Babydream, Natural, Calendulacreme (Krem pielęgnacyjny z nagietkiem) (stara wersja)

Krem ten kupiłam ,ponieważ skórę miałam przesuszoną przez maści na trądzik. Okazał się ósmym cudem świata!
Nie wiem co wy w tym zapachu widzicie odrzucającego, dla mnie jest okej. ;) Krem świetnie nawilża i matuje. Również zauważyłam ,że mam mniej zaskórników, a nowe pojawiają się raz na jakiś czas co jest cudowne.
Na pewno kupię go jeszcze raz. ;)

Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: ponad połowa

Lubię całą serię dla jej wspaniałych składów, więc i ten krem kupiłam, jakiś czas temu, przyznam, że trochę na wyrost. Tymczasem okazał się bardzo przydatny w różnych sytuacjach podbramkowych.
Najpierw najmłodsze dziecko przechodziło biegunkę i krem szybko poradził sobie z paskudnymi odparzeniami.
Później starszy syn miał wysyp zmian alergicznych na twarzy (po słodyczach wielkanocnych) i tu również krem okazał się skuteczny.
Z kolei mnie zdarzyło się mieć podrażnioną i wysmaganą wiatrem twarz, krem zaaplikowany na noc uspokoił mi cerę w widoczny i odczuwalny sposób.
Tak więc jest to dobry krem do zadań specjalnych, tlenek cynku wysoko w składzie powoduje szybką regenerację zmienionej zapalnie skóry, niezależnie od przyczyny. Warto mieć ten krem w domu na sytuacje awaryjne, zwłaszcza jeśli w rodzinie są alergicy i włąściciele cer wrażliwych. Na codzienne stosowanie krem raczej się nie nadaje, bo na dłuższą metę może wysuszać, jedynie trądzikowcy mogą pokusić się o dłuższe stosowanie.
Dodam, że cena - jak w przypadku całej serii - jest naprawdę dobra.

Używam tego produktu od:kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Przyznam, że obok produktów Babydream przechodziłam obojętnie, bo o kosmetyki dla bobasów! ;)
Calendulacreme kupiłam pod wpływem wizażu i się nie zawiodłam! :D

Krem jest bardzo tępy i bardzo bieli buźkę, jednak mi to nie przeszkadza. Stosuję go zarówno na noc i jak i na dzień (ale oczywiście nie stosuję go codziennie), smaruję nim wysuszone usta czy dłonie, stosuje na pojawiającą się czasami wysypkę na przedramionach - znika w mgnieniu oka! ;)
Krem jest naprawdę świetny! I do tego bardzo wydajny - używam go od ponad 3 miesięcy i zużyłam chya dopiero 1/3 tubki :)

Używam tego produktu od: grudzień 2009
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem kupiłam oczywiście pod wpływem wizażu i wątku o rosmanowskich kosmetykach. I stał się moim niezbędnikiem. Robi cuda z moją skórą: nawilża,łagodzi wszystkie podrażnienia, wygładza, działa zbawiennie na wypryski. Po nocy z tym kremem mam piękną, zdrową cerę.
Używam go na noc, jako że jest gęsty, tępy, bieli. Ale nawet te minusy nie są w stanie zrzucić go z pierwszego miejsca. Świetnie sprawdza się i zimą i latem, odkąd go używam nie mam problemu z suchymi skórkami. Do tego łagodzi każde uczulenie, także te na ciele. Niezależnie od tego czy jest spowodowane moją alergią czy podrażnieniem przez kosmetyk czy jeszcze coś innego. Świetny na krostki po depilacji.
Jeden z nielicznych kremów, który kupiłam ponownie.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 2

Dobry, lekki kremik. Nie zapycha, łagodzi podrażnienia, ale jak dla mnie przy stosowaniu maści na trądzik nie nawilża tak, jak bym chciała. Skóra po nim jest dłuuugo matowa co oczywiście jest plusem. Jak otworzyłam i 1 raz się posmarowałam to odrzuciło mnie przez zapach, potem już się przyzwyczaiłam. Reasumując: polecam.

Używam tego produktu od:1mca
Ilość zużytych opakowań:niecałe 1

Fajny kremik :D Dla mojej trądzikowej, tłustej skóry jest naprawdę dobry! Buźka jest po nim gładka, miła w dotyku, nawilżona. Ma ładny zapach, trochę trudno go wsmarować w buzię i na początku trochę się świeci ale po dwóch minutkach się wchłania. Cena świetna. Jest wydajny. Opakowanie w higienicznej tubie. Skład suuuper. Lepszy od wersji bez cynku.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Miałam problem z okropnym, powikłanym zajadem:boli, paskudnie wyglada (ludzie w pracy pytają co to) etc. Nie pomagały suplementy, kilka maści z apteki, rady lekarza. W desperacji postanowiłam uzyć tego kremu. Po jednej nocy z wyżej wymienionym;-) nastąpiła ogromna poprawa, po dwóch dniach ani śladu po paskudztwie w kąciku ust! Poza tym niezastąpiony po depilacji, na wszelkie miejsca otarte, swędzące, podrażnione, wysuszone przez mróz, ostry wiatr itd.

