Chanel, Double Perfection Compact (Podkład w kompakcie; cera normalna, mieszana, tłusta)

Chanel, Double Perfection Compact (Podkład w kompakcie; cera normalna, mieszana, tłusta)

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5

Pojemność 15 g
Cena 213,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Podkład w kompakcie mający za zadanie jednocześnie rozświetlić i zmatowić skłonną do błyszczenia cerę. Kompakt ma lekką pudrową konsystencję odpowiednią dla cery normalnej, mieszanej lub tłustej, która potrzebuje zgaszenia nieestetycznego blasku i poprawienia często nieco zszarzałego kolorytu cery. Kosmetyk można nakładać na sucho , dla uzyskania delikatnego, półprzejrzystego efektu lub na mokro przy bardziej kryjącym makijażu. Double Perfection Compact zawiera filtry UVB SPF 10, cukry pielęgnujące skórę i substancje nawilżające.

Opakowanie podkładu zawiera duże, panoramiczne lusterko i gąbeczkę w osobnej przegródce, co czyni niemożliwym jej zabrudzenie. W sprzedaży dostępne są wymienne wkłady, co sprawia, że podkład staje się nieco bardziej ekonomiczny w użyciu. Duży wybór odcieni (ok. 12).

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 37

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,1 /5

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ogromne rozczarowanie

DP w formie fluidu to jeden z moich "forever", wiec tym wiekszy jest moj zawod.Naprawde nie moge, chocbym chciala, znalezc plusow tego kosmetyku.
Po kolei:
nie matuje- strefa T przetluszcza mi sie raczej srednio, a przy tym kosmetyku obserwuje ogromne wydzielanie sebum
krycie- owszem, niezle- coz z tego, skoro twarz wyglada nienaturalnie, plasko, jest ziemista, ma niezdrowy koloryt( i nie jest to kwestia zle dobranego odcienia)
-przesusza jeszcze bardziej partie suche- nie ma on nic wspolnego z kosmetykiem do cery mieszanej
cena kosmiczna, nieadekwatna do jakosci
opakowanie bez zastrzezen, co nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia przy tak istotnych wadach

Używam tego produktu od
Ilość zużytych opakowań:rozpoczelam 1

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mój JUŻ NIE KWC...

Wspaniale matuje, bez uczucia ściągnięcia, dyskomfortu, czy efektu maski. Wart tych ponad 200 PLN jakie trzeba na niego wydać- to inwestycja, która się opłaca- widzę to za każdym razem gdy patrzę w lustro i nawet po 8 godzinach widzę zmatowioną, gładką buźkę:D Polecam do cery mieszanej z całą pewnością.Używam tego produktu od:6 m-cy
Ilość zużytych opakowań:1
16.09.06-->Wracam żeby edytować- niestety b. podkreśla suche skórki i rozszerzone pory.I tak-rozwód.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

rewelacja

Zdecydowanie mój KWC, a przeszłam już przez wiele podkładów, skórę mam tłustą a jednocześnie wrażliwą, generalnie bardzo kapryśną.Produkt jest świetny-matuje na wiele godzin (w moim przypadku 8-10 a nakładam go na olejek Hauschki), nie wysusza skóry, nadaje zdrowy poblask choć nie zawiera żadnych drobinek, pięknie kryje niedoskonałości, jednocześnie nie daje uczucia maski.Nakłada się go w 2 sekundy, opakowanie faktycznie świetne, wygodne, wielkie lusterko, fajna gąbeczka.Jedyny minus to cena, ale mam nadzieję, że będzie przynajmniej wydajny.Poza tym, moim zdaniem, wart jest tej ceny.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

fajne kolory ale...

