AA, Make Up, Jedwabisty podkład rozświetlający

Kupiłam podkład oczywiście ze względu na nowe opakowanie.. Zawsze w drogerii, w której sie zaopatruję produkty AA stoją przy kasie. Zapamietałam opakowanie, a tu. nagle AA zmieiło wygląd ;p Więc biorę..

Mam cerę normalna ze skłonnością do powstawania małych wyprysków itp.

Minusy:

-ciężki
-słabo kryje
-krótko się utrzymuje
-CIEMNIEJE JUŻ PO GODZINIE !!
-spływa z twarzy przy wilgotnym powietrzu, w dobrze ogrzanym pomieszczeniu również spływa
-ZAPYCHA


Plusy:

-Ładnie pachnie
-niezła konsystencja


Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: nie całe 1

napewno nie jest to produkt na zimę , pewnie dużo lepiej spiszę się na opalonej twarzy . kupiłam piasek pustyni bo był oznaczony jako dwójka . a to mój odcień . a jednak okazał się za ciemny i to dużo . do tego pomarańczowa twarz . lekko sztuczny efekt .
ale ma fajną konsystencję , nie wysusza skóry , dobrze się trzyma , nie uczula .
wszystko ok tylko ten kolor . moze latem będzie lepiej ;)

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Plusy
1. Cena
2. Wydajność
3. Idealnie kryje
4. Szeroki wybór barwy
5. Trzyma się cały dzień
6. Nie wywołuje alergii
7. Hipoalergiczny
8. Matuje bądź rozświetla ( w zależności od typu fluidu )

Używam tego produktu od: 5 lat
Ilość zużytych opakowań: kupuję średnio raz na 2 miesiące

Kupiłam ten podkład przed wyjazdem do Niemiec. Używam od roku i wiele dziewczyn tu gdzie mieszkam (DE) jest nim zachwycona. Ładnie się rozprowadza, nie ciemnieje, widać minimalne rozświetlenie, nie zatyka porów co jest dla mnie ważne i nie obciążą kieszeni.
Pomimo, ze jestem z niego zadowolona to nie wiem czy do niego wrócę. Lubię testować nowości. Na pewno miło go będę wspominać :).

Używam tego produktu od: Rok
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Minusy:
- brak dozownika
- kolor STRASZNIE po czasie ciemnieje na twarzy

Plusy:
- ładnie pachnie
- delikatny
- nie ma takiego uczucia, że coś mamy na twarzy

Mimo większej ilości plusów, kolor ciemniejący na twarzy to jest coś czemu mówię stanowcze nie!

Używam tego produktu od: dwa miesiące
Ilość zużytych opakowań: nie całe pół

Byłam negatywnie nastawiona do produktów marki AA po kremie , który mnie uczulił raczej omijałam tą markę z daleka. Zetknęłam się z tym podkładem przez próbkę, która dostałam w sklepie, z braku podkładu postanowiłam wypróbować i go polubiłam :-) konsystencje ma dość ciężką i treściwą, kolor kości słoniowej jest dość jasny jednak na twarzy ciemnieje ale na mojej buzi daje to ładny efekt, pomimo drobinek cera nie świeci się jak latarka, ładnie wyrównuje koloryt i bardzo dobrze kryje a u mnie ma co kryć, cena ok. 14 zł nie jest to ideał ale za tą cenę naprawdę daje radę więc POLECAM

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno

Czytając niektóre recenzje zastanawiam się czy mówimy o tym samym produkcie ;)
Jest to najgorszy podkład jaki kiedykolwiek miałam na twarzy. Nieprzepuszczalny, efekt maski murowany, z trudem dający się w ogóle zmyć (mleczko do demakijażu + 3x peeling) i do tego cuchnący. Nie widzę żadnego efektu rozświetlenia, jest po prostu okropnie pomarańczowy (nawet najjaśniejszy odcień), ciężko dobrać odpowiedni kolor. Jedyny plus to konsystencja, łatwo się go nakłada, ale nie jest to dużym pocieszeniem. Mimo, że nie był zbyt drogi, to i tak żałuję tego beznadziejnego zakupu.

Używam tego produktu od: rok
Ilość zużytych opakowań: niecałe pół pierwszego (reszta poszła do wyrzucenia)

swietny, gdy pustki w portfelu ;) jak na swoja kategorie cenowa to naprawde sie udal. Stosuje wylacznie latem, gdy pozwalam sobie na ciut ciemniejszy odcien i leciutki glow jak najbardziej wskazany :)
Latwo sie rozprowadza, niewidoczny, ozwala skorze oddychac, nie zatyka, nie klei sie, sama przyjemnosc stosowania.
Na zime i jesien pewnie sie nie sprawdzi, wiec nie ryzykuje.

Używam tego produktu od: oj juz nie pamietam nawet ;)
Ilość zużytych opakowań: tez nie pamietam - duuuuzo ;)

Kupiłam skuszona obietnicą rozświetlenia. Zawiodłam się. Efektu rozświetlenia brak, niby ma jakieś drobinki, ale na twarzy nic nie widać. Poza tym ciemnieje na twarzy. A najjaśniejszy kolor - kość słoniowa- wcale nie jest jasny, więc po paru godzinach miałam pomarańczową twarz. Nie wyglądało to estetycznie. Nie polecam bladziochom.
Plusy za konsystencję i łatwość aplikacji, przynajmniej się nie męczyłam podczas nakładania, a zdarzało mi się parę razy przy innych podkładach.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Zanim trafiłam na ten podkład..kupowałam dosłowienie wszytkie jak leci..Szukałam takiego, który ma ładny naturalny odcień ( lekko słonoczny)..jest trwały i dobrze się ,,rozsmarowuje" . Szukałam po prostu ideału..gdyż większość fluidów wygladała ładnie dopóki nie nałozyło się go na twarz.(zmieniały odcien na różowy, choć wybierałam np. beżowy), wysuszały twarz ( wrażenie skorupy, która pęka przy ruchach mimicznych) itd itd..Ten jest idealny i odkąd kupiłam go w 2009 roku nie uzyłam innego fluidu. Zazwyczaj kupuję odcień nr 3 (miód) , rozswietlający ( bo mam suchą cerę) , ale w wakacje pozwalam sobie na ,,wymieszanie go z odrobiną odcienia nr 4 ( czekolada) i wówczas uzyskuje ładny opalony ( nie pomarańczowy, co ważne) odcień...Ostrzegam przed odcieniem miód w wersji ,,matującej" Mając oko do odcieni zauważyłam że jest nieco inny -ciemniejszy, brudnawy. Może to za sprawą mniejszej ilości ,,tłuszczu" w składzie. Po za tym co wazniejsze fluid jest trwały, nie spływa w upał z twarz, nie zmywa się i nie ściera podczas deszczu..nie zmienia odcienia w ciągu dnia..nie czuje się go na twarzy. Jest niedrogi, a do taego bardzo wydajny - jedna tubka starcza mi na 3 czy 4 miesiące, a maluję sie codziennie. Polecam wszytkim

Używam tego produktu od: 3 lat
Ilość zużytych opakowań: kupuję non stop od 3 lat , ale nie zużyłam aż tak dużo jak sie wydaje bo fluid jest wydajny..w cią gu roku 3 opakowania wiec..zakładam,ze wciągu 3 lat około 9-10

Postatnowiłam kupić swój pierwszy podkład w życiu.
Skuszona niską ceną i na dodatek promocją kupiłam AA make up. Z pomocą testera dobrałam idealny odcień do swojej skóry.

Podkład ładnie i równomiernie si rozprowadził.
Uzyskałam ładny, jednolity kolor. Pokrył drobne wypryski. W ciągu pierswszej godziny byłam zadowolona, że go kupiłam.

Niestety około godziny później podkład ściemnił się na twarzy. Widocznie odznaczał się na lini brody a szyi.
Na dodatek starsznie się świeciłam. Jakby miała tłustą cerę, a mam normalną.
Musiałam przypudrować twarz.

Dawałam mu jeszcze kilka razy szansę. I za kazdym razem efekt ten sam...

Szkoda jest mi go wyrzucić więc będe go stosować jako korektor pod oczy lub rozświetlacz ;)

Plusy :
- niska cena
- dostępność
- wygodne opakowanie
- ładnie, równomiernie się rozprowadza
- tuszuje drobne wypryski, zaczerwienienia

Minusy:
- błyszczący efekt
- ciemnieje na skórze
- jest nietrwały

Buzia ładna na 15 minut, specyficzne kolory

Nie zwróciłabym na niego uwagi, gdyby nie rekomendacja pewnej dziewczyny z YT oraz fakt, że wyczytałam gdzieś na wizażu, że występuje tu bardzo żółty kolor, dobry dla ciepłej karnacji. Trudno mi jednak było uwierzyć, że to może być dobry podkład, ale zaryzykowałam i do tej pory męczę się (już od roku) z jednym opakowaniem.

Oceniam kolor Miód

Plusy:

+ kolor rzeczywiście bardzo żółty, nie ma chyba drugiego takiego wśród podkładów polskich firm, niewielka warstwa nada się dla osób o średniej (w sensie nie za jasnej, ale nie za ciemnej) karnacji o ciepłym zabarwieniu
+ nawet dobrze kryje
+ zaraz po nałożeniu cienkiej warstwy (która szybko fajnie zastyga na buzi - jak Revlon) twarz wygląda ładnie
+ cena

Minusy:

- buzia się świeci - konieczny jest puder
- drobinki (mnie nie odpowiadają, poza tym podkreślają wgłębienia po bliznach potrądzikowych, więc szukam matujących, jednolitych podkładów)
- piękny efekt trwa bardzo krótko, buzia szybko zaczyna się świecić
- BARDZO łatwo o efekt maski, gdy przesadzi się z ilością

Kolory ogółem są dziwne, trzeba mieć naprawdę specyficzny odcień cery, by coś dopasować. Miód dla niektórych osób byłby naprawdę fajny, gdyby nie fakt, jak szybko podkład wygląda na buzi nie za ciekawie.

Można od biedy używać jako korektora lub bazy pod cienie.


Nie polecam.
-
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: kończe jedno...

Na dołączonych zdjęciach: 2 pierwsze - podpisane podkłady na dekolcie nieopalonym (zimą)

Kolejne: od lewej podkład Essence Stay All Day 20 soft nude, AA Miód, Manhattan Perfect Cover w odcieniu Sand