Inglot, AMC, Cienie profesjonalne

Inglot, AMC, Cienie profesjonalne

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

Pojemność 0 ml
Cena 21,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Porfesjonalne cienie dostepne na stoisku Inglota. Ogromny wybór bardzo kolorowych i intensywnych odcieni. Długo trzymają się na powiece.

Cena: 21zł

Recenzje 56

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Jedne z ulubionych

Jak widać w \'tytule\' są to cienie jedne z moich ulubionych. Posiadam kolor 29 [?] - jasny róż z drobinkami. Bardzo ładnie wygląda na oku, tak je rozjaśnia. Nie trzeba go dużo nawalać, mała warstwa wystarczy dla dobrego makijażu oka : ] Trwały, przynajmniej na bazie. Czy bez też, nie wiem, nie próbowałam. Bardzo wydajny. Mam go ze dwa lata i skończyć nie mogę. Cena śmiesznie niska jak na tak dobry cień. Jest na prawdę wspaniały!

Używam tego produktu od: ok. 2 lata
Ilość zużytych opakowań: wciąż w trakcie pierwszego

4 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

z bazą są ok.

Lubię te cienie jednak konieczne jest użycie bazy pod cienie jeśli chcemy aby kolory wychodzily identyczne jak w opakowaniu i przede wszystkim długo utrzymywały się. Co nie zmiania faktu ,że ciemne odcienie lubię się "wałkować" na załamaniu powieki. Ogólnie są ok. Duży wybór kolorów. Cena troszke wygórowana.

Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: kilka

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nietrwały!

Długo szukałam matowej czerni (nr chyba 63 nie che mi się sprawdzać ;)). W końcu trafiłam do inglota, gdzie zauważyłam to cudo-jak mi się wtedy wydawało. Już nawet nie zwracałam uwagi na cenę. Daję mu 2 * tylko dlatego, że jest dobrze napigmentowany, nie osypuje się oraz jest wydajny (na moje nieszczęście).. Jego trwałość pozostawia wiele do życzenie (nakładam go na bazę)-już cienie sensique(potrójne) dłużej się trzymają (cały dzień!), ten natomiast schodzi może po 2h ;/ Z tego też względu zaznaczam, że więcej nie kupie.. Wypróbuję czarny mat my secret-nawet jeśli się nie sprawdzi to nie będzie żal wywalonych 23 zł

Używam tego produktu od: listopada?
Ilość zużytych opakowań: 1

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

ee tam!!

ogolnie cienie wydaja sie calkiem fajne,bardzo ładne i duzy wybor kolorow, dobrze napigmentowane,przyjemne w uzyciu,nie osypuja sie szczegolnie,ale jednak tak.co mi sie w nich nie podoba to to ze w chwili zuzycia okolo polowy cien sie rozpada na proszek,mialam kilka kolorow i za kazym razem ta sama sytuacja ani jednego nie udało mi sie zuzyc do konca.wynika z tego ze cien zuzywam do polowy no moze troche wiecej reszta sie marnuje bo nie mam cierpliwosci paprac siebie i calej kosmetyczki tymi pokruszonymi resztkami.jest to naprawde dla mnie strasznie wkurzajace!!!!co za tym idzie w stosunku do tej jakosci nie podoba mi sie cena. aktualnie jest naprawde ogrony wybor na rynku wiec raczej nie ma z tym problemu.podoba mi sie natomiast mozliwosc kolekcjonowania cieni i nakłdania ich jeden na drugi przez co jest łatwo utrzymac"cieniowy" porzadek aczkolwiek opakowanie mogloby byc troszeczke porzadniejsze:)

Używam tego produktu od:aktualnie nie uzywam/posiadam jeszcze jakis resztki pokruszone ze 2 opakowania.
Ilość zużytych opakowań:okolo 10

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bardzo dobre

Kupiłam jako promocyjny dodatek cień AMC Shine #148 (ciemne złoto). Jak dla mnie, cień rewelacyjny. Ceniłam cienie Inglota za wybór barw, niektóre za konsystencję i trwałość, ale jednak żaden do tej pory aż tak mnie nie ujął. Ten jest trwały, wysycony kolorem, nie osypuje się, łatwo się nakłada, nie podrażnił moich oczu ani skóry, daje piękny, dyskretnie połyskliwy kolor. Można położyć go mniej, na dzień, można wmieszać kilka warstw i robi piękny wieczorowy makijaż (tu akurat razem z innymi cieniami, nie tylko Inglota).

Na pewno dokupię inne odcienie. Nie daję jednak KWC, bo szczerze mówiąc znam cienie tylko kilku marek, nie mam aż takiego porównania.Używam tego produktu od: dwóch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Wizażanki najczęściej polecają:

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Nietrwały

Seria kosmetyków AMC jest określana jako lepsza, dla profesjonalistów. Jako była pracownica Inglota wyznam, że to wielka ściema, ponieważ poza większą ilością pigmentów i oczywiście wyższą ceną cienie AMC nie różnią się od pozostałych. Mi osobiście się nie spodobały, używałam ich na bazę pod cienie, również z Inglota i po kilku godzinach były zrolowane na powiece:/ Bardziej godne polecenia są według mnie cienie do powiek firmy Rimmel lub Loreal.
Używam tego produktu od: używałam
Ilość zużytych opakowań: z każdego po trochu

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

SUPER

mam matowy fiolet z drobinkami. jestem zachwycona! jest to wspaniały cień, miękki, świetnie się nakłada, długo trzyma (co prawda używam bazy). ale co tu dużo mówić, warto taki cień mieć w swojej kosmetyczce. Inglot rządzi! polecam:)

Używam tego produktu od:miesiac
Ilość zużytych opakowań:1

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry

Dobrze się rozprowadzają na powiece. Mają ładne, całkiem nieźle napigmentowane, kolory. Co do trwałości ciężko mi ocenić, gdyż każde cienie nakładam na bazę i na niej trzymają się rewelacyjnie przez cały dzień. Duży wybór pięknych kolorów.

Używam tego produktu od: ok. dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: 5

2 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

taki sobie

ja rowniez posiadam nr 62 czyli czarny z czerwonym brokatem i w opakowaniu wygladal pieknie zwlaszcza brokat ale na powiece masakra. Po pierwsze ciezko sie nim malowac nie latwo sie rozciera i ogolnie na oku przybiera taki szaro-zbrudzony kolor jakby sie zacieral i rzeczywiscie wygladam w nim jakbym miala poprostu oczy pobrudzone sadzami albo weglem drzewnym,
stosowalam go w pewnym momencie jako cien do robienia kresek ale znow do tej roli byl zbyt pudrowy i linie po jakims czasie nie mialy wyraznej granicy :/
jak na mnie cena nie adekwatna do jakosci... ale nie wiem moze sobie wybralam poprostu problematyczny kolor bo ogolnie czarnymi cieniami trudno sie maluje

Używam tego produktu od: kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań: t trakcie 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

rewelacja

Uwielbiam te cienie do powiek. Mam w domu kolor brązowy z drobinkami.

Plusy:
+ pięknie się rozprowadza
+ jest bardzo trwały, nawet bez bazy, nie osiada w zagłębieniach, nie spływa
+ daje bardzo intensywny kolor, podkreśla oczy, ślicznie się mieni
+ baaardzo wydajny! jedno opakowanie mam już od pół roku i używając go codziennie zużyłam dopiero połowę
+ przystępna cena
+ idealny rozmiar do kosmetyczki (fajne opakowanie)

Zdecydowanie polecam.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: pół

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

myślałam, że będzie lepszy

Zachęcona obietnicami niezwykłej trwałości i intensywności pigmentu, kupiłam trzy różne kolory, w tym fajną, smolistą czerń. Praca z tymi cieniami wymaga cierpliwości i skupienia uwagi :), naprawdę, inaczej - porażka. Potrafi rozkładać się nierównomiernie, nawet na zagruntowanej powiece. Nałożony przywiera do powieki i jeśli się go dobrze nie rozetrze, powstaną plamy. Dlatego lepiej go nakładać warstwami niż raz a furę.
Z trwałością też nie jest rewelacyjnie - czasem zbiera się w załamaniach, kolory (ale nie czerń)tracą na intensywności, ścierają się.
Ale za to dobrze trzymają się włosia pędzla, nie kruszą się, i nie osypują.

Używam tego produktu od: ponad roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry, ale...

Jakość jest według mnie porównywalna z cieniami mono (w czarnym pudełeczku), natomiast te są droższe i mają mniejszą gramaturę.
Są dobrze napigmentowane, trwałe, nie wałkują się.

Nie będę przepłacać, ot cała prawda.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    21
    recenzji

    444
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    150
    pochwał

    9,79

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    352
    pochwał

    9,33

Zobacz cały ranking