Ziaja, HerbikaPlant, Biała Herbata, Krem bionawilżający do skóry tłustej i mieszanej

Ziaja, HerbikaPlant, Biała Herbata, Krem bionawilżający do skóry tłustej i mieszanej

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

Pojemność 50 ml
Cena 6,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Krem nawilżający do cery tłustej i mieszanej.

Intensywnie nawilża skórę i reguluje aktywność gruczołów łojowych. Zmniejsza nadmierne złuszczanie się naskórka oraz skutecznie łagodzi podrażnienia. Stanowi doskonały podkład pod makijaż.

Substancje aktywne: witaminy A i E, prowitamina B5 (D-panthenol).

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 244

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 3,8 /5

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Zagości u mnie na stałe

Moja cera jest problemowa ze skłonnością do wyprysków, ale ten krem ładnie ją nawilża i nie powoduje pogorszenia stanu skóry. Gdy zaczęłam leczenie antytrądzikowe spisywał się doskonale, ale po miesiącu kuracji jego działanie nawilżające okazywało się za słabe. Jednak po kolejnych 2 miesiącach cera się unormowała i krem wrócił do łask :) Obecnie stosuję go czasem na noc i codziennie pod makijaż.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: dwa

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Świetny

Krem bardzo mi odpowiada. Ładnie pachnie, jest lekki i przyjemnie się go używa. Nie wychodzą mi wypryski ani zaskórniki. Wraz z płynem micelarnym Vichy stanowią dla mojej skóry idealnie połączenie :D Delikatnie matuje skórę, chociaż móglby bardziej.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 małe

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dla lubiących efekt zapychania porów-polecam:)

Mi nie podpasował.

Plusy:
-cena (ok 6zł)
-ładne opakowanie
-nienachalny zapach
-lekka konsystencja

Minusy:
-zapycha, zapycha, zapycha
-napakowany chemią
-trudno dostępny (ja kupiłam przez internet)
-jakos topornie się wchłaniał, na dzień odpada kompletnie
-nie nawilża jakos spektakularnie

W efekcie skończył jako krem do rąk i stop.

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Może być, przynajmniej nie szkodzi :)

Kremik miałam jeden raz, w ramach wypróbowania.
Było to już jakiś czas temu, ale spróbuję sobie przypomnieć wrażenia.

A więc jak to tanie kremy Ziai był dość rzadki (oczywiście nie dotyczy to kremów do cery suchej).
Nie obciążający cery, bez substancji drażniących skórę, ot taki nawilżający z lekkim matowieniem.
Dobrze nadawał się pod makijaż.

Mam trochę problemów z jego ponownym kupnem, ogólnie seria HerbikaPlant jeśli gdzieś w moich okolicach występuje, to raczej tylko wybrane kremy z serii i akurat do cery matowej często nie mają.

Jak za taką cenę to krem jest w porządku.

Używam tego produktu od: raz, chyba w tym roku


Ilość zużytych opakowań: 1

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

to jest to!

Mam cerę mieszaną (coraz większy obszar tlustej :( ), bardzo wrażliwą i skłonną do podrażnień, do tego latwo się przesusza/odwania (?).
Krem jest lekki, latwo się wchłania, nawilża. Mieszam go sobie z podkladem. Jedyny minus to to, że szybko ulatnia sie jego oryginalny delikatny zapach. Cena na plus. Jak przeczytałam czyjąś recenzje, że opakowanie tandetne - no przepraszam, za taką cenę nie można oczekiwać ekluzywnego, ciężkiego, szklanego cieszącego oko opakowania. Ważne, że zawartość jest ok!

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: straciłam rachubę

Wizażanki najczęściej polecają:

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

bez szału

Krem, który nie szkodzi i jakoś specjalnie nie pomaga. Nie nawilża dość dobrze. Skóra wygląda promiennie i wydaje się być wypoczęta po jego użyciu. Nie ma zapachu. Konsystencja raczej rzadka, ale mi to nie przeszkadza. Kosztuje grosze, więc można wypróbować :)

Używam tego produktu od: ok pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Średniak

Szkody to może i ten krem nie robi wielkiej, ale nie zainwestuję ponownie.

Zalety:
- cena (ok. 6 zł)
- konsystencja (stosunkowo lekka, dobrze się rozprowadza)
- wydajny (mała ilość potrzebna do nawilżenia całej twarzy)

Wady:
- dostępnośc (ja kupilam w aptece internetowej)
- opakowanie jakieś takie tandetne, plastikowe
- kosmetyk zalatuje trochę sztucznością
- nafaszerowany chemią
- żle się wchłania, na dzień i to jeszcze pod makijaż nie nadaje się
- trochę zapycha
- nie nawilża jakoś spektakularnie a prawde mowiąc to prawie wcale



Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: jedno

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Dobry partner :)

Na krem ten trafiłam dzięki Wam :)
Bardzo długo zbierałam się do tej recenzji...

Może zacznę od problemów z jakimi boryka się moja cera żebyście miały klarowny obraz.

Od kiedy pamiętam (ściślej mówiąc od gimnazjum) moją buzię męczyły hordy pryszczy. Bolące, schowane głęboko pod skórą, czerwone, na około których był sporych rozmiarów stan zapalny. Nie dało się tego dotknąć a o wyciśnięciu nie wspomniawszy... I miałam taką całą twarz. Jeden wielki obolały pryszcz. Do tego sebum wręcz kapało mi z twarzy. Było mi wstyd, źle się z tym czułam, byłam zakompleksiona. Nawet antybiotyki nie pomagały. Nic. Żadne kremy, żele, maseczki.
Mama raz gdzieś na półce znalazła pewien krem (a nawet dwa różne ale z tej samej firmy) i spróbowałam, no bo co miałam niby do stracenia. I powiem szczerze że okazały się na tyle dobre że trzymałam się ich przez kilka lat. Pryszcze zaczęły powoli znikać, sebum było ale w mniejszej ilości, więc nie świeciłam się już aż tak przerażająco.
Ale z czasem doszłam do wniosku że przydałoby mi się jakieś nawilżenie (pojawiły się miejscowe przesuszenia)
Przekopałam Wizaż. W końcu trafiłam na recenzowany krem. Z opisu strasznie mi się spodobał a i opinie Wizażanek rozpaliły moją ciekawość co do niego.
Strasznie ciężko było mi go dostać (zaledwie Auchan).
Zaczęłam używać natychmiast, a była to już zima. Bałam się trochę że będzie za leki, że mróz podrażni mi twarz. Ale nie uprzedzajmy faktów... :)

Krem miał ładne,poręczne, skromne zielone opakowanie, które nie zabierało wiele miejsca. Dlatego piszę że "miał" ponieważ ja już skończyłam ten krem w innym - białym - opakowaniu, równie ładnym :)

Kremik ma kolor śnieżno-biały, przyjemnie i świeżo pachnie, rozsmarowuje się bez problemów, szybko wchłania. Skóra po nim jest ukojona, nawilżona i ładne - choć dyskretnie zmatowiona. Może nie tyle zmatowiona co aktywność gruczołów łojowych została uregulowana.
Krem jest dla mnie świetny pod podkład.
Skóra jest świeża przez 3/4 dnia (pod wieczór zaczynała się delikatnie błyszczeć).
Zniknęły te większe wypryski, buzia zrobiła się gładsza :)
Używałam go zarówno w zimie i latem. W zimie nawet w najgorsze mrozy buzia nie była podrażniona a latem nie dusiła się w upały.
Jeden słoiczek starczał mi na ok 1,5 miesiąca do 2. Cena ok 6 zł :)
Polecam wszystkim tym którzy potrzebują ukojenia przesuszeń po agresywnych przeciwtrądzikowych specyfikach i tym którzy chcą uregulować przetłuszczanie się skóry :)
Na chwilę odchodzę od niego, ponieważ - również dzięki Wizażowi - znalazłam inny który jest (przynajmniej na razie) równie przydatny i chcę dać mu czas na pokazanie swoich możliwości w pełnej klasie :)


Używam tego produktu od: nie cały rok
Ilość zużytych opakowań: kilka - około 5,6

3 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Miły :)

Mam cerę mieszaną. Standardowo - lekko przetłuszczająca się strefa T (szczególnie czoło) oraz przesuszone skórki.

Krem sprawdza się całkiem nieźle.

Ma bardzo przyjemną, lekką konsystencję, przez co szybko się wchłania, nie pozostawiając po sobie na twarzy śladu (żadnego świecenia się, czy uczucia tłustej skóry).

Osoby, które piszą, że przetłuszcza lub zatyka im cerę, a pod spodem dodają, że jest mało wydajny - oto macie swój problem! Krem jest cholernie wydajny. Używam go miesiąc (regularnie na dzień i na noc), a ledwo co widać, żeby cokolwiek ubyło mi z opakowania. Wystarczy dotknąć palcem powierzchni kremu, by nabrać ilość wystarczającą na pokrycie całej twarzy. (Ewentualnie druga "kapka" na czoło i tyle.) Jeśli nakładacie na twarz pół kilo kremu, licząc na lepsze efekty, to nie dziwdzie się, że krem kończy się po miesiącu, a cera się świeci i jest zatkana! Doprawdy :D

Dodatkowo ma cudowny zapach. Jest tak delikatny, że trzeba się "wwąchać" w słoiczek, aby go poczuć. Zaś kiedy już się go poczuje, nie chce się przestać wąchać ;)

Naturalnie, ogromnym plusem jest też bardzo niska cena i łatwa dostępność.

Z kolei odejmuję dwie gwiazdki za to, że efekt nawilżenia nie jest trwały - po zmyciu kremu można odczuć tylko lekką różnicę w porównaniu ze skórą, na której nie stosuje się żadnego kremu. Uważam, że nawilżenie powinno być o wiele mocniejsze ;)

Aczkolwiek uważam, że ogólnie produkt wypada dość dobrze jeśli chodzi o stosunek cena-jakość-wydajność.

Na pewno kupię ponownie!

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

GDYBY NIE PARAFINA W SKŁADZIE

Dałam jedną gwiazdkę ze względu na parafinę w składzie. Kupując go czytałam wiele recenzji i nigdzie nie spotkałam się z oceną, że komuś zapchał pory...
Na plus:
+ cena - kupiłam za 6.80
+ konsystencja
+ wydajność
+ dobrze nawilża
+ ładnie się wchłania, nie pozostawia twarzy klejącej się
+ chłodzi mi twarz
Na minus
- parafina w składzie zapycha mi twarz! Miałam wysyp okropny! Na początku było w porządku, pięknie nawilżała moją cerę, nie miałam krostek ze względu na to, że miałam unormowane nawilżenie, aż tu bum. Wysyp! Na czole przeżyłabym - ciągle coś mi tam wychodzi, ale na policzkach, brodzie, nad ustami? Bolące pryszcze. Gdy odstawiłam krem od razu cera się polepszyła. Odłożyłam krem na półkę, może komuś innemu posłuży albo znajdę inne zastosowanie. Szkoda, bo cena świetna i bardzo ładnie nawilżał. Używałam go drugi miesiąc, a byłam w połowie opakowania (nawet trochę więcej mi zostało niż 1/2), konsystencja mi odpowiadała, smarowałam się codziennie wieczorami. No generalnie byłam zadowolona, ale ta parafina i jeszcze tak wysoko w składzie! Okropność!
Możecie spróbować na swojej buźce, ale ja nie polecam, jeśli chodzi o zapychanie porów. Jeśli wam nie przeszkadza wysyp - proszę bardzo.

Używam tego produktu od: trzech miesięcy
Ilość zużytych opakowań: połowa małego opakowania

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Ogólnie krem godny polecenia. Świetny stosunek cena/jakość.

Dla mojej cery mieszanej, krem jak najbardziej odpowiedni. Na plus jest niska cena, czuję, że po nim skóra jest bardzo dobrze nawilżona. Pozbyłam się też praktycznie całkowicie problemu suchych skórek. Wg mnie spokojnie można stosować go pod makijaż - dosyć szybko się wchłania, samej czasem zdarza mi się też go mieszać z podkładem, żeby lepiej się wtopił. Co do wydajności - jest okej, szczególnie jeśli wziąć pod uwagę koszt jednego opakowania.
Jedyny minus jaki zauważam - czasem, choć nie zawsze, skóra lubi się po nim świecić, nie w jakimś ogromnym stopniu, ale jednak.

Używam tego produktu od: 3 m-cy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie, dugie dopiero zaczęte

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Pożegnanie zaskórników

Po 3 tygodniach stosowania, postanawiam zrecenzować. Ubyło mi pół słoiczka więc pora na podsumowania. Jakiś czas temu kompletnie zrezygnowana i zmęczona walką z zaskórnikami, poszłam do mojego znajomego, małego sklepiku i kupiłam Ziaję za 7, 20. Mały słoiczek, bez zbędnych tektur, folii, które dają nam złudzenie tego, że krem jest większy niż w rzeczywistości. Stosuje ten kremik na dzień i na noc (w celu pozbycia się kaszy z czoła, zrezygnowałam nawet z filtra słonecznego :/ ). I po 3 tygodniach użytkowania muszę powiedzieć, że PRAWIE NIE MAM ZASKÓRNIKÓW. A żeby mnie nie zapchać to dla kremu nie lada wyczyn. Może i to sprawa Benzacne, którym smaruje czoło na noc, ale Ziaja mnie nie zapycha. Ma taki jakiś śmieszny zapach, który przypomina mi aromat do ciasta ;P. Minus jest taki, że nie nawilża jakbym tego chciała. Podsumowując, krem dla mnie jest "złotą niezapychającą perełką", godna cena, jednak to jeszcze nie KWC i szukać będę dalej, bom z natury ryzykantka. A jak coś mnie zapcha, to z pokorą i podkulonym ogonem wrócę do Ziaji.

Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: Połowa 1

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    312
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1145
    pochwał

    9,76

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1089
    pochwał

    9,35

Zobacz cały ranking