Nail Tek, Foundation XTRA (Podkładowa odżywka do paznokci)

Odżywkę kupiłam w celu wzmocnienia paznokci po hybrydzie/żelu. Chciałam przez jakiś czas nosić naturalne paznokcie, a jednocześnie marzyło mi się, aby wyglądały na ładne i zadbane. Do kupienia Nail Teka zachęciła mnie promocja w Hebe.
Odżywka znajduje się w klasycznym słoiczku z pędzelkiem, konsystencja jest raczej rzadka. Nakłada się ją bardzo wygodnie, a schnie ekstremalnie szybko! Niestety, rozczarowałam się trochę kolorem, ponieważ na opakowaniu producent napisał, że kolor to mlecznobiały, a odżywka na paznokciach jest bezbarwna. Daje efekt nie mocno błyszczący, a bardziej naturalny - "satynowy".
Jeśli chodzi o samo utwardzenie paznokci to jest lepiej, przestały się tak bardzo łamać i zadzierać.

Jeśli chodzi o zmywanie, to bardzo ciężko było mi ją domyć zmywaczem, a po paru dniach jednak wytarła się z koniuszków paznokci. prawdopodobnie pod wpływem płynu do mycia naczyń, mydeł itp.

Ostatecznie jednak mogę ją polecić, ściera się dużo wolniej niż odżywki innych firm, dzięki czemu paznokcie wyglądają estetycznie przez długi czas. Do tego działanie i naturalny efekt bardzo na plus!

Uwielbiam tą odżywkę podkładową, myślę, że jestem bardzo wiarygodna w jej ocenie ponieważ używałam już wielu odżywek- zawsze pod lakier, gdyż chcę uniknąć przebarwień a także ponieważ lubię mieć długie paznokcie a więc muszą być zdrowe i twarde.

Polubiłam tą odżywkę przede wszystkim za absolutny mat a to powoduje, że lakier dłużej się trzyma, przylega do płytki paznokcia.
Jest to niespotykane w odżywkach do paznokci, większość ma lśniące wykończenie co je dyskwalifikuje w stosowaniu jako baza pod lakier.
W miarę zadowolona byłam z inglota i eveline ale w nail teku efekt odżywienia i przedłużeniu trwłości lakieru jest nieporównywalnie lepszy!

Kolejną zaletą są bardzo dobre efekty wzmocnienia i odżywienia paznokci. Płytka jest gładka, twarda, powierzchnia znacznie wyrównana. Kiedyś miałam problem z łamliwością paznokci, teraz w ogóle nie zdarza mnei się to. Tak samo jest z nadmkierną miękkością paznokci- teraz są wręcz twarde i bardzo mocne.

Jedyny minus jaki widzę to niestety wysuszenie paznocki i skórek wokół nich.... Za to odejmuję az jedną gwiazdkę ale mimo to jest to najlepsza odżywka jaką znam. Trzeba pamiętać o nawilżaniu skórek i tyle.

Jak już wspomniałam wcześniej na tej podkładowej odzywce lakier trzyma się wspaniale, kilka dni spokojnie. Oczywiście zależy jaki to lakier- ja używam głownie sally hansen salon, sally hansen miracle gel, essie, OPI, ANNY. Dodatkowo używam top coat inglota- nadający efekt żelu. Jednak zaznaczam, że widać iż to w dużej mierze odżywka nail tek wpływa na trwałość lakieru ponieważ lakierów i top coat\'u używałam wcześniej i ich trwałość nie była aż tak dobra.

Opakowanie jest inne niż w zgłoszeniu, bardzo wygodne. Sama odzywka śmierdzi okropnie!! Jest bardzo wydajna, starcza niemal na pół roku! Kosztuje chyba coś koło 30zł w Sephorze, ale widziałam także w super-pharm.

Polecam tą odżywkę do słabych, miękkich i łamliwych paznokci- też kiedyś takie miałam a obecnie mam mocne, twarde i długie paznokcie a dodatkowo lakier trzyma się wyśmienicie :) Wszystkie koleżanki pytają mnie jak ja to robie, że przez tyle dni mam w ogole nie naruszony lakier a paznokcie długie i mocne. Myślą, że to hybrydowy manicure ;) Kilka już przekonałam do tej odzywki i są bardzo zadowolone. Polecam!


