Lirene Dermoprogram, Cera Normalna i Mieszana, Krem aksamitnie nawilżający na dzień

Kupiłam krem za ok 12 zł, tak jakoś przypadkiem. Opakowanie plastikowe, proste, takie lubię. Jednak zapach okazał się taki zwykły kremowy. Pomimo tego bardzo lubiłam ten krem. Fajnie nawilżał i nie przetłuszczał mi twarzy. Kiedyś na pewno do niego wrócę.

Używam tego produktu od: używałam pół roku temu
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Jestem posiadaczką cery bardzo kapryśnej. Atopowej, świecącej się i na dodatek zapychającej. Jedna wielka amsakra! Bardzo ciężko mi dobrać krem i nie istnieje dla mnie krem idealny dlatego doceniam bardzo te "dobre" i przymykam oko na małe minusiki.

+ krem pieknie pachnie
+ wchłania się całkowicie - nie pozostawia żadnej tlustej warstwy! tylko trzeba dobrze wklepac i dac mu chwilke :)
+ idelany pod makijaz
+ znakomicie nawilza
+ skora jest gladka i mieciutka
+ w przyjemny sposob matuje skore - nie wysuszajac jej
+ tani i ogolnie dostepny

- Troszke moze zapychać (ale jak juz pisalam, rzadko ktory krem mnie nie zapycha)

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: 1 w polowie

Najlepszy krem jakiego używałam, nie bylo ich co prawda wiele, ale nie szukam dalej bo znalazłam ideał. Zdradzałam go dla Estee Lauder daywer i clarind daily energizer, czyli produktów znacznie droższych i z tzw. wyższej półki, a on jest od nich i tak o niebo lepszy.

+ma filtr
+śmiesznie niską cenę
+dobrze nawilża na długi czas
+jest doskonały pod makijaż
+pięknie pachnie
+wydajny (słoiczek na ok.4 m-ce codziennego stosowania)

Nie znajduje w nim żadnych wad,nie zapycha, jest lekki, a przy tym spełnia swoje zadanie w 100%.


Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: dwa

Generalnie byłabym zadowolona z tego kremu, niestety ma on pewną istotną wadę, która go dyskwalifikuje. Na początku mi się podobał, gdyż:

- Jest wydajny
- Przyjemna konsystencja, szybko się wchłania
- Przyjemnie odświeża i lekko nawilża cerę
- Ma filtr
- Nie podrażnia skóry

Niestety:

- Buzia się po nim świeci
- Z czasem moja buzia zaczęła się pogarszać. Krem skończył się tydzień temu, a stan cery się powoli polepsza - niestety zapycha, a dla mnie dyskwalifikuje to krem.

Używam tego produktu od: Kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Tego kremu zaczęłam używać latem, ale musiałam go dostawić bo na mojej mieszanej cerze się nie sprawdził. Nie wchłaniał się całkowicie i miałam dziwne wrażenie, że w porach mi się odkłada woda. Pod makijaż się nie nadawał.
Używałam czasami na noc bo nie nawilżał najgorzej, miałam skończyć go jesienią. Ale o tej porze roku też się u mnie nie sprawdził, skończył jako krem domowy, kiedy po prostu nie musiałam wychodzić z domu.
Jak dla mnie to dla mieszanej cery on się w ogóle nie nadaje, myślę, że będzie odpowiedni jedynie dla suchej.

Używam tego produktu od: 9 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

tragedia, razem z kremem na noc z tej linii zniszczył moją piękną cerę, która nigdy nie miała pryszczy, a teraz walczę od 3 tygodni, żeby ją ratować, zapchana pryszczata, masakra! nie polecam

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1, 50 ml, drugie rozpoczęte, wyrzucone

Moja cera jest dosyć wymagająca, bo wiele kremów zatyka mi pory i pogarsza stan skóry. Mam duży problem z doborem kremu. Ten sprawdza się bardzo dobrze. Mam cere mieszaną. Po zastosowaniu tego kremu jest nawilżona, gładka, nie dochodzi do zapychania porów i nie pojawiają się niedoskonałości. Plusem jest lekka konsystencja, szybkość wchłaniania, nie wałkuje się na nim podkład, nawet ten mocno kryjący.
Dla osób z przesuszoną skóra może być jednak niewystarczający.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dla mojej mieszanej skóry to nic specjalnego. Jest delikatny, nie podrażnia. Matuje, lecz na krótko. Ma delikatny zapach. Zawiera filtr spf 10. Bardzo wydajny i tani. Zatyka pory, pogarsza stan mojej skóry, pojawiają się zaskorniki.

Używam tego produktu od: jakiegoś czasu
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem nie rozwiązuje moich problemów ze skórą mieszaną, która szaleje na wiosnę - na policzkach się łuszczy i piecze, a w strefie T trudno ją zmatowić. Trochę łagodzi ten stan, ale to nie to.
Ten krem to nawilżający średniak, równie dobrze można kupić zwykły Nivea Visage.
Szukam właściwie kremu, który byłby przeznaczony właściwie dla cery mieszanej i suchej - i nie mogę znaleźć ideału...

Można się nim posmarować dla samej satysfakcji, że się czymś posmarowało.
Fajnie odświeża cerę - przynajmniej rano tak się czuję jak się posmaruję. Jest wydajny No i plus za krem nawilżający z faktorem za tak niską cenę.


Używam tego produktu od: prawie 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: prawie jeden słoiczek

Krem ten z pewnością nie jest ideałem. Cieszę się, że wreszcie go zmęczyłam do końca. Do sedna:

Minusy:
- po aplikacji pozostawia klejącą się warstewkę
- u mnie przyspiesza świecenie się strefy T
- nie nawilża też w wystarczającym stopniu bardziej suchych partii twarzy
- niestety (za to największy minus) zapycha moją cerę

Plusy:
- wydajny
- delikatny zapach
- nie uczula
- przyjemna konsystencja
- niska cena

Używam tego produktu od: ponad 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: jedno

Fajny kremik do cery mieszanej. Nie natłuszcza, ale nawilża jednocześnie lekko matując. Ma delikatną konsystencję, dzięki czemu bardzo przyjemnie i łatwo się nakłada. Ma ładny zapach i jest całkiem wydajny. Nie podrażnia, nie zostawia lepkiej warstwy. Może cudów nie czyni, ale jest naprawdę spoko.

Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: dwa

Do tego kremu robiłam kilka podejść. Za każdym razem po jakimś czasie stosowania zauważałam pogorszenie stanu mojej skóry - zaskórniki. A szkoda, bo kwas hialuronowy i faktor 10 brzmiały zachęcająco. Owszem skóra była gładsza, może jakoś jędrniejsza, ale do tego wyjątkowo tłusto-błyszcząca. Cena OK - kupiłam w promocji - 10.99 zł. Ja więcej nie kupię a i tego nie zużyję do końca, ale jeśli ktoś chce to niech kupi cena nie jest zła a może Wam się spodoba:)

Używam tego produktu od: październik 2010
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 - już nie używam