Lirene Dermoprogram, Mus samoopalający do twarzy i ciała (jasna i ciemna karnacja)

Nie jestem mistrzem w nakładaniu samoopalaczy, mam blady odcień skóry, wręcz trupi, więc od czasu do czasu sięgam po jakiś samoopalacz , zwłaszcza w okresie letnim. Ale w życiu nie spotkałam się jeszcze z tak ciężkim kosmetykiem (w nakładaniu). Wydawało mi się, hmm "pianka" powinna się rozprowadzać dobrze po skórze. Po pierwszym użyciu klapa- posmarowałam wieczorem, odczekałąm aż się wchłonie, a rano wstyd było wyjść z domu! Plamy, plamy i jeszcze raz plamy. Ok, myślę sobie, pewnie moja wina, niewprawiona ręka źle nałożyła kosmetyk.
Zatem podejście drugie i....kolejna klapa. Przeczytałam masę porad jak nakładać samoopalacz- skóra przygotowana, rękawica na dłoni i zaczynamy zabawę. Po raz kolejny klapa!
Dam mu jeszcze ostatnią szansę...nie wiem po co.

Plusy:
- zapach
- kolor opalenizny
- trwałość opalenizny

Minusy:
- ciężki w nakładaniu (nie widać gdzie już było położony, a gdzie nie)
- trwałość opalenizny ( w minusach też bo ciężko się ej pozbyć kiedy zrobi się smugi i plamy!)

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno

Na wstępie zaznaczam,że tym produktem rozpoczęłam przygodę z samoopalaczami,zatem nie mam porównania z innymi produktami tego typu.

Zaletą tego musu jest jego podwójne zastosowanie,zarówno do buzi,jak i do ciała.
Mimo że mam suchą skórę,nie wysusza mnie ani nie powoduje dyskomfortu.
Rozprowadza się dobrze,o ile wczesniej zadbamy o peeling,to nie powinien zostawić zacieków ani smug.

Daje piękną opaliznę,bez pomarańczowego efektu!!!!
Utrzymuje się kilka dni,ja wykle po 3 dniach robię dokładny peeling i aplikuję go ponownie,efekt uważam za bardzo zadowalający.

Podobno efekt ma być widoczny już po godzinie,ja to uważam za przesadę i dlatego odejmuję gwiazdkę....pierwsze efekty widać po min.3godzinach,a pełny efekt tak po 6 godzinach.

Zapach jest znośny choć mało przyjemny,ale tego nie oceniam,bo na każdej skórze smrodzik utleniania przebiega inaczej.Ponadto jest to charakterystyczne dla samoopalaczy,więc nie można za to dyskwalifikować produktu.

Polecam,zwłaszcza takim niedoświadczonym w samoopalaniu jak ja ;)
Niska cena,świetne działanie i wydajność to niewątpliwe zalety tego musu.
Dodam,że wczoraj zakupiłam i nałożyłam go rekawicą do samoopalczy,i efekt na ciele jest jeszcze lepszy

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 w użyciu

Używam go od 2 lat, jestem bardzo zadowolona, jest moim drugim w kolejności ulubionym samoopalaczem. Pierwszy niestety został wycofany ze sprzedaży (Sublime Broze Loreal).

Plusy:
Piękny odcień opalenizny
Łatwa aplikacja
Bardzo wydajny
Przyjemny zapach
Długo się utrzymuje

Minusy:
Delikatnie wysusza skórę



Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 4 całe

Używam tego samoopalacza długo , bardzo długo . Sama już nie pamiętam od kiedy - 4 lata?
Używam go rano na buzię i dekolt.
Bardzo przyjemnie się go aplikuje.
Daje ładny naturalny efekt jeśli nie przesadzimy z ilością.
Wydajny. Nawet bardzo. Przy codziennym stosowaniu wystarcza mi na 4 miesiące :)

Używam tego produktu od: 4- 5 lat
Ilość zużytych opakowań: ok 10

Plusem tego produktu jest to, że działa tzn. Opala, co wbrew pozorom nie jest takie oczywiste w przypadku samoopalaczy 😀
* kolor opalenizny na plus
*Intensywnosc opalenizny również
*Aplikacja-dobry poślizg
* Niezła wydajność jak na spray

Niestety, minusów sporo:
- wysusza skórę na wiór, samoopalacze z reguły wysuszają, ale ten robi to wybitnie. Łokcie i kolana po użyciu mam jak nosorożec, łydki swędzą i palą!
- multum parabenów o udowodniowym działaniu hormonalnym, tego się po lirene nie spodziewałam
- duszący zapach, nie dla wrażliwców

Cóż jeśli przy nim zostanę to ze względu na intensywny kolor, z tego powodu zawyzam ocene 😋minusy mnie zniechęcają do użytkowania. A szkoda 😒

Używam tego produktu od: 2 miesiace
Ilość zużytych opakowań: 2 200ml

Ten samoopalacz ma same zalety:
- lekka konsystencja, szybko się wchłania, nie zapycha (dobry dla cery tłustej na twarzy)
- nawilża
- bardzo przyjemnie pachnie! /jak na samoopalacz/
- jest wydajny
- pozostawia fajny kolor, niezbyt słaby, ale również nie za bardzo intensywny
- łatwo się aplikuje
- cenę ma względnie przystępną

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Idealny samoopalacz, uzywałam wielu dużo droższych kosmetyków między innymi fake bake po którym została mi cudowna rękawica do nakładania samoopalaczy.
\\n
\\nPlusy:
\\n- cena
\\n- konsystencja
\\n- łatwość nakładania (nakładam specjalną rękawicą)
\\n- zapach (po nałożeniu nie pachnie jak klasyczny samoopalacz)
\\n- długo utrzymująca się opalenizna
\\n- kolor opalenizny nie jest bardzo pomarańczowy i sztuczny
\\n

Zaczne od konsystencji... Cudowna,pieknie pachnaca pianka ktora BARDZOOOO szybko sie wchlania (na czym bardzo zawsze mi zalezy) daje uczucie nawilzenia ktore dlugo utrzymuje sie na skorze. Naprawde nie brudzi ubran!!!! Smaruje sie nia nawet przed wyjsciem w letnie dni bo wiem ze szybko sie wchlonie i bedzie cudownie pachniec na mojej skorze :) z dostepnoscia jest ciezej bo ostatnio dlugo na nia musialam polowac .. Ale mysle ze bedzie lepiej. Cena jak za taki produkt - OK. Adekwatna :) jedyny , ale to taki bardzo malutenki minus za to ze w ostatnim opakowaniu czulam ze pianki jest na dnie jeszcze sporo, a nie dalo sie juz jej wycisnac pod cisnieniem :( ale i tak jest to moj nr 1 , przebila nawet samoopalacz z Dove :) bede kupowac juz zawsze :)

Używam tego produktu od: krócej niż pół roku
Ilość zużytych opakowań: 3

Strzał w dziesiątkę, efekt juz po pierwszej aplikacji w moim przypadku bardzo naturalny, mozna stopniowac jego intensywnosc. Nigdy nie mialam plam po nierownomiernym nalozeniu - a nie mam w tym wprawy, co najlepsze nie zapycha idealnie nadaje sie na twarz i inne partie ciala. Na mnie schodzi rownomiernie zmywa sie bez plam, platów. IDEAŁ.

Używam tego produktu od: pol roku od czasu do czasu
Ilość zużytych opakowań: 3/4

Bardzo dobry .
Plusy ;
- ładny odcień brązu
- szybko się wchłania
-intensywna opalenizna nawet po jednym użyciu

Minusy :
-cena
-brak wydajności
-zapach
- należy go aplikować umiejętnie bo może zostawiać plamy i zacieki na skórze.

Używam tego produktu od: bardzo dawna
Ilość zużytych opakowań: mnóstwo

Powiem "po chłopskiemu": mam bladą karnację, nie cierpię samoopalaczy a przede wszystkim towarzyszącego im zapachu, dlatego rzadko ich używam. Ten niestety nie różni się bardzo od innych.

MINUSY:
- zapach,
- forma pianki, choć wydaje się nowatorska, to niestety ma dość rzadką konsystencję, co utrudnia aplikację, dodatkowo jest bezbarwna, więc nie wiadomo, gdzie już produkt się nałożyło - wszystko to sprzyja uzyskaniu efektu "umpalumpa",
- schodzi płatami.

+/- kolor opalenizny jest taki sobie, wolałabym, żeby był mniej pomarańczowy.

PLUSY:
+ po jednej aplikacji efekt jest widoczny i efekt truposza znika,
+ cena i dostępność.

Nie polecam, nie odradzam, ale drugi raz skuszę się na coś innego.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Jak dla mnie najlepszy samoopalacz. Szybko się wchłania, jest praktyczny w aplikacji, stopień koloru zależy od ilości nałożonego kosmetyku. Zapach mnie nie drażni. Mam żółtą skórę, bardzo jasną, na mnie kolor samoopalacza wygląda bardzo naturalnie i to jest jego największy plus.Jeśli się nie zrobi peelingu ciała, schodzi tak jakby się miało lekkie bielactwo, takimi plamami, ale jest to do obejścia, jeśli się o siebie dba. Polecam wszystkim!

Używam tego produktu od: 3 lata
Ilość zużytych opakowań: trzy