Bardzo przypomina mi Shiseido pureness tylko ze Chanel bez watpienia ma lepsze kolorki-dla bladolicych i nie zmienia ich w ciagu dnia na twarzy :). Krycie bdb,powiedzialabym nawet ze momentami maskowate jesli sie odrobine przesadzi, matowanie -srednie,ale mojej bardzo tlustej strefy T nic nie zmatuje na dlugo,chanel starcza na ok 3h. Bardzo wydajny,dzieki allegro tez w miare tani :) ale ogolnie jakos sie troszke rozczarowalam,tyle czasu polowalam a teraz widze ze to porzadny ale nie rewelacyjny kompakt.Gdyby shiseido mialoby lepsze kolorki u mnie by wygralo.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jest dobrze

ale nie beznadziejnie.
Przyznam ze mam problem z tym pudrem. Na szczescie nie mial mozliwosci oczarowac mnie cudna puderniczka i aksamitnym woreczkiem, gdyz posiadam tylko wklad. I ten nie powala mnie na kolana, mimo marki, a moze wlasnie z tego powodu - gdyz mam duuuzo wieksze oczekiwania niz w przypadku pudru z drogerii.
Co sie podoba:
<ul><li>kolor, mam 10, Lumiere (neutralny bardzo jasny bez), cudownie pasuje do mojej bardzo jasnej cery</li>
<li>pieknie sie rozprowadza</li>
<li>nie wysusza</li>
<li>dobrze kryje</li>
<li>i to bez efektu maski</li>
<li>sporo tego kompaktu (15g!)</li>
<li>jest niezwykle wydajny</li>
<li>makijaz wykonuje sie ekspresem, jako ze podklad latwo i bezsmugowo sie naklada</li>
<li>puderniczka oczywiscie tez sie podoba ;-) </li></ul>
Co sie zdecydowanie nie podoba:
<ul><li>puder matuje tylko gdy naloze go na buzie zagruntowana lekkim kremem nawilzajacym (czyli - gdy sie nie blyszcze). Wtedy mam piekny, swietlisty, naturalny mat. Cudo i czapki z glow. Gdybyz taki sam efekt byl w przypadku swiecenia sie! Niestety - gdy tylko naloze Poudre Compacte na wysoki bloker, szlag trafia caly mat mniej wiecej po godzinie. Obojetnie ile warstw naloze (efektu maski i smug nadal nie ma!). a ja matu potrzebuje tylko i wylacznie wtedy gdy sie smaruje owym wysokim filtrem !!! i tylko z tego powodu polasilam sie na ten podklad (dodam jeszcze ze to niekoniecznie jest wina kremu z filtrem - on daje sie zmatowac! Rimmel i agnes b daja sobie rade)</li>
<li>cena. cena sie bardzo nie podoba, oj baaardzo bardzo. 40 euro za sam refill, to jest naprawde bariera nie do przeskoczenia i przyznaje ze za ta cene nie warto. tak sie sklada ze mam w tej chwili trzy podklady kompaktowe matujace i Chanel jest z nich trzech najslabsza (mam na mysli wypadkowa matowania, ilosci podkladu, lusterka, koloru i ceny). Rimmel ma wady, ale mat jest i to az za duzo. Agnes b - swietny mat, dlugotrwaly i swietlisty, cena do przelkniecia (=1/2 ceny Chanel), niestety paleta kolorow jest nie dla mnie - przynajmniej nie na zime. Czyli wychodzi na to ze musze sie blyszczec albo poprawiac makeup co godzine ... </li>
</ul>
I z tych rozwazan biora mi sie trzy gwiazdki, gdyz wierze swiecie ze wszyscy (poza skrajnymi bledziakami, jednak kolor tego podkladu sprawia ze bede go brala pod uwage gdy juz zuzyje obecne opakowanie) sa w stanie znalezc sobie rownie dobry podklad matujacy w kompakcie za polowe ceny (w przeliczeniu na 1 gram) jaka trzeba wysuplac za Double Perfection.

