Artdeco, Camouflage Cream (Korektor - kamuflaż w kremie)

dostajac bony od douglasa zawsze wybieram sobie jeden kamuflaz w tej chwili mam 4 nastepn.razem jednak bon przeznacze na cos innego
+mam1,3,5,8, spory wybor kolorow
+dobre solidne krycie, male pojemne opakowanie
- numer jest tylko wytloczony na nalepce sciera sie
- tworzy maske ale kryje dobrze , ogolnie jednak cena 40zl za 2gr gdzie tyle kosztuje panstik z MF , lub kolko5 kamuflazy kroylana 40gr za 52 zl!!!
Używam tego produktu od: 2lat
Ilość zużytych opakowań: 4

-Świetnie kryje przebarwienia, cienie.
-Trzyma się kilka godzin na przetłuszczającej się cerze ale przy dotykaniu twarzy ściera się dość szybko.

-Nakładanie palcem brudzi go, niehigieniczny.
-Podkreśla znacznie skórki, strupki.
-Tylko do stosowania punktowego. Na całą buzię może poważnie zatkać skórę i spowodować wysyp pryszczy.

Używam tego produktu od: Około 1-go roku
Ilość zużytych opakowań: Nadal pierwsze

Mam kolor 01 (czyli ten jasny oliwkowy). Jak dla mnie najlepszy. Kamufluje właściwie wszystko, zakrywam nim nawet ciemne pieprzyki, po przypudrowaniu utrzymuje się calutki dzień a nawet nieraz noc. Na mojej suchej cerze jest niewidoczny, gdy nałoży się go pędzlem bądź beauty blenderem. Nakładać palcami nie polecam, bo się do tego nie nadaje. Jest bardzo mocny, więc należy nakładać go punktowo. Jedyny malutki minusik jakiego się dopatrzyłam, to taki, że przy nałożeniu na niedostatecznie nawilżoną cerę może podkreślić suche skórki na nosie. Ale i tak go kocham :) Do tego wydajność na 6.

Używam tego produktu od: 8 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w połowie pierwszego

Powiem wam szczerze ze firma art deco bardzo mnie rozczarowala i chyba nie kupie nic wiecej z tej firmy.Ceny nie sa adekwatne do jakosci produktow.Ten korektor zdecydowanie sie u mnie nie spisal choc mialam wobec niego spore nadzieje.Mam w kolorze 3 podajrze jeden z najjasniejszych w palecie jednak i tak jest dla mnei zdecydowanie za ciemny.Korektor nie nadaje sie pod oczy ani na powieki bo bardzo podkresla kazda delikatna zmarszczke i wyglada ciezko.Na wypryski i niedoskonalosci cery tez sie nie sprawdza bo pryszcze wygladaja jeszcze bardziej widoczne niz bez niczego.Nie lubie w niej suchawej tepej konsystencji-mega trudno sie rozprowadza na skorze.Korektor umieszczony w malutkim i latwo gubiacym sie opakowaniu jest jednak dosyc (na moje nieszczescie wydajny)Mecze sie z nim juz jakis czas i szkoda mi go wyrzucic bo byl dosc drogi,a korektor to taka rzecz ktorej nie podaruje napoczetej nikomu.Odradzam wam dziewczyny.Sa duzo tansze i ladniej wtapiajace sie w skore korektory niz art deco.

Używam tego produktu od: ok 1.5 roku
Ilość zużytych opakowań: pol jednego

Używam tego korektora od około roku. Jest bardzo wydajny i nawet długo utrzymuje się na skórze. Mam cerę tłustą ze skłonnością do wyprysków a ten korektor świetnie daje sobie z nimi radę. Wystarczy go wklepać i przypudrować.
Przetestowałam już mnóstwo korektorów, a Camouflage jak narazie prowadzi.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Chodząc na kurs wizażu, pani zachwalała ten produkt. Niestety w Polsce jest on bardzo drogi (dużo taniej na allegro), Dlatego zdecydowałam się go kupić będąc w Niemczech, tam ok 7euro, czyli również dużo taniej niż u nas.
Niestety zawiodłam się. Jak dla mnie jest plastelinowaty, tępy, bardzo widoczny na skórze, a po nałożeniu na niego podkładu całkowicie się ściera. Jak dla mnie zdecydowanie za ciężki i na pewno nie nadaje się np pod oczy.
Ale dałam go siostrzenicy której całkiem przypadł do gustu.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: mała część opakowania.

Mam kolor żółty. Kupiłam z myślą używania tego pod oczy. Kryje dobrze. Jest bardzo wydajny jak na tak małą ilość:) Jedyny minus, że jest trochę suchy. Wole jednak używać bardziej płynnych :) I bardzo się brudzi, mimo że staram się dbać o jego czystość.
Chętnie wypróbuję inne kolory:)

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Kupiłam ten korektor kilka miesięcy temu, trzeba przyznać, że jest niesamowicie wydajny. Praktycznie zostało mi więcej niż połowa, przy codziennym stosowaniu! Kupiłam go w Douglasie, wybierałam między odcieniem zielonym (który podobno bardzo dobrze kryje zaczerwienienia) a kremowym, wpadającym w kolor mojej cery. Jest to korektor punktowy, który miał u mnie kryć lekkie przebarwienia i niedoskonałości cery. Postanowiłam jednak wybrać ten w kremowym kolorze i jestem zadowolona. Bardzo dobrze kryje niedoskonałości! Używam podkładu Healthy Mix, który kryciem nie powala : )) dlatego musiałam się zaopatrzyć w dobry korektor. Ten spełnia swoje zadanie w 100 %! Jestem bardzo zadowolona. Bałam się na początku, że będzie się odznaczał, a on idealnie się wtapia w kolor mojego podkładu.
Podsumowując

Plusy:
- niesamowita wydajność!
- dobrze kryje
- trwałość

Minusy:
nie zauważyłam : )!

Używam tego produktu od: czterech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Jest to mój zdecydowanie najlepszy (jak dotąd) korektor!!!(chociaż nie jest idealny)
Nie wiem czy znajdę coś skuteczniejszego, nie wiem czy będę szukać...

Posiadam produkt z zielonym pigmentem, nr 1 (o beżowo-oliwkowym odcieniu) i muszę uczciwie przyznać, że radzi sobie z tuszowaniem zaczerwienień nadzwyczaj dobrze!

Dzięki gęstej kosystencji nie spływa z twarzy i pozostając na swoim miejscu ukrywa wszelkie niespodzianki, które nie powinny wyjść na światło dzienne ;).

Trochę trwało zanim znalazłam dobrą formę aplikacji, mianowicie nakładam go pędzelkiem do malowania ust (z firmy Donegal). Nie uważam, aby aplikacja palcem była zbyt higieniczna ani poręczna (opakowanie produktu jest niewielkie)

Mimo małych gabarytów jest nadzwyczaj wydajny!!
Absolutnie się tego nie spodziewałam! :)

Stosuję go prawie codziennie w mniejszych będż większych ilościach (głównie punktowo) aby zatuszować niedoskonałości. Mimo, iż jest jaśniejszy od mojej karnacji "łatwo" się go rozciera i po przypudrowaniu staje się niewidoczny.
Nakładam go pędzelkiem NA podkład w newralgicznych miejscach i GRANICE rozcieram palcem (jego ciepło sprawia, że produkt się rozgrzewa i wtapia w skórę). Raz wychodzi lepiej, raz gorzej. Niezbędna jest wprawa w obcowaniu z tym kolegą ;)

Nie nadaje się pod oczy (!) ze względu na swoją gęstą konsystencję.

Niewielkie rozmiary sprawiają, że musi byś na widoku, gdyż może się zgubić w czeluściach kosmetyczki ;)

Używam tego produktu od: ok roku
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Mam 3 odcienie kamuflażów i lekko zielony kryje najsłabiej i pozostawia plamy na skórze. Pozostałe za to świetnie kryją przebarwienia, niedoskonałości, krostki, skrzydełka nosa. Przez cały dzień nie ma potezby poprawiania tych zakamuflowanych miejsc.

Używam tego produktu od: 7 lat
Ilość zużytych opakowań: 4 sztuki

Najpierw zamówiłam przez internet w dwóch odcieniach: zielony i żółty. Byłam okropnie rozczarowana, bo zielony, który zamówiłam, by stosować go punktowo, w ogóle nie stapiał się z cerą. Widać było podejrzane zielone plamy, kiedy nałożyłam tak, by ukrył zaczerwieninia, które bylo widać z kolei, kiedy nałożyłam tak, żeby nie przeświecał ten zielony. Żółty miał być pod oczy, ale też rozczarowal, bo krył mimo że świetnie, to wyglądał nienaturalnie, był zbyt widoczny. Jak poszłam raz do Douglasa, to pani napomniała mnie, że nie powinnam używać mocnego podkładu do ukrywania cieni pod oczami! [sic]
Nie wiem w sumie czemu, ale uparłam się bardzo, że polubię ten korektor, więc kupiłam, w drogerii trzeci, najjaśniejszy beżowy w ofercie, który UWAGA UWAGA jest za ciemny.
Jak teraz o tym myślę, bo dochodzę do wniosku, że straciłam rozum.
Używam teraz codziennie zmieszanego żółtego z za ciemnym beżowym, razem tworzą całkiem fajny kamuflaż, kryje wypryski i blizny po nich, najlepiej nałożyć go trochę, porozcierać granice, nałożyć jeszcze trochę, przypudrować, przestać kombinować, odejść od lusterka. Jeżeli ktoś jest szalony i próbuje na niego nałożyć podkład, to odradzam, bo kończy się później [przynajmniej dla mnie w każdym przypadku] poprawką korektora, bo bardzo się ściera.

Jest rzeczywiście wydajny, używam go codziennie od prawie trzech miesięcy, nadal istnieje, przewiduję, że da radę nawet kolejne 3.
Mimo wiadra pomyj, które właśnie na niego wylałam... daję 4.

Średni

Produkt kupiła moja siostra, ale parę razy zdarzyło mi się go użyć ;) Ma dwa odcienie. Jeden zielony a drugi "najjaśniejszy" jaki był do wyboru.

Plusy:
- Nawet dobrze kryje (w moim przypadku TYLKO ten zielony)
- Wydajny. Mały ale starcza na długo. Moja siostra nakłada go na całą twarz i jeszcze dużo jej zostało. Ja nakładałam go tylko punktowo - palcem.

Minusy:
- Najjaśniejszy odcień niestety jest za ciemny i wygląda to nie naturalnie.
- Po nałożeniu podkładu na kamuflaż, kamuflaż się ściera... :confused:
- Podkreśla skórki
- Roluje się

Mi on nie odpowiada i już więcej razy go nie użyję.
Dodaję za to zdjęcie przed i po (niestety w innym świetle. Kamuflaż - zielony)

Używam tego produktu od: Jakiegoś czasu
Ilość zużytych opakowań: Dwa