, a te na razie wyglądają na nietknięte mimo częstego stosowania. Oby tak dalej :D
A, no i nie wysuszają mojej delikatnej skórki wokół oczu i nie podrażniaja tychże - za to duży plus

Używam tego produktu od: prawie 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

moje male cudenka

po wizazowych zachwytach cieniami clinique postanowilam i ja nabyc paletke. ja, absolutny cieniowy antytalent ;) zakochalam sie w klinikach od pierwszego uzycia i z jednej paletki zrobilo sie kilka paletek. quady posiadam trzy :D

posiadam zestawy: teddy bear, choco-latte i pink chocolate. te ostanie byly moimi pierwszymi, troche sie obawialam rozu, lecz jak sie okazalo wszystkie cztery kolory sa moje. pozostale dwie paletki tez sa w 100% kolorowo moje, nie moglam sobie wymarzyc lepszych odcieni :D

cienie sa miekkie ale nie sypkie - nie osypuja sie, mozna latwo stopniowac nasycenie koloru. nawet taka niezdara jak ja wykona bez problemu piekny, elegancki makijaz oka. cztery kostki koloru sa swietnie dobrane, mozna uzywac wszytkich, ale sa tez na tyle neutralne ze mozna je laczyc z innymi. calosc zamknieta w bardzo estetycznym pudeleczku z panoramicznym lusterkiem, pacynka i pedzelkiem.


jestem na tak - jesli przytrafi mi sie jeszcze okazja to na pewno nabede inne zestawy kolorystyczne [cena drogeryjna ciut przesadzona, lecz od czego jest allegro? zdarzaja sie naprawde swietne okazje cenowe ;)].Używam tego produktu od: dwoch miesiecy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzech quadow

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Bardzo dobre

Cienie są poprostu idealne.Mam obecnie trzy palety oraz dwie w drodze;).Uwielbiam cienie tej marki (nie tylko cienie z resztą;)).Mają idealną konsystencję,łatwo się je aplikuje,można zrobić delikatny lub bardziej wyrazisty makijaż.Są trwałe,jednak zawsze używam bazy.Kolory w paletach są bardzo dobrze dobrane.Opakowanie śliczne,do tego aplikatory,pędzelki są genialne.Marzą mi się kolejne kolory :ehem:

Edit:Odejmuję gwiazdkę.Znalazłam jeszcze lepsze cienie-Dior Iridescent,to one zasługują na pięć gwiazdek.Co nie znaczy,że Clinique nie lubię,co to,to nie;)
Używam tego produktu od:miesiąc-dwa
Ilość zużytych opakowań:w trakcie kilku

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

przekonały mnie

Mam odcień Teddy Bear -piekny zestaw do klasycznego makijażu do pracy.Na początku cienie jednak mnie nie zachwyciły,mają bardzo miękką konsystencje-dla mnie za miękką,są lekko transparentne i aby nie przebijał naturalny odcień skóry powiek musze się trochę z nimi pogimnastykować.Ale jak wiadomo praktyka czyni mistrza po jakimś czasie doszłam do perfekcji w ich użytkowaniu :) Ładne opakowanie,klasyczny zestaw brązów,co do trwałości-bez bazy wytrzymują u mnie ok.5 godz.z bazą o wiele dłużej :)Używam tego produktu od: ok.miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

mocna czwórka

Gdy zobaczyłam Choco-latte, od raz sie w nich zakochałam. To połączenie beży i brązów w odcieniach czekolady i kawy. Idealnie do siebie pasują, chociaż dwa jasne mógłby mieć bardziej zróżnicowane kolory - dają prawie ten sam efekt na powiece. Cienie są miękkie i bez problemu można nimi wycieniować powiekę, świetnie się ze sobą łączą i się przenikają. Ładnie błyszczą i całkiem nieźle się trzymają na powiece.
Plus za dobrej jakości aplikator oraz pędzelek. Bardzo podoba mi się srebrna kasetka, tylko bez przerwy zostają na niej odciski palców;)

Używam tego produktu od: grudnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Wizażanki najczęściej polecają:

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

beznadzieja

Ogolnie lubie kosmetyki cliniqua, dlatego buszujac kiedys po wolnoclowej skusilam sie na zakup tych poczwornych cieni. I to byla wielka pomylka. Cienie sie osypuja, sa wyjatkowo nietrwale, zbieraja sie w zalamaniach. Zdecydowanie nie polecam! Za te cene nie warto! O wiele lepsze byly zwykle tansze cienie. Nigdy juz tak nie zwariuje :)

Używam tego produktu od:pare miesiecy z przerwami
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dobre cienie

