L'Oreal Paris, Double Extension Growth Serum (Tusz z bazą 2 w 1 stymulujący wzrost rzęs)

Nie przepadam za tuszami z baza. Po wtopie z beauty tubes obiecalam sobie nigdy nawet nie testowac tego typu maskar, ale te dostalam w prezencie i jestem zachwycona:
+ przede wszystkim baza idealnie wspolgra z tuszem: nic sie nie skleja, rzesy sa rownomiernie pokryte najpierw biala, a potem czarna warstwa;
+ tusz daje efekt pieknego wydluzenia rzes, lekko je podkreca i rozdziela - naprawde cudowny widok
+ trzyma sie na rzesach caly dzien, nie splywa i nie kruszy sie, ogolnie jest bardzo dobrej jakosci, konsystencja idealna az do samego konca opakownania;
+ piekny, czarny odcien.
+ nie powoduje wypadania rzes.

Po dwoch miesiacach stosowania zauwazylam poprawe kondycji rzes - zrobilo sie ich wiecej.
Podsumowujac: na dzis jest to najlepszy tusz marki Loreal, obok Lash Architect. Z mila checia ponowie zakup.


Używam tego produktu od: 2 miesiace
Ilość zużytych opakowań: 1

O tuszach LOreal można powiedzieć i wiele złego, i wiele dobrego, ale o tym tuszu akurat na szczęście więcej dobrego.
Zarówno baza, jak i tusz spisuje się świetnie. Kolor jest bardzo czarny, intensywny. Tusz wydłuża bardzo rzęsy, lekko pogrubia i podkręca. Ładnie je modeluje, otwiera ślicznie oko. Efekt jest naprawdę super. Tusz dobrze pokrywa bazę, która świetnie zagęszcza rzęsy.
Działania odżywczego i wzrostu rzęs nie zauważyłam, natomiast na pewno rzęsom nie szkodzi.
Trwałość tuszu jest super - nic się nie osypuje, nie rozmazuje, nie odbija się na powiekach. W opakowaniu też nie wysycha, natomiast kiedy się kończy zaczyna gorzej malować. Nie jest niestety wydajny - niecałe dwa miesiące i po tuszu.

Używam tego produktu od: używałam niecałe 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1

08.06.2011: Kupiłam drugie opakowanie tuszu i dostałam za swoje. Tyle się nachwaliłam trwałości, a ten egzemplarz osypuje się po 3-4 godzinach! To dla mnie bardzo duża wada, tym bardziej że miałam zaufanie do tego tuszu a tu taka przykra niespodzianka. W dodatku drugie opakowanie mam od 1,5 miesiąca i tuszu już prawie nie ma... Niestety ale muszę obniżyć ocenę.:(

Maskara Double Extension jest bardzo dobrym produktem. Mimo iż nie lubię innych grzebyczków poza gumowymi, ten tusz doskonale daje sobie radę. Pomimo moich wcześniejszych uprzedzeń okazało się że aplikacja wcale nie jest trudna. Zauważyłam naprawdę dobre wydłużenie oraz mocne pogrubienie rzęs. Co do ich wzrostu, po miesiącu używania zauważyłam że faktycznie jest ich więcej niż kilka tygodni temu. Gorąco polecam

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1

Ja również jestem zaskoczona liczbą pozytywnych opinii o tym produkcie, czyzbym posiadała jakąś "feralna" wersję tego tuszu...?
Zacznę od tego, że sam tusz jest, co tu duzo pisac - beznadziejny!
1. Kruszy się.
2. Kruszy się.
3. ... I po raz trzeci KRUSZY SIĘ niemiłosiernie!
A to kruszenie wprost może człowieka doprowadzić do głębokiej flustracji. Nie muszę chyba wspominać, że twarz wygląda naprawdę nieestetycznie. Dzień kończy się tak, że więcej tuszu mam na policzkach i pod oczami niż na rzęsach. I to jest fakt.
I to właśnie główny powód dla którego zapragnęłam pozbyć się tego tuszu już po pierwszym uzyciu...
No ale po zastanowieniu, postanowilam dać mu jeszcze jedna szansę, pozniej kolejna i kolejną... Jednak po około 10x zwątpiłam i wywaliłam produkt do kosza - kompletnie bez zalu, jedynie kasy było mi szkoda, bo bądz co bądz, tusz ten trochę kosztuje...
Do tego był on okropnie... jakby to ująć - suchy? Tak, to dobre określenie. Robił owadzie nóżki, obciążał, wcale nie pogrubiał tak jak tego oczekiwałam. A wspomnę, ż uwielbiam "firanki" na rzesach :D
Kolor był taki, mało czarny... nawet ośmielę się naisać szaro-czarny :( Może to głupio zabrzmi, ale naprawdę takie odniosłam wrażenie. Cięzko było pokryć równomiernię białą bazę nakłdaną wczesniej.

Co do samej bazy, na poczatku byla OK, dzieki niej rzesy były choc trochę pogrubione. Natomiast przy regularnym stosowaniu, po okolo tygodniu zauważyłam częstsze wypadanie rzęs! :O Czyli efekt wręcz odwrotny. Pamietam, że nieźle się wtedy przestraszyłam!

Może jednak miałam jakąś "wadliwą" wersję - sama nie wiem... :(

Jedynym plusem, jest dobra zmywalność pozostałosći tuszu z rzęs... ale ogólnie nie polecam. Nie kupię ponownie.

Chciało mi się zdradzac moje tuszowe KCW to mam za swoje! :D
Jak widać zdrada nie popłaca i z podkulonym ogonem wracam do mojego MF i Telescopica :D

Używam tego produktu od: chwile temu
Ilość zużytych opakowań: około 10 użyć, reszta w koszu.

Oceniam kolor black
Plusy:
- zdecydowanie wzmacnia rzesy, mniej wypadaja przy wieczorynm demakijazu, sa grubsze i dluzsze, ale to tylko i wylacznie zasluga bialej bazy
- gleboki czarny kolor
Minusy:
- skleja
- obciaza rzesy (nawet po zalotce so jakby opadniete)

Reasumujac: baza - super, tusz - baaardzo przecietny. Lepiej kupic sobie oddzielnie serum stymulujace wzrost rzes (albo inna dobra odzywke) i sprawdzony lub dobrzze rokujacy tusz :)

Używam tego produktu od: 4 miesiecy
Ilość zużytych opakowań: 1

Na początku chciałam zaapelować do osób które zechca kupić ten tusz.! Na allegro sprzedawane są jego podróby, także nie dajcie się nabrać. jeśli kupicie ten tusz w zwykłej drogerii efekt jest zupełnie inny (mam porównanie, gdyż kupiłam go dwa razy na allegro, teraz kupuję tylko w drogeriach. Co prawda na allegro kosztuje on ok. 20 zl, a w sklepie 50-60zł, ale efekt jest zupełnie inny. Na allegro sprzedają zwykłe podróby. Jest to mój ulubiony tusz i nie zamienię go na żaden inny. przepięknie podkreśla oczy, rzęsy są mega długie i grube, aż sama zdziwiłam się, ze mam takie :). Naprawdę rewelacja.! Polecam.!

kupiłam tusz z ciekawości, jestem wierną użytkowniczką tuszów tej marki i po raz kolejny się nie zawiodłam.
idealne podkreślenie rzęs, długie, grube i wyraziste. Tusz sie nie rozmazuje
po zuzyciu kilku opakowań moge stwierdzić że serum działa średnio jakos nie zauważyłam wzrostu moich rzęs, ale tusz warto zakupić bez względu na serum, polecam

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: kilka

jezeli chodzi o sprawy pilegnacyjne to nie umiem tego tak ocenic. efekt musial by byc spektakularny aby zauwazyc poprawe drobniutkich rzes a wiadomo cudow nie ma.... ;)

jednak jestem z tego tuszu zadowolona tak jak z wszystkich double extension. pieknie rozczesuje , faktycznie wydluza( ale nie tak jak beauty tubes) a dwufazowosc jest dla mnie zaleta. w dodatku dzieki dwom warstwom pojawia sie zawsze efekt pogrubienia.

mysle ze nalezy wierzyc marce ze do pielegnujacej i tak juz zawsze bialej bazy dodali cos wiecej.

Używam tego produktu od:2 tygodni
Ilość zużytych opakowań:w ciagu pierwszego

Siosta dostała w prezencie ale i ja używam.. dla mnie jest dobry chociaż ma jeden minus - szybko wysechł ..
na początku efekt był zadowalający - pogrubiał wydłużał i podkręcał :) cena mnie odrzuca od kupienia tego produktu..

Używam tego produktu od:2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

mam słabe, krótkie i cienkie rzęsy. Próbowałam zarówno gornopółkowych jak i takich najtanszych tuszy i po wycofaniu Fatale długo szukałam następcy i wkoncu znalazłam. Rzesy są do nieba, jak troche wiecej sie postaram to są także pieknie pogrubione. Nie wspominając o tym jak fajnie podkręca :) Naprawde jak na tusz ze sredniej połki to SUPER :) Wlasnie mija masz 1 miesiac razem i troche zaczyna wysychac (jest tez go mniej niz normalnych tuszy) , ale i tak za taki efekt nie odejmuje mu gwiazdek. Działanie bazy, hmm nie wiem. Na pewno mniej mi rzesy wypadają i fajnie jest myslec ze nakładając baze jakos im robie dobrze.Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 2

Przyznam szczerze, że trochę mnie szokuje tyle pozytywnych opinii na jego temat. Nie wiem, byc może trafiłam na jakis wybrakowany egzemplarz, ale bardzo się zawiodłam.
Kiedyś miałam double-extension wersje "podstawową" i była całkiem, całkiem. Ta to jest jakiś dramat :(

Plusy:
+ nie robi ksera na górnej powiece
+ bardzo dobrze i dokładnie się zmywa


Minusy
- nie zauwazyłam poprawy kondycji ani wydłuzenia rzęs - stosuje miesiąc codziennie - być może zbyt krótko
- malowanie jest czasochłonne i wymaga precyzji
- owadzie nóżki juz przy pierwszej warstwie (tusz był oryginalnie zalaminowany i świeży - nie ma mowy, ze był stary i wyschnięty)
- osypuje się w ciągu dnia
- nie wydłuża - a na tym mi zależało najbardziej

dodalam jedna gwiazdke, poniewaz po przeschnieciu tusz nabiera lepszych wlasciwosci "modelujacych" i rzesy nim pomalowane wygladaja ok. natomiast baza to moim zdaniem chwyt marketingowy, bo nie widze zadnej poprawy...

Używam tego produktu od:1 mies
Ilość zużytych opakowań:zaczęte 1

Ten specyfik, bo tuszem, a tym bardziej dobrym go nie nazwę, w duecie z serum reaktywującym na noc czyni cuda. Chroni rzęsy, przez co moje kolejne eksperymenty produktowe, nie są tak traumatyczne w skutkach dla moich "firanek" :D Jego właściwości pielęgnujące oceniam więc wysoko, natomiast właściwości jako tuszu do rzęs ....hmmmm...... Drogie Wizażanki...... wszystko zależy od Waszego oczekiwanego efektu, a ponieważ ja uwielbiam zdecydowanie dramatic look pełną gębą, ten tusz bez wątpienia nie jest więc odpowiedzią na takie zapotrzebowanie. Biała baza rzeczywiście ładnie pogrubia i wydłuża, natomiast całą resztę...... przyznam się, że jak zawsze wykonuje tutaj Masterpiece Max..... mój póki co niezawodny, niezastąpiony i niezamienialny nawet na droższe odpowiedniki :) ale tak jak napisałam, w codziennym makijażu jego dobroczynne składniki, mogą okazać się zbawiennymi dla kondycji rzęs.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1