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: pierwsze
<i> hm, zrobilam dzis test i nalozylam na pol twarzy Double Perfection poudre Compacte Chanel a na drugie Stay Matte Compact Foundation firmy Rimmel i okazuje sie ze czlowiek jednak bardzo sugeruje sie marka. Okazuje sie ze roznica w kolorach jest nieznaczna, widoczna byla tylko dla mnie jako ze wiedzialam na ktorej czesci twarzy co polozylam. Zupelnie nie bylo widac ze rimmel ma ziemisty odcien. Matowaly TAK SAMO DLUGO. Jedyna roznica to krycie - po spacerze na czesci Rimmelowej widac bylo rumieniec, strona pokryta Chanel byla niewzruszona ;-). Daje w zwiazku z tym obu **** i pozostawiam Szanownym Czytelniczkom wybor - 1euro czy 3euro za 1 gram pudru z puderniczka i lusterkiem)</i>

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Najlepszy, ale...

niestety nie dla mnie :(

Uwielbiam pudrowe podkłady kompaktowe i używam tylko takich, a Chanel był moim pierwszym...jednak, mimo wielu zalet, nie wróciłam już więcej do niego, a szkoda...

Jeśli chodzi o wspomniane zalety, mogę tylko powtórzyć za Smoczycą: dobrze matuje nawet tłustą skórę, łatwo i równo się rozprowadza, nie zostawiając smug, jest na tyle kryjący, aby zatuszować defekty i na tyle transparentny, aby nie dawać wrażenia grubej &quot;tapety&quot; i - co dla mnie ważne - jest wodoodporny (tłusta cera zwykle mocniej się poci). Poza tym - świetna, bardzo wygodna i elegancka puderniczka z dużym lusterkiem i możliwością dokupienia zapasowego wkładu (ok. 140 zł).

A wady? Tylko jedna: nie ma mojego koloru! Bitą godzinę starałam się dobrać najbardziej odpowiedni odcień do mojej chłodnej &quot;porcelanowej&quot; karnacji (panie ekspedientki w krakowskiej MM wykazały naprawdę anielską cierpliwość) i WSZYSTKIE były zbyt ciemne lub zbyt ciepłe :(. W końcu udało mi się &quot;coś&quot; wybrać, ale przy zakupie następnego kompaktu, mademoiselle Coco została pokonana przez klan Guerlainów.


Ilość zużytych opakowań: 1, jednak przy pogarszającej sie z każdą nową wersją, jakości kompaktów Guerlaina, Chanel wspominam coraz to cieplej i może zrobię drugie podejście ;)

I jeszcze mała rada dla niewprawionych w nakładaniu kompaktowych podkładów posiadaczek tłustej cery: ja również wszystkie kompakty nakładam suchą gąbeczką - aplikują sie wtedy równą, cienką warstwą, bez smug, a zanim skończę makijaż oczu, puder miesza się z sebum, wtapiając w skórę niczym kremowy podkład. Także matujący efekt utrzymuje się dłużej.


<b>Dodano 3.08.2005. -</b> Niniejszym odszczekuję moje zarzuty! Drugie podejście zrobione. Z radością stwierdzam, iż firma Chanel nareszcie zrozumiała, że Polska, to nie republika bananowa, gdzie mieszkają śniade Kreolki i wzbogaciła paletę o odcień właściwy bladolicym Słowiankom. Nr 30 Aurore, choć ciepły, dobrze wtapia się też w chłodną cerę.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Oto mój KW!

