Himalaya Herbals, Purifying Mud Pack Oily Skin (Oczyszczająca maska błotna do cery tłustej)

Kupiłam ten kosmetyk na chybił trafił i się mile zaskoczyłam. Maseczka ma piaskowy kolor z jakimiś drobinkami (prawdopodobnie to orzech). Należy dodać do maseczki trochę wody, by konsystencja zrobiła się rzadsza, przez co produkt jest wydajniejszy.
Na początku czuć pieczenie (ciekawe co go powoduje?) przez co zaczęłam myśleć, że może ta maseczka jednak będzie warta swego opisu i tak się też stało. Po zmyciu zaschniętej papki (10-15minut) zobaczyłam, że moja skóra jest odświeżona, pory zmniejszone i jakby jaśniała blaskiem, gdybym użyła podkładu rozświetlającego. Po prostu rewelacja!

Używam tego produktu od: 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

W przeciwieństwie do maski z miodlą, ta nie jest aż tak przyjemna w używaniu. Po nałożeniu strasznie piecze przez pierwsze 2-3 minuty, wręcz mam wrażenie że pali mi skórę. Potem to nieprzyjemne uczucie mija, maska zastyga i jest ok.

Oczyszcza całkiem nieźle, ale wydaje mi się że lepiej radzi sobie z tym miodla. Likwiduje zaskórniki i wygładza skórę. Wydaje mi się, że trochę nawilża.

Pachnie mniej intensywnie niż miodla.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kolejna wspaniała maseczka od Himalaya Herbals, świetna dla osób chcących oczyścić skórę i dodać blasku swojej mieszano-tłustej cerze. Bardzo dobrze się ją zmywa. Wydajna. Polecam :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kolejny niezwykle udany produkt Himalaya Herbs.
Jedna z najbardziej(jeżeli nie najbardziej)skutecznych maseczke,jakich miałam przyjemność używać.Zaraz po pierwszej aplikacji miałam wrażenie,że maseczka(za względu na swój jasny kolor i dość rzadką konsystencję-spodziewałam się po opisie czarnego błota a w tubce zamknięta jest żółtawa,grudkowata masa o oblędnym zapachu kadzidelek)będzie zbyt delikatna,ale nic z tych rzeczy.W miarę wysychania ściągnięcie skóry charakterystyczne dla maseczek glinkwo-błotnych było na prawdę mocne.Po zmyciu skóra jest bardzo ładnie oczyszczona,matowa i rozjaśniona.w duecie z drugą kupioną przeze mnie maseczką Himalaya(owocową,która wcale nie jest kremową,nawilżającą maską jak można by sądziś po przedrstku owocowy :) )czyni cuda.Jestem zachwycona!Do tego cena na prawdę przystępna,na poziomie zwykłych drogeryjnych kosmetyków.

Używam tego produktu od:miesiąc
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1