Lactacyd, Pharma, Płyn ginekologiczny ochronny o właściwościach antybakteryjnych

Płyn ginekologiczny odpowiedni dla osób aktywnych fizycznie, do stosowania w upalne dni, czy w trakcie miesiączki. Zapobiega przykrym zapachom i zapewnia uczucie komfortu na długi czas.
Łagodzi i skutecznie zmniejsza ryzyko pojawienia się infekcji intymnych.
Dobrze oczyszcza, robiąc to z delikatnością i bez ryzyka podrażnień.
Płyny Lactacyd nie są szczególnie wydajne, ale dobre pod względem jakości i jak najbardziej warte swojej ceny.

Płyn ten zakupiłam, robiąc zakupy w Super-Pharmie w pojemności 250 ml za około 13 złotych. Produkt umieszczony jest w butelce z pompką, która umożliwia wygodne dozowanie. Zapach przypomina mi trochę szpitalne wonie środków dezynfekcyjnych. Konsystencja jest lekka i po nałożeniu dość słabo się pieni. Po umyciu płyn daje uczucie czystości i spełnia swoją podstawową funkcję, czyli zapobiega zakażeniom bakteryjnym. Dodatkowo produkt jest na tyle delikatny, iż podczas jego stosowania nie powoduje żadnego pieczenia czy innego rodzaju dyskomfortu ani nie podrażnia, aczkolwiek przy codziennym stosowaniu może lekko wysuszyć wrażliwe strefy. Dużym atutem jest także fakt, iż płyn może być stosowany u kobiet ciężarnych i po porodzie.

Tego płynu używałam ze względu na moją skłonność do powracających infekcji intymnych. Spełnił obietnice producenta. Podczas jego stosowania nie przytrafiła mi się żadna infekcja. Był delikatny i wydajny. Polecam!

Mam skłonność do infekcji intymnych - moja ginekolog poleciła mi stosowanie specjalnych żeli do higieny intymnej. Mój wybór padł na Lactacyd - marka znana , ma duży wybór produktów. Ten konkretny płyn spełnia swoją rolę - delikatnie myje (nie pieni się), jest praktycznie bez zapachu, bardzo wydajny, wygodna pompka jako dozownik. Nie wrócę do mycia miejsc intymnych zwykłym żelem lub mydłem - widzę dużą różnicę (brak swędzenia, podrażnień).

Odkąd stosuje antykoncepcje hormonalna, moja podatność na infekcje intymne zdecydowanie wzrosła. Od pewnego czasu zauważyłam, że używany przeze mnie jak dotąd Ziaja Intima chyba nie daje już rady, dlatego szukałam zmiany. Upolowalam ten produkt na promocji w Super Pharm za nawet nie 10 złotych, więc cena jest bardzo rozsądna.

Uważam, że jest to świetny produkt, znacznie mocniejszy i skuteczniejszy niż Ziaja. Odkąd go stosuje, właściwie zadne infekcje się nie pojawiają. Jeśli nawet coś niedobrego zaczyna się tam na dole dziać, ten płyn sobie sam z tym poradzi (wcześniej musiałam stosować globulki lub maść żeby pozbyć się dyskomfortu). Płyn świetnie oczyszcza i odświeża, co jest wyczuwalne natychmiast po użyciu. Uczucie świeżości utrzymuje się wiele godzin. Dodatkowo nawilża i chroni przed podrażnieniami, a także gwarantuje świeży zapach. Szkoda, że opakowanie nie jest większe, aczkolwiek jest znacznie bardziej wydajny niż Ziaja.

