Sensai, The Lipstick

Sensai, The Lipstick

Średnia ocena użytkowników: 4,7 /5

Pojemność 3,5 g
Cena 200,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Inspiracja dla tej luksusowej pomadki płynie z wysokiej klasy, haftowanych złotem, jedwabnych, warstwowych (Kasane) kimon japońskiej arystokracji z okresu Heian
Pomadka minimalizuje oznaki starzenia ust. Złoty Roślinny Ekstrakt udoskonala mikrocyrkulację i głęboko nawilża usta. Drobinki złota otoczone jedwabnym pudrem zapewniają piękny blask.
15 odcieni.

Cechy produktu

Właściwości
nawilżające, kryjące
Formuła
hipoalergiczna
Efekt
perłowe
Rodzaj
w sztyfcie
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 3

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,7 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

pod tym tytułem znajduje się pieśń pochwalna...

Część. Nazywam się Ola i jestem pomadkomaniaczką. I dobrze mi z tym, choć wolę nie wspominać o minie mego męża, gdy zastanawiam się "Którą pomadkę dzisiaj wybrać?"...

Mam egzemplarze od Celii po górnopółkowe, choć nie jestem skora do wydawania większych kwot na kosmetyki. Natomiast kocham mieć pomalowane usta i kocham wyraźne kolory. Na pomadki droższe skłonna jestem rzucić groszem wtedy, gdy oprócz upiększania kolorem dobrze pielęgnują. Ta pomadka taka miała być i - o dziwo - taka właśnie jest.

Pierwsze, co skłania do zainteresowania się potencjalnym łupem, to kolor. Wyhaczyłam nr 02 Akane - genialny intensywny róż. Nietandetny, nieinfantylny, a szykowny. Oczywiście bez drobinek. Normalnie powiem nieskromnie, że wyglądam w niej jak bogini.

Konsystencja więcej niż komfortowa, makijaż robi się z przyjemnością. I teraz bomba: usta stają się wilgotne, idealnie pokryte kolorem (nie jest to efekt półtransparentny, którego osobiście nie lubię), utrzymuje się w idealnym (!) stanie ok. 4 godziny (a w pracy mówię bardzo dużo). Następnie lekko matowieje, ale kolor pozostaje intensywny. Po 6 godzinach ściera się od wewnętrznej strony ust. Nic nie rozjeżdża się poza kontur. W pracy jestem okrutnie zabiegana i idealnie dla mnie jest, gdy poprawki makijażu mogę ograniczyć do jednego razu. Z nią mi się to udaje.

Pielęgnuje bez dwóch zdań. Po powrocie do domu usta są miękkie, bez suchych skórek. Dla mnie na chłody to wybawienie.
Opakowanie bez przesadyzmu. Solidne, dyskretne i eleganckie. Z racji żywotności wydajna. Kupiłam taniej, okazyjnie. Normalnie 200 PLN bym nie dała. Tak czy siak uważam, że jest genialna i w promocji bez wahania dokupię jeszcze jedną.

Jest to moja ulubiona pomadka obok Dior Serum de Rouge. Obie bardzo komfortowe, pielęgnujące i o kryjącym kolorze. Kocham.

Używam tego produktu od: wiosny
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej


Zdjęcia nwyszukane w sieci: dobrze uchwycony jest kolor i efekt, więc dołączam.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Przyjemna

Ja po raz pierwszy na szminkę zwróciłam uwagę przeglądając stronkę Kanebo. W sklepie nigdy nie rzuciła mi się w oczu.

Cudowne właściwości, że zapobiega starzeniu się ust, że wypełnia rowki na ustach i że cudownie nawilża.

Zapragnęłam przetestować to cudo.
Pierwszy szok, w perfumerii, cena ponad 200zł za szminkę, czyli więcej niż za szminkę Rouge G de Guerlain, która kosztuje 180zł (całkowicie na tą cenę zasługuje), pomyślałam że to naprawdę musi być cudo.

Pierwszy zgrzyty pojawiły się przy wybieraniu koloru, większość brudnych róży nakładała się tępo, i usta wydawały się suche.
Jedynie kolor nr 11, na ustach bardzo delikatny, nakładał się łatwo, z poślizgiem i nie dawał uczucia suchych ust.

Skusiłam się, kupiłam, i mam.
Szminka jak szminka, no może faktycznie trzyma się na ustach dłużej niż szminki Dior\'a czy Chanel, ale trzyma się krócej niż Rouge G.

Nawilżenie średnie, nie jakieś powalające, ale nie wysusza ust.
Wygładzenie jest, i to jest chyba jej głównym atutem, ale nie wartym ponad 200zł.

Podsumowując fajna szminka, gdyby kosztowała ok 100zł, wtedy bym kupowała, a tak dalej wolę kupować Rouge G, bo przynajmniej wiem, że mam cudowne opakowanie i szminkę również dobrą.

Kupić ponownie raczej nie kupię, chyba że będzie jakaś super promocja, gdzie będzie kosztowała ok 150zł, to owszem.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Eksluzywna szminka

Pierwszy raz zwróciłam uwagę na tą szminkę na Pani Konsultantce w perfumerii. Strasznie mi się spodobał kolor, który miała na ustach. Wypróbowałam więc i ja, a potem stałam się posiadaczką własnej, o kolorze ślicznego różu - nr 2.
Szminka fantastycznie się rozprowadza na ustach, delikatnie stapia ze skórą i mocno je napigmentowuje.
Nie roluje się. Jest naprawdę bardzo trwała i - co ważne - faktycznie nawilża usta!
Czy zapobiega starzeniu się ust, jak obiecuje producent? Tego niestety nie da się ustalić po miesiącu stosowania. O ile w ogóle się da.
Opakowanie też zasługuje na max. liczbę gwiazdek. Jest eleganckie i stylowe, ale bez kiczowatego wydźwięku mimo złotego koloru.
Jedynie cena wg mnie zbyt wysoka, ale naprawdę warto.


Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: testy i w trakcie pierwszego

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    58
    recenzji

    475
    pochwał

    10,00

  2. 2

    0
    produktów

    19
    recenzji

    29
    pochwał

    8,15

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    345
    pochwał

    5,36

Zobacz cały ranking