Shamasa, Serum do ust z opuncją figową i olejkami

Shamasa, Serum do ust z opuncją figową i olejkami

Średnia ocena użytkowników: 3,5 /5

Pojemność 10 ml
Cena 15,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Odżywcze serum do ust to przemyślana kompozycja naturalnych składników, delikatna a zarazem treściwa formuła wykorzystuje właściwości olejków by efektywnie nawilżać, ujędrniać i chronić usta przed czynnikami zewnętrznymi.

Opuncja figowa zwana roślinnym botoksem jako jeden ze składników, nadaje tej kompozycji szlachetnych cech a wsparcie witaminy E oraz skwalanu intensyfikuje jej działanie.

Nie ma szczególnego zapachu, tylko ten, wynikający z obecności zimnotłoczonych olejów.
Nie ma koloru, co pozwala na łatwą aplikację bez lusterka

Sposób użycia:

Kilka razy dziennie lub w zależności od potrzeb nanieść cienką warstwę serum na usta i pozostawić do wchłonięcia. Produkt w opakowaniu typu roll-on.

Cechy produktu

Rodzaj
balsam do ust
Właściwości
nawilżające, wygładzające, regenerujące
Opakowanie
w sztyfcie
Pojemność
10 – 50ml
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 4

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,5 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 2

Średni kosmetyk

Bardzo lubię olej z opuncji do twarzy, dlatego z ciekawością sięgnęłam po ten produkt. Olejek dobrze się rozprowadza, prawie nie pachnie, opakowanie z kulką nie zacina się. Za to w czasie nakładania osłonka „zaczepia - rysuje” po ustach co dla mnie nie jest przyjemne.
Serum to z założenia produkt uzupełniający pielęgnację, tak jest i tym razem; sam olejek to zbyt mało dla moich ust, nie daje uczucia nawilżenia, muszę po nim stosować balsam do ust. Nie pomyślałam o tym kupując olejek, myślałam że da radę solo. Nie uważam że to jest zły produkt ale nie dla mnie. Obecnie wzbogacam nim krem do rąk aby go zużyć ponieważ jest baaardzo wydajny.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Otrzymałam do testów od marki/producenta

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Lubię się z nim

Serum znajduję się w szklanej butelce , z kuleczką do malowania ust , ma lekki kolor tai jaki oliwkowy ale na ustach go nie widać , na ustach tylko zostawia piękny " mokry " efekt. Serum super się sprawdza na ustach bez szminki ale też z szminką bo podkreśla kolor. Serum jest wykonane z naturalnych składników ( jak wszystkie kosmetyki firmy SHAMASA ) Produkt dobrze nawilża usta , chroni przed wysuszeniem, jest wydajne , ma ładny delikatny zapach , nie uczula i nie podrażnia . Jestem bardzo zadowolona z tego produktu . Tym bardziej gdzie produkt jest mały i można go zawsze mieć ze sobą cały rok

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Nabłyszczający i nawilżający roll-on, który się nie kończy

Olejek do ust wypatrzyłam na allegro i urzekła mnie jego formuła roll-on, przypomniała mi mój pierwszy błyszczyk w życiu, w którego posiadanie weszłam wraz z magazynem typu Twist czy Dziewczyna. Z tego co pamiętam też był żółty, miał intensywnie bananowy zapach i nabłyszczał usta blaskiem charakterystycznym dla wczesnych lat dwutysięcznych. :) To były czasy! Widząc więc produkt Shamasa, pojechałam na swoim sentymencie, ciesząc się dodatkowo, że ta formuła zakłada obecność olejku z opuncji figowej, który jak wiemy jest płynnym złotem, lekiem odmładzającym i remedium na absolutnie wszystkie problemy.

Przyznam, że początkowo olejek nie wzbudził mojego entuzjazmu, miałam wrażenie, że wręcz po jego użyciu usta są bardziej suche i wymagające. Odkąd używam go jednak co najmniej raz dziennie (może regularność jest tu kluczem?), nie mam już problemu z suchymi skórkami czy napiętą skórą warg. Olejek dodaje też ładnego blasku i jest takim typowym, transparentnym, ale nieklejącym błyszczykiem. Będzie dobrze komponował się z kolorowymi pomadkami.

Mechanizm roll-on działa sprawnie, nie zacina się. O estetyce opakowania można dyskutować, ale nie zabieram go na salony. :)

Skład - naturalny, prosty, dobrze że dorzucili skwalan, bo dodaje on równowagi nawilżającej w tej emolientowej plejadzie.

Wydajność to jakiś kosmos, mimo że od pewnego czasu używam olejku kilka razy dziennie, to mam wrażenie że nic a nic go nie ubywa.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Zapach: 2
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 2

zwykły olejek

Z definicji serum działa mocniej niż krem, ale też wzmacnia działanie innych kosmetyków. Zawsze też tak podchodziłam do kosmetyków. Serum to dorwałam w sklepie zielarskim za około 15 zł... dokładnie nie pamiętam.
- skład - bardzo obiecujący. Mix naturalnych olejków w tym z opuncji figowej, ze słodkich migdałów, z malinek, ze słonecznika (ten czuję najintensywniej, choć w składzie INCI jest dość daleko) oraz z pestek śliwki a dodatkowo witamina E oraz swalen dla wzmocnienia działania.
- opakowani - przezroczysta fioleczka z kulką. Rozprowadza bardzo cieńką i delikatą warstwę. Dla mnie za mało. Muszę nakładać ich wręcz kilka
- wydajność. mimo, że mogę je aplikować kilkanaście razy dziennie, mam wrażenie, że się nie kończy.
- zapach. Wszystko jest naturalne i nieperfumowane. Czuję głównie i jest też wyczuwalny przeze mnie w smaku olejek z pestek słonecznika. Średnie odczucie. Może jestem za bardzo przyzwyczajona do kosmetyków "uszlachetnionych" (specjalnie napisane w cudzysłowiu)?
- działanie. Skuszona naturalnymi składnikami byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego serum. Niestety dla mnie jest to zwykły olejek do ust. Nie działa zbyt spektakularnie. Mało tego, aby jakiekolwiek działanie zaobserować należe nałożyć naprawdę sporo warstw. Nie nazwałabym tego kosmetyku mianem "serum"

Jest to podkreślam jak dla mnie zwykły olejek. Nie oszołomił mnie zapachem ani działaniem. Raczej średni, na 3 gwiazdki

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    36
    recenzji

    719
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    0
    recenzji

    335
    pochwał

    9,36

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    556
    pochwał

    8,51

Zobacz cały ranking