My Secret, Star Dust Eyeshadow (Sypki cień do powiek)

Moje oczy są wrażliwe na wszelkie produkty znajdujące się w ich pobliżu.

Cienie są zamkniętę w ładnych pudełeczkach, które są zakręcane. Więc producent pomyślał o takich ślamazarach jak ja ;-)

Plusy:
- piękna pigmentacja i piękne kolory,
- niska cena w stosunku do jakości (około 5 zł),
- wydajność - na początku byłam sceptyczna bo myślałam, że te cienie szybko pójdą. No ale jestem pozytywnie zaskoczona, ponieważ do tej pory mam jeszcze swój złoty cień (mam go juz przeszło 2 lata),
- moje wrażliwe oczy się polubiły z cieniami My Secret;

Minusy:
- tak jak w przypadku cieni matowych z My Secret minusem jest dostępność, ponieważ nie w każdej Naturze występuje szafa My Secret.

Nie wiem czy to wpisywać w minusy czy nie. Ale po aplikacji pędzelkiem cienie mi się osypywały. Po aplikacji palcem już nie ma takich problemów.
Polecam wszystkim ten produkt. Są świetne jeżeli chodzi o makijaż wieczorowy czy na imprezę. Super, ze producent nie winduje cen za naprawdę dobrej jakości produkt.

Rzadko maluję powieki i też rzadko używam sypkich cieni, chyba, że na jakieś większe okazje.
Uwielbiam ten cień nakładać na mokro aby wykończyć makijaż oka, nad tęczówką, żeby rozświetlić spojrzenie:
+ wydajny
+ pięknie się mieni
+ na mokro jest idealny
+ dobrze napigmentowany


Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Próbuje zrozumieć zachwyty nad tymi cieniami - bezskutecznie.
Cień trzyma się wszędzie, tylko nie tam, gdzie powinien, osypuje się na policzki, co kilka minut muszę czyścić okulary, bo po każdorazowym pochyleniu głowy mam tych drobinek pełno na szkłach. Próbowałam go nakładać na sucho, na mokro, na bardzo mokro i chyba tylko ta ostatnia sprawia, że się aż tak bardzo nie osypuje na cała twarz, ale i tak po kilku godzinach cała się świecę.
Kupiłam na raz kilka kolorów i jestem pewna, że więcej tego błędu nie popełnię.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 5 zaczętych

Przypadkiem znalazłam właśnie na wizażu, a ponieważ była promocja 40% w Naturze, to skorzystałam i wybrałam dwa kolory, z czasem dokupiłam kolejne dwa.

Na moje tłuste powieki - idealne, nawet bez bazy utrzymują się dwa razy dłużej niż zwykłe cienie. Mają piękne i mieniące się kolory, nawet odrobina nałożona palcem zrobi świetny efekt.

Ogólnie nie znalazłam pędzelka do nich, nakładam więc palcem, zwykle z zakrętki, żeby nie nabierać za dużo produktu, tak jest ok.

Trochę opakowanie mogłoby być nieco lepiej dopracowane, obawiam się, że po upadku pęknie i mamy po cieniu. Oczywiście rozumiem, że to kwestia ceny, ale mimo wszystko - odrobinę grubsze i byłoby ok.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: cztery w trakcie

bardzo porównywalny do pigmentów KOBO, pięknie się błyszczy na powiece, jest dość trwały, nie sypie się na policzki, maluteńki pojemniczek ale bardzo dużo produktu - wystarczy odrobina by był widoczny

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Uwielbiam je !
Kupiłam za namową koleżanki, mam odcień jasnego różu.
Wiadomo, jak każde pigmenty osypują się, ale to nie jest jakiś problem, bo parę małych połyskujących drobinek to żaden problem, oczywiście jak się odpowiednio nakłada. Zaznaczam, że pigmenty z Inglota za 6 razy większą cenę są o wiele gorsze i osypują się tak mocno, że mam je na całej twarzy, a to już jest kłopotliwe do usunięcia. Ale do rzeczy!
Cienie mają piękne kolory,szkoda, że tak ich mało, ale myślę, że producent wypuści też inne kolory.
W opakowaniu mieści się duża porcja produktu. Są trwałe, dopiero po 10h "znikają", jednak przy małej poprawce albo przy użyciu duraline pięknie lśnią aż do momentu zmycia makijażu. Ja nakładam je bez jakiejś bazy, moją bazą jest korektor pod oczy. Jak za taką cenę to są świetne, na pewno kupię jeszcze niejedno opakowanie.