Zdecydowałam się na zakup tego żelu, ponieważ w aptece nie było akurat tego, którego używałam do tej pory - mianowicie ILADIANU. Wiecie co? Myślę, że była to dobra zmiana. Mimo, iż wybrałam wersję antybakteryjną - czyli niezbyt delikatną, to uważam, że ten żel ma o wiele łagodniejszą formułę, niż jego poprzednik. Ma bardzo delikatny i medyczny zapach, łagodnie oczyszcza i chroni przed różnymi infekcjami. Przez cały okres jego stosowania nie przydarzyło mi się nic nieprzyjemnego, jeśli chodzi o okolice intymne - co niestety zdarzało mi się co jakiś czas, gdy nie używałam do higieny intymnej produktów z apteki. Jeśli ktoś z Was próbował np. ILADIANU i produkt ten był dla niego drażniący, polecam wypróbowanie którejś wersji żelu Lactacyd (a jest ich na prawdę sporo!). Jest on na pewno łagodniejszy, a mimo to spisuje się świetnie. :)

Płyn ma konsystencję praktycznie jak każdy inny płyn do higieny intymnej czyli ni to żel ni to woda. Dobrze myje i chroni a co najważniejsze odświeża i daje uczucie ulgi. Jest bezzapachowy i delikatny dla skóry.
Cena w porównaniu do jakości jest bardzo przystępna.

Sięgnęłam po niego z polecenia lekarza i byłam bardzo zadowolona płyn ma oleistą konsystencję i przez to robi powłokę ochronną na skórze jest delikatny i daje sobie radę z większością podrażnień .Ma wygodne opakowanie i jest wydajny .Myślę że cena za tak dobry produkt jest w sam raz .

Kosmetyk, a jak lek..

Wzięłam próbkę od Pani ginekolog z czystej ciekawości, tym bardziej, że oceniła go jako bardzo dobry. I rzeczywiście, daje ukojenie i ochronę, co natychmiastowo, wyraźnie czuć. Niweluje on nieprzyjemny zapach, zwłaszcza przy wzmożonym wysiłku, wielu obowiązkach codziennych, a tych miałam ostatnio bardzo dużo, więc wiem co mówię :) W swym składzie zawiera naturalne składniki, co bardzo mnie cieszy. Nie mam infekcji, lecz ponoć na to też pomaga. Lekko się pieni, dobrze łączy z wodą i bezproblemowo, jak każdy Lactacyd spłukuje. Konsystencja też jest klasyczna, jak przystało na tą markę.
Jako dowód zdjęcie w załączniku :D

Kiedy zdarzyło mi się swędzenie i pieczenie, ponieważ inny płyn do higieny intymnej trochę narobił mi kłopotów, pani w aptece poleciła mi ten produkt. I co mogę powiedzieć, już po pierwszym użyciu poczułam ogromną ulgę, swędzenie ustało, a z dnia na dzień po problemie nie było ani śladu. Płyn trochę słabo się pieni, ale mu to wybaczam ponieważ rekompensuje wszystko swoim magicznym działaniem. Jest ze mną do tej pory i używam go profilaktycznie.

Lubię laktacyd, wiec postanowiłam wypróbować ich wersję apteczną. Poza ceną nie widzę różnicy.
Żel może jest troszkę gesciejszy, jednak dalej pieni się słabo. Myć myje, nie podrażnia. Może lekko wysusza. JEST bezzapachowy, oleisty w konsystencji.
Bardzo mało wydajny.
Opakowanie wygodne, pompką bezawaryjna.
Dostępność bdb.
Biorąc jednak pod uwagę cena-wydajnosc-jakość -nie kupię ponownie.

Niestety nie zapewnił mi tego co obiecywał producent, a mianowicie ochronę przed infekcjami bakteryjnymi,hamujące rozwój bakterii, dzięki czemu zapobiega nawrotom infekcji. Używałam go w trakcie leczenia jak i po leczeniu, aby zapobiec nawrotowi, a niestety i tak miałam infekcje intymne. Wiadomo sam płyn nie pomoże jak ktoś ma tendencje do nawrotów infekcji intymnych. Prawdą jest to, że zapobiega brzydkiego zapachu. Coż nie jestem nim zachwycona tak jak żelem ŁAGODZĄCYM z tej samej firmy.