Avon, Planet SPA, Japanese Sake and Rice, Illuminating Body Lotion (Rozświetlający balsam do ciała)

+delikatne drobinki, idealne na lato do podkreślenia opalenizny
+opakowanie ułatwia dozowanie
+konsystencja ani zbyt zbita ani zbyt ciekła, po prostu idealna

+- przeciętne właściwości pielęgnacyjne

-krótkotrwałe nawilżenie
-paskudny ZAPACH

Używam tego produktu od: około roku
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Bubel jakich malo, a mialo byc dobrze, bo serie Planet Spa lubie. Zwlaszcza Morze Martwe i oliwna.

Do sedna:
-smiedzi jak synttyczna mieszanka spalonej opony i suszonych kwiatow,
-nie nawilza
-nie natluszcza
-sciaga skore
-jest malo wydajny

Probowalam zabic ten odorek wkraplajac olejku lawendowego The Body Shop i nic...

Nic nie robi, tylko smierdzi.
Acha.. Plus za ladna i praktyczna butelke z dozownikiem - przyda sie do przelewania innych kosmetykow.

Używam tego produktu od: od roku sie kurzy na polce
Ilość zużytych opakowań: pierwsze meczone od roku

Balsam wspaniale rozświetla! Naprawdę, skóra nie jest oblepiona brokatem, jest zdrowo rozświetlona, jak gwiazdki Hollywood :)
Bardzo wygodne opakowanie z dozownikiem, chociaż balsam lubi się w nim "zagęszczać".
Skóra jest miękka, aksamitna- ale niestety to chwilowe, na dłuższą metę słabo nawilża.
Ogromnym minusem jest zapach- zupełnie mi się nie podoba, jest mdły. Mało tego, jest tak intensywny, że ciężko się go pozbyć.... Czemu perfumy nie mają takiej magicznej mocy zapachu? :D
Mimo to polecam- ja używam, jak idę na imprezę albo mam ochotę zabłysnąć- delikatnie posmaruję dekolt i wygląda się naprawdę ładnie :) Czasem też wewnętrzną stronę nóg, ale to w wakacje, a nie w takie mrozy. ;]

Lubię produkty Planet Spa. Ale ten dla mnie jest porażką. Zwłaszcza przytłaczający, bardzo bardzo trwały zapach. Ja czuję go cały dzień. Czasem zdaje się, że i ubrania nim przeszły.
Ale są i plusy: wydajny, nie podrażnia, skóra faktycznie rozświetlona. Innego efektu pozytywnego dla skóry nie zauważyłam. Ale i stosuję go sporadycznie. Ot, po prostu termin ważności się kończy i szkoda wyrzucić ;)

Używam tego produktu od: drugi rok
Ilość zużytych opakowań: dwa

Jeden z moich ulubionych balsamów. Zapach mnie nie zachwyca, ale balsam świetnie rozświetla ciało. Nie zapomnę jak kolega zauważył, że się błyszczę w słońcu ;)Fajnie nawilża. Minusem jest niestety wysoka cena. No i ten zapaszek, ale to kwestia gustu.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1

Ja mam akurat wersję mini 50 ml.
Używam głównie jako kremu do rąk.

Ładnie się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy. Osobiście bardzo lubię zapach tego kremu, choć wiem że niektórym może przeszkadzać, bo jest dość intensywny.

Trochę drogi więc nie kupię ponownie.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1/2

Trochę się zawiodłam!
Zapach po pewnym czasie zaczął mnie przytłaczać męczyć,intensywny orientalny lecz nie dla mnie
-wygodny w aplikacji(posiada dozownik),
-łatwo się rozprowadza,
-szybko się wchłania,
-zapach czuć bardzooo długo,
-faktycznie rozświetla w skórę,
-mało wydajny
od:2 tygodnie
Ilość zużytych opakowań:1

Piękny zapach i te cudne drobinki,które pozostawia na ciele sprawiły,że chętnie będę do niego wracać.Nie uczulił mojej wrażliwej skóry i fajnie się go dozuje.Uwielbiam go zwłaszcza latem,kiedy odsłaniam więcej ciała -cała się wtedy błyszczę.Zapach utrzymuje się naprawdę długo.Polecam ten balsam oraz całą serię Spa!

Używam tego produktu od:2 lat
Ilość zużytych opakowań:2

Kupiłam go po namowie koleżanki. Jest świetny:
-nawilża,
-rozświetla,
-ahh i ten jego zapach...Moja miłość od pirwszego węchniecia;))
Po jego zastosowaniu jestem zrelaksowana, uspokojona, ale zapewne to przez zapach;))
Jeden mały minusik to wydajność;/
Ale coo wszystkiego mieć nie można..;p;]
Godny polecenia;))

Używam tego produktu od:pół miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1

Uwielbiam go, po prostu uwielbiam !! Pierwsze opakowanie dostałam w prezencie i od razu mi się spodobał. Zapach przepiękny, do tego super aplikacja.I to rozświetlenie mmm cudo. Co do nawilżenia hmm... jest wystarczające. Ogólnie : GORĄCO POLECAM ;) Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 3

Duży plus za praktyczne opakowanie i wydajność bo wystarczy niewiele żeby wysmarować ciałko. Efekt też był zadowalający bo ładnie rozświetlał skórę nie wysuszając i nie podrażniając jej przy tym ale..... i to największa wada dla mnie ZAPACH spalonych włosów ble nie moge go znieść i przez to skończyć tego balsamu.

Używam tego produktu od:kilku miesięcyh
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego wciaż i wciąż a dna nie widać

+ nabłyszcza skórę, ogólnie fajnie się na niej prezentuje;
+ przyjemnie pachnie;
+ wygodne opakowanie i proste dozowanie kosmetyku.

- marniutko nawilża, po zastosowaniu mam wrażenie jeszcze większego ściągnięcia skóry niż przed użyciem;
- mała pojemność - parę razy i po opakowaniu;
- cena za wysoka, jedynie w promocji - można się skusić.

Balsam spełnia to co obiecuje producent, bo rzeczywiście nabłyszcza, ale niestety nie nawilża - a to u mnie go dyskwalifikuje.

Używałam tego produktu: w zeszłym roku.
Ilość zużytych opakowań: 1.