L'Oreal Paris, Infallible, Pore Refining Base Primer (Wygładzająca baza pod makijaż minimalizująca widoczność porów i zmarszczek)

Lubię sięgać po ta bazę bo wiem że po jej użyciu skóra pozostanie nawilżona i podkład będzie się dobrze na niej rozprowadzał. Konsystencja jest przyjemna. Wydajność jest dobra. Jest to jedna z baz do których lubię wracać.

Dobra baza!

W moim przypadku musiałam czekać do zimy z użyciem tej bazy, latem jestem opalona i ona daje taki biało różowawy kolor dziwnie to wyglądało solo a nie używałam podkładu latem. Baza moim zdaniem spełnia obietnice bo daje taką powłoczkę i sprawia że pory są wypełnione, baza wygładza cerę. Na początku myślałam, że jest jakaś przeterminowana bo dwie pompki wypadły takie rozwarstwione jakby produkt się zważył ale potem już było ok, czytam teraz opinie i widzę że nie tylko ja miałam taki problem, później już jest ok wypływa gładki jednolity produkt. Zazwyczaj stosuję ją samą ale z podkładem którego używam od burżuja :) jest również ok. Nie jest tak super jak moja ulubiona baza na pory z sephory ale tamta jest taka fest silikonowa tutaj tego nie ma efektu takiego jakby kleju na twarzy. Fajna baza chociaż lepiej jakby była bezbarwna. Opakowanie ok, cena wysoka za taką ilość produktu więc warto czekać na promocje.

Zacznę od tego, że bazy używałam zazwyczaj na większe wyjścia, na które wykonywałam mocniejszy makijaż. Dzięki tej bazie cera była wygładzona, podkład nie wchodził w zmarszczki i pory, ładnie utrzymywał się na buzi, trochę taki efekt "retuszu" na żywo :) Mi pomogła także przy niechcianych gościach pojawiających się na twarzy, delikatnie wygładzała krostki, które nie odznaczały się na buzi po nałożeniu podkładu. Jeśli chodzi o działanie - naprawdę warto ją wypróbować, kiedy chcemy wygładzić sobie buzię. Natomiast jest to produkt dość drogi, w normalnej cenie zapewne bym po nią nie sięgnęła, warto korzystać z większych promocji. Baza jest dość malutka, później ciężko było mi wydobyć produkt za pomocą pompki, wręcz było to niemożliwe, więc odkręcałam ją i sama wydobywałam produkt z wnętrza.

Niestety u mnie sie nie sprawdzila. Nie wspolpracuje na mojej twarzy ani z kremem CC od Bourjois ani z kremem BB z Golden Rose. Nie wiem co jest nie tak ale zupelnie nie wspolgraja z ta baza i makijaz bardzo szybko wyglada tragicznie w ciagu dnia. Zmniejszenie porow minimalne, zmarszczek wcale. Czekam az ta baza sie skonczy bo nic mi sie w niej nie podoba poza wygodna aplikacja.

Myślałam, że będzie lepsza. Dla mnie takie nic szczególnego nie robi. Może lekko minimalizuje widoczność porów, ale zmarszczek nie. Spodziewałam się większego wygładzenia skóry. Mam skórę mieszaną w stronę suchej i niestety podkład wygląda przez nią gorzej niż kiedy nie nakładam bazy. Jest lekka i nie zapycha, ale to tyle jej plusów. Nie wydłuża trwałości podkładu.

Ulubiona :)

Bazę kupiłam w drogerii internetowej za 22zł. Początkowo byłam zdziwiona konsystencją produktu, ponieważ była dość wodnista. Jednak po kilku użyciach baza już miała odpowiednią konsystencję.

Produkt spełnia wszystkie obietnice producenta. Bardzo fajnie wygładza buzię. Dużo wygodniej nakłada się potem makijaż na twarz. Zauważyłam też, że jest trwalszy i dłużej wytrzymuje bez poprawek.

Baza zmniejsza widoczność porów i zakrywa niedoskonałości. Rozświetla cerę. Ma przyjemną konsystencję i kolor. Opakowanie się nie zacina, wydobywa odpowiednią ilość produktu. Jedna pompka wystarcza w sam raz na pokrycie całej twarzy. Produkt jest wydajny, przy codziennym stosowaniu wystarczył mi na kilka miesięcy. Zakupiłam już kolejną sztukę.

