Clarisonic, Mia 2 (Szczoteczka soniczna do oczyszczania twarzy)

Już kilka lat temu wypatrzyłam tą szczoteczkę w internecie na zagranicznych portalach. Dziewczyny bardzo ją chwaliły, a ja strasznie żałowałam, że nie ma jej w Polsce. Oczywiście była i jest na allegro, ale dam sobie rękę uciąć że te w cenie 300zł to podróby i nie warto narażać swojej cery próbując zaoszczędzić. W końcu Sephora zaprezentowała Clarisonic Mia 2 u siebie! Do jej zakupu również wykorzystałam kod promocyjny (polecam każdemu, ja zaoszczędziłam na tym ok 150zł). Moja buzia od czasu zakupu jest właściwie idealna :P Wiadomo wypryski >w tym okresie miesiąca< czasem są, ale szybko znikają i powodowane są przez hormony. Szczoteczka, dzięki falom sonicznym, a nie wibrowaniu, perfekcyjnie oczyszcza twarz. Czuć to od pierwszego użycia: świeża, delikatna, mięciutka... Na początku używałam szczoteczki &quot;sensitive&quot;, ale po 3 miesiącach (tak jak rekomenduje producent) wymieniłam ją na &quot;deep pore&quot; i dla mnie jest lepsza. Jeszcze dokładniej oczyszcza pory i powoduje ich mniejszą widoczność. Właściwie sama nie wiem co tu jeszcze napisać... po postu, buzia jest taka jaka chcę żeby była, właśnie dzięki takiemu dokładnemu oczyszczaniu. Ja używam jej dwa razy dziennie. Serum i kremy lepiej się wchłaniają, przez co lepiej działają dzięki niej. Jak przecieram po oczyszczeniu twarz tonikiem to jest on idealnie czysty (wacik oczywiście :P) - zero brudu.
Z bardziej technicznych rzeczy, to szczoteczka ma bardzo fajny i ergonomiczny kształt, jest ciężka dosyć co sprawia wrażenie porządnego produktu, łatwa wymiana szczoteczki, fajna pokrywka na z dziurkami, która ochrania włoski przed zanieczyszczeniem, ale jednocześnie pozwala na wysychanie. Istnieje możliwość wybrania dwóch mocy działania szczoteczki w zależności od wymagań. Co bardzo mi się podoba, oczyszczanie trwa tylko 60 sekund - 20 sek na czoło, 20 na nos i brodę i po 10 na każdy policzek - szczoteczka po odmierzonym czasie daje sygnał, żeby zacząć oczyszczać inną część twarzy. No i na koniec, fajna ładowarka indukcyjna - szczoteczkę należy ładować po 24 minutach użytkowania, czyli co 12 dni w moim przypadku. Dodatkowo fajne i poręczne etui podróżne. Eh same zalety :P

Używam tego produktu od: 4,5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Szczoteczke kupilam w perfumerii korzystając ze zniżki, mimo wszystko była diabelnie droga! Po pierwszym użyciu nie zauważyłam jakiejś specjalnej zmiany, po drugim również... Tydzień pozniej moja twarz była niesamowicie gladka, miekka i oczyszczona. Po dwóch tygodniach wszystkie wypryski i zaskorniki poszly w niepamiec, miałam niemal idealna cere. Uzywalam tylko tej szczoteczki mydla do twarzy Clinique, wody termpalnej LRP i Effaclaru Duo. Uwazam że dzieki temu, że szczoteczka świetnie oczyszcza krem miał szansę pokazać wszystkie swoje możliwości. Dla niektórych to gadzet, dla mnie najważniejsza część pielęgnacji ponieważ zadne produkty wcześniej nie dały takich efektów jak uzywane ze szczoteczka. Jest niebotycznie droga, wiem ale czy odpowiedniki są tańsze? Szczoteczki Philips i Foreo też są drogie! Moim zdaniem warto postawić na pierwsze i sprawdzone tego typu rządzenie które jest na rynku od wielu lat i mamy bardzo duzo recenzji na jego temat.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1