Jedyny minus: stosowany na twarz na noc chyba mnie zapycha ale prawie wszystko co bardziej treściwe mnie zapycha a pozatym nie jest to krem do twarzy, szczególnie dla dorosłej prawie trzydziestoletniej paszczy.

Polecam, doskonała jakość, skład, pojemność za grosze.
Seria baby dream naprawde wymiata pod tym względem tzw. wysokopółkowce.

Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie drugiego

męczylam sie bardzo dlugo z okropnymigulamiiinnymi paskudami bo wielkim zapchaniu przez filtr, nic nie chcialo pomagac, kupilam tenkremik, posmarowalam sie pare razy i poprostu w oczach wszystko schodzilo.

jest tępy w konsystencji,to fakt, ale u mnie zaraz po rozsmarowaniu wchlania sie do absolutnego matu.
co wiecej, wczoraj na sylwestrowej imprezie mialam go pod pudrem. ostro balowalam a buzia byla idealnie sucha..idealnie poprostu, zadnego swiecenia. booosko!!!

genialnie wygoilo mi sie na buzi wszystko co powinno!!! mojej mamie tez pomoglo. bajka i milosc dokonca zycia.
teraz go stosuje profilaktycznie na noc nanosi brode. nie zapycha i nic sienie pojawia.g e n i a l n i e!!!

jest tani, wydajny. bez konserwantow i innych.

Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem ma rzeczywiście strasznie tępą konsystencję, ciężko go rozprowadzić, jest bardzo tłusty i treściwy. Dodatkowo bardzo bieli, lepiej używać go na noc. Poza tymi wadami technicznymi jest rzeczywiście dobry w działaniu, odżywia skórę, wygładza. Jest delikatny i nie podrażnia skóry, wręcz koi i łagodzi wszelkie podrażnienia. Doskonale sprawdza się nawet przy kojeniu podrażnień po depilacji, z którymi miewam problemy.
Ma jeszcze jedną wadę poza trudnościami w użytkowaniu - trochę za słabo jak na moje potrzeby nawilża skórę, jest jak zwykły krem nawilżający pod tym względem, a nie jak tłusty treściwy krem, jednak doceniam jego wartości odżywcze i delikatność.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę 1

Kremik stosuje na noc ze względu na treściwość kremu, jego wchłanialność i bielenie. Krem jest bardzo gęsty, ale na twarzy pod wpływem ciepła szybko się da rozsmarować. Skóra się świeci. Daję taką grubą warstwę kremu na "dobranoc", poczekam z 30 min i idę spać:D Mam świadomość że pewnie wetrę dużą część w poduszkę, ale muszę mieć pewność, że dostała odpowiednią porcję:D
Rano skóra jest nawilżona, odżywiona, gładka, uspokojona. Wszelkie strupki szybciej się goją ( a zaznaczam, że strupki się robią jak przestaję używać tego kremu). Od kiedy używam tego kremu nie mam żadnych wyprysków, zaskórników. Krem tani, dostępny, pomocny. Jedyny minus, że aplikować muszę tylko na noc i rano wypadałoby myć włosy, bo grzywce też się od niego zbierze:D- co w zimie jest rzeczą uciążliwą. Ale nie odejmę * bo jest to krem dla dzieci- producent nie przewidział, że używać go będą nie tylko dzieci;)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Ładne opakowanie,ziołowy zapach,dość tłusta konsystencja. Dobrze nawilża,jest wydajny i niedrogi. Narazie daję 3 ***,ponieważ nie wiem jak się sprawdzi w zimie :).

Używam tego produktu od: wakacjii
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Krem doskonale chroni pupę dziecka przed wilgocią i odparzeniami. Ślicznie, ziołowo pachnie. Jest bardzo wydajny i tani. Musi być gęsty, aby nie wsiąkać w pieluszkę i spełniać swoją rolę. Myślę, że pielęgnacja pupy dziecka to jednak jego podstawowe przeznaczenie. Do dorosłych twarzy być może też się nadaje, ale raczej do stosowania "punktowego", na niewielkie obszary.

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1,5