Ja kupiłam nie za 160 zł, ale za 25 $ co robi... różnicę, nie wiem czy są warte aż 160 zł. Ja mam czwóreczkę Teddy Bear i jestem zadowolona. Kolory naturalne, matowe (takie jakie lubie), wyglądają na oku dyskretnie i elegancko. Są dość trwałe, ale ja używam ich dodatkowo z baza pod cienie clinique. Polecam jeśli ktoś szuka zrównoważonych kolorów. + opakowanko bardzo ładne :)

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

wielkie rozczarowanie

powiem szczerze :nie widzę w tych cieniach nic nadzwyczajnego. owszem, trzymają się bardzo dobrze i się nie osypują, ale dla kosmetyków w podobnej cenie i firm o podobnym prestiżu to już standard i nie powinno to być wykładnią oceny. posiadam zestaw 105 - polar blue, kolory ładne, ale niestety-ciemniejsze odcienie są bardzo delikatne , ciężko nimi wycieniować oko , nie mówiąc już o zrobieniu makijażu wieczorowego. co do cieni jaśniejszych - mówię z pełną odpowiedzialnością - błyszczą się jak tanie cienie kupione w kiosku za rogiem. nie jest to subtelny, transparentny blask, a brzydki błysk na powiece. kuszona pozytywnymi opiniami na wizażu i świetną ceną zagranicą, nieomal kupiłam więcej zestawów. na szczęście tak się nie stało. pozostanę najprawdopodobniej wierna jedyneczkom diora i chanel- to są naprawdę cienie wysokiej klasy. co do clinique...wielkie rozczarowanie.

Używam tego produktu od:1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

super

Mam paletke Plum Seduction. Sliczne fiolety i szarosci. Swietnie sie ze soba lacza i cieniuja. Bardzo trwale, kolory nasycone ale nie agresywne.
Na pewno kupie jeszcze Polar Blue, na ebayu zapewne bo cena w sklepie nie do przejscia jak dla mnie.

Używam tego produktu od:tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

dyskretna elegancja

Piękna konsystencja, piękne zestawy kolorów, przepiękne opakowanie czynią z nich prawdziwe cacuszko!
Mam je dopiero od kilku dni, ale nie mogę się oprzeć i już wystawiam recenzję :)

Jestem szczęśliwą posiadaczką Teddy Bear i Polar Blue po okazyjnej cenie, stąd tym większy mój zachwyt.

Bardzo delikatne, a jednocześnie wystarczająco nasycone do naturalnego makijażu, pięknie "leżą" na powiece, natychmiast stałam się oddaną fanką Clinique. Bardzo zawyżają poprzeczkę dla innych produktów.

Mam nadzieję znów zakupić, inne odcienie, kiedyś, gdy będę bogata :)

edit: po nastepnych kilku dniach używania - w pełni podtrzymuję recenzje swoją oraz poprzedniczek, dałabym i więcej gwiazdek gdyby było można, zdecydowany KWC!

Używam tego produktu od: niedawna :)
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2 pierwszych

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

tylko te

Jestem wierna cieniom Clinique, więc musiałam i zakupić poczwóne w kolorze fioletowym. Trochę mnie zestawienie kolorów rozcarowało, ponieważ fiolety są matowe, ale z czasem się przyzwyczaiłam do tego matu i uzależniłam od ich używania.
Podpisuję pod wszystkimi pozytywami na ich temat.

Używam tego produktu od: 10 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pierwsze

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

najlepsze

Zachorowałam na te cienie !!! Ba, dostałam na ich punkcie obsesji!!! To najlepszy kosmetyk kolorowy jakiego przyszło mi uzywać. Mają perfekcyjnie dobrane kolory, cudowne, praktyczne i niesamowicie eleganckie opakowanie. W zestawach trafimy i na brązy i na fiolety i błękity, czego tylko dusza zapragnie. Doskonale się trzymają na powiekach, doskonale sie rozprowadzają, są wydajne, mają fantastycznie nasycone kolory. Nie wiem co mogłabym im zarzucić...chyba tylko to, że dołączony do cieni pędzelek do niczego sie nie nadaje...i chyba i to, że w PL trudno zdobyć wymarzony zestaw a i polska cena zestawu może przyprawić o zawał serca!!!
Mam 110 Plum Seduction i spicy.Używam tego produktu od:pół roku
Ilość zużytych opakowań: dwa....poluję na wszystkie pozostałe :)

17.11.2007 Nawet pędzelek jest dobry, pop prostu musiałam sie do niego przekonać i nauczyć sie nim posługiwac. Ba, jest lepszy niż gąbeczka. Ja nie wiem....te cienie chyba nie mają wad... ;)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    260
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    21
    recenzji

    599
    pochwał

    9,80

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    442
    pochwał

    8,41

Zobacz cały ranking