Używam tego produktu od: 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

swietny produkt w niskiej cenie.
- bardzo wydajne
- pieknie iskrzą na powiekach
- dobra pigmentacja
- trwale
- bardzo atrakcyjna cena

są to najlepsze cienie sypkie na rynku, dzieki nim polubilam ten rodzaj ceni:-)
jedynym minusem jest mały wybór kolorów: -)



Używam tego produktu od: Dłużej niż rok
Ilość zużytych opakowań: 3

Moim zdaniem są beznadziejne. Kupiłam je dawno temu zanim trafiły na kwc. Uwazma że cienie bardzo się obyspuja (mam srebrny i czarny) , są dosłownie wszędzie! I to nie tylko przy malowaniu (przy malowaniu jest dramat ale da się zmyć) w ciągu dnia się obsypuja po całej twarzy i pyl jest wszędzie. Ttawlosc bardzo krótka. Nie rozumiem zachwytów

Używam tego produktu od: Dłużej niż rok
Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 2

Cienie sa bardzo trwałe, pięknie wygladaja na powiece, i cena rewelacja!
Kupiłam cienie z Collistara pieknie mieniace się za 65 zł i muszę przyznać że nie dorastaja tym do pięt. My Secret wytrzymują nieporównywalnie dłuzej. Wydajność - chyba nie do zużycia.
Mam trzy kolory, faworytem jest łososiowy( nie widzę numeru już).
Bardzo polecam :)

Używam tego produktu od: kilka lat
Ilość zużytych opakowań: 3 w trakcie

Rok temu gdy szykowałam się na swoją studniówkę, szukałam czegoś błyszczącego na oko. Makijaż miałam czarny w załamaniu oraz na zew. części powieki. Od razu mowię że sama się malowałam! Brokat okazał się być rewelacyjny!
Pięknie dopełnił makijaż i ten piękny blask na oku, wszystko wyglądało przecudnie!
Czy to Nabierać na sucho czy na mokro, pigment się osypuje, ale kilka machnięć pędzlem od pudru i pyłek znika (chociaż częściowo i za to odebrałam 0,5 pkt.)
Najlepiej nakładać na coś wilgotnego, ja używam korektora i działa z nim świetnie. Długo utrzymuje się na powiece.
Ostatnio zakupiłam dodatkowe kolory i chętnie dokupiłabym pozostałe, by mieć piękną kolorową kolekcje.
Kosztują krocie, bo ja kupiłam ostatnio za 5 zł!

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Cień Star Dust nr.4 kupiłam impulsywnie w Naturze za 6,99 wiedziona jego złotą, delikatną taflą na skórze, i ze względu na jego sypkość postanowiłam używać jako rozświetlacz do mojej jasnej buzi. Jakie było moje zdziwienie, gdy w domu w świetle dziennym okazał się łososiowo różowy!
Po rozszyfrowaniu jego duochromowej natury (jest łososiowy, a w sztucznym świetle złoty) używam go nie jako cienia (podobny tylko prasowany i bardziej napigmentowany, jakby "mokry" duochrome ma w swojej ofercie Kobo-205), a jako różo-rozświetlacza i w tej roli jest świetny!
Zależy mi na delikatnym rozświetleniu i subtelnym różu na policzkach, więc Star Dust nr. 4 bardzo mi odpowiada.
Przy aplikacji Hakuro H14 nie osypuje się i wytrzymuje na twarzy (oczywiście z podkładem) 2-3 godziny (potem trochę zanika). Jest go bardzo dużo, bo aż 3g.

Przy aplikacji polecam potrząsnąć odwróconym pudełeczkiem, otworzyć i zebrać pyłek znajdujący się na wieczku, otrzepać pędzel z nadmiaru i dopiero nałożyć-dzięki temu nie będzie się osypywał.

Zalety:
+ cena
+ wydajność (3g)
+ zastosowanie (nie tylko jako cień, ale również róż/rozświetlacz)
+ można go nakładać na mokro i na sucho (na mokro jest trwalszy)
+ kolory

Wady:
- opakowanie z taniego plastiku (może się łatwo uszkodzić)
- po 2-3 godzinach zanika (użyty na sucho jako różo-rozświetlacz na policzki)

Star Dust nie jest tak trwały i napigmentowany jak produkty prasowane, ani kremowe, ale jak na sypki cień (w moim przypadku zastępuje i róż i rozświetlacz) jest godny 5 gwiazdek. Polecam nakładać go przy użyciu bazy wodnej-wygląda wtedy mega, błyszczy się i jest trwalszy.


Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1: opakowanie 3g

Kierując się recenzjami kupiłam ten cień w naturze w promocji za 5,49zł .Wybrałam kolor złoty nr 3. Po otwarciu faktycznie zobaczyłam superlekki i zwiewny pyłek. Cień nakładałam na powiekę na mokro by miej się osypywał, ale niestety nic to nie pomogło. Całą twarz, dekold, ramiona, ręce miałam świecące a nie na takim efekcie mi zależało. Najgorsze, że cień osypywał się cały dzień na twarz i rzęsy. Dziecko które trzymałam na rękach, pilot tv, telefon były w złotych drobinkach. Jeśli chodzi o błyszczenie i wytrzymałość to cień spełnił swoją rolę bardzo dobrze, jednak to ciągłe jego osypywanie się nie jest dla mnie do zaakceptowania. Jak dla mnie na twarz się nie nadaje chyba, że ktoś lubi cały się świecić.

Używam tego produktu od: 60 dni
Ilość zużytych opakowań: 1 szt