Lovely, H2O Lip Gloss (Błyszczyk do ust na bazie wody)

Błyszczyk jest rewelacyjny ! Ma lekką formułę przez co nie jest denerwująco "klejący" i bardzo przyjemnie się go "nosi".Bardzo ładnie odbija światło dzięki delikatnym drobinkom.Posiadam kolor nr 3 ,który na ustach wygląda obłędnie.Dawno nie spotkałam się z tak dobrym błyszczykiem. Jest bardzo trwały co uważam za duży plus.

Błyszczyk od razu mi się spodobał. Używam koloru nr 2, o nieco chłodnym odcieniu nude. Delikatnie barwi usta. Wiadomo, jak to błyszczyk, nie jest super trwały, ale jeśli potrzebuję trwałego produktu, to sięgam po pomadki. Dla niektórych wadą może być mało różnorodna gama kolorystyczna, ale mi to w ogóle nie przeszkadza.

Używam błyszczyków praktycznie codziennie i mam ich pokaźną kolekcję, ale żaden nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak ten. Na ustach wygląda nieziemsko, żaden inny błyszczyk jaki posiadam nie tworzy takiego efektu. Nie potrafię słowami opisać jak dokładnie to wygląda... po prostu patrzę na moje usta i wiem, że wyglądają cudownie. Odkąd posiadam ten błyszczyk żaden inny mnie nie zadowala, zmywam go i nakładam Lovely H2O.
Do tego pięknie pachnie, trwałość średnia, jednak chyba po błyszczyku nie można się spodziewać całodziennego utrzymania się na ustach.
Formuła jest bardzo przyjemna, nawilżająca i zostaje w miejscu, więc nie muszę się martwić, że błyszczyk będzie rozmazany dookoła ust.

Długo kusił mnie zakup tego błyszczyka, ale ciężko było znaleźć odcień 02, który nie byłby otwierany wcześniej. Ostatecznie udało się go upolować. Kolor jest piękny- nude z drobinkami. Bardzo ładnie i słodko pachnie. Nie klei się, nawilża usta i dość długo się utrzymuje. Ma bardzo wygodny w użyciu aplikator. Jest dość wydajny i bardzo tani. Polecam i sama pewnie kupię więcej kolorów.

Błyszczyki używam w okresie jesienno-zimowym, kiedy moje usta się przesuszają i mogę zapomnieć o matach. Błyszczyk ten kupiłam z ciekawości i bardzo się polubiliśmy. Pięknie wygląda na ustach, drobinki nie są wyczuwalne a świetnie odbijają światło. Dodatkowo błyszczyk się nie klei, za co ogromny plus! Kolorystyka nudziakowa jak najbardziej mi odpowiada. Na pewno kupię więcej kolorów.

Na początku chcialabym tylko zaznaczyc ze bardzo malo produktow z lovely mi sie podoba i nie naleze do zwolenniczke marki. Dlatego tez nie myslalam ze kiedykolwiek wpadnie mi w rece ich produkt w ktorym tak bardzo sie zakocham. Błyszczyk jest świetny. Nie wysusza ust, nie roluje sie i nie kruszy a juz mialam z takimi do czynienia. Bardzo ladnie sie naklada na usta. Slicznie wyglada. Kolor 4 jest genialny. Przepiekny bez z domieszka brudnego rozu. Slicznie wyglada nalozony na praktycznie kazda pomadke matowa. Daje super efekt swietlistych ust. Nie klei sie. Bardzo dlugo sie utrzymuje. Do tej pory moim ulubionym byl blyszczyk z fenty ale ten jest duzo trwalszy. Po prostu swietny! W dodatku 8,5 Zl na promocji!!! Szok!

Co prawda rzuciłam się jak na mięso, bo kupiłam od razu dwa ale szału nie ma. Błyszczyk jak błyszczyk, wygląda schludnie, mokro i soczyście choć moim wąskim ustom i tak nic nie pomoże. Jest ładnie napigmentowany. Szybko się zjada - jak to błyszczyk. Używam ich głównie jak nie noszę makeup'u choć na pewno ładnie uzupełnią dzienny makijaż.

