Lunette, Kubeczek menstruacyjny

Mam go już rok i jest to mój pierwszy kubeczek. Zdecydowałam się na niego przez to że jest średniakiem i dawał mi największe prawdopodobieństwo dopasowania. Srednio-twardy, średnia szerokość i długość (wybrałam ten mniejszy). Złapałam go też na promocji za 50zł więc cena super jak na wypróbowanie.

Po pierwszym zakładaniu miałam ochotę rzucić go w kąt, ale wygoda w ciągu dnia jednak wygrała, cały dzień mogę zapomnieć, że mam okres.

Gdy go kupowałam byłam mocno aktywna - 8 godzin chodzenia i godzina jazdy na rowerze codziennie. Po założeniu jakoś się układał i nie przeciekał, chciaż czasami zaraz po, zanim się ułożył sprawiał mi lekki dyskomfort. Niestety po kilku miesiącach, gdy moja aktywność mocno spadła, zaczął przeciekać. Przycięłam trochę mocniej łodyżkę, zaczęłam zwracać uwagę na przemywanie wywietrzników, ale i tak mi przecieka od czasu do czasu. Myślę, że zrobił się dla mnie za twardy.

Dla mnie nie jest średnio-twardy, a raczej po prostu twardy. Po roku wciąż nie nauczyłam się go zakładać. Jest bardzo twardy i zwłaszcza z rana, gdy zaspana nie mam siły w ręce po prostu mi się rozkłada zanim włożę go we właściwe miejsce. Tak samo czasami łatwiej byłoby go założyć z niewielką ilością lubrykantu, ale nie da rady, wyślizguje się wtedy i rozkłada niekontrolowanie. Nie ma mowy o obkręceniu go bo ja go naciskam na dole, a on jest rozłożony wyżej. Wyciąganie jest łatwiejsze, ale wtedy też często potrafi się rozgiąć za wcześnie.

Ja wymienię go na coś bardziej miękkiego, ale jeśli wrócę do bycia aktywną, to do niego też pewnie wrócę. Po roku nie widać praktycznie żadnych śladów użytkowania, więc spokojnie mi jeszcze posłuży.

Mój ideał!

Posiadam Lunette 2 - czyli większy rozmiar.
Kubeczek jest średniej twardości - odpowiedni dla kobiet, które rodziły i mają mięśnie dna miednicy w dobrej kondycji (ani słabe, ani bardzo silne).
Kubeczek ma sporą pojemność, sprawdza się zarówno w bardziej obfite dni, jak i pod koniec okresu.
Wykonany z silikonu medycznego - ma gładką powierzchnię.
Aplikacja jak i wyjmowanie kubeczka jest bezproblemowa.
Idealnie sprawdza się w ciągu dnia i w nocy.
Zdecydowanie mój numer jeden wśród kubeczków! A mam porównanie m.in. z Lily Cup Compact B, Merula One Size, Facelle M.
Kubeczek Lunette zakupiłam w Drogerii Ekologicznej BetterLand.pl po rozmowie z ich Cupfitterką, która pomogła dobrać mi kubeczek - strzeliła w dziesiątkę! :)

Idealnie dopasowany

To mój pierwszy kubeczek menstruacyjny. Decyzję o jego zakupie podjęłam ze względu na uczulenie na podpaski (nawet te bezzapachowe, bawełniane) i niechęć do szorstkich tamponów oraz pobudki czysto ekologiczne - podpaski jako materiał sztuczny trafiają do odpadów ogólnych i bardzo długo się rozkładają.

dopasowanie- przed kupnem bardzo dużo czytałam o kubeczkach, najbardziej pomógł mi test o dopasowaniu kubeczków ze strony put a cup in it, z którego wyszedł mi właśnie Lunette i jeszcze jakiś inny kubeczek, ostatecznie ze względu na wielkość zdecydowałam się na Lunette, który był mniejszy. Warto zobaczyć na yt miękkość kubeczków, podatność i przede wszystkim rozmiar

Cena - zapłaciłam Ok 100- 120zl z przesyłką, co w porównaniu do ceny organicznych podpasek nie stanowi tak dużej kwoty w przeliczeniu na kilka cykli

Przeciekanie - kubeczek nigdy mi nie przeciekł

Aplikacja- w porównaniu do tamponów kubeczek jest znacznie przyjemniejszy w aplikacji, ponieważ można włożyć go zwilżonego, przez co nie ma tego okropnego tarcia jak przy tamponach

Aktywność fizyczna- nie przecieka i nie jest wyczuwalny podczas ćwiczeń

Można skracać końcówkę, jeśli wystaje za mocno

Jeden z lepszych zakupów w moim życiu.
Serdecznie polecam wszystkim kobietom które jeszcze się wahają!