Używam tego produktu od: czerwca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Moje paznokcie od zawsze były słabe, kruche i rozdwajały się zanim w ogóle urosły po za opuszek. Próbowałam wielu odżywek, tych tańszych (Eveline, Avon) i tych droższych (Sally Hansen, Herome). Paznokcie odżywały na tydzień, może dwa i wracały do poprzedniego stanu mimo stosowania według zaleceń. Zaczęłam łykać suplementy diety, żeby je wzmocnić, ale to też nic nie dało. W końcu pogodziłam się z tym, że taki już mój urok i nigdy nie będę mieć ładnych paznokci i moja jedyna szansa to tipsy lub akryle. Przez przypadek natrafiłam na tę firmę i zainteresowałam się tą odżywką, bo była najmocniejsza. Na allegro zapłaciłam za nią koło 35 zł, więc nie tak dużo. Po tygodniu już czułam różnicę. Paznokcie przestały się rozdwajać i rosnąć. Z każdym dniem byłam w coraz większym szoku. Po miesięcznej kuracji nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Teraz mam tak twarde paznokcie jak tipsy i stosuję tą odżywkę tylko jako podkład pod lakier. Gdy ją skończę, planuję kupić tę odrobinę słabszą.
Żałuję tylko, że nie zrobiłam zdjęć przed kuracją, bo naprawdę nie spodziewałam się takich efektów :)
Z czystym sumieniem ją polecam każdemu.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Cudo! Nigdy nie miałam tak wydajnej i świetnie działającej odżywki. Paznokcie są mocne jak nigdy przedtem, przestały się rozdwajać. Nadaje się jako baza pod lakier do paznokci, wydłuża jego trwałość a kolory są bardziej żywe.

Używam tego produktu od: 2011
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego opakowania

Jest to moja pierwsza odżywka Nail Tek z serii fundation (podkładowa) i jestem nią zachwycona. Nakładam pod lakier - nie tylko zapobiega łamaniu i rozdwajaniu się paznokci z czym miałam od zawsze problem ale też wydłuża o 200% czas zanim pojawią się pierwsze odpryski czy ścieranie lakieru kolorowego! Od kiedy zaczęłam jej używać chętniej maluje paznokcie :). Jedyna wada to że wysusza skórki jak chyba większość odżywek Nail Tek (wcześniej używałam II Intensive Therapy i też przesuszała) - za to pół gwiazdki mniej - ja temu zapobiegam nakładając oliwkę do paznokci i skórek po malowaniu.

Mój KWC.

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Po zużyciu 1 buteleczki tego preparatu ( 3 miesiące) słyszałam to pytanie non stop, w tym od kosmetyczek do których chodziłam na pedicure. Dotychczas używałam II i III z Nail Teka ale zawirowania losu (STRES) i przerwa w ich stosowaniu spowodowały, że moja dotychczas zawsze ładne, długie paznokcie wskutek regularnego i nasilonego obdłubywania ich przeze mnie z lakieru zaczęły wyglądać TRAGICZNIE. Były bardzo zniszczone, cieńkie,wysuszone, nierówne, pożółkłe, pozdzierane wręcz warstwami. No dramat - ktoś kto miał z tym do czynienia wie co czym piszę. Próbowałam Nail Hardenera z Alessandro i kilku innych odżywek z mizernym skutkiem bo wszystko obłaziło płatami. Potem znalazłam Xtra ale czytałam opinie na forum, że piecze i trochę się bałam ale nie miałam zbyt wiele do stracenia -używałam tego preparatu tak jak zwyklego Nail Teka, ale zmywałam po 4 dniach. Nie piekło mnie. Po użyciu paznokcie znacznie bardziej utwardzone, gładkie. Po pierwszym zmywaniu 4 dniowej warstwy jaśniejsze, bielsze, gładsze. A potem już było tylko lepiej - zaczęły rosnąć jak szalone i pogrubiać się.
Preparat jest silny - moim zdaniem świetny na kurację. Do stosowania ciągłego nie nadaje się - a chciałam jakże jakże - bo paznokcie robią się się tak twarde i grube, że aż bolą. Osobiście nie jestem w stanie nosić takich szponów, ale udało mi się na tym preparacie w 3 miesiące wychodować coś co trzeba było obcinać gilotynką do tipsów. Mocno wysusza skórki w razie kontaktu z nimi. Zasadniczo najlepszy preparat budulcowy paznokci jaki używałam kiedykolwiek.

Używam tego produktu od: systematycznie w razie potrzeby
Ilość zużytych opakowań: 2 pełne

Kolejna już moja odżywka Nail Tek. Odkrycie odżywek Nail Tek było moim wybawieniem, jednak po pewnym czasie przestały tak skutecznie działać, przerzuciłam się na Herome, jednak ta zupełnie się nie sprawdziła, postanowiłam uderzyć mocniej odżywkami Xtra, zarówno nawierzchniową jak i podkładową.
Odżywka Xtra podkładowa jest mniej gęsta niż inne Foundation. Szybko wysycha, nie piecze, ani nie szczypie. W duecie z nakładaną codziennie Xtra nawierzchniową pozwala utrzymać paznokcie w dobrym stanie.
Jest wydajna, starcza na wiele miesięcy, jako że używam jej raz na tydzień, jest niestety trochę droższa od innych Foundation.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1