Joanna, Botanicals for Home Spa, Balsam do ciała regenerujący `Czarna róża`

Świetny balsam! Skóra pozostaje gładka i miękka przez cały dzień. Do tego ten niebiański zapach!
Nie zamienie go na żaden inny!
Joanna! I love you! ;-)

Balsam kupiłam na jednej z aukcji internetowych.
Opakowanie to smukła estetyczna butelka z pompką zapewnia łatwe i precyzyjne dozowanie kosmetyku, pojemność 240 g, zapłaciłam około 10 zł.
Balsam ma kremową konsystencję, ślicznie pachnie, dobrze i szybko się wchłania nie pozostawia na skórze tłustej warstwy, jest wydajny.
Nakładam balsam po każdej kąpieli skóra jest nawilżona wygładzona, zregenerowana i pachnąca.
Pielęgnacja i relaks w jednym do tego w atrakcyjnej cenie czego chcieć więcej :)
To pierwszy kosmetyk Joanna, Botanicals for Home Spa który kupiłam ale na pewno sięgnę po inne mam nadzieję ze okażą się równie przyjemne.

Balsam zamknięty jest w opakowaniu z pompką, która działa bez zarzutu i którą łatwo można dozować odpowiednią dla nas ilość produktu. Konsystencję ma gęstą kremową, którą łatwo można rozprowadzić po ciele. Szybko się wchłania, co jest jego niewątpliwym atutem. Do tego dobrze nawilża i odżywia ciało.

Z jego działania jestem zadowolona, natomiast co do zapachu, to jakoś szczególnie mnie nie zachwycił. To znaczy nie jest zły, ale po wielu opiniach wyczytanych w Internecie, spodziewałam się szału dla moich nozdrzy, a nic takiego nie nastąpiło. Delikatny, kobiecy, perfumowany, ale nieporywający na tyle, żeby kupić ponownie.

Balsam otrzymałam w prezencie i choć początkowo miałam wątpliwości, to okazał się bardzo przyjemnym produktem.

Opakowanie to plastikowa butelka z pompką, która się nie zacina i dozuje idealną porcję balsamu. Balsam jest dość gęsty i kremowy, ale łatwo się rozprowadza na skórze. Dość szybko się wchłania, nie pozostawia żadnej tłustej warstwy, nawilża skórę na dość długo, skóra staje się miękka, odżywiona. Idealnie też sprawdza się po depilacji, nie podrażnia, nie powoduje żadnego swędzenia czy szczypania, nie ma po nim żadnych podrażnień, wręcz miałam wrażenie, że delikatnie koi skórę.

Balsam bardzo ładnie pachnie, jest to dość intensywny zapach, ale nie z grupy migrenogennych. Zapach dość długo utrzymuje się na skórze i może kolidować z perfumami, więc lepiej używać go na noc.

Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona tym produktem, perełka za niską cenę.

Już dawno nie byłam aż tak zadowolona z żadnego balsamu do ciała. W tym jest wszystko co trzeba. Jako, że jestem maniaczką zapachów, przywiązuję do nich ogromną wagę. I szczerze mówiąc, rzadko zdarza mi się wybierać produkty bezzapachowe do ciała. Tu aromat jest cudowny. Dość mocny, intensywny, szykowny, elegancki, z klasą, ale co najważniejsze- nieprzesłodzony. Spokojnie mogłabym używać perfum o takim zapachu.
Akurat miałam kilka zaczerwienień po solarium, bo miałam kilka lat przerwy. Także śmiało mogę powiedzieć, że balsam posiada właściwości łagodzące i kojące. Ma wspaniałą, gęstą, kremową konsystencję, która bardzo przyjemnie się rozprowadza i szybko wchłania. Poziom nawilżenia jest tu wysoki, a mimo tego nie pozostawia na skórze tłustej, nieprzyjemnej warstwy. Zapach utrzymuje się na ciele dobre pół godziny po aplikacji. Ja zawsze smaruję się na wieczór po kąpieli. I efekt nawilżenia skóry czujemy również na drugi dzień. Jest przez cały czas miękka, nawilżona, gładka i przyjemnaw dotyku.
Nie znam innego balsamu w tej cenie, który miałby aż tyle zalet.
Minusem jest słaba wydajność. Ale coś za coś. Pompka chodzi bez zarzutu. Można spokojnie dozować ilość wyciśniętego produktu. Opakowanie jest bardzo eleganckie i spójne. Cieszy mnie, że firma nie testuje na zwierzętach.