Perfecta, ExtraSlim, Serum - koncentrat do szybkiego wypełnienia i podniesienia biustu

Kupiłam Dax jako wymianę dla Eveline - z czystej ciekawości. I jestem bardzo zaskoczona. Stosowany codziennie po kąpieli ładnie zaokrąglił piersi i rzeczywiście je uniósł. Miałam nadzieję, że nie powiększy (mam duże C/małe D przy wzroście 152cm), ale zauważam, że powoli biust zaczyna mi "wychodzić" ze stanika, ale może to efekt wypełnienia, a nie powiększenia.
Dobrze się wchłania, stosuję też na ramiona jako ujędrniający i czasem jako nawilżający na pośladki i też działa. Konsystencja bardziej mi odpowiada niż Eveline i chyba przy Dax już pozostanę. Jedyne co mi nie odpowiada to zapach, ale całe szczęście ten się szybko ulatnia. Dosyć wydajny.


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dla mnie krem okazal sie mila niespodzianka:) Kupilam, poniewaz chcialam ujedrnic piersi, nie powiekszyc. W ogole w to ze krem powieskzy biust nie wierze, to bajki:) Ale tu - zaskoczenie. Dax ujedrnil piersi srednio, spodziewalam sie lepszego efektu, natomiast po 3 tygodniach uzywania piersi zdecydowanie sie wypelnily, staly sie gestsze, bardziej kragle, pieknie ukladaja sie w buistonoszu. Na poczatku sadzialam, ze to moje halucynacje. Ale fakt ten potwierdzil moj chlopak, skoro on to zauwazyl tzn ze faktycznie tak jest:) Dla proby odstawilam Daxa na jakis czas i efekt wyparowal. Teraz wiec, znowu go uzywam i efekty wrocily. Tn krem z pewnoscia na stale zagosci w mojej kosmetyczce:) Jak czytalm komentarze poprzedniczek to zastanawiam sie czy temu samego produktu uzywalysmy... jednak to samo:) Moze na kazdego dziala inaczej:) Ja bynajmniej polecam, fajny produkt za smieszne pieniadze:)

Używam tego produktu od:rok z mala przerwa
Ilość zużytych opakowań:3

Plusy:
+ cena
+ wydajność
+ nawliżenie
+wygładzenie
+ dość ładny zapach, ale bez rewelacji

Minusy:
- nic a nic nie podnosi, nie specjalnie nie ujędrnia

Ostatecznie, za taką cenę...Choć nie do końca wiem, czym on się różni w działaniu od dobrego odżywczego balsamu???

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Heh, ja właściwie lubię ten produkt. Kupując nie doczytałam szczegółów i potem miałam szczerą nadzieję że krem nie wywiąże się z obietnic powiększania:) - mój typowy rozmiar "B i pół" z czego najchętniej zgubiłabym to "pół", a więcej uważam za przydatne tylko dla modelek do czasopism typu CKM. Co za dużo to niezdrowo, tytułem podsumowania:)
Dax biustu nie powiększa, czy podnosi nie wiem bo na szczęście jeszcze nie ma czego, dobrze się wchłania, zapach - raczej neutralny, dobrze nawilża skórę. Jest wydajny, ma bajeranckie opakowanie i jest taniutki - tak wiele za tak niewiele....Polecam.

Używam tego produktu od:z półtorej miesiąca
Ilość zużytych opakowań:1/3?

Kupiłam bo mię skończył sexy look bielendy, myślałam, że będą podobne. Niestety nie są. Ten krem jest rzadki, przecieka przez palce, więc nie wiem co chce podnosić, czy chociaż napinać:(((

W porównaniu do Bielendy, nie ma szans. Niestety brak efektów jakichkolwiek go dyskwalifikuje (no może ciut nawilża, ale to może zwykły balsam)

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: część 1

nie spodziewam sie rewelacji po takich kosmetykach, ale musze przyznac, ze skora jest napieta i elastyczna jak nidgy dotad.

nie ma efektu podniesienia i wypelnienia biustu.

przyjemny zapach, konsystencja w sam raz, dobrze sie rozprowadza i wchlania, wydajny, cena przystepna.

Używam tego produktu od:3mcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Zapach ok i ujędrnia,
a czy coś więcej... to bardzo wątpliwe..
wypełnienia brak, modelowania brak,
ale czego można sie spodziewać po kremiku....
ujędrnienie jest zauważalne :)

Używam tego produktu od: jakiś czas
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie spodziewałam się cudów po zastosowaniu tego typu specyfiku no ale jakiegoś tam efektu się spodziewałam;) A ten krem nie robi z biustem nic ;) No ale daję mu 3*, bo jego stosowanie jest naprawdę przyjemne :) Krem prześlicznie pachnie, dobrze się rozprowadza, szybko wchłania. I jest bardzo wydajny. Można kupić i tak sobie stosowac w ramach wieczornych rytuałów pielęgnacji ciała ;)


Używam tego produktu od: 2 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1sze w trakcie:)

Konsystencja bardziej treściwa niż emulsja. Zapach - jakby ładny proszek do prania. Kolor biały.
Znakomicie się wchłania - nawet, kiedy więcej się nabierze. Skóra -po takiej aplikacji- staje się aksamitna.

Preparat nie jest rewelacyjny, więc te wszystkie reklamowe chwyty na tubce, to nieprawda: ani nie podnosi, ani nie wypełnia.

To serum stosowałam jako konieczną przerwę w kuracji kremem do biustu Dr Ireny Eris (Body Art --> i to ten krem uczynił cuda). Chodziło mi jedynie o utrzymanie tego, co już uzyskałam dzięki "Erisowi". Forma opadła.

Wydaje mi się, że jest lepszy niż analogiczne preparaty Ziai, Joanny, Kolastyny, Mincer, Miraculum, nie wspominając przerażającego kremu firmy Avon. Może da się porównać do preparatu Eveline?

Używam tego produktu od: miesiąc?
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania