Nail Tek, Formula III, Protection Plus (Odżywka do paznokci)

Zużyłam jedno opakowanie tej odzywki. Szybko schnie, paznokcie były po niej twardsze i miałam wrażenie, że szybciej rosły. Jeszcze wrócę do odzywki, jeśli moje paznokcie będą potrzebowały kuracji.

Moje paznokcie od dawna wymagały pomocy. Wiele naczytałam się o odżywkach Eveline, o formaldehydzie, onycholizie... Nie chciałam się z tym męczyć, więc kupiłam tę odżywkę oraz drugą z Nail Teka (Maintenance Plus). Tej drugiej nie stosowałam, tą pomalowałam paznokcie kilkukrotnie. Najpierw nie odczułam żadnej różnicy, szczęśliwa czekałam na efekty, a... przyszły odwrotne do oczekiwanych. Nail Tek również posiada w swoich odżywkach formaldehyd (chyba z małymi wyjątkami) i doczekałam się onycholizy. BARDZO nie polecam.

Tego właśnie szukałam.
Używałam 3 lata odżywki Eveline 8 w 1 i niestety moje paznokcie stały się kruche, każde puknięcie coś twardego skutkowało złamaniem. Paznokcie były łamliwe i rozdwojone. W żaden sposób nie mogłam ich zapuścić i doprowadzić do stanu sprzed lat.
Zaczęłam więc szukać. Nail Tek III Strengthener był trafionym wyborem. Używam tej odżywki od 3 tygodni a paznokcie odżyły. Urosły, przestały się rozdwajać i nie łamią się. Naprawdę produkt godny polecenia. Może i rzeczywiście po nałożeniu 4 warstw odżywka odchodzi płatami więc ograniczam się maksymalnie do 3 warstw. Ale przy tak widocznych efektach to dla mnie żadna wada ze muszę powtarzać malowanie co 3-4 dni.

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 0,5

Wcześniej używałam odżywek Eveline i byłam bardzo zadowolona. Po dłuższym czasie zauważyłam jednak negatywne strony tych odżywek jak np. wysuszanie płytki paznokcia. I tak postanowiłam sięgnąć po coś lepszego. A ten odżywki NailTek cieszą się sporą popularnością i słyszałam wiele dobrego.

Wybrałam akurat III, bo stan moich paznokci pasował do opisu. Takie rzeczy opisuje producent:
,,Odżywka podkładowa do paznokci kruchych lub suchych. Odżywczy lakier podkładowy. Wyrównuje powierzchnię paznokci i zwiększa trwałość manikiuru. Nawilża płytkę paznokcia oraz przywraca jej giętkość i sprężystość.\'\'

Nie zauważyłam by stan moich paznokci uległ poprawie a odżywki używałam regularnie. Nie szkodzi, ale niestety również nie pomaga.
Jako plus mogę zaliczyć, że bardzo dobrze spisuje się jako podkład pod lakier oraz to że nie wysycha w trakcie użytkowania. Ale jednak nie za taką cenę.

Jak na złość chciałam skorzystać z 40% zniżki na NailTek i przetestować inną wersją. A niestety przypadkowo kupiłam znowu III. Przez jakiś czas jestem na tą odżywkę skazana.


Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Jakoś nigdy nie miałam specjalnych problemów z paznokciami, ale ciągłe używanie tanich zmywaczy bardzo mi je wysuszyło. Zrobiły się twarde, suche i zaczeły pękać i rozdwajać się na końcach. Zapuszczenie dłużej niż na 2 mm stało się niemożliwe.
Szukając ratunku, natrafiłam na tę odżywkę, która dokładnie opisywała mój problem. Po 1,5 tyg. mogę stwierdzić, że ta odżywka mi pomogła. Co prawda jeszcze nie zapuściłam paznokci, ale oceniając ich kondycję, są w dużo lepszym stanie. Nabrały elastyczności, już nie są tak przeraźliwie twarde jak wcześniej. Mają ładniejszy kolor. Nałożona odżywka daje ładny równy połysk, nic nie odpryskuje i nie odłazi (no chyba, że się wyjedzie poza płytkę paznokcia). Ekspresowo wysycha. Dobrze posłużyła mi także jako baza pod kolor.
Nie wiem czy kupię jeszcze tą odżywkę, bo jeśli po dłuższym stosowaniu stan moich paznokci się znacząco poprawi to prawdopodobnie nie będzie mi już potrzebna. Wtedy sięgne po jakiś inny produkt ochronny dla utrzymania zdrowych paznokci.

Cena w drogerii internetowej 19,00 zł.

Używam tego produktu od: 1,5 tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Moja przygoda z odżywkami Nail Tek zaczęła się od polecenia mi ich przez koleżankę, która dzięki nim wyhodowała piękne, długie paznokcie. Postanowiłam spróbować, gdyż moje pazurki były w koszmarnym stanie przez wakacyjne malowanie ich tanimi lakierami.
Na początku zapoznałam się z ofertą marki i wybrałam dla siebie odżywkę numer II. Jakie było moje rozczarowanie, gdy stan moich paznokci zamiast się polepszyć drastycznie się pogorszył. Stwierdziłam, że to straszny bubel i odłożyłam w kąt. Jednak później otrzymałam kupon -40% rabatu na odżywki tej firmy, więc postanowiłam zaryzykować i ponownie zakupić ich produkt. Jednak tym razem oceniłam że moim paznokciom pomoże odżywka numer III. I to był strzał w 10! Ta odżywka dosłownie uratowała moje paznokcie.

Patrząc na moje perypetie z produktami tej marki stwierdzam, że być może negatywne opinie dla danych odżywek wiążą się z nieodpowiednim określeniem grupy do jakiej należą paznokcie, a przez to dobraniem złej odżywki.

Odżywce formuła III dałabym 5 gwiazdek, gdyby nie to iż po nałożeniu 3 warstwy (nakłada się 1 warstwę dziennie) zaczyna odchodzić i da się ją zedrzeć niemal płatami. Moim zdaniem przydałoby się, aby utrzymywała się w dobrym stanie co najmniej 4-5 dni, aby nie trzeba było tak często używać zmywacza, który jak wiadomo zbyt zdrowy dla paznokci nie jest. Jednak nie zmienia to faktu, że jest to naprawdę dobry produkt

PS. Odżywka nie kosztuje 40zł, a 25-29zł w zależności w jakiej drogerii ją kupujemy.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Nie kupujcie tej odżywki bo pierwsze szkoda pieniędzy a po drugie paznokcie są jeszcze w gorszym stanie niż były!!!! Co mogę powiedzieć.... Na początku pierwsza warstwa niby ok. Po dodaniu już drugiej warstwy odżywka schodzi (odpryskuje, można ją odrywać płatami). Moją odpowiedzią było nałożenie kolejnej warstwy. Niestety jak i poprzednia warstwa zawiodła mnie. Znowu to samo. A na dodatek jak chciałam zmyć te resztki z paznokcia to nieźle musiałam się namęczyć bo ciężko się zmywa. Wszystko nie wygląda tak źle, ale jak popatrzę teraz na moje paznokcie po kilku takich zabiegach to żałuję, że użyłam tej odżywki. Może troszkę się wzmocniły, (choć i tak nie miałam problemów z pękaniem czy rozdwajaniem się paznokci) ale cała reszta wygląda źle. Paznokcie są takie szorstkie, suche, po tych odrywaniach odżywki płytka się pogorszyła. Nie polecam i nie kupię jej już drugi raz.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

Tę odżywkę poleciła mi pedicurzystka jako lek na suche, sztywne paznokcie u stóp.

Mam spory problem, moje paznokcie zawsze były sztywne, łamliwe, ze skłonnością do podłużnych pęknięć i łuszczenia. Jako dzieciak wstydziłam się chodzić w sandałach. Jako nastolatka zaczęłam o stopy bardzo dbać, ale raczej z nastawieniem, że "taka ich uroda" i za wiele nie zwojuję.

Kilka miesięcy kuracji i wygląd paznokci bardzo się poprawił., Płytka się wyrównała, przestała się strzępić po bokach, mniej się rozwarstwiała.

W pełni pomogła mi dopiero odżywka Eveline 8 in 1... ale do tego czasu ten preparat był najlepszy :).

Robi bardzo dobrą bazę pod lakier, w sumie jak wszystkie Nail Teki, ma matowe i mleczne wykończenie.

Preparat jest bardzo wydajny i niemal nie gęstnieje w buteleczce.

Aktualnie używam go na zmianę z Eveline, żeby nie przyzwyczajać paznokci do tego samego "leku", jestem bardzo zadowolona z efektów.

Polecam, ja zawsze mam go na półce. Myślę, że każda osoba, która ma problem z paznokciami u stóp będzie z tej odżywki bardzo zadowolona.

Używam tego produktu od: około 2 lat
Ilość zużytych opakowań: teraz połowa trzeciego

Paznokcie faktycznie trochę zmocnione, końcówki się już nie rozdwajają, ale nie wiem jakoś efekt średnio mnie zadawala.. używam jej jako terapię po hybrydach, ale nie wiem myślę o przetestowaniu tego z eveline.
Problemem jest to, że faktycznie po domalowywaniu tworzy się wartwa odzywki która trudno domyć.



Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Używałam wielu odżywek Nail Tek, niestety ta najbardziej mnie zawiodła.
Nie spełniła moich oczekiwań i obietnic producenta.
Pomimo jej systematycznego używania, wraz z odżywką podkładową paznokcie z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień były w coraz gorszej kondycji. Nie dość że nie poprawiła ich kondycji, to podczas jej stosowania stan paznokci się pogarszał.
Łamały się, kruszyły, rozdwajały, były matowe i nie odzywione.
Zainwestowałam następnie w Herome. Być może kiedyś znów wrócę do Nail Tek, ale zdecydowanie II.



Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1