Zacznę od tego że nie lubię pudrów w ogóle, ale cóż, smutna konieczność, jak chcemy, żeby podkład utrzymał się dłużej. Sprasowanych pudrów już w ogóle nie lubię. Są potrzebne do drobnych poprawek i matu w ciągu dnia, ale zawsze mam wrażenie, że zatykają pory, a skóra nie może oddychać... Wcześniej używałam bardzo dobrych pudrów Shiseido oraz Clinique, oceniam je wysoko, ale bez dwóch zdań - puder Chanel jest od nich lepszy. Po prostu rozpływam się nad nim bezustannie. A byłam bardzo sceptyczna przy zakupie. Uwielbiam go! Zaznaczam od razu że nie przepadam za wersją tego podkładu we fluidzie. Ten kompakt to jedyny tego typu produkt, który nakładam na "gołą" twarz - nie tworzy żadnych smug, nawet na gęstych tłustawych blokerach. Pięknie się rozprowadza - skóra jest ujednolicona. Faktycznie mocno kryje - ale nie daje jakże charakterystycznego efektu tapety... wprost przeciwnie, skóra wygląda bardzo naturalnie. Matuje - ale jest to mat absolutny, skóra jest świetlista. Jako jedyny jak dotąd ZUPEŁNIE nie zmienia koloru przez cały dzień, nie ciemnieje itd. Na twarzy wygląda po prostu pięknie! Jednocześnie jest lekki, nie mam wrażenia uduszonej cery. Nie włazi mi w pory, nie podkreśla niedoskonałości. Nie powoduje powstawania wyprysków. Podejrzewam, że tak samo jak jego starszy płynny braciszek, może niexle wysuszać - ja tego absolutnie nie czuję, ale nakładam zawsze na mocno nawilżoną i zafiltrowaną skórę. Matuje na dosyć długo - choć sa takie które matują dłużej, np. kompakt Claring Clinique. Ale moim zdaniem skóra pokryta kompaktem Chanel, nawet po znacznym czasie wygląda nadal świetnie, nawet kiedy lekko zaczyna się błyszczeć. Błysk wystarczy zniwelować absorbentką i już :) znów długotrwały mat, nie ma konieczności dopudrowywania się :D Cena duża ale zwrócić należy uwagę na pojemność - aż 15 g (dla porównania Dior ma 8g). Jest wydajny, będzie mi służył długo, nakładam go na skórę naprawdę cieniutką warstwą. I jeszcze o kolorach - mam białą skórę, strasznie ciężko mi dobrać odcień podkładu - większość za ciemna, a jasne odcienie lubią zmieniać kolor. Kompakt mam w odcieniu 30 Aurore - najjaśniejszy u nas - byłam pełna wątpliwości... wydawał mi się za ciemny - ale on idealnie stapia się ze skórą! Polecam nawet największym bledziochom. Podkład ten oddaje mi teraz nieocenione przysługi, kiedy zle się czułam, albo naprawdę nie miałam siły - wystarczyło tylko maznąć gąbęczką i już wygląda się dobrze! A i jeszcze jedno - nie nakładam go wilgotną gąbeczką i nie radzę nikomu - uważam tę formę aplikacji za totalne nieporozumienie! Polecam bardzo - jestem od niego uzależniona...

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

TAK :)

Pomimo wielkiego sentymentu, jakim darzę markę Chanel, nie mogę dać temu pudrowi tyle gwiazdek ile chciałabym widzieć przy wszystkich produktach Chanel. Niestety na 5 zasługuje tu tylko opakowanie:( Zużyłam dwa opakowania ocenianego tu pudru i niestety na trzecie się już nie zdecydowałam, gdyż jest to bardzo słaby kosmetyk. Matuje w miarę dobrze, jednakże łuszczy się na twarzy, a efekt jest bardzo sztuczny. Zarówno wadą jak i zaletą jest to, że bardzo mocno kryje, więc można szybko zamaskować wszelkie defekty, jednakże kosztem efektu maski starej pudernicy;) A jak dodać do tego łuszczenie się, to katastrofa! Ponadto bardzo wysuszał buzię.
Produkt jest wydajny, chociaż osobiście używam kompaktów tylko do poprawek makijażu w trakcie dnia, więc nie wiem jak wydajny okazałby się stosowany codziennie rano.
Obecnie używam pudru Lancome, dla mojej mieszanej cery okazał się doskonały, jednakże bardzo niepodoba mi się opakowanie, więc nie wykluczam, że wrócę do Chanel, tylko ze względu na nie.


1.01.2006 WIELKI POWRÓT :))))
Po wielu próbach i błędach z pudrami prasowanymi, wróciłam, jak do starego przyjaciela, do Double Perfection Chanel.
Miłość do Lancome była przelotna i bardzo szybko się zakończyła - nie wiem, czemu byłam do niego tak optymistycznie nastawiona. Przed Bożym Narodzeniem, postanowiłam doprowadzić do porządku przepastne szuflady z kosmetykami i trafiłam na niemal dziewiczą kasetkę Lancome - przerobiłam ją na puder sypki i zmieszałam z sypkim Guerlain - tylko tam ma prawo bytu. Ostatnio bardzo negatywnie jestem nastawiona do wszelkich produktów Lancome i tu jestem raczej pewna, że nie kupię więcej nic tej firmy. Natomiast Chanel i Guerlain, to moje no 1!
Ale wracając do tego pudru - REWELACJA!!!! Już chyba nie będę więcej eksperymentować i zostanę mu wierna. Ale raczej popełniłam bigamię, bo kasetka Guerlain z meteorites, też jest niezastąpiona, choć ona jest dobra raczej jako rozświetlacz, a jak musicie dobrze zmatowić twarz, bądź przykryć np. wypieki na twarzy, to tylko DOUBLE PERFECTION!

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

to już COŚ

Na mokro mnie nie przekonuje w ogóle: nos się świeci już po 2 godzinach jak wysmarowany wazeliną, włazi w pory na policzkach i nosie (mam b. tłustą cerę)
Na sucho jest duużo lepiej: matuje na ok. 5 godz., cudnie wyrównuje i rozświetla buzię, wystarczająco kryje (wcale nie jest taki transparentny)generalnie chyba najlepszy jaki miałam ale daleko mu do ideału - szukam dalej

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo dobry

Przeskoczyłam z HRubinstein (Double Agent) na ten kompakt Chanel i jestem bardzo zadowolona. Ładnie matowi twarz - ja używam z wilgotną gąbeczką, bardzo długo trzyma się na twarzy. Nie polecam osobom ze skórą skłonną do łuszczenia czy przesuszoną (np.czasowo po jakiejś kuracji) bo niestety nie jest w stanie zamaskować takich niedoskonałości (i za to gwiazdka mniej) - generalnie jest super dla ładnej buzi (jak na tłustą/mieszaną cerę).Na pewno jest mniej skuteczny(kryjący) niż podkład, ale o wiele bardziej praktyczny i miły w użyciu.

1 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

niewypał

Otóż dla mnie, mimo,że sama zgłosiłam i że darzę Chanel sporym sentymentem ten podkład to potworny niewypał. Być może na ogólny negatywny wizerunek kosmetyku nałożył się fakt, że był to mój pierwszy kompakt i może nie miałam wprawy w nakładaniu, ale to co to oblestwo robiło na twarzy w głowie się nie mieściło. Podkład się łuszczył, wyglądał jak maska, nie wtapiał się ładnie w cerę, efekt rozświetlenia był raczej marny, a mat nienaturalny i w dodatku krótkotrwały.<BR>Dodatkowej gwiazdki nie dam mu nawet za to lusterko;-) Swoją drogą noszę to opakowanie w kosmetyczce w postaci dużego lusterka:-) Natomiast fluid z tej serii Double Perfetion to moje odkrycie, ale może najpierw , zanim sie rozpiszę, to go zgłoszę;-)

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo dobry

Nie przepadam osobiście za kompaktami, ale jest to jeden z nielicznych jaki spełniał moje wymagania jeśli chodzi o trwałość i krycie. <BR>Polecam go szczególnie osobom z dużymi problemami skórnymi typu przebarwienia, czy popękane naczynka. Ten podkład świetnie sobie z nimi radzi, zwłaszcza jeśli położymy go na skórę wcześniej posmarowaną kremem nawilżającym. Jest to kosmetyk wybitnie na jesienno- zimowe chłody. <BR>Koniecznie należy dodatkowo wycieniować twarz różem, żeby nie uzyskać efektu maski. Zresztą to jest typowy efekt dla wszystkich kompaktów.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    143
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    2
    pochwał

    4,98

  3. 3

    0
    produktów

    1
    recenzji

    55
    pochwał

    4,05

Zobacz cały ranking