Lancome, Men, Rénergy 3D (Liftingujący, przeciwzmarszczkowy i ujędrniający krem dla mężczyzn 40+)

Bardzo tajemniczy krem.Przesadnie drogi.Ok 70 euro.
Oprocz tego,ze połączenie koloidalnych mikrocząsteczek krzemowych i protein sojowych generuje mikronaprężenia równoważne 25tyś. mikroliftingów,milimetr po milimetrze- niczego nie mozna sie o nim wiecej dowiedziec.NIGDZIE.
A ja lubie wiedziec co nakladam na twarz..
Uzywalem go dlugo razem z zelem do mycia z tej serii bo byl to jedyny krem swego czasu jaki tolerowala moja skora.Wiec uczepilem sie go jak deski ratunku.
Konsystencja calkiem mila,chlodna,troche lepka w kontakcie ze skora.Zapach do przyjecia.
Efekt liftingu chyba byl ale teraz stwierdzam,ze moja twarz wygladala troche nienaturalnie.Napieta i rozmyta.Po krotkim czasie bardzo sie swiecila.

Wszystko byloby moze ok ale w miare stosowania Renergy3D straszliwie zanieczyscil moja skore.Rozszerzyl pory na czole i policzkach.Okropne zaskorniki.Przedtem nie bylo to az na taka skale i az tak widoczne,mimo,ze zawsze mialem klopoty z cera.
Przez rok meczylem sie z okropnymi,wielkimi,podskornymi ,bolesnymi gulami,ktore caly czas wyskakiwaly mi na brodzie i na policzkach w czasie uzywania tego kremu- przedtem nigdy nie mialem tego problemu.Po odstawieniu kremu gule zniknely i jak do tej pory juz sie wiecej nie pojawily..
Czyli jednak on byl tego powodem..i szkodzil mojej skorze.Szkoda..

Tak wiec...

Adieu Lancome!

2 gwiazdki daje za fajny,ciezki sloiczek i za zludzenia,ze bede wygladal jak Clive Owen..

Fantastyczne działanie. Świetnie nawilżona skóra i wygładzona.Twarz jest gładka. Teraz mogę się golić jak na reklamach w telewizji. Bardzo wydajny.Godny polecenia.

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1