Palmolive, Men, Sensitive Shave Cream with Aloe Vera (Krem do golenia dla mężczyzn z aloesem do skóry wrażliwej)

Przyznam szczerze, że ułatwia on golenie, zapewnia odpowiedni poślizg maszynce, jednak skóra po jego użyciu wcale nie jest ukojona a wręcz przeciwnie – woła o jak najszybsze nawilżenie.

Od jakiegoś czasu przerzuciłam się na męskie produkty do golenia, sprawdzają się u mnie nawet lepiej niż te dedykowane płci pięknej. Po wypróbowaniu kilku pianek, chciałam sprawdzić inne warianty kosmetyków z tej kategorii, więc zakupiłam krem do golenia do skóry wrażliwej z dodatkiem aloesu. Stosuję go do golenia ciała. Przyznam szczerze, że ułatwia on golenie, zapewnia odpowiedni poślizg maszynce, jednak skóra po jego użyciu wcale nie jest ukojona a wręcz przeciwnie – woła o jak najszybsze nawilżenie.

OPAKOWANIE

Produkt zapakowany jest w kartonik i tubkę o takim samym designie. Szata graficzna i treść nie są przytłaczające, raczej bardzo proste i minimalistyczne. Przeważa kolor zielony z elementami bieli, srebra i grafika z liśćmi aloesu wraz z pędzlem do golenia . Opakowanie jest proste – to aluminiowa tubka z zakrętka. Przed otwarciem należy przebić zabezpieczenie, aby móc korzystać z kremu. Tubka nie jest zbyt praktyczna, ponieważ aby wycisnąć pożądana ilość trzeba mieć trochę siły, dla mnie jest to bardzo oponre opakowanie, ale faceci raczej na to nie będą narzekać.

KREM DO GOLENIA

Kupiłam ten wariant ze względu na pojawiające się u mnie często podrażnienia po goleniu, mimo stosowania preparatów po depilacji łagodzących skórę. Krem ma biały kolor ze srebrzystą poświatą i bardzo gęstą konsystencję, przez co jest dosyć zbity. Łatwo jest go rozprowadzić nawet na większej powierzchni ciała. Dobrze spełniała swoją funkcję – daje maszynce odpowiedni poślizg, zmiękcza włoski, dzięki czemu łatwiej je usunąć. Współpracuje dobrze ze wszystkimi maszynkami jakich używałam. Zapobiega zacięciom. Zapach jest typowo męski, ale na szczęście po goleniu nie utrzymuje się zbyt długo na ciele i stopniowo zanika. Co do jej głównej funkcji – działa świetnie, podrażnienia również nie pojawiają się zbyt często. Niemniej jednak ma poważną wadę – o jego użyciu czuję, że moja skóra jest wysuszona na wiór, muszę od razu sięgnąć po balsam do ciała, bo powoduje to u mnie dyskomfort. Miał być to produkt łagodzący i liczyłam też na działanie nawilżające, ale jego tutaj raczej ie znajdziemy (mam skórę normalną). Krem jest tani i dobrze dostępny, a często można dostać ją również w promocji. Produkt jest dosyć wydajny jak na małą pojemność. Nie wiem czy do niego wrócę, nadal szukam ideału.

P.S. Krem pożyczyłam też kilka razy mojemu bratu ze skórą mieszaną – u niego uczucie wysuszenia i ściągnięcia na twarzy nie wystąpiło. Produkt jako krem do golenia produkt spełnił swoją rolę i zarost dużo łatwiej było usunąć. Odpowiadał mu też zapach, który jest typowo męski. Jak dla mnie to produkt unisex, sprawdzi się u osób raczej z cera normalną i mieszaną.

PLUSY
+ produkt unisex
+ gęsta i zbita konsystencja
+ daje lepszy poślizg maszynce i zapobiega zacinaniu
+ łagodzi skórę i minimalizuje ryzyko wystąpienia podrażnień
+ wydajny
+ tani

MINUSY
powoduje dyskomfort i ściągnięcie skóry
aluminiowa tubka jest kłopotliwa – ciężko wydobyć z niej produkt