Nivea, Lip Care, Pielęgnacja Owocowa, Pomadki ochronne (różne smaki)

Nivea, Lip Care, Pielęgnacja Owocowa, Pomadki ochronne (różne smaki)

Średnia ocena użytkowników: 3,3 /5

Pojemność 0 ml
Cena 6,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Pomadka zawiera Hydraminę, wyciąg z pestek winogron, olejek migdałowy oraz ochronną witaminę E:
- skutecznie pielęgnuje usta, zapewniając im wyjątkową gładkość i miękkość
- nadaje ustom owocowy zapach oraz delikatny kolor
- niezawodnie chroni przed wysuszeniem.
Posiada atest PZH, przebadana dermatologicznie. Nie zawiera konserwantów.
Dostępna w różnych, sezonowo zmieniających się smakach:
- Cherry,
- Tropical Shake
- Juicy Splash
- Strawberry Kiss
- Mandarin Vanilla
- Sweet Melon
- Passion Fruits ...

Skład: Octyldodecanol, Cera Microcristallina, Hydrogenated Polydecene, Ricinus Communis, Cetyl Palmitate, Myristyl Myristate, Cetearyl Alcohol, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-2, C20-40 alkyl Stearate, Cera Caranbua, Butyrospermum Parkii, Prunus Dulcis, Buxus Chinensis, Tocopheryl Acetate, Cera Alba, Neohesperidin Dihydrochalcone, Parfum, CI 47005, CI 42090
/wersja Strawberry Kiss/ Polydecene, paraffin, petrolatum, ceresin, cyclomethicone, isopropyl palmitate, copernicia cerifera, synthetic beeswax, lanolin alcohol, bisabolol, calendula officinalis, chamomilla recutita, melissa officinalis, caprylic/capric triglyceride, parfum, c.i. 11920, c.i. 61565.

Cena: 6 - 9 zł / 4,8 g

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 385

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,3 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

KWC :D

Ja miałam wersję naturalną ( niebieska )

*świetnie nawilża usta
*chroni przed zimnym powietrzem
*bez zapachu
*bez smaku
*długo się utrzymuje na ustach
*lekko nabłyszcza
*jest cudowna ach och i ech ! :D

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: bardzo wiele :D

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Super

Uwielbiam te balsamy, aktualnie mam wisniowy, pachnie i smakuje przecudnie wisienkami oczywiscie :) nadaje ustom lekki czerwony wisniowy kolor bardzo mi sie podoba :) chroni usta.

Używam tego produktu od: paru lat
Ilość zużytych opakowań: uuuu

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Do całowania :D MOJA UKOCHANA!

Na samą myśl o tej pomadce aż ślinka mi cieknie. Jest rewelacyjna pod każdym względem. Miałam tylko wersję truskawkową i to ją kocham miłością wręcz bezgraniczną, ubóstwiam, uwielbiam, nie potrafię tego opisać słowami. Pomadka nawilża, odżywia i nabłyszcza. Chroni usta. Ma najpiękniejszy zapach na świecie (świerzutkie truskaweczki prosto z krzaczka) i nadaje fantastyczny kolor moim ustom. Moznaby tak o niej pisać i pisać, a ochom i achom nie byłoby końca :D Mogę się nią smarować 24h/7 non stop.

Używam tego produktu od:straciłam rachubę
Ilość zużytych opakowań:jw

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

słabiutka

Kupilam ja na pomoc spierzchnietym wargom i sie zawiodlam. nie nawilza odpowiednio, jest toporna w nakladaniu, jakas twarda, ciezko sie rozsmarowuje. Mialam truskawkowa, bo chcialam, zeby lekko barwila, ale nawet kolor jakis taki kiczowaty.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 1

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

miłe wspomnienia ale to nie to

Mnóstwo miałam tych pomadek, jakiś masochizm z mojej strony pewnie, ale też fakt, że bardzo podobał mi się ich zapach, no i smarkata byłam, kolorowe usta miałam i było fajnie :)
- Cherry - zbyt czerwona, wysusza usta, na suchych skórkach zostają bordowe ślady pomadki
- Juicy Splash - fajna, słodka, ale nie nawilża, trzeba dużo nałożyć a wtedy barwi śmiesznie na zielonkawo
- Strawberry Kiss - dawała ustom taki poziomkowy kolorek, jakby się zjadło kobiałkę truskawek i nie wytarło ust, ale ogólnie radosna, nie wysuszała tak jak Cherry
- Sweet Melon - żółtawo barwi usta, pachnie syntetycznym melonem, dla mnie na początku rewelacja, ale szybko miałam już jej dosyć

Teraz już ich nie używam i raczej nie będę, bo jednak słabo nawilżały usta, niektóre wręcz wysuszały, z kolorami trzeba było uważać, bo można było sobie wstydu narobić, ale ogólnie wspominam miło.

Używam tego produktu od: prawie całe liceum
Ilość zużytych opakowań: spooooro

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Wręcz ubóstwiam!

Jest to kosmetyk z którym nigdy się nie rozstaję. Obecnie w kosmetyczce mam chyba wszystkie rodzaje tych pomadek. ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych produktów. Dobrze nawilżają usta, szybko radzą sobie z suchością, zapewniają ładny wygląd i... dobrze smakują ;)
Co tu dużo mówić, to najlepsze pomadki jakie do tej pory stosowałam. Polecam! :)

Używam tego produktu od: Kilku lat
Ilość zużytych opakowań: Mnóstwo

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ach wspomnienia

Jedna z moich pierwszych pomadek, uwielbiałam ją używać. Jak kupiłam ją za pierwszym razem zużyłam w dwa dni, cały czas się nią smarowałam.Nie mam jej nic do zarzucenia. Miałam truskawkową, ładnie pielęgnowała, nawilżała, zostawiała lekki kolor, ślicznie pachniała, miała ładne opakowanie i nic się z nią nie dział - nie łamała się, nie stopiła ( w słońcu). Chyba muszę do niej wrócić , niewiele pomadek może się z nią równać.

Używam tego produktu od:używałam kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań:oj było trochę

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Pomadka na duże 4+

Wspominam ją z sentymentem,gdyż była moją pierwszą pomadką w życiu:) Miałam wersję Strawberry Kiss i namiętnie malowałam nią swe usteczka,nadawało to delikatny,czerwonawy odcień. A że miałam w tamtych czasach lat sześć,to prowadziło do niezadowolenia mamy na widok wysmarowanego dziecka;)
Ach te moje refleksje...Pamiętam i do dziś,że ta pomadka była wyjątkowa. Jak wszystkie pomadki Nivei. Nie tylko chroniła,pachniała,była poręczna i nadawała się na pierwszy kosmetyk dorastającej panny :D, ale też sprawdzała się w warunkach ekstremalnych.
I tu przypomina mi się zajście,kiedy to szłam z koleżanką ze szkoły na skróty przez osiedle mieszkaniowe i zobaczyłyśmy pomadkę Nivea Strawberry Kiss leżącą na chodniku. Była oczywiście używana, ale rzuciłyśmy się na nią... Oczywiście,sprawa musiała się odbyć kulturalnie i zagrałyśmy w papier-nożyce ;D. Wygrała ona i zabrała Nivejkę. Do czego te szminki potrafią doprowadzić 11nastolatki :D. Było to już kilka lat temu,dziś się cieszę,że przegrałam,bo sama myśl o użyciu czyjegoś kosmetyku do ust wywołuje u mnie migrenę:) Patrz; higiena...


Używam tego produktu od:Lat osiemnastu :D
Ilość zużytych opakowań:Ohohohoho...
P.S.- nie używam jej od 18 lat;D Dowodu jeszcze mi władze są nieskore dać :).

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

produkty na 5

Wypróbowałam chyba wszystkie zapachy poza tropikalnym. Uwielbiałam szczególnie mandarynko - wanilię i wiśnię. Nie wiem czy kupię te produkty jeszcze bo oba moje ukochane zapachy już są niedostępne. Może skuszę się jeszcze na truskawkę.

Te produkty mają wszystko, czego potrzeba pomadce ochronnej do ust. Miły zapach (każdy znajdzie coś dla siebie, mi melon nie przypadł do gustu). Wydajność. Ochronę i natłuszczenie nawet w ekstremalnych warunkach. Delikatny błysk. I trwałe opakowanie, które nie otwiera się i nie niszczy w mojej wielkiej torebce.


Używam tego produktu od:kilku lat
Ilość zużytych opakowań:około 10

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Uwielbiam je

Mam cherry i velvet rose, maja ladne opakowania, wisniowy pachnie cudownie, daje ladny czerwony wisniowy kolor a dla mnie to zdecydowanie zaleta :) Velvet rose nie barwi ust, pachnie ladnie, ale ten wisniowy KWC.

Używam tego produktu od:paru lat
Ilość zużytych opakowań:pfff

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

nice.

miałam 3 zapachy : juicy splash, mandarin vanilla oraz sweet melon.
jak to jest, że najbardziej godne zapamiętania pomadki nivei okazują się przeważnie być parszywymi sezonówkami ? ;P

wszystkie pięknie pachnące, o dobrych właściwościach pielęgnacyjno-odżywczych, choć najbardziej (pomimo barwienia ust na jasnozielono przy nazbyt szczodrej aplikacji ^^) tęsknię właśnie za juicy splash.

polecam, i wiele dałabym za wprowadzenie ich do regularnej oferty (a nie tylko w charakterze wakacyjnego bonusa) ;) .

Używam tego produktu od: kilka lat
Ilość zużytych opakowań: 3

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Mmmmmm :))

Miałam truskawkową i taką zieloną, chyba juicy splash. Obie są super :) W truskawkowej trochę nie podobało mi się że zostawia kolor na ustach, zielona tego nie robiła. Bardzo dobrze chronią i nawilżają, czuć je na ustach dłuuuugo po nałożeniu :) Pięknie pachną i jeszcze lepiej smakują, nie chemicznie, co najważniejsze. Ogółem bardzo polecam <33

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 2

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    1
    produktów

    78
    recenzji

    43
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    710
    pochwał

    9,87

  3. 3

    0
    produktów

    36
    recenzji

    1089
    pochwał

    8,18

Zobacz cały ranking