Organique, Basic Care, Lip Scrub (Peeling do ust)

Dawno temu używałam peelingu firmy Pat&Rub, ktorego nie ma już obecnie w sprzedaży i jakoś nastawiłam się, że ten produkt będzie podobny. Może stąd po części wynika moje rozczarowanie, bo ten peeling jest słaby jeśli chodzi o moc zdzierania, jeśli mogę to tak nazwać. Drobinki w pierwszej chwili są dość ostre, ale po paru sekundach robią się jakby gładkie i nie mają już mocy usuwania martwego naskórka. Lepszy efekt osiągnie się robiąc peeling ust za pomocą mokrego ręcznika.
Owszem formuła jest bardzo przyjemna, taka miło tłuściutka i usta są miękkie, ale ja od peelingu oczekuje czego innego. Zapach jest cudowny. Uwielbiam wszystkie zapachy Organique, no ale ten peeling jednak dla mnie jest za słaby.

Świetny nawet dla wrażliwych warg

Scrub do ust od Organique dostałam w w prezencie z czego bardzo się ucieszyłam bo lubię kosmetyki tej marki, zwłaszcza do pielęgnacji. Nie ukrywam, mam spory problem z przesuszonymi i z spierzchniętymi ustami, zwłaszcza w zimie i okresie jesiennym, dlatego też byłam bardzo ciekawa działania tego produktu. Nie powiem, troszeczkę się bałam czy nie będzie on dla mnie zbyt mocny.

Scrub zapakowany jest w słoiczek z różową szatą graficzną i całość prezentuje się bardzo ładnie. Ja generalnie jestem fanką opakowań marki Organique i uważam, że są one eleganckie, ładnie prezentują się na meblach w łazience. Owszem, słoiczek jest mało higieniczny, dlatego używam go tylko w domu, kiedy mogę przed nałożeniem umyć ręce.

Kosmetyk ma przyjemną konsystencję, jest to peeling cukrowy o osoczystym zapachu i można też powiedzieć smaku. Jest on naturalny, nie czuć tu żadnej chemii, syntetycznych nut zapachowych. Zapach nie drażni, nie pozostawia dziwnego posmaku.

Ja używam peelingu zwykle dwa razy w tygodniu, wieczorem tuż przed pójściem spać kiedy mogę następnie nałożyć grubą warstwę balsamu. Scrub sprawdza się świetnie w moim przypadku, wygładza usta, sprawia, że są one miękkie, jędrne, sprężyste, a jednocześnie nie są podrażnione, nie ma żadnego uczucia ściągania, pieczenia, żadnego, bólu, dyskomfortu. Dla mnie jest to świetna baza pod inne kosmetyki pielęgnacyjne. Ja jestem naprawdę zachwycona bo zauważyłam poprawę kondycji moich warg, które w końcu są gładkie i nawilżone. Plus za naturalny skład. Cena, patrząc na wydajność, nie jest zbyt wygórowana. Myślę, że peeling spokojnie wystarczy na 3-4 miesiące.

Peeling jest naprawdę super. Ma odpowiednią formułę, przepięknie pachnie. Ma delikatne drobinki, peelinguje ale nie podrażnia delikatnej skóry ust. Nawilża usta , odżywia je. Ma świetny skład. Jedynym minusem jest to, że sporo kosztuje.