Eau Thermale Avene, Cicalfate +, Gel Nettoyant Assainissant (Żel myjący do skóry wrażliwej)

Z żelami nigdy nie było mi po drodze. Często mnie uczulały, skóra była po nich zaczerwieniona.
Zdecydowałam się w końcu na dermokosmetyk dla cery wrażliwej Avene i to był strzał w dziesiątkę.

Żel gwarantuje dogłębne oczyszczenie i na pewno nie zrobi cerze krzywdy.
Polecam go także po zabiegach laserowych i kwasach!

Mam skórę dojrzałą, suchą, podrażnioną kuracją tretynoiną. Ten żel jest wspaniały. Używam go do twarzy, do drugiego etapu mycia. Nie podrażnia, łagodzi, dobrze myje. Nie ma zapachu.
Opakowanie to butelka plastikowa, niestety bez dozownika ( ale go sobie dokręcam).
Wart swej ceny.
Polecam

Żel myjący od Avene jest idealny dla mojej suchej i wrażliwej skóry. Nie przesuszał, nie szczypał w oczy, zapach miał przyjemny, konsystencja też na plus bo nie był lający. Skład jest bardzo przemyślany. Gołym okiem widać, że uspakaja i koi skórę, a przy tym dobrze domywał zanieczyszczenia. Polecam!

Moja cera jest bardzo wrażliwa i skłonna do zaczerwień , i ten żel spełnia funkcje kojenia i nawilżenia jednocześnie skutecznie myje. Niewielka ilość żelu wystarcza do skutecznego oczyszczania.Jest bezzapachowy .Wypróbowałam go również do higieny intymnej i szczerze go polecam.

Używałam go zaraz po zabiegu (Dermapen). Moja cera była podrażniona i zaczerwieniona, a ten żel sprawdził się doskonale. Delikatnie oczyszczał, skóra szybko przestała piec. Będę stosować go całą zimę, bo moja skóra ma tendencję do przesuszania, a ten żel pomaga ją zregenerować. Nie ma zapachu, jest wydajny, ma przyjemną konsystencję. Idealny dla wrażliwców.

Avene-kolejny żel który mnie nie zawiódl

Lubię Avene. Są to dobre i skutecne kosmetyki.
Dziękuje za możliwość przetestowania tego niezawodnego żelu myjącego. Moja skóra wrazliwa-odetchnęła gdyż zima to dl niej dosyć trudny okres.. Przesuszona,podrażniona,szara..częsty standard,stały pakiet..
Gel Nettoyant Assainissant to niezły asystent dla mojej podraznionej skóry.
Jest bardzo wydajny, dobrze sie rozprowadza i myje.
Pozostawia skórę gładką i lekką warstwą filmu ochronnego. Oczyszcza skórę z zanieczyszeń,sprawia,żę skóra staje się gładsza i rozjaśniona. Polubiłam się z nim bardzo szybko i myślę,że zostaniemy razem dłużej.
Opakowanie wygodne,łatwe w użyciu,lubię wyciskać-szanuję.
Duży plus za to,że ten kosmetyk ma idealny skład nawet dla najmłodszych. Jest bezpieczny i bez substancji drażniących.

Tego żelu używam podczas jesienno- zimowego maratonu, mającego na celu przywrócić moją cerę do normalności po okresie letniego opalania. W tym czasie poddaję się licznym zabiegom kosmetycznym- zaczynam od manualnego oczyszczania twarzy, następnie przechodząc przez kurację kwasami, a na zabiegu retix c kończąc ;) te wszystkie zabiegi docelowo przynoszą mi naprawdę spektakularne rezultaty, jednak tuż po ich wykonaniu skóra jest troszkę zmordowana, napięta, oraz często się łuszczy. Wtedy działanie żeli do codziennego użytku niestety nie jest wystarczające, a właściwie jest stanowczo zbyt mocne dla podrażnionej skóry. I wtedy z pomocą przychodzi mi właśnie ten żel :)

Plusy:
+ bardzo przyjemna lejąca konsystencja
+ ładny niebieski kolor :)
+ bardzo dobry naturalny (!!!) niedrażniący skład
+ dobra wydajność
+ brak uczucia ściągnięcia cery po umyciu
+ działanie NAWILŻAJĄCE i KOJĄCE SKÓRĘ

MINUSY:
- zapach produktu najlepiej oddaje zapach idealnie wysprzątanego gabinetu dentystycznego :D
- brak pompki lub bardziej wygodnego dozownika

Ten żel może i wybitnie się nie pieni, ale doskonale sprawdza się po zabiegach i wszelkiego rodzaju ingerencjach w skórę. Po umyciu nim buzi nie odczuwamy uczucia ściągnięcia, czy jakiegokolwiek dyskomfortu. To miła odmiana od produktów, do których mimo wszystko przywykłam, a po których użyciu natychmiast odczuwałam potrzebę nałożenia nawilżającego kremu, lub chociażby hydrolatu w celu przywrócenia prawidłowego ph skóry. Myślę, że na pewno będę wracać do tego produktu nie tylko zimową porą, ale też w okresach większego przesuszenia mojej skóry- np latem, po kąpielach słonecznych i wysuszeniu skóry za sprawą działającej klimatyzacji. Innymi słowy- produkt jest naprawdę godny polecenia, lub chociażby wypróbowania.

Bardzo spodobał mi się żel myjący Avene Cicalfate. Jest delikatny, ale dobrze myje skórę. Szczególnie doceniałam jego delikatną formułę przy myciu wrażliwych partii ciała np. twarzy, okolic zadrapań, okolic intymnych. Jednak gdy produkt używa się do ciała, szybko go ubywa dlatego fajne byłoby większe opakowanie w podobnej cenie. W pojemności 200 ml fajne jest to, że butelka jest mała i można wziąć ją w podróż jako uniwersalny produkt do mycia twarzy i ciała.

Żel ma błekitną barwę, niezbyt przyjemny, apteczny zapach i słabo się pieni, ale w przypadku preparatów do cery wrażliwej to akurat nie jest dla mnie priorytetem. Podoba mi się efekt nawilżenia i ukojenia jaki przynosi kosmetyk. Niestety choć cenię markę Avene to naprawdę nie jestem w stanie przyznać, że łagodzi czy zmniejsza podrażnienia naskórka po zabiegach kosmetycznych. U mnie podrażnienia i wypryski pojawiają się po niektórych zabiegach i niestety mimo systematycznego przemywania twarzy żelemu twarzy tym razem było tak samo. Nie zauważyłam szybszej regeneracji. Podsumowując: pielęgnacja cery wrażliwej - tak, naprawa cery podrażnionej - nie.

Lubię markę Avene. Traktuję ją jako jedną z marek ratunkowych w przebiegu atopowego zapalenia skóry, z którym borykam się od najmłodszych lat i tak naprawdę nauczona doświadczeniem wracam do marek, którym najzwyczajniej ufam. Z żelem myjącym Cicalfate + to moje pierwsze spotkanie i byłam ciekawa jak sprawdzi się na mojej suchej, wrażliwej, atopowej skórze.

Zacznę może od opakowania. Mamy tu butelkę o pojemności 200ml i zawartość należy zużyć maksymalnie w ciągu 6 miesięcy od otwarcia. U mnie takie kosmetyki nigdy tak długo nie zalegają, szczególnie zimą, kiedy jestem narażona na jeszcze większe wysuszenie skóry (z powodu mrozu, wiatru, ogrzewanych pomieszczeń i zmian temperatur). Butelka jest wykonana z mocnego plastiku, który się nie odkształca, przez co już teraz wiem, że pod koniec opakowania wydobycie zawartości będzie nieco problematyczne, wolałabym opakowanie z pompką, byłoby znacznie wygodniej a na pewno i higienicznie. Konsystencja kosmetyku jest żelowa i nieco lejąca, spodziewałam się nieco bardziej zbitej, ale pieni się nieźle. Nie posiada substancji zapachowych i ma taki charakterystyczny zapach produktów bezzapachowych - wiem, brzmi jak masło maślane, ale kto używa tego typu kosmetyków ten wie, że nawet kosmetyki bezzapachowe mają w sobie coś wyczuwalnego. Chodzi bardziej o to, że nie są perfumowane i dzięki temu bezpieczniejsze a ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej jest niższe (jeśli nie znikome).

Żel w użyciu jest super delikatny. Jest stworzony do pielęgnacji skóry wrażliwej oraz osób już dotkniętych podrażnieniem. Mogą to być osoby w każdym wieku z problemem AZS, ale mogą to być także małe dzieci z podrażnieniami od pieluszki i/lub maluszki z kikutem pępowinowym wymagającym bardzo delikatnej pielęgnacji. Żel ma za zadanie delikatnie oczyszczać, łagodzić podrażnienia, koić skórę oraz dzięki zawartości siarczanu miedzi i siarczanu cynku - zapobiegać namnażaniu się bakterii w miejscach skóry dotkniętych problemem. Ja stosowałam ten żel do mycia twarzy i ciała. Zależało mi, aby moja skóra była dobrze oczyszczona w sposób łagodny i bez wysuszenia, tak też się stało. Nie doświadczyłam ściągnięcia czy uczucia dyskomfortu. Moim problematycznym miejscem są dłonie - wiecznie podrażnione, które alergia dotyka jako pierwsze. Tym żelem po prostu myłam zaczerwienione ręce, aby były czyste, pozbawione bakterii a skóra nie wysuszona. Faktycznie żel pomaga zmniejszyć zaczerwienienia, pomaga ukoić skórę i trochę ją wyciszyć. Sięgam po niego także w pielęgnacji intymnej i tu również zdaje egzamin, szczególnie po zabiegu depilacji, gdzie skóra może dochodzić do siebie dłuższą chwilę.

Reasumując żel Avene mnie nie zawodzi, ale tego się chyba spodziewałam, bo znam markę całkiem nieźle i byle czego na rynek nie wypuszczają. Jedyne nad czym zawsze ubolewam to ceny, bo tu za 200ml żelu trzeba zapłacić prawie 60zł, co jest ceną, moim zdaniem, wysoką. No ale cóż zrobić? Kiedy chcemy coś łagodnie myjącego to i tę cenę się zapłaci a ja w pogotowiu zawsze muszę mieć tego typu produkt. Polecam, choć za cenę ucinam gwiazdkę.

Mam wrażliwa skórę z tendencją do przesuszen, piekących suchych plam, ściągniętą skórę. Ten żel, to zd cudowanie marzenie mojej cery. Po aplikacji ma się wrażenie dobrze oczyszczonej skóry, nie było uczucia ściągnięcia a świeżości. Czuć, przy pierwszym użyciu, że to dobry, jakościowy produkt.

Żel skutecznie myje i oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i można go używać już u niemowląt ze względu na bezpieczny skład i przeznaczenie. Żel wspomaga łagodzenie powierzchniowych podrażnień i pozostawia na skórze ochronny film.