Dobry produkt

Baza Loreal Infaillible Pore Refining Primer, jest bardzo dobrą propozycją na codzień.
Jej właściwości są jak najbardziej zauważalne, jednak nie dają efektu wow.
Jestem posiadaczką cery mieszanej, moje pory na nosie po kilku godzinach noszenia podkładu lubią się pokazywać na światle dziennym. Odkąd używam tej bazy, unikam tego efektu. Baza przez dłuższy czas potrafi neutralizować ten efekt. Oczywiście po całym dniu noszenia makeupu, mój problem staje się widoczny ale jest to opóźnione w czasie, jak również widoczność porów jest mniejsza. Tak więc baza spełnia swoje zadanie. Nie możemy tu oczekiwać kompletnego ich ukrycia ale możemy cieszyć się makijażem, który dłużej utrzymuje się na miejscu w bardzo dobrym stanie.

Produkt ma jasno różową barwę, przypominającą mi delikatny pudrowy róż. Wyczuwalny jest delikatny zapach, ale nie jest subtelny więc nie drażni naszych nosków :) poza tym bardzo szybko się ulatnia. Mamy tu do czynienia z lekką kremową konsystwncją, która bardzo sprawnie rozprowadza się na twarzy. Pozostawia dobrą podstawę do budowania podkładu. Nie zauważyłam by baza wywołała u mnie jakieś podrażnienia, bądź działała drażniąco na skórę. Ja nakładam ją na krem nawilżający, który stosuje około 30 min wcześniej, dając mu czas na wchłoniecie się.
Produkt znajdziemy w małym różowym opakowaniu. Nie zajmuje dużo miejsca, więc bez problemu zabierzemy go z sobą w podróż.

Ma konsystencje jak krem a nie jak większość baz tego typu silikonową , co mi się podoba. Nie minimalizuję jednak jakoś bardzo porów, nie robi efektu wow. Zużyje bo przyjemnie się jej używa, jednak nie widzę jakiejś szczególnej różnicy z bazą a bez bazy, czy to w trwałości czy w wygładzeniu skóry. Jak dla mnie neutralna.

Przyjemna, lekka baza. Poręczne opakowanie oraz lekka, kremowa konsystencja. Baza ma delikatny zapach, nie zapycha nie podrażnia skóry. Ma działanie podobne do kremu nawilżającego. Nie ma tu efektu gładkości czyli kompletnego zakrycia porów, dlatego jest idealna do codziennego makijażu. Dobrze działała z każdym podkładem, który używałam.

Baza przy paru pierwszych pompkach jest rozwarstwiona ale potem jest już jednolita. Mam co do niej mieszane uczucia. Z jednej strony wygładza i ukrywa pory ale z drugiej nie przedłuża trwałości makijażu a wręcz ją skraca. Niezależnie od tego z jakim podkładem ją wypróbowałam podkład jakby z niej zjeżdzał dlatego dla mnie niewypał.

Na początku byłam zaskoczona konsystencją, bo przy pierwszych "wypompowaniach" był bardzo rozwarstwiony, myślałam, że dostałam zepsuty produkt. Potem jednak konsystencja jest na plus. Podoba mi się zapach. Dobrze się rozprowadza i mam wrażenie, że rzeczywiście lekko wygładza drobne zmarszczki. Makijaż dobrze się utrzymuje. Pory nie do końca są mniej widoczne. Zdecydowanie opłaca się go kupić przez internet a nie stacjonarnie, różnica cenowa jest dość wysoka

Skuszona dobrymi recenzjami, posiadaczka cery z rozszerzonymi porami postanowiłam kupić bazę i ją przetestować. Baza w sklepie była zafoliowana, nie wiem czy to folia zapewniona przez producenta , czy przez sklep. Oczywiście nie mogłam wytrzymać i postanowiłam po zakupie sprawdzić konsystencję produktu. Niestety baza okazała się być rozwarstwiona, nawet po zmieszaniu widać, że produkt nie jest jednolity. Nie wiem czy warto ją w ogóle testować podczas makijażu.