Dermaglin, Maseczka #Oczyszczenie #Antipollution `Zielona glinka kambryjska + węgiel aktywny`

Bardzo dobra maseczka, która świetnie działa w połączeniu z kwasem salicylowym. Jest jej dużo w opakowaniu więc na spokojnie starcza aby np. nałożyć ją jeszcze na dekolt lub ramiona.

Uwielbiam maski glinkowe, a cała seria Dermaglin to dla mnie strzał w dziesiątkę. Maska jest dość rzadka przy nakładaniu ale łatwo się rozprowadza. Po nałożeniu dość szybko zastyga tworząc skorupkę, która zsypuję się podczas poruszania twarzą. Po 15 min zmywamy ciepłą wodą, zmywa się z łatwością. Twarz po masce jest dobrze oczyszczona i nie przesuszona a raczej miękka w dotyku. Uwielbiam maskę i efekt uzyskany po niej.

Używam maseczek z glinki systematycznie. Bardzo lubię markę Dermaglin, wszystkie glinki z tej marki mi się sprawdzają, w tym te przeznaczone dla mężczyzn.

Maseczka oczyszcza, wypryski są mniejsze, ślady po niedoskonałościach mniej widoczne, cera jest uspokojona.

Z minusów wskażę cenę, kupuje również glinkę w proszku - rozrabiam z wodą, dodaję kroplę olejku i działa tak samo. Opakowane glinki w proszku starczy na kilka miesięcy, można mieszać różne rodzaje.

Mogłabym odjąć gwiazdkę za cenę produktu, zostawię 5/5. Ze względu na cenę nie wiem czy kupię ponownie. Raczej stosuję glinkę w proszku.

Uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki do twarzy, z tego względu, że moja cera jest mieszana, codziennie wykonuję długotrwały makijaż.
Od pielęgnacjo wymagam, oczyszczenia, regeneracji, odżywienia i nawilżenia.

Producent obiecuje, że ta maseczka jest oczyszczająco-regenerująca do skóry poszarzałej, zmęczonej, wymagającej regeneracji.

W składzie znajdziemy połączenie właściwości detoksykacyjnych zielonej glinki kambryjskiej i węgla aktywnego, które dokładnie oczyszcza skórę usuwając sebum, martwe komórki naskórka i nieczystości zatykające pory.

Produkt zamknięty jest w saszetce, pojemności 20mg.
Uwielbiam takie rozwiązania, ponieważ bez problemu mieszczą się do kosmetyczki, na wyjazdy jak znalazł.
Tą maseczkę zużywam spokojnie na 3 razy. Oczywiście uzależnione to jest od warstwy jaką nałożymy. Ja preferuję grubiej nałożyć i dłużej trzymać na twarzy.

Maseczka jest kremowa, przez co bardzo łatwo nakłada się na twarz.
Plusem tej maseczki jest gotowość produktu od razu do nałożenia. Nie musimy się bawić w rozrabianie produktu, jak ma to miejsce w co niektórych produktach glinkowych.
Po nałożeniu maseczka dobrze trzyma się skóry, nie spływa, nie jest wodnista.

Jej zapach jest typowo glinkowy, średni, na pewno nie jest to produkt, który umili czas swoim zapachem.
Po nałożeniu średniej warstwy zaczyna delikatnie zasychać po ok 10min.
Zmywanie jej nie sprawia żadnych problemów.
Osobiście trzymam ją maksymalnie 15min, dłużej trzymana może zrobić więcej szkody, niż pożytku.

Po zastosowaniu skóra jest widocznie oczyszczona, odświeżona, gotowa na kolejne etapy pielęgnacji.
Odczuwa się delikatne naciągnięcie skóry, jak i odświeżenie.
Skóra wydziela mniej sebum, przez co makijaż utrzymuje się dłużej.

Po pierwszych 2ch tygodniach regularnego stosowania maseczki pojawiły się na mojej twarzy 3 niespodzianki, które zniknęły po 4 dniach, świadczy to o tym, że maseczka działa faktycznie oczyszczająco. Po tym incydencie nie pojawiła się już żadna niedoskonałość na twarzy.

Nie podrażnia, nie uczula, nie powoduje łzawienia oczu.

Cena maseczki 7 zł za saszetkę, która starcza spokojnie na 3 użycia zachęca do zakupu.

Reasumując, produkt godny polecenia, działa jak ma działać. Oczyszcza, odświeża. Świetnie się sprawdzi przy cerze mieszanej i tłustej.

Maseczka ma działanie takiego lekkiego peelingu, który ma za zadanie oczyścić naszą skórę. Pomaga mi w doprowadzeniu skóry do normalności. Jest mocniejsza niż wszystkie inne maseczki dermaglinu. Po nałożeniu ma fajny efekt ściągania skóry. Łatwo się zmywa, ale zostawia przy tym trochę ,,brudu'' co wskazuje tylko i wyłącznie na to, że produkt jest w 100% naturalny. Polecam wypróbować

Maska antipollution ma w sobie węgiel. Kolejna maska która dogłębnie oczyszcza, zmniejsza wydzielanie sebum i oczyszcza pory. Myślę że może być zamiennikiem peelingu.

W zasadzie jest to gotowiec maseczki, którą można by zrobić w domu, rozrabiając aktywny węgiel i glinkę z naparem z mięty pieprzowej i odrobiną olejku eterycznego z pomarańczy, a jako koneserowi podobnych samoróbek, troszkę brakuje mi w składzie jakiegoś oleju roślinnego chroniącego przed wysuszeniem.

Niemniej, skóra jest wygładzona, cena nie powala na kolana, naturalny skład. Solidnie, ale bez fajerwerków :)

Maska oczyszczająca z węglem, ma genialne działanie na takie różowe/czerwone wypryski, kiedy trzeba je rozjaśnić. Tak samo na drobne blizny lub przebarwienia. Wyrównuje koloryt skóry, nadaje gładkości.

Maseczka jest naprawdę cudowna. Ma świetna konsystencje, dość łatwo się zmywa z twarzy, cera jest ukojona i odżywiona, mam wrażenie ze niedoskonałości są zmniejszone. Jedyny minus to fakt ze nie jest to maseczka typu peel off bo te moim zdaniem są łatwiejsze w ściąganiu. Poza tym maseczka bez wad.

Maska dobrze oczyszcza skórę, sprawia że jest gładsza, promienna, odtyka pory. Skóra wydaje się rozjaśniona. Mam wrażenie że zmniejsza zmiany skórne. Maska ma bardzo naturalny skład, w większości to Glinka.

..tą maseczkę za dogłębne odżywienie skóry! Używam ją kiedy na prawdę następuje na mojej skórze problem z niechcianymi kolegami. Regularność sprawia, że niechciani koledzy znikają dużo szybciej. W łagodny sposób nie pozostawiając żadnych zmian na skórze.

Maski z węglem aktywnym maja magiczne działanie na zanieczyszczona skóre. Ta maska to super pomoc jeśli chodzi o oczyszczanie skóry, odtykanie porów. Rozjaśnia również przebarwienia pozostałe po zmianach skórnych. Delikatnie niweluje krostki. Super pomoc na ciężkie dni.