Inglot, Sprint Super Star (Pojedynczy cień do powiek)

Uwielbiam cienie Inglota, więc musiałam kupić też nowe Sprinty :)

Obecnie mam dwa kolory:
- 11 - świetna kawa z mlekiem, na bazie Sephory bardzo Intensywna, daje naturalny efekt, idealny na codzień, nie zawiera drobinek ale to nie jest też taki zupełny mat, raczej taki satynowy jest. obecnie to mój ulubiony cień :)

- 63 - bardzo ciemny grafit, prawie czarny, świetny do smokey eyes, idealny do robienia kresek, bardzo trwały, intensywny, podobnie jak 11 daje satynowy efekt na powiece, trochę połyskuje.

Opakowanie poręczne, wygodne, zajmuje mało miejsca w kosmetyczce. Aplikator do niczego, bo ma za krótką rączkę, ale przeżyję, bo i tak nakładam je innymi.

Jestem z nich bardzo zadowolona, na 100% kupię jeszcze inne kolory :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: zaczęte 2

Mam bardzo łądny pomarańczowy kolor i jestem z niego naprawdę zadowolona.

Cień daje dosyć nasycony kolor,który długo sie utrzymuje.
Dobrze,ze do opakowania dołączono aplikator.
Jest wydajny.

Poprostu kolejny kosmetyk Inglotu,na którym się nie zawiodłam ;)

Używam tego produktu od:9 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:1

Mam matowy kolor nr 34 ładnie po 15 minutach z tapia się z cerą gdyby nie baza lumene musiałabym robić poprawkę w ciągu dnia zapłaciłam 9zł czy kupię nie wiem bo mam jakieś mieszane uczucia jeden plus że mają aplikator

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań:

Cienie są świetne, bardzo ładnie prezentują się na powiekach - mam brąz ze złotymi drobinkami nr 71 i sliczny bez nr 72 - sa moje cieniowe niezbędniki, uwielbiam je. Drobinki są bardzo subtelne, a cienie trwałe, bardzo łatwo się je rozprowadza. Lubię super stary tak samo, jak klasyczne Sprinty :)
Używam tego produktu od: ponad rok,
Ilość zużytych opakowań: dwa.

ladne kolory ladny efekt na oczach wyrazne blyszczace kolory trwale- nic dodac nic ujac. Zakupilam sobie ostatnio dwa- jasnobezowy i czarny. Polecam. Mialam takze wczesniejsza wersje cienia i uwazam ze opakowanie bylo lepsze bo z tym mam male problemy:P no ale chociaz w tym mam pewnosc ze sie nie otworzy.

Używam tego produktu od:nowa wersja od tygodnia
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Wczesniej miałam pooprzednia wersje tego cienia. Mam swoj ulubiony kolor, uzywam od dawien dawna i jestem bardzo zadowolona. Nakladam pedzelkiem, bo aplikator daje wg mnie zbyt intensywny efekt, jest za gruby i zbyt twardy.
Cien jest bardzo wydajny, nie podraznia ani nic, ładnie sie mieni.
Z pewnosca bede jeszcze go kupowac, bo nie znam lepszego w tym przedziale cenowym.

Używam tego produktu: dawna
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2

według mnie jeden z najlepszych ;) kolor intensywny po pierwszym nałożeniu , dobrze też trzya się na powiece ;) jedyne co to mogło by być więcej brokatu :p ale ogólnie jeden z lepszych i cena tez mała ;)

Używam tego produktu od:nie pamietam
Ilość zużytych opakowań:nieskonczone 1

Ogólnie nie przepadam za cieniami Inglota, bo nie są zbyt dobrej jakości. Natomiast pojedyncze cienie w nowej wersji bardzo miło mnie zaskoczyły:

+ mają przyjemną kremową konsystencję
+ wreszcie można nimi ładnie wycieniować makijaż, bo inne cienie Inglota rozcierają się kiepsko, raczej wcierają w skórę
+ są niezwykle trwałe, trzymają się na powiece cały dzień i nie zdarzyło mi się, żeby zwałkowały się w załamaniu




Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Kupujac cien z tej serii liczylam na to, ze firma Inglot mnei nei zawiedzie (bo lubie ta marke). posiadam kolor ciemnobrazowy nr 98. niestety, brokat szybko odpada, cien ma duuuzo jasniejszy kolor po nalozeniu na powieke, jednak musze przyznac, ze utrzymuje sie dosyc dlugo i jestem raczej zadowolona z zakupu. na pewno starczy mi na bardzo dlugo. Najwiekszym plusem jest ogromna liczba niespotykanych nigdzie indziej kolorow, ktore zawsze zachecaja mnei do zakupu kolejnego opakowania.


Używam tego produktu od:2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Kupiłam taki śliczny zielony kolorek. Cienie tej firmy posiadają naprawdę żywe odcienie. Jak mam go na oczach to wszyscy mówią, że mam ładny cień. Zarówno kobiety jak i mężczyźni . Niewiarygodnie przykuwa wzrok. Do tego jest trwały i posiada maleńkie drobinki brokaciku. Ma też w opakowaniu aplikator co jest bardzo wygodne. Aplikator jak to zawsze w Inglocie jest niezastąpiony. Cień nie kruszy się przy nakładaniu i długo utrzymuje się na powiece.
Jednym słowem polecam.

Używam tego produktu od:6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Właściwie,to nie mam im nic do zarzucenia!Kolorek posiadam nr.100,fiolet z brokatem.Moje opakowanie wcale się ciężko nie otwiera.Jest całkiem ok :) Jedynie aplikator mi się nie podoba,jest za twardy.Co do samego cienia,to:
-nie osypuje się ani cień,ani brokat
-ma piękny,głęboki kolor (zresztą to jest ogromny plus wszystkich cieni Inglota-świetna paleta barw)
-bardzo trwały.Faktycznie,nawet ciężko jest coś skorygować po nałożeniu.Ale łatwo się zmywa przy demakijażu
-trzeba jedynie trochę techniki przy cieniowaniu i jest ok:)
-duży,a cena niska w porównaniu z innymi tej firmy
Polecam gorąco,jeden z najlepszych cieni,jakie miałam :D


Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Posiadam dwa bardzo nietypowe, acz intensywne kolorki, nr 87 - niebieski, oraz numer 90 - karminowy. Używam ich rzadko, ze względu na nietypowe barwy. Są to cienie mocno nasycone kolorem, o dość miękkiej konsystencji, bardzo trwałe. Przy aplikacji trzeba bardzo uważać by nie przesadzić, gdyż poprawki są praktycznie niemożliwe, ratuje sytuacje dopiero całkowite zmycie oka - zgroza :P

Stosuję je tylko okazjonalnie, na wieczór, do odpowiednich kolorów ubrań.

Opakowanie okropne! o wiele gorsze od jego poprzednika, okrągłego, malutkiego cienia, z którego można było zbudować "wieżę" jeśli było się posiadaczem przynajmniej dwóch kolorów. Bardzo ubolewam, iż wycofano tamte (tak mnie poinformowała ekspedientka firmowego sklepu)
Oczywiście opakowanie na zawiasie już pękło >:-[ co w przypadku okrągłych nie miało nigdy miejsca. Poza tym, gdy opakowanie jest nowe to trudno je otworzyć i nie radzę tego robić chwilę wcześniej pomalowanymi paznokciami :PUżywam tego produktu od: dwa lata
Ilość zużytych opakowań: dwa