Błyszczyk wczoraj z polecenia MsDoncelity. Posiadam numerek 4 i według mnie jest to bardzo ładny odcień do szkoły czy też na codzień. Wszystkie kolory raczej idą w nude. Jeśli chodzi o trwałość produktu to wiadomo - od błyszczyków nie można oczekiwać cudów ale ten utrzymuje się całkiem długo. Cały dzień na pewno nie wytrzyma no chyba że bez jedzenia i picia. Dobry produkt jak na swoją cenę. Serdecznie polecam :')

Nienawidzę błyszczyków bo się kleją, transferują po całej gębie, ale nie on! Błyszczyk lovely wcale się nie lepi! Usta wyglądają pięknie mokro i są wyraźnie nawilżone, chwilowo zrezygnowałam z wszystkich innych pomadek i męczę w koło ten błyszczyk!

Nie doszukałam się w nim żadnej innowacji-ot,zwykły,fajny błyszczyk. Nie do końca wiem jaki efekt miała dawać wodna baza w tym produkcie,ale uważam, że konsystencja istotnie nie różni się od błyszczyków innych marek-jest przyjemna,dość gęsta,niezbyt lepka.
Dostępny w 6 kolorach,ja posiadam numer 2- chłodny,brudny róż. Nałożony jedną warstwą prawie nie zostawia koloru,daje naturalny efekt. Dwie warstwy to już za dużo kosmetyku na ustach. Drobinki brokatu są lekko wyczuwalne. Producent obiecuje,że błyszczyk nie będzie się ścierał i będzie trwały- nie jest to prawdą,zjada się w takim samym tempie jak inne,ale niczego innego się nie spodziewałam. Po starciu się pozostawia usta miękkie. Ładnie wyglada na matowej pomadce.
Podsumowując: fajny błyszczyk,ale nie oczekujcie przedłużonej trwałości ani innych super efektów.

Szukałam czegoś neutralnego, w twarzowym odcieniu, lekkim kolorze i pielęgnującego. Ostatnio z mocnych czerwieni przesiadłam się na niemal bezbarwne błyszczyki, ale te naturalne odcienie mnie zaciekawiły.

KOLOR:
Nie spodziewałam się cudów po produkcie taniej marki (chociaż Lovely miewa zupełnie przyzwoite kosmetyki w demokratycznych cenach), a tu całkowite zaskoczenie. Ładnie się aplikuje, odcień (6) wyjątkowo twarzowy. Rozważałam jeszcze 3 albo 5 (update po roku - dokupiłam oba :), do wyboru są trzy odcienie chłodne i 3 ciepłe, ciepłe pięknie dobrane - mogłabym używać wszystkich, o chłodnych niestety nie mogę się wypowiedzieć. Kolor w opakowaniu wygląda ciemno, na ustach rozprowadza się do lekkiego tofi zw kierunku terakoty. Nałożony lekko daje przejrzysty efekt, z dosłownie odrobiną koloru, mocniejsza aplikacja to wyraźnie podkreślone usta.

APLIKACJA:
błyszczyk ma wielki aplikator, który nabiera sporo produktu, więc trzeba uważać z ilością. NIestety nie jest tak gęsty jak obiecuje producent (nie narzekam), więc zwłaszcza trzeba obserwować aplikator pod kątem ewentualnego zabrudzenia ubrania. Mimo swej trochę dziwnej wielkości aplikator jest ok, ładnie się nim nakłada błyszczyk i nie trzeba grzebać bez końca w pojemniczku. Na początku ciężko się go wyjmuje i wkłada, zawsze z towarzyszeniem dźwięku powietrza wypychanego przez produkt.

ZAPACH:
mój pachnie karmelem, nie mam pojęcia jak inne. Zapach ładny w zimie, w lecie może męczyć.

DZIAŁANIE:
Jako że zima nie rozpieszcza skóry, a zwłaszcza łatwo o popękane usta, szukałam czegoś pielęgnującego i ten błyszczyk daje natychmiast miękkość i pielęgnację. NIe rozlewa się, nie tworzy smug, co jest super zaletą błyszczyku. Nie wierzę w supertrwałość (błyszczyk to błyszczyk), ale nawet jeśli go zjem to przynajmniej zostawi mi zadbane usta.

OPAKOWANIE
absurdalnie wielkie. Nie widzę nigdzie pojemności, ale coś mi się wydaje, że większość z tego to plastik. Nie przepadam za wypchanymi torbami czy choćby tylko kosmetyczkami, lubię rzeczy rozsądnie małe. Cóż, może zostanie moim produktem z domowej toaletki, a ze sobą będę nosić inne, małe błyszczyki?