Dax Cosmetics, Vulcanic Mat, Mikrodermabrazja - szafirowy peeling do ścierania zmarszczek i redukcji rozszerzonych porów

Zachęcona recenzjami, kupiłam na allegro za cenę dużo niższą niż w opisie.

+ zapach - kojarzy mi się z luksusowym kosmetykiem
+ wydajność - ze względu na drobnoziarnistość wystarczy odrobina, więc 150ml starczy na długo

- podrażnił mnie. Nie mam super wrażliwej cery - mieszana ze skłonnością do niespodzianek, mimo że wiek nastoletni dawno za mną. Po tym peelingu buzia piecze, i wszystkie niedoskonałości zostawia rozognione - więc po zabiegu (bezpośrednio, i w dniach następnych) wyglądam dużo gorzej niż przed. Testowałam używanie co kilka dni (może działa po dłuższym czasie?) i nic - zawsze ten sam efekt.

W końcu postanowiłam zużyć do ciała - i nawet nogi pieką po użyciu! A używam zazwyczaj ostrych peelingów - i nigdy nie ma takiego efektu.

Reasumując - dla mnie nie nadaje się ani do twarzy, ani do ciała, więc ocena za zapach i wydajność.

Używam tego produktu od: 2 miesiące z przerwami
Ilość zużytych opakowań: jedno 150 ml

Zacznę od tego, że po przeczytaniu tylu pozytywnych recenzji oczekiwałam oszałamiającego efektu.

Oczywiście, żadnej mikrodermabrazacji nie zauważyłam ale i tak jest to produkt bardzo dobry.
Ściera i usuwa wszelkie "starocie" z buzi.
Nie podrażnia mimo, że można nawet kilka minut trzeć (w myśl zasady im dłużej tym lepiej:))
Super konsystencja, bardzo drobne drobinki. Wydajny, mała ilość starcza na cała twarz.
Niestety nie redukuje rozszerzonych porów, odrobinę je zmniejsza ale bez większego powodzenia.
Peeling jest dosyć kiepsko dostępny, co trochę mnie martwi, bo może producent myśli o wycofaniu go z produkcji..?


Używam tego produktu od: 3 miesiący
Ilość zużytych opakowań: 1/5 opakowania

najlepszy jaki dotąd miałam
podobny w swojej ofercie gabinetowej ma Bandi, ale bandi jest bardziej kremowy, co mi nie odpowiada

Dax Vulcanic nie powoduje uczucia chłodu :)
bardzo dobrze ściera twarz i ręce, na dekolt jest dla mnie za silny
jest za suchy "na sucho", delikatniejszy na mokro
wygładza i napina buźke
bardzo dze opakowanie

jak na razie same plusy

Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: ok. 1/10 :)

Bardzo fajny peeling.
+twarz jest po nim gładziutka
+rewelacyjna cena (zwłaszcza na allegro)
+duże opakowanie
- Minusów na razie nie zauważyłam


Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Używałam wcześniej kosmetyków tej firmy i nigdy jakoś szczególnie mnie nie zachwycały. Jednak ten naprawdę polecam. Dosyć dobrze matuje, skóra jest po nim gładziutka. Nie zauważyłam żeby spłycał blizny potrądzikowe czy zmarszczki, ale musi jakoś działać, skoro inni zauważają zmiany na lepsze. A jak wiadomo, z boku więcej widać:) Trzeba tylko uważać w przypadku wrażliwej cery - może trochę wysuszać.
Najlepsze rezultaty w moim przypadku osiągam stosując go raz na tydzień, ze 20 min, bez użycia wody. Po użyciu w odstępie dwóch czy trzech dni tak wysuszył mi skórę, że zaczęła schodzić płatami. Co właściwie nie okazało się takie złe - wydaję mi się, że w tych miejscach teraz jest gładsza:) Ale trochę trwało doprowadzenie jej do porządku. Tak, wiem, że peelingów nie można za często stosować, dlatego radzę uważać.
Podsumowując, działa i rezultaty SĄ, o dziwo, widoczne.Używam tego produktu od: miesiącaIlość zużytych opakowań: jedno

Edit (06.2012):
No i doopa, nie kupię. Już nawet na Allegro nie ma. Może ktoś wie, gdzie jeszcze można go spotkać?

Bardzo konkretny peeling do skor od normalnych po mieszana i tlusta. Nie nadaje sie do skory cienkiej i wrazliwej poniewaz moze podraznic!
Po zastosowaniu od razu czuc efekt, skora jest nieziemsko gladka. Peeling jest bardzo wydajny i cena tez nie jest zla, jak za taka jakosc.
Troche cie siezko zmywa, ale efekt wynagradza wszystko. Ciezko jest dostac produkt, najszybciej mozna zamowic przez internet.

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kosmetyk w klasie preparatów z gabinetów kosmetycznych
Plusy:
-rewelacyjnie wygładza, odświeża i ujędrnia skórę
-preparaty pielegnacyjne wchłaniaja się po nim błyskawicznie
- likwiduje płytkie zaskórniki
- chyba nawet redukuje zmarszczki...
-duże opakowanie, bardzo wydajny
Minusy :
-ciężko go zmyć, pozostawia biały proszek
-minimalnie podrażnia( krótkotrwałe- no z 10 minut zaczerwienienie
Nie odbiera to jednak gwiazdek
Aktualnie nie widzę go w sklepie internetowym Dax Cosmetics, obawiam się że wycofują całą serie Vulcanic Mat, jeśli tak to się zastrzelę..;)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego (1/5 zużyłam)

Właściwie wszystko już o tym peelingu tu napisano. Ja może jedynie dodam jako właścicielka cery dość wrażliwej, że jest świetny stosowany jako klasyczny peeling drobnoziarnisty niż tak zwana mikrodermabrazja, która ten produkt ma w nazwie i do czego jest przeznaczony.
Producent zaleca nałożenie grubej warstwy produktu i masowanie go na SUCHO, przez co produkt wnika w naskórek i złuszcza go a następnie wraz z ostrymi drobinkami roluje się na twarzy wysychając i pogłębiając efekt ścierny. W takiej konfiguracji moja cera robi się czerwona i choć w istocie gładka jako pupcia niemowlaczka, jest ewidentnie podrażniona przez około 2 dni.
Dlatego polecam ten sposób stosowania z umiarem. Ja jednak wolę na mokro jak klasyczny peeling. Jest bardzo skuteczny i wydajny. Żadne tam kuleczki jojoby tylko porządne ostre ścieranie dawkowane wg potrzeb. Jedyne do czego mam jakiekolwiek zastrzeżenia to uwaga żeby chronić włosy przed produktem bo nijak nie idzie wymyć tego piachu i swędzi.

Używam tego produktu od: ojoj
Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe w trakcie

Dax w sektorze kosmetyki pielęgnacyjnej, jest dla mnie tym, czym Golden Rose w kategorii kolorówki.
Absolutną i długoletnią już sensacją. Firmą, która pewnym krokiem podąża za światowymi trendami, w niczym nie ustępując wielu gigantycznym koncernom, które nie ze swoich produktów, a ze sposobu ich promowania, próbują uczynić sztukę.
Tu sytuacja jest wprost proporcjonalnie odwrotna.
Te produkty muszą obronić się same, niczym innym, jak tylko swoją nienaganną jakością i bogatymi formułami, a o to chyba najbardziej chodzi nam - użytkowniczkom.

Pelling prześwietny. Jeszcze nigdy chyba żaden inny nie "odsłonił" mojej skóry w tak delikatny, przyjemny, a zarazem niewiarygodnie skuteczny sposób.
Jego srebrnawo sinawy kolor i konsystencja mogą wywołać zdziwienie, podczas pierwszego użycia, ale wierzcie mi, sam rytuał jest bardzo relaksujący, kiedy to drobinki zatopione w tym jedwabistym, szarym musie, delikatnie masują i odczuwalnie odnawiają nasz naskórek........... natomiast to co następuje po umyciu twarzy........ to po prostu czysta poezja.
Nigdy, przenigdy, od kiedy skończyłam jakieś 3, może 4 lata, moja cera nie była tak miła, tak alabastrowa i gładka w dotyku.
Po takim zabiegu wystarczy na noc wklepać jakikolwiek krem nawilżający lub odżywczy, by dać skórze czas na regenerację, a efekt przy porannej toalecie i spojrzeniu w lustro, przechodzi najśmielsze oczekiwania.
Mam wrażenie, że nawet pigmentacyjne niedoskonałości, stają się bardziej stonowane........ rewelacja!
dlatego nie chwalmy cudzego, drogiego i często marnego zawartością badziewia, tylko cieszmy się tym, że mamy okazję stosować coś tak dobrego i to z naszego właśnie kraju :)

Jeszcze jedno : wydajność wyśmienita

Używam tego produktu od: od kilku miesięcy ale ponieważ ubóstwiam uczucie "tuż po" - używam dość często
Ilość zużytych opakowań: dwa opak.

Dałam maksymalną ilosc gwiazdek,za spektakularne efekty i niską cenę w stosunku do ilosci
Swietnie sie rozprowadza,drobinki rowno rozłożone,doskonale złuszcza skóre,pozostawiając ja idealnie gladkąProdukt mega wydajny,ładnie pachnie.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 duże w trakcie

Ten piling jest świetny. Mam 27 lat, ale i tak go używam (producent poleca dla osób 35+ jeśli dobrze pamietam). Przesada z tą mikrodermabrazją, ale co tam. Uwielbiam skórę po nim. Mięciutka, wygładzona i taka czyściutka i matowa. W ogóle wydaje mi się, że po użyciu twarz jest jak nowa. Piling to takie drobniusienkie drobinki i śmiało poiwem, że działają cuda. Opakowanie jest wręcz wielkie, biorąc pod uwagę nie tylko pojemność, ale i wydajność. Wystarczy odrobina na jeden zabieg. Poza tym cena też przystępna jak na to co napisałam wyżej.

Jestem zakochana w tym peelingu, a jednym z powodów jest jego skuteczność.
Pierwszy raz od bardzo wielu lat mam tak promienną cerę. Zniknęły trapiące mnie wiecznie krostki i wypryski, cera nabrała koloru i rumieńców. Nie jest już szara i zmęczona. Zniknęły zmarszczki mimiczne na czole i przy ustach, a cera jest tak matowa, jak nigdy. Efekt zmatowienia i czystości cery (brak wyprysków) utrzymuje się cały tydzień.
Peeling jest bardzo drobniutki, ale mocno działa. Trzeba naprawdę uważać, żeby nie przesadzić. Dlatego najlepiej stosować na zwilżoną skórę i nie trzeć zbyt intensywnie.
Konsystencja peelingu jest idealna - gęsty, nie spływa i nie ucieka spod palców.
Narazie nie widzę na rynku godnego następcy tego kosmetyku.Używam tego produktu od: 2 miesięcyIlość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Edycja:
cera szybko przyzwyczaiła się i odnalazłam jednak kilka fajniejszych peelingów do cery mieszanej