Lacote, Guam Crema Seno (Krem ujędrniający i uelastyczniający biust)

Używam tego kremu już od jakiegoś czasu i widzę poprawę w stanie skóry. Jest ona jędrna i nawilżona. Cena tego produktu troszkę mnie odstraszyła na początku ale nie żałuję wydanych pieniędzy.

Słyszałam też, że bardzo dobry jest krem GUAM CREMA SMAGLIATURE INTHENSO. Przeznaczony jest on dla osób, które potrzebują intensywnego działania na skórę biustu.

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1

Krem, jak i zresztą maska z tej samej serii błyskawicznie napinają skórę, a to przez działanie chłodzące, za którym osobiście nie przepadam, ale jestem w stanie docenić jeśli są jakieś efekty. Tu są :)
Krem rzeczywiście uelastycznia skórę, działa mniej spektakularnie niż inne, o działaniu liftingującym, których działanie można zobaczyć bezpośrednio po użyciu, ale są bardzo krótkotrwałe. W przypadku Crema Seno żeby zobaczyć pierwsze efekty potrzeba czasu. Po ok 3 miesiącach regularnego stosowania (choć w między czasie zużyłam żel clarinsa :) )widzę, że mój biust jest trochę w lepszej formie. Skóra jest bardziej zwarta i jędrna. Co cieszy mnie ogromnie. Przy okazji dobrze pielęgnuje, co dla mnie jest równie ważne.
Wydajny, ze względu na pojemnośc i świetną śmietankową konsystencje.


Używam tego produktu od:ok 3m-ce
Ilość zużytych opakowań:1

w sumie jakiś spektakularnych efektów nie zauważyłam,ale używam go ( bez maski ) od dwóch miesięcy,a wiadomo,że przede wszystkim systematyczność i czas używania :-) kupię kolejną tubkę,żeby poprostu kontynuować jakiś czas :-) nic nie stanie się od razu przecież..;)
dodam,że zapach kremisia jest PRZEPIĘKNY!! Używam tego produktu od:2miesięcy
Ilość zużytych opakowań:2