Sephora, Base transparente (Baza pod cienie i sypki brokat)

Kocham cienie, każdego rodzaju, sypkie, kremy,w kamieniu, brokatowe, metaliczne itd. Kocham mieszać kolory, cieniować na powiece, wszystko to wygląda pięknie ale do czasu, a w przybliżeniu do czasu godziny. Dlaczego tak? - otóż mam tłustą skórę - czyli też powieki. Cienie od razu się rolują, ważą no i koniec końców nie wygląda to nawet dobrze. Wszystko to zmieniło się gdy pani w Sephorze poleciła mi bazę pod cienie. Byłam miło zaskoczona już ceną - 20 zł co jest nie dużo w porównaniu do innych kosmetyków tego typu. Jest niewielka ale wystarcza na bardzo bardzo długo! Moje pierwsze użycie było jednak nie miłym zdarzeniem - otóż nałożyłam zbyt dużo kosmetyku i otrzymałam wręcz przeciwny efekt - teraz już wiem ze do doskonalej trwałości wystarczy mikro ilość kosmetyku która rozsmarujemy na powiece i cień przetrzyma dzień na uczelni i przetańczoną noc na imprezie. Baza nie zmienia koloru cieni na głębszy - może przy cieniach o żywym kolorze nieznacznie je pogłębia. Jestem bardzo zadowolona i polecam wszystkim!:) złe komentarze co do tej bazy wynikają z złego użycia kosmetyku:)

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie:)

To najwiekszy niewypał jaki zakupiłam.Twarda i bardzo lepka .Nakłada sie ja fatalnie, o ładnym roztarciu cieni nie ma co marzyc.Trwałośc nie powala na kolana.Sto razy wole LUMENE lub ARTDECO.Używam tego produktu od:miesiac
Ilość zużytych opakowań:1

Zacznę od opakowania - małe, nieporęczne, trzeba wydłubywać kosmetyk - co w przypadku posiadaczki dłuższych paznokci nie jest ani fajne, ani higieniczne. Mała pojemność. Poza tym twarda, tępa, klejąca kosnystencja.
Ciężko to coś rozprowadzić na powiece - raczej lekko wklepać. Kleista powłoka, jaka sie tworzy, uniemożliwa wykonanie makijażu. Poza tym - jak już uda sie nam jakoś umalować - to cienie wcale nie trzymają się lepiej i dłużej - wprost przeciwnie.
Moim zdaniem szkoda pieniędzy.

Używam tego produktu od: kilka prób
Ilość zużytych opakowań:

Jak dla mnie żadna rewelacja:(
Mam bardzo problematyczne powieki (opadające) i marzę o tym, by zrobić sobie ładny, kolorowy makijaż cieniami, ale jak do tej pory jest to niemożliwe. Baza w niewielkim stopniu przedłuża trwałość cieni, mam je na miejscu zamiast 5 minut (bez bazy) może 20 minut. Wcześniej miałam bazę do powiek ArtDeco i spisywała się trochę lepiej, ale wyschła:( choć w słoiczku zostało ponad połowę.
Plusem jest dobre rozsmarowywanie - jest kremowa i nie trzeba naciągać powiek, ale co to za plus, skoro rezultat marny.

Używam tego produktu od:2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

nareszcie pod koniec pracy moje cienie nie tkwią zrolowane w załamaniach powiek a kolor nie blednie, cienie nie osypują się.

baza jest trwała, ma gęstą konsystencję. dla najlepszego efektu wystarczy rozsmarować naprawdę bardzo niewielką ilość. delikatnie wzmacnia kolor nakładanych cieni.

dla mnie jedynym minusem - kształt opakowania i tym samym trudność w nakładaniu dla osoby, która ma odrobinę dłuższe paznokcie niż do opuszka. ale trening czyni mistrza!

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Przyznaję, początkowo nieufnie podchodziłam do tej bazy, w końcu miałam już bazę Lumene.
Jednak już po miesiącu jej używania mogę śmiało ogłosić ją swoim KWC. Jest bardzo twarda, ale zarazem dzięki temu łatwo nabrać na palec odpowiednio małą ilość tego specyfiku.
Podoba mi się w niej to, ze nie pobija koloru cieni, które trzymają sie na niej od 12 do 16 godzin w nienaruszonym stanie - wystarczy ją tylko dokładnie przypudrować przed nałożeniem cienia.
Używam jej codziennie od miesiąca i zużycia prawie nie widać:)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: zużywam jedno

Moim skromnym zdaniem sekret tkwi w tym jak sie ja naklada wystarczy mikro minimalna ilosc bazy aby spelniala ona swoja funkce absolutnie nie moze byc to warstewka widoczna golym okiem!!! trzyma sie na niej wszystko od cieni za 2,5zł po sypkie i inne cuda. Uwaga musisz sie nauczyc jej uzywac bo jesli nalozysz za duzo efekt bedzie odwrotny cien zroluje Ci sie migiem .Jest moim obowiazkiem w kosmetyczce

Używam tego produktu od:ponad rok
Ilość zużytych opakowań:ciagle pierwsze jest wydajna

Jeszcze nigdy nie rozczarowalam sie kosmetykiem tak jak ta baza.
Nie wiem kto wymyslil cos czego nie da sie nalozyc na powieki. Baza jest strasznie twarda i lepiaca, powieka naciaga sie az do bolu. Kleistosc tej mazi nawet po przypudrowaniu powoduje niemoznosc ladnego rozprowadzenia i wycieniowania cieni. Sama trwalosc tez pozostawia wiele do zyczenia.

Dodatkowo cena jest wysoka bo pojemnosc 2x mniejsza niz na przyklad przy bazie Artdeco.

Nie polecam nikomu!

Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego i ostatniego

baza jest wydajna.Tyle plusow moze.:P
Jak stosuje pod cienie w kremie walkuja sie po godzinie jak pod kamienie po 7 godzinach i tak sukces przy moich oczach.Wiec nie wiem czy to jej zaleta czy pudru i cieni.Nie wiem sama jaka jest..na mnie chyba nie dziala

U?ywam tego produktu od:od miesiaca
Ilo?? zu?ytych opakowa?:1/3 opakowanie

Kupiłam tą baze, bo myślałam ze coś jest w stanie rozwiązać moj problem gromadzacych sie w zalamaniu powieki cieni. Nie chciałam od razu kupowac jakiegos drogiego produktu, wiec wybor padl na sephore. Baza jest straszna- bardzo gęsta, tępo się ją nakłada, a cienie trzymają się krócej niż normalnie. Ogólnie nie polecam

Używam tego produktu od: grudnia
Ilość zużytych opakowań: 1

Poniewaz w Sephorze czesto sa promocje typu "kup 2, zaplac za jeden" lub "2 takie same produkty w cenie 1", mozna ja kupic tanio, ja akurat skorzystalam z 20% znizki. Kupilam go z mysla o cieniu do powiek, ktory ma cudowny kolor, ale fatalna trwalosc (zbiera sie w zalamaniu powiek, z reszty powieki calkiem schodzi, z powieki odbija sie po brwiami). Przedw wszytskim ta baza jest cholernie ciezka do nalozenia, zaczelam ja nakladac pedzelkiem od korektora i dopiero lekko rozcierac palcem, inaczej musialabym ponaciagac powieke do samego ucha... Kolory na tej bazie zyskuja bardzo duza intensywnosc, co nie kazdemu odpowiada. Raczej ciezko rozcierac cienie i modelowac oko z ta baza, ale zapewne podobnie ejst przy innych bazach. Baza wystarczajaco przedluza trwalosc makijazu, ale idealnefgo makijazu po calonocnej imprezie sie nie spodziewajcie. Nie mozna nalozyc jej za duzo, bo cienie sie zwalkuja lub zgrudkuja i beda wlazic w zalamanie powiek, podobnie jak kolezanka polecam lekko przypudrowac powieke i dopiero cien - nalozy sie rownomiernie. Jestrem z tej bazy dosc zadowolona, chociaz nie spelnia oczekiwan w 100%. Mysle jednak, ze warto sprobowac. Bedzie bardzo wydajna.

Używam tego produktu od: kilka tyg.
Ilość zużytych opakowań: 1

Oceniam na podstawie swojej wiedzy na chwilę obecną.
Niestety nie umiałam jej stosować - w końcu poleciała na Targowisko a ja kupiłam bazę lumene. Może inna wizażanka będzie umiała się z nią obejść bo po opiniach widzę, że jednak są takie osoby, którym pasuje.
Bardzo ciężko nałożyć na nią cienie.
Nie przedłuża makijażu w takiej mierze, żeby to było warte zachodu.
Próbowałam ją pudrować, dałam malutko itd. Fakt, że spróbowałam ze dwa razy i dałam spokój, żeby nie paprać produktu, który chcę oddać. Poza tym najbardziej przeszkadzało mi to, że cienie na tej bazie nakłada się bardzo tępo.Może to kwestia moich umiejętności jednak z bazą lumene od razu doszłam do ładu.
Jednak zaznaczyłam, ze nie wiem czy ją kupię bo cena jest bardzo kusząca. Może kiedyś jak dojdę do wprawy to się skuszę na nią.
Na plus więc daję cenę, ładne opakowanie i to, ze mnie nie uczuliła.
Narazie jednak nie polecam.

Używam tego produktu od: paru tygodni
Ilość zużytych opakowań: odrobinka